[Felieton "TS"] Karol Gac: Lewoskręt Platformy

Grzegorz Schetyna szarpnął cuglami i skręcił Platformą Obywatelską w lewo. Po przyjęciu do Koalicji Obywatelskiej Zielonych oraz zaproszeniu na listy wyborcze byłych polityków SLD lider PO nie pozostawia złudzeń, że chce powalczyć o elektorat lewicy. Pytanie tylko, czy ten uzna PO za wiarygodną formację.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Lewoskręt Platformy
/ screen YT
Trudno nie odnieść wrażenia, że PO – podobnie zresztą jak duża część opozycji – miota się od ściany do ściany. Miała być wielka koalicja, są oddzielne bloki. Nie miało być tematów światopoglądowych, a tymczasem LGBT zdominowało kampanię. PO miało być partią centrum, a coraz bardziej widoczny jest jej skręt w lewo.

Warto przypomnieć, bo po ostatnich wydarzeniach łatwo o tym zapomnieć, ale Platforma Obywatelska ma przecież genezę w Solidarności. Tymczasem do wyborów do Parlamentu Europejskiego poszła ramię w ramię z postkomunistami, dzięki czemu wprowadziła do Brukseli byłych działaczy PZPR. Z kolei teraz PO sięga po kolejnych polityków SLD, którzy mają wzmocnić jej lewe skrzydło. PO konsekwentnie też puszcza oko do byłych funkcjonariuszy służb PRL, którym obiecuje przywrócenie wyższych emerytur. Nie można zatem mówić o przypadku, a skoro tak, to oznacza, że to przemyślana strategia.

Tyle tylko, że Grzegorz Schetyna ryzykuje, stawiając na bój o lewicowy elektorat. Dlaczego? Dla wielu wyborców PO będzie po prostu niewiarygodna. Wystarczy wspomnieć o legendarnej już konserwatywnej kotwicy czy słowach Rafała Grupińskiego dotyczących związków partnerskich. Lider PO sam zresztą wpada w pułapkę i spycha swoją partię w stronę wąskiego, radykalnego elektoratu. Jeżeli spojrzymy na członków Koalicji Obywatelskiej, to nagle okazuje się, że obok Schetyny stoją przedstawiciele lewicy obyczajowej.

Wchodząc w zwarcie z Włodzimierzem Czarzastym i SLD, Grzegorz Schetyna liczy zapewne na przejęcie jego elektoratu i całkowite wyeliminowanie lewicy. To jednak bardziej przypomina spacer  po polu minowym, gdzie każdy błąd może zakończyć się porażką. Tymczasem PO przesuwając się na lewo, odsłania centrum, co skrzętnie próbuje wykorzystać PiS.

Ciekawe jest też to, że Grzegorz Schetyna zdecydował się na taki manewr. Polacy jasno powiedzieli przecież w majowych wyborach, co sądzą na tematy światopoglądowe oraz po czyjej stronie stoją. Podobne wnioski można też wyciągnąć z sondaży poświęconych postulatom LGBT. To zresztą kolejna zła wiadomość dla opozycji. Okazuje się bowiem, że zdecydowana większość Polaków ich nie akceptuje, a z niektórymi mają problem nawet wyborcy lewicy.  

Grzegorz Schetyna gra w tych wyborach o pełną pulę – nie tylko o zwycięstwo, ale również o swoją polityczną przyszłość. Błędów nikt mu już nie wybaczy. Lider PO zdecydował się na lewicowy skok po głosy. W październiku przekonamy się, czy był skuteczny. Historia podpowiada jednak, że na lewicowych zwrotach wychodzi się jednak różnie.

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Rząd Tuska wyjeżdża na wakacje? Tak zapewnia Hołownia Wiadomości
Rząd Tuska wyjeżdża na wakacje? Tak zapewnia Hołownia

– Nie psujcie nam wakacji – stwierdził marszałek Sejmu Szymon Hołownia, odpowiadając dziennikarzom na pytanie o kwestię realizacji umowy koalicyjnej.

Dramatyczny wypadek inwestora Wisły Kraków. Jest w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Dramatyczny wypadek inwestora Wisły Kraków. Jest w stanie krytycznym

Thomas Kokosiński, który miał zainwestować w Wisłę Kraków pięć milionów dolarów, trafił w ciężkim stanie do szpitala. Lekarze walczą o jego życie.

Kto w kancelarii prezydenta Nawrockiego? Padły nazwiska Wiadomości
Kto w kancelarii prezydenta Nawrockiego? Padły nazwiska

Prezydent-elekt Karol Nawrocki wspólnie z Jarosławem Kaczyńskim ma decydować o obsadzie kluczowych stanowisk w Kancelarii Prezydenta.

Panika w PO. Bez dyskusji z mieszkańcami na sesji Rady Warszawy z ostatniej chwili
"Panika w PO". Bez dyskusji z mieszkańcami na sesji Rady Warszawy

Platforma Obywatelska nie chce debatować podczas czwartkowej Rady Warszawy. Aktywista Jan Mencwel mówi o "panice po katastrofie wyborczej", a radni PiS żądają głosu dla mieszkańców.

Mnóstwo skarg do KRRiT. Chodzi o Wysocką-Schnepf Wiadomości
Mnóstwo skarg do KRRiT. Chodzi o Wysocką-Schnepf

Dorota Wysocka-Schnepf pod ostrzałem. Do KRRiT wpłynęły skargi na jej zachowanie podczas debaty prezydenckiej. Widzowie zarzucają brak neutralności.

Pilne wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o króla z ostatniej chwili
Pilne wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o króla

Pałac zdradza, jak król Karol III godzi leczenie raka z królewskimi obowiązkami.

Będzie referendum w Gliwicach? Chcą odwołania Kuczyńskiej-Budki z ostatniej chwili
Będzie referendum w Gliwicach? Chcą odwołania Kuczyńskiej-Budki

Gliwiccy aktywiści planują referendum, które może odwołać prezydent Katarzynę Kuczyńską-Budkę – żonę europosła KO Borysa Budki.

Jacek Karnowski po 17 latach wraca do PO polityka
Jacek Karnowski po 17 latach wraca do PO

Poseł Jacek Karnowski poinformował, że wraca do Platformy Obywatelskiej. Wcześniej do partii Donalda Tuska należał 17 lat temu.

Nowe informacje ws. pozwu i aktu oskarżenia Karola Nawrockiemu przeciwko Onetowi i Ringier Axel Springer Polska z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. pozwu i aktu oskarżenia Karola Nawrockiemu przeciwko Onetowi i Ringier Axel Springer Polska

Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował sprawę pozwu Karola Nawrockiego przeciwko Onetowi o ochronę dóbr osobistych; nie ma jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy - podały służby prasowe tego sądu. Z kolei prywatnym aktem oskarżenia w tej sprawie zajmie się Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa.

Wyborcy PiS zapytani o prezydenta Dudę. Jasna odpowiedź z ostatniej chwili
Wyborcy PiS zapytani o prezydenta Dudę. Jasna odpowiedź

Ponad połowa wyborców PiS chce, aby prezydent Andrzej Duda wrócił do partii po zakończeniu kadencji. Jedynie 7 proc. jest przeciw – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu".

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Lewoskręt Platformy

Grzegorz Schetyna szarpnął cuglami i skręcił Platformą Obywatelską w lewo. Po przyjęciu do Koalicji Obywatelskiej Zielonych oraz zaproszeniu na listy wyborcze byłych polityków SLD lider PO nie pozostawia złudzeń, że chce powalczyć o elektorat lewicy. Pytanie tylko, czy ten uzna PO za wiarygodną formację.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Lewoskręt Platformy
/ screen YT
Trudno nie odnieść wrażenia, że PO – podobnie zresztą jak duża część opozycji – miota się od ściany do ściany. Miała być wielka koalicja, są oddzielne bloki. Nie miało być tematów światopoglądowych, a tymczasem LGBT zdominowało kampanię. PO miało być partią centrum, a coraz bardziej widoczny jest jej skręt w lewo.

Warto przypomnieć, bo po ostatnich wydarzeniach łatwo o tym zapomnieć, ale Platforma Obywatelska ma przecież genezę w Solidarności. Tymczasem do wyborów do Parlamentu Europejskiego poszła ramię w ramię z postkomunistami, dzięki czemu wprowadziła do Brukseli byłych działaczy PZPR. Z kolei teraz PO sięga po kolejnych polityków SLD, którzy mają wzmocnić jej lewe skrzydło. PO konsekwentnie też puszcza oko do byłych funkcjonariuszy służb PRL, którym obiecuje przywrócenie wyższych emerytur. Nie można zatem mówić o przypadku, a skoro tak, to oznacza, że to przemyślana strategia.

Tyle tylko, że Grzegorz Schetyna ryzykuje, stawiając na bój o lewicowy elektorat. Dlaczego? Dla wielu wyborców PO będzie po prostu niewiarygodna. Wystarczy wspomnieć o legendarnej już konserwatywnej kotwicy czy słowach Rafała Grupińskiego dotyczących związków partnerskich. Lider PO sam zresztą wpada w pułapkę i spycha swoją partię w stronę wąskiego, radykalnego elektoratu. Jeżeli spojrzymy na członków Koalicji Obywatelskiej, to nagle okazuje się, że obok Schetyny stoją przedstawiciele lewicy obyczajowej.

Wchodząc w zwarcie z Włodzimierzem Czarzastym i SLD, Grzegorz Schetyna liczy zapewne na przejęcie jego elektoratu i całkowite wyeliminowanie lewicy. To jednak bardziej przypomina spacer  po polu minowym, gdzie każdy błąd może zakończyć się porażką. Tymczasem PO przesuwając się na lewo, odsłania centrum, co skrzętnie próbuje wykorzystać PiS.

Ciekawe jest też to, że Grzegorz Schetyna zdecydował się na taki manewr. Polacy jasno powiedzieli przecież w majowych wyborach, co sądzą na tematy światopoglądowe oraz po czyjej stronie stoją. Podobne wnioski można też wyciągnąć z sondaży poświęconych postulatom LGBT. To zresztą kolejna zła wiadomość dla opozycji. Okazuje się bowiem, że zdecydowana większość Polaków ich nie akceptuje, a z niektórymi mają problem nawet wyborcy lewicy.  

Grzegorz Schetyna gra w tych wyborach o pełną pulę – nie tylko o zwycięstwo, ale również o swoją polityczną przyszłość. Błędów nikt mu już nie wybaczy. Lider PO zdecydował się na lewicowy skok po głosy. W październiku przekonamy się, czy był skuteczny. Historia podpowiada jednak, że na lewicowych zwrotach wychodzi się jednak różnie.

Karol Gac

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe