[Recenzja] Diego, czyli Maradona nieznany

Asif Kapadia to jeden z najwybitniejszych dokumentalistów współczesnego kina. Reżyserował takie dokumentalne hity jak „Amy” czy „Senna”. Film „Diego”, o jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii, jest zwieńczeniem dokumentalnej trylogii. 
 [Recenzja] Diego, czyli Maradona nieznany
/ materiały prasowe / m2films
Fenomen Kapadii opiera się na budowaniu napięcia. W ponad dwugodzinnym filmie, złożonym z jedynie archiwalnych nagrań i współczesnych wypowiedzi dziennikarzy sportowych, byłych partnerek Maradony i samego piłkarza, reżyser jest w stanie budować napięcie i trzymać widza w pełnym skupienia. 

Istotnym elementem całej opowieści jest oddzielenie dwóch postaci, Maradony oraz Diego. Ten pierwszy to postać wykreowana na boisku i dla mediów. Jest pewny siebie, lekko arogancki i nie pokazuje uczuć. Diego natomiast to prawdziwy Diego Maradona, chłopak wychowany w biednym rejonie Argentyny, uczuciowy, który był zmuszony przejawiać odpowiedzialność od najmłodszych lat, ponieważ od 15 roku życia to on utrzymywał całą rodzinę.  W Filmie pojawia się kluczowe zdanie byłego trenera, który pracował z Maradoną podczas gry w Neapolu. „Za Diego poszedłbym na koniec świata, za Maradonę nie zrobiłbym ani kroku.”

Pozycja argentyńskiego piłkarza w Neapolu była niepodważalna. W 1984 roku najbiedniejsze miasto Włoch było w stanie kupić najdroższego piłkarza świata. Chwile przed transferem Napoli walczyło o utrzymanie w najwyższej lidze rozgrywkowej we Włoszech, natomiast 2 lata później, za sprawą Argentyńczyka klub po raz pierwszy w historii zdobył tytuł mistrzowski.  W 1990 roku w Neapolu odbył się mecz półfinałowy mistrzostw świata między gospodarzami, czyli Włochami oraz ówczesnymi posiadaczami tytułu, czyli Argentyną. Nie wszyscy Neapolitańczycy czuli tożsamość narodową i przywiązanie do Włoch. Autorytet Maradony powodował, że wielu Kibiców klubu z Neapolu podczas meczu półfinałowego zasiadło na sektorach Argentyny. W archiwalnych wywiadach pojawiają się zdania, że Diego Maradona zajmuje więcej miejsca w ich sercach niż Jezus. 

Droga pokazana w filmie jest drogą od miłości do nienawiści. Na własne oczy za pomocą nieopublikowanych nigdy wcześniej nagrań widzimy zmianę podejścia Neapolitańczyków. Na stadionie podczas prezentacji witało go kilkadziesiąt tysięcy kibiców, kiedy wyjeżdżał, po aferze związanej z mafią i narkotykami, wyjeżdżał sam, bez fanów i paparazzi, którzy towarzyszyli Maradonie przez cały okres w Neapolu. 
W Neapolu wciąż można znaleźć „miejsca kultu” Diego Maradony. Graffiti na murach z jego podobizną, kapliczki jemu poświęcone. To dzięki niemu klub z Neapolu odnosił sukcesy krajowe i międzynarodowe. Jego postać jest przez niektórych znienawidzona a przez niektórych uwielbiana. W 2004 roku na pytanie co sądzi o tym, że jest dla wielu ważniejszy od papieża, odparł „to oznacza, że niezbyt ważny”. Film oficjalną premierę w Polsce będzie miał 19 lipca. Dla fanów footballu będzie źródłem wiedzy o jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii a osoby, których piłka nożna nie interesuje poznają historię największego Neapolitańskiego celebryty i autora kontrowersyjnego gola noszącego dziś nazwę „ręka Boga”

Olaf Woliński 

 

POLECANE
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

Niemcy planują sprowadzenie nowej fali wykwalifikowanych imigrantów tylko u nas
Niemcy planują sprowadzenie nowej fali wykwalifikowanych imigrantów

Niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych prognozuje wydanie około 200 000 wiz w celu zatrudnienia w Niemczech. To stanowi wzrost o ponad dziesięć procent w porównaniu z rokiem poprzednim.

Najgroźniejszy rywal Trzaskowskiego? Ekspert wskazał problem z ostatniej chwili
Najgroźniejszy rywal Trzaskowskiego? Ekspert wskazał problem

Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, rozpoczął kampanię z mocnym poparciem swojej partii. W prawyborach zdobył aż 74% głosów, pokonując Radosława Sikorskiego. - Jestem przekonany, że wychodzimy z tych prawyborów wzmocnieni. Mam bardzo mocny mandat, dużo determinacji i odwagi, by wygrać z PiS-em. Zachowywaliśmy się w czasie tej kampanii po rycersku, co daje mi ogromną energię na dalszą walkę - komentował swoją przewagę Trzaskowski.

Prof. Boštjan M. Turk: Huragan Trump i brukselska mgła tylko u nas
Prof. Boštjan M. Turk: Huragan Trump i brukselska mgła

Zwycięstwo Trumpa jest logiczną konsekwencją ostatnich wydarzeń. Potwierdziło to podobne wydarzenie w Europie 9 czerwca 2024 r., podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego. Przy tej okazji wyborcy wymierzyli prawdziwy policzek partiom neosocjalistycznym, które broniły takich kwestii jak niekontrolowana migracja, zielona transformacja i kwestie LGBT.

Wybrałam najtrudniejszą opcję. Doda wydała oświadczenie z ostatniej chwili
"Wybrałam najtrudniejszą opcję". Doda wydała oświadczenie

Doda, jedna z największych gwiazd polskiego show-biznesu, zabrała głos na Instagramie. Piosenkarka postanowiła poruszyć temat hejtu.

Niemcy: płonie ośrodek dla imigrantów. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Niemcy: płonie ośrodek dla imigrantów. Trwa akcja służb

Poważny pożar w centralnym ośrodku dla imigrantów w mieście Vogelsang w Eifel. Zatrzymano 35-latka podejrzanego o dokonanie podpalenia.

Nigdy więcej tak nie mów. Burza w Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
"Nigdy więcej tak nie mów". Burza w Pałacu Buckingham

Relacje między księciem Harrym a jego ojcem, królem Karolem III, od dawna pozostają napięte. W szczególności wydarzenia z 8 września 2022 roku, gdy rodzina królewska żegnała królową Elżbietę II, ujawniły poważny konflikt wśród arystokratów. 

Emocje w Las Vegas. Poznaliśmy mistrza świata Formuły 1 z ostatniej chwili
Emocje w Las Vegas. Poznaliśmy mistrza świata Formuły 1

Holender Max Verstappen (Red Bull) zapewnił sobie czwarty z rzędu i czwarty w karierze tytuł mistrza świata Formuły 1.

Córki widziały, jak piję, bardzo tego żałuję – znany aktor szczerze o swoim nałogu Wiadomości
Córki widziały, jak piję, bardzo tego żałuję – znany aktor szczerze o swoim nałogu

Przed laty był jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów młodego pokolenia, lecz w pewnym momencie zniknął z showbiznesu. Co stało za tym nagłym zwrotem?

REKLAMA

[Recenzja] Diego, czyli Maradona nieznany

Asif Kapadia to jeden z najwybitniejszych dokumentalistów współczesnego kina. Reżyserował takie dokumentalne hity jak „Amy” czy „Senna”. Film „Diego”, o jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii, jest zwieńczeniem dokumentalnej trylogii. 
 [Recenzja] Diego, czyli Maradona nieznany
/ materiały prasowe / m2films
Fenomen Kapadii opiera się na budowaniu napięcia. W ponad dwugodzinnym filmie, złożonym z jedynie archiwalnych nagrań i współczesnych wypowiedzi dziennikarzy sportowych, byłych partnerek Maradony i samego piłkarza, reżyser jest w stanie budować napięcie i trzymać widza w pełnym skupienia. 

Istotnym elementem całej opowieści jest oddzielenie dwóch postaci, Maradony oraz Diego. Ten pierwszy to postać wykreowana na boisku i dla mediów. Jest pewny siebie, lekko arogancki i nie pokazuje uczuć. Diego natomiast to prawdziwy Diego Maradona, chłopak wychowany w biednym rejonie Argentyny, uczuciowy, który był zmuszony przejawiać odpowiedzialność od najmłodszych lat, ponieważ od 15 roku życia to on utrzymywał całą rodzinę.  W Filmie pojawia się kluczowe zdanie byłego trenera, który pracował z Maradoną podczas gry w Neapolu. „Za Diego poszedłbym na koniec świata, za Maradonę nie zrobiłbym ani kroku.”

Pozycja argentyńskiego piłkarza w Neapolu była niepodważalna. W 1984 roku najbiedniejsze miasto Włoch było w stanie kupić najdroższego piłkarza świata. Chwile przed transferem Napoli walczyło o utrzymanie w najwyższej lidze rozgrywkowej we Włoszech, natomiast 2 lata później, za sprawą Argentyńczyka klub po raz pierwszy w historii zdobył tytuł mistrzowski.  W 1990 roku w Neapolu odbył się mecz półfinałowy mistrzostw świata między gospodarzami, czyli Włochami oraz ówczesnymi posiadaczami tytułu, czyli Argentyną. Nie wszyscy Neapolitańczycy czuli tożsamość narodową i przywiązanie do Włoch. Autorytet Maradony powodował, że wielu Kibiców klubu z Neapolu podczas meczu półfinałowego zasiadło na sektorach Argentyny. W archiwalnych wywiadach pojawiają się zdania, że Diego Maradona zajmuje więcej miejsca w ich sercach niż Jezus. 

Droga pokazana w filmie jest drogą od miłości do nienawiści. Na własne oczy za pomocą nieopublikowanych nigdy wcześniej nagrań widzimy zmianę podejścia Neapolitańczyków. Na stadionie podczas prezentacji witało go kilkadziesiąt tysięcy kibiców, kiedy wyjeżdżał, po aferze związanej z mafią i narkotykami, wyjeżdżał sam, bez fanów i paparazzi, którzy towarzyszyli Maradonie przez cały okres w Neapolu. 
W Neapolu wciąż można znaleźć „miejsca kultu” Diego Maradony. Graffiti na murach z jego podobizną, kapliczki jemu poświęcone. To dzięki niemu klub z Neapolu odnosił sukcesy krajowe i międzynarodowe. Jego postać jest przez niektórych znienawidzona a przez niektórych uwielbiana. W 2004 roku na pytanie co sądzi o tym, że jest dla wielu ważniejszy od papieża, odparł „to oznacza, że niezbyt ważny”. Film oficjalną premierę w Polsce będzie miał 19 lipca. Dla fanów footballu będzie źródłem wiedzy o jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii a osoby, których piłka nożna nie interesuje poznają historię największego Neapolitańskiego celebryty i autora kontrowersyjnego gola noszącego dziś nazwę „ręka Boga”

Olaf Woliński 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe