[Tylko u nas] Waldemar Biniecki: Najważniejsza jest suwerenna Polska!

W sobotę, 18 maja, przypadła 75. rocznica bitwy pod Monte Cassino. Ponieważ przebywałem w tym czasie w Milwaukee, razem z panią Katarzyną Murawską postanowiliśmy z tej okazji zaprosić majora Leonarda Jędrzejczaka na uroczystą kolację. Major jest ostatnim żyjącym w Milwaukee uczestnikiem bitwy pod Monte Cassino. Ciągle trzyma się prosto i mógłby obdzielić swoim doświadczeniem wielu współczesnych „mędrców”. 
/ pixabay.com
Historia rodziny majora jest równie imponująca jak jego wszystkie doświadczenia. Rodzina Jędrzejczaków raz emigrowała do Stanów Zjednoczonych, potem wracała, budowała swoje siedliska po to, aby po odzyskaniu przez Polskę niepodległości być gotową na niepodległość. Ojciec pana Jędrzejczaka był instruktorem wojskowym w Niagara on the Lake i szkolił Polaków ochotników do Błękitnej Armii. Leonard urodził się w Polsce i działał w bydgoskim harcerstwie. II wojna zastała go jako gimnazjalistę, na obozie przysposobienia wojskowego na Kurpiach. Został zmobilizowany i podążał za wycofującym się wojskiem. Dołączył do cofających się oddziałów gen. Maczka i razem z nimi przekroczył granicę polsko-węgierską. Potem dotarł do Bejrutu do obozu zbornego tworzących się oddziałów polskich we Francji. Był łącznościowcem w Brygadzie Karpackiej, potem w II Korpusie. Przeszedł z Korpusem przez Irak, Palestynę, Tobruk, Egipt, Liban. Zaprzyjaźnił się z wieloma wspaniałymi ludźmi. Jednym z nich był druh, a potem prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Razem walczyli o wzgórza Monte Cassino. Ich przyjaźń przetrwała aż do 2010 roku, do tragicznej podróży Ryszarda Kaczorowskiego do Katynia. Po wojnie Leonard Jędrzejczak znalazł się w Milwaukee. Natychmiast włączył się w budowanie życia polonijnego, ale też zadbał o to, aby utrzymać ścisłe kontakty z towarzyszami broni. Milwaukee odwiedzali generałowie: Kopański, Duch, Anders, Maczek, pisarze Melchior Wańkowicz i Jeziorański. Budował klub sportowy, organizował i był redaktorem polskiego radia w Wisconsin, był aktywnym członkiem Kongresu Polonii Amerykańskiej. Zorganizował i przez wiele lat prowadził harcerstwo polskie w Wisconsin. Współpracował z wieloma wybitnymi działaczami polonijnymi, m.in. wieloletnim kongresmenem Klemensem Zabłockim, Edmundem Banasikowskim i wielu innymi. 

Chwile przemijały, a opowieść ciągle była jasna, mocna i przejrzysta. Pasja, z którą major snuł swoją opowieść, nie słabła nawet na chwilę. Ciągle dopytywaliśmy a to o rolę Piłsudzkiego w osłabianiu roli gen. Hallera w wojnie o Niepodległą, a to o niechęć sanacji do wielkopolskiej endecji. Pan Jędrzejczak spokojnie i logicznie wyjaśniał zawisłości historycznych problemów, tłumacząc ważność i wyższość polskiej racji stanu nad indywidualnymi ambicjami polityków. Ci wszyscy wielcy Polacy, pomimo że reprezentowali dwie różne opcje: endecję i sanację, polityczne potrafili się porozumieć w kwestii wolnej i suwerennej Polski. Czy dzisiaj reprezentujemy taką wolę porozumienia? Czy dziś nie za wcześnie odsuwamy poszczególne grupy społeczne od udziału w debacie politycznej? Przecież nadal trwa bój o wolną i suwerenną Polskę. Zdaje się, że nie mamy jasno zdefiniowanych priorytetów co do tego, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem suwerennej Polski. Major Jędrzejczak ciągle żyje tym, co dzieje się w Polsce. Mimo że Pan Leonard ma 97 lat, podzielił się z nami, a ja z Państwem ważnym przesłaniem: Najważniejsza jest suwerenna Polska!

Waldemar Biniecki

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (22/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej z ostatniej chwili
„Niech ucichną dzisiaj wszelkie spory”. Świąteczne życzenia Pary Prezydenckiej

Para Prezydencka skierowała do Polaków w kraju i za granicą życzenia świąteczne. W bożonarodzeniowym przesłaniu podkreślono znaczenie wspólnoty, tradycji oraz nadziei płynącej z Narodzenia Pańskiego. W komunikacie znalazły się także słowa wdzięczności dla osób pełniących służbę w święta.

Tragiczna Wigilia na Opolszczyźnie. Nie żyje sześć osób po wypadku na DK39 z ostatniej chwili
Tragiczna Wigilia na Opolszczyźnie. Nie żyje sześć osób po wypadku na DK39

Sześć osób zginęło w wypadku na drodze krajowej nr 39 w województwie opolskim w Wigilię o g. 6:30 rano. Po zderzeniu dwóch samochodów osobowych trasa została całkowicie zablokowana, a na miejscu pracują służby pod nadzorem prokuratury – poinformowała policja.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W świąteczne dni zmienią się rozkłady komunikacji miejskiej. Zawieszone zostanie kursowanie kilkudziesięciu linii, a inne będą jeździć rzadziej.

Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

REKLAMA

[Tylko u nas] Waldemar Biniecki: Najważniejsza jest suwerenna Polska!

W sobotę, 18 maja, przypadła 75. rocznica bitwy pod Monte Cassino. Ponieważ przebywałem w tym czasie w Milwaukee, razem z panią Katarzyną Murawską postanowiliśmy z tej okazji zaprosić majora Leonarda Jędrzejczaka na uroczystą kolację. Major jest ostatnim żyjącym w Milwaukee uczestnikiem bitwy pod Monte Cassino. Ciągle trzyma się prosto i mógłby obdzielić swoim doświadczeniem wielu współczesnych „mędrców”. 
/ pixabay.com
Historia rodziny majora jest równie imponująca jak jego wszystkie doświadczenia. Rodzina Jędrzejczaków raz emigrowała do Stanów Zjednoczonych, potem wracała, budowała swoje siedliska po to, aby po odzyskaniu przez Polskę niepodległości być gotową na niepodległość. Ojciec pana Jędrzejczaka był instruktorem wojskowym w Niagara on the Lake i szkolił Polaków ochotników do Błękitnej Armii. Leonard urodził się w Polsce i działał w bydgoskim harcerstwie. II wojna zastała go jako gimnazjalistę, na obozie przysposobienia wojskowego na Kurpiach. Został zmobilizowany i podążał za wycofującym się wojskiem. Dołączył do cofających się oddziałów gen. Maczka i razem z nimi przekroczył granicę polsko-węgierską. Potem dotarł do Bejrutu do obozu zbornego tworzących się oddziałów polskich we Francji. Był łącznościowcem w Brygadzie Karpackiej, potem w II Korpusie. Przeszedł z Korpusem przez Irak, Palestynę, Tobruk, Egipt, Liban. Zaprzyjaźnił się z wieloma wspaniałymi ludźmi. Jednym z nich był druh, a potem prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Razem walczyli o wzgórza Monte Cassino. Ich przyjaźń przetrwała aż do 2010 roku, do tragicznej podróży Ryszarda Kaczorowskiego do Katynia. Po wojnie Leonard Jędrzejczak znalazł się w Milwaukee. Natychmiast włączył się w budowanie życia polonijnego, ale też zadbał o to, aby utrzymać ścisłe kontakty z towarzyszami broni. Milwaukee odwiedzali generałowie: Kopański, Duch, Anders, Maczek, pisarze Melchior Wańkowicz i Jeziorański. Budował klub sportowy, organizował i był redaktorem polskiego radia w Wisconsin, był aktywnym członkiem Kongresu Polonii Amerykańskiej. Zorganizował i przez wiele lat prowadził harcerstwo polskie w Wisconsin. Współpracował z wieloma wybitnymi działaczami polonijnymi, m.in. wieloletnim kongresmenem Klemensem Zabłockim, Edmundem Banasikowskim i wielu innymi. 

Chwile przemijały, a opowieść ciągle była jasna, mocna i przejrzysta. Pasja, z którą major snuł swoją opowieść, nie słabła nawet na chwilę. Ciągle dopytywaliśmy a to o rolę Piłsudzkiego w osłabianiu roli gen. Hallera w wojnie o Niepodległą, a to o niechęć sanacji do wielkopolskiej endecji. Pan Jędrzejczak spokojnie i logicznie wyjaśniał zawisłości historycznych problemów, tłumacząc ważność i wyższość polskiej racji stanu nad indywidualnymi ambicjami polityków. Ci wszyscy wielcy Polacy, pomimo że reprezentowali dwie różne opcje: endecję i sanację, polityczne potrafili się porozumieć w kwestii wolnej i suwerennej Polski. Czy dzisiaj reprezentujemy taką wolę porozumienia? Czy dziś nie za wcześnie odsuwamy poszczególne grupy społeczne od udziału w debacie politycznej? Przecież nadal trwa bój o wolną i suwerenną Polskę. Zdaje się, że nie mamy jasno zdefiniowanych priorytetów co do tego, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem suwerennej Polski. Major Jędrzejczak ciągle żyje tym, co dzieje się w Polsce. Mimo że Pan Leonard ma 97 lat, podzielił się z nami, a ja z Państwem ważnym przesłaniem: Najważniejsza jest suwerenna Polska!

Waldemar Biniecki

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (22/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane