[DUŻO ZDJĘĆ] Relacja z Enea Spring Break 2019 w Poznaniu. Musisz to zobaczyć

Kazik śpiewał: „Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca. Nieomal przez siedem miesięcy w roku, a lato nie jest gorące”. Drugie zdanie z cytatu z roku na roku jest jednak coraz mniej aktualne, ponieważ Polska doświadcza saharyjskich upałów. Gdy zaczynają się letnie miesiące, melomani planują, na jaki festiwal się wybrać. Propozycji jest dużo, z większości z nich nie korzystam, ponieważ na wielu wydarzeniach muzyka jest najmniej istotna. Inaczej jest na Enea Spring Break.
Marcin Żegliński
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność
Podróż do Poznania nie należała do najlżejszych. Upał był nie do zniesienia. Pociąg przeładowany nie tylko poszukiwaczami nowych dźwięków polskich zespołów, ale również fanami fantastyki, którzy zmierzali na Festiwal Pyrkon. Stolica Wielkopolski tętniła życiem. Przystanek Poznań Główny – wychodzę. Zmierzam po odbiór akredytacji i zaczyna się. Planuję, kogo zobaczyć, ponieważ wybór jest bardzo bogaty. Mało czasu, a zespołów bardzo dużo. Zacząłem od Vienia. Legenda polskiego rapu z muzykami zaprezentował utwory ze swojej najnowszej płyty „Twarzova”. Gośćmi Vienia byli Kosi z JWP oraz Bovska. Połączenie charakterystycznego wokalu członka Molesty Ewenement z pulsującym brzmieniem instrumentalistów dało niesamowity efekt. Przejdźmy dalej. Skierowałem się na plac Wolności, gdzie zaczął grać Afromental. Statystyczny Kowalski na pewno kojarzy popowe piosenki, które były katowane przez większość polskich rozgłośni radiowych. Fani telewizyjnych programów znają Tomsona i Barona z „The Voice of Poland” i „The Voice Kids”. Statystyczni Kowalscy i fani talent show mogli być bardzo mocno zaskoczeni tym, co zobaczyli i usłyszeli na scenie. Często padało pytanie, czy to jest na pewno Afromental. Muzycy zagrali utwory z nadchodzącego albumu „5”, który jest nowym rozdziałem w historii zespołu. Nigdy nie byłem wielkim fanem kapeli aż do czasu, gdy usłyszałem ją na żywo w Poznaniu.

 
Po mocnych brzmieniach w wykonaniu Afromentalu czas na ambitne granie w wykonaniu Voo Voo. Grupa Wojtka Waglewskiego pokazała wachlarz umiejętności, które zaspokoiły niejednego wymagającego słuchacza. Przy dźwiękach utworu „Się poruszam 1” z najnowszej płyty „Za niebawem” doprowadziły wypełniony po brzegi Dziedziniec Różany do spontanicznego tańca.
Zmieniam klimat na rapowy. Miałem kilku faworytów, na których czekałem i się nie zawiodłem. Zacznę od Emila Blefa, który wrócił po 11 latach z nową płytą „Przesunięcia”. Patrząc na rapera, widać było jego głód sceny, zaspokojony w trakcie występu na ESB. Słuchacze rapowali wraz z Emilem, nogi się ruszały. Występ udany. Szybko przemieściłem się z C.K. Zamek do Blue Note, gdzie grał współzałożyciel SBM Label Solar z towarzyszeniem muzyków. Raper pokazał, że ciągnie go do rozbudowanych kompozycji, gdzie może sobie… pośpiewać. Pozostaje czekać na solowe wydawnictwo Solara.

Po rapowych doznaniach postawiłem na wokalistki Darię Zawiałow i Belę Komoszyńską z Sorry Boys. W 2014 roku na Enea Spring Break artystki zaczynały przygodę ze sceną, teraz są gwiazdami wieczoru, z rzeszą fanów na koncercie. Na ESB nie było inaczej. Ludzie z występu Darii i Sorry Boys wychodzili zachwyceni.


W końcu nadszedł czas na koncert, na który ostrzyłem sobie zęby, gdy organizator ogłosił, że na ESB wystąpi Peja + RPS Band. Weteran polskiego rapu na ostatniej płycie „25 godzin” postawił na współpracę z młodymi artystami, z całkiem wymiernym skutkiem. Peja utrzymuje się na rynku od ponad 25 lat. Swoimi ruchami artystycznymi udowadnia, że szybko nie przejdzie na emeryturę. I bardzo dobrze. Występ poznaniaka z żywym składem wzbudził we mnie apetyt na dłuższą trasę koncertową w takim zestawieniu. Reprezentant poznańskich Jeżyc rozpalił fanów do czerwoności, a C.K. Zamek bujał się w rytm największych przebojów rapera. Najlepszy koncert drugiego dnia ESB.


Na koniec zostawiłem sobie występ Marysi Starosty z The Sampler Orchestra. Wokalistka udowodniła w trakcie koncertu, że można ją zaliczyć do czołówki najlepiej śpiewających pań w Polsce. Marysia nie wyskakuje z lodówki, a powinna. Liryczne ballady i pełne ekspresji wokalnej utwory pokazały w pełnym świetle wysokie umiejętności artystki. Warto przesłuchać jej ostatni album „Ślubu nie będzie”. Na pewno się nie zawiedziecie.
Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Trzeba wracać do domu. Na liczniku przebyte kilkanaście kilometrów, co dla antyfana wszelakich sportów jest doskonałym wynikiem. Muzycznie czuję się spełniony. Na pewno przyjadę za rok, żeby po raz kolejny się przekonać, że Polska dobrą muzyką stoi i nie trzeba ściągać przecenionych i przepłaconych zagranicznych gwiazd. Szkoda czasu i pieniędzy. Słuchajcie polskiej muzyki.

Bartosz Boruciak

#NOWA_STRONA#



Vienio, Kosi JWP Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Bovska, Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Vienio i Bovska Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Tomson(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Tomson(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Baron i Tomson(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Baron(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#


Tomson(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#

Wojciech Waglewski (Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Mateusz Pospieszalski(Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Wojciech Waglewski(Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Mateusz Pospieszalski (Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Wojciech Waglewski (Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Emil Blef Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Solar z zespołem Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Daria Zawiałow z zespołem Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



#NOWA_STRONA#



Bela Komoszyńska(Sorry Boys) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Bela Komoszyńska(Sorry Boys) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Peja + RPS Band Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Peja Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Peja Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Marysia Starosta Fot. Marcin Żegliński

 

 

POLECANE
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

Belgia zamyka elektrownie jądrowe tylko u nas
Belgia zamyka elektrownie jądrowe

Belgia właśnie zamknęła reaktor Doel 2 – jeden z najstarszych i kluczowych elementów swojej energetyki jądrowej. To symbol końca całej epoki i początek trudnych pytań o bezpieczeństwo energetyczne kraju, który rezygnuje z atomu mimo rosnących kosztów prądu i ryzyka deficytu energii. Co oznacza to dla Belgów i dla całej Europy?

REKLAMA

[DUŻO ZDJĘĆ] Relacja z Enea Spring Break 2019 w Poznaniu. Musisz to zobaczyć

Kazik śpiewał: „Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca. Nieomal przez siedem miesięcy w roku, a lato nie jest gorące”. Drugie zdanie z cytatu z roku na roku jest jednak coraz mniej aktualne, ponieważ Polska doświadcza saharyjskich upałów. Gdy zaczynają się letnie miesiące, melomani planują, na jaki festiwal się wybrać. Propozycji jest dużo, z większości z nich nie korzystam, ponieważ na wielu wydarzeniach muzyka jest najmniej istotna. Inaczej jest na Enea Spring Break.
Marcin Żegliński
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność
Podróż do Poznania nie należała do najlżejszych. Upał był nie do zniesienia. Pociąg przeładowany nie tylko poszukiwaczami nowych dźwięków polskich zespołów, ale również fanami fantastyki, którzy zmierzali na Festiwal Pyrkon. Stolica Wielkopolski tętniła życiem. Przystanek Poznań Główny – wychodzę. Zmierzam po odbiór akredytacji i zaczyna się. Planuję, kogo zobaczyć, ponieważ wybór jest bardzo bogaty. Mało czasu, a zespołów bardzo dużo. Zacząłem od Vienia. Legenda polskiego rapu z muzykami zaprezentował utwory ze swojej najnowszej płyty „Twarzova”. Gośćmi Vienia byli Kosi z JWP oraz Bovska. Połączenie charakterystycznego wokalu członka Molesty Ewenement z pulsującym brzmieniem instrumentalistów dało niesamowity efekt. Przejdźmy dalej. Skierowałem się na plac Wolności, gdzie zaczął grać Afromental. Statystyczny Kowalski na pewno kojarzy popowe piosenki, które były katowane przez większość polskich rozgłośni radiowych. Fani telewizyjnych programów znają Tomsona i Barona z „The Voice of Poland” i „The Voice Kids”. Statystyczni Kowalscy i fani talent show mogli być bardzo mocno zaskoczeni tym, co zobaczyli i usłyszeli na scenie. Często padało pytanie, czy to jest na pewno Afromental. Muzycy zagrali utwory z nadchodzącego albumu „5”, który jest nowym rozdziałem w historii zespołu. Nigdy nie byłem wielkim fanem kapeli aż do czasu, gdy usłyszałem ją na żywo w Poznaniu.

 
Po mocnych brzmieniach w wykonaniu Afromentalu czas na ambitne granie w wykonaniu Voo Voo. Grupa Wojtka Waglewskiego pokazała wachlarz umiejętności, które zaspokoiły niejednego wymagającego słuchacza. Przy dźwiękach utworu „Się poruszam 1” z najnowszej płyty „Za niebawem” doprowadziły wypełniony po brzegi Dziedziniec Różany do spontanicznego tańca.
Zmieniam klimat na rapowy. Miałem kilku faworytów, na których czekałem i się nie zawiodłem. Zacznę od Emila Blefa, który wrócił po 11 latach z nową płytą „Przesunięcia”. Patrząc na rapera, widać było jego głód sceny, zaspokojony w trakcie występu na ESB. Słuchacze rapowali wraz z Emilem, nogi się ruszały. Występ udany. Szybko przemieściłem się z C.K. Zamek do Blue Note, gdzie grał współzałożyciel SBM Label Solar z towarzyszeniem muzyków. Raper pokazał, że ciągnie go do rozbudowanych kompozycji, gdzie może sobie… pośpiewać. Pozostaje czekać na solowe wydawnictwo Solara.

Po rapowych doznaniach postawiłem na wokalistki Darię Zawiałow i Belę Komoszyńską z Sorry Boys. W 2014 roku na Enea Spring Break artystki zaczynały przygodę ze sceną, teraz są gwiazdami wieczoru, z rzeszą fanów na koncercie. Na ESB nie było inaczej. Ludzie z występu Darii i Sorry Boys wychodzili zachwyceni.


W końcu nadszedł czas na koncert, na który ostrzyłem sobie zęby, gdy organizator ogłosił, że na ESB wystąpi Peja + RPS Band. Weteran polskiego rapu na ostatniej płycie „25 godzin” postawił na współpracę z młodymi artystami, z całkiem wymiernym skutkiem. Peja utrzymuje się na rynku od ponad 25 lat. Swoimi ruchami artystycznymi udowadnia, że szybko nie przejdzie na emeryturę. I bardzo dobrze. Występ poznaniaka z żywym składem wzbudził we mnie apetyt na dłuższą trasę koncertową w takim zestawieniu. Reprezentant poznańskich Jeżyc rozpalił fanów do czerwoności, a C.K. Zamek bujał się w rytm największych przebojów rapera. Najlepszy koncert drugiego dnia ESB.


Na koniec zostawiłem sobie występ Marysi Starosty z The Sampler Orchestra. Wokalistka udowodniła w trakcie koncertu, że można ją zaliczyć do czołówki najlepiej śpiewających pań w Polsce. Marysia nie wyskakuje z lodówki, a powinna. Liryczne ballady i pełne ekspresji wokalnej utwory pokazały w pełnym świetle wysokie umiejętności artystki. Warto przesłuchać jej ostatni album „Ślubu nie będzie”. Na pewno się nie zawiedziecie.
Wszystko, co dobre, szybko się kończy. Trzeba wracać do domu. Na liczniku przebyte kilkanaście kilometrów, co dla antyfana wszelakich sportów jest doskonałym wynikiem. Muzycznie czuję się spełniony. Na pewno przyjadę za rok, żeby po raz kolejny się przekonać, że Polska dobrą muzyką stoi i nie trzeba ściągać przecenionych i przepłaconych zagranicznych gwiazd. Szkoda czasu i pieniędzy. Słuchajcie polskiej muzyki.

Bartosz Boruciak

#NOWA_STRONA#



Vienio, Kosi JWP Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Bovska, Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Vienio i Bovska Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Tomson(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Tomson(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Baron i Tomson(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Baron(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#


Tomson(Afromental) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#

Wojciech Waglewski (Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Mateusz Pospieszalski(Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Wojciech Waglewski(Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Mateusz Pospieszalski (Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Wojciech Waglewski (Voo Voo) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Emil Blef Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Solar z zespołem Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Daria Zawiałow z zespołem Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



#NOWA_STRONA#



Bela Komoszyńska(Sorry Boys) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Bela Komoszyńska(Sorry Boys) Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Peja + RPS Band Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Peja Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Peja Fot. Marcin Żegliński

#NOWA_STRONA#



Marysia Starosta Fot. Marcin Żegliński

 


 

Polecane