[Tylko u nas] Michał Masłoń dla Tysol.pl: "Bylejakość jest promowana w mediach"

Wybór muzyki rozrywkowej był podyktowany tym, w jakim miejscu się znalazłem. Miałem dosyć klasyki. Od klasyki miałem 11 lat przerwy – mówi Michał Masłoń, wokalista, śpiewak operowy, autor tekstów, kompozytor w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
/ Materiały prasowe

– „Tysiąc mil” dzieli ciebie od sukcesu komercyjnego?


– Nie wiem ile mil mi zostało, żebym osiągnął sukces (śmiech). Mam jeszcze dużo do zrobienia i do pokonania.


Utwór „Tysiąc mil” jest reprezentatywny dla nadchodzącego albumu?


– Płyta już jest nagrana. Utwór, o którym mówisz, będzie odbiegał od warstwy instrumentalnej zawartej na płycie. Baza każdego utworu jest oparta na fortepianie i na wiolonczeli.


Masz wykształcenie klasyczne, jest szansa, żebyś zachęcił słuchaczy muzyki klasycznej do posłuchania twojej twórczości artystycznej?

– Nie myślałem o tym. Chociaż może warto o tym pomyśleć (śmiech).



Występowałeś w grupie 12 tenorów, co się stało, że wykonujesz obecnie muzykę lżejszą gatunkowo?

– Występowałem w tenorach od razu po ukończeniu Akademii Muzycznej w klasie śpiewu operowego. To było moje pierwsze poważne muzyczne zajęcie. Wybór muzyki rozrywkowej był podyktowany tym, w jakim miejscu się znalazłem. Miałem dosyć klasyki.

Dlaczego tak mało się mówi w Polsce o śpiewakach operowych?


– Dobre pytanie. To jest specyfika danej muzyki i zawodu śpiewaka operowego. We Włoszech śpiewacy operowi to są znane osoby. W Polsce jest inaczej.

Co się musi stać, żeby opera nie była niszą?

– Musi się zmienić mentalność odbiorcy i ludzi, którzy promują muzykę. Obecnie jest to skupione na kilku gatunkach muzycznych. Na pewno nie na operze.


Twoje umiejętności nabyte poprzez klasyczne wykształcenie przeniesiesz na swoją najnowszą płytę?


– Chciałbym spróbować. Jestem w stanie pokombinować trochę z głosem, gdyż jestem przed nagraniem partii wokalnych. Od klasyki miałem 11 lat przerwy.


Polscy wokaliści umieją śpiewać?


– Tak. Jednak jest wielu wykonawców, którzy mają problemy ze śpiewaniem. Trzeba cały czas szkolić głos, żeby brzmiał jak dzwon. Zawsze mogę komuś pomóc. Jeżdżę od 1,5 roku za moim guru wokalnym po całej Polsce, biorąc lekcje śpiewu klasycznego. Po 11 latach przerwy znowu raczkuję w śpiewie klasycznym. Na szczęście o starych rzeczach zapomniałem.


W muzyce dominuje bylejakość?


– Jest jej dużo. Bylejakość jest promowana w mediach. Najgorsze jest to, że ludzie kupują tę bylejakość i nie zwracają na nią uwagi.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak
/k



 

POLECANE
Rutte: NATO jest zjednoczone i gotowe, by bronić naszego bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Rutte: NATO jest zjednoczone i gotowe, by bronić naszego bezpieczeństwa

NATO jest zjednoczone i gotowe, by odstraszać agresję i bronić naszego bezpieczeństwa i wolności – zapewnił w czwartek sekretarz generalny NATO Mark Rutte po spotkaniu z szefem MON, wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Zadeklarował też dalsze wsparcie dla Ukrainy.

Zniewagi i naruszenie nietykalności taksówkarza. Są zarzuty wobec radnej KO Wiadomości
Zniewagi i naruszenie nietykalności taksówkarza. Są zarzuty wobec radnej KO

Prokuratura postawiła radnej Koalicji Obywatelskiej zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej taksówkarza. Polityk nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.

Francuski „Doktor Śmierć” skazany na dożywocie. Sąd uznał, że z premedytacją truł pacjentów z ostatniej chwili
Francuski „Doktor Śmierć” skazany na dożywocie. Sąd uznał, że z premedytacją truł pacjentów

Były anestezjolog został skazany na dożywocie za celowe zatrucie 30 pacjentów, w tym 12 ze skutkiem śmiertelnym. Sprawę opisało BBC.

„Nie wstydzę się Okrągłego Stołu”. Czarzasty chce przenieść go do Sejmu pilne
„Nie wstydzę się Okrągłego Stołu”. Czarzasty chce przenieść go do Sejmu

Decyzja o usunięciu Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołała polityczny spór. Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty ostro skrytykował prezydenta Karola Nawrockiego i zaproponował, by symbol rozmów z 1989 roku przenieść do Sejmu.

Transfer posłów Polski 2050 do PiS? Chciałem zdementować z ostatniej chwili
Transfer posłów Polski 2050 do PiS? "Chciałem zdementować"

Poseł Polski 2050 Norbert Pietrykowski został zapytany o plotkę dotyczącą ewentualnego transferu posłów Polski 2050 do Prawa i Sprawiedliwości.

Wyrok TSUE ws. TK. „Będzie zdecydowana reakcja Prezydenta Nawrockiego” z ostatniej chwili
Wyrok TSUE ws. TK. „Będzie zdecydowana reakcja Prezydenta Nawrockiego”

Jak dowiedział się portal Niezależna.pl, prawnicy Kancelarii Prezydenta analizują wyrok TSUE ws. Trybunału Konstytucyjnego. Zapowiadają zdecydowaną i oficjalną reakcję Karola Nawrockiego – ma ona nastąpić w najbliższym czasie.

Waldemar Buda zapowiada wniosek o usunięcie Jacka Kurskiego z partii z ostatniej chwili
Waldemar Buda zapowiada wniosek o usunięcie Jacka Kurskiego z partii

W Prawie i Sprawiedliwości narasta napięcie po medialnych wypowiedziach Jacka Kurskiego. Część polityków partii zapowiada formalne kroki, a wniosek o jego usunięcie z PiS ma trafić pod obrady władz ugrupowania.

Prof. Krystyna Pawłowicz o akceptacji wyroku TSUE: To zbrodnia zdrady stanu gorące
Prof. Krystyna Pawłowicz o akceptacji wyroku TSUE: To zbrodnia zdrady stanu

„KTOKOLWIEK w Polsce uzna ten bezprawny ZAMACH TSUE na suwerenne Państwo Polskie i TK popełni ZBRODNIĘ ZDRADY STANU!” - napisała na platformie X prof. Krystyna Pawłowicz, była sędzia Trybunału Konstytucyjnego.

Bodnar uważa, że należy zastąpić urzędujących sędziów TK legalnie wybranych za rządów PiS z ostatniej chwili
Bodnar uważa, że należy zastąpić urzędujących sędziów TK legalnie wybranych za rządów PiS

Należy już dziś obsadzić nie tylko wakujące miejsca w Trybunale Konstytucyjnym, ale też wybrać sędziów na miejsca obsadzone przez dublerów Justyna Piskorskiego i Jarosława Wyrembaka - taki m.in. wniosek, zdaniem b. szefa MS Adama Bodnara, należy wyciągnąć z czwartkowego orzeczenia TSUE.

Tusk ciągnie rząd w dół. Opublikowano wyniki sondażu pilne
Tusk ciągnie rząd w dół. Opublikowano wyniki sondażu

Ponad połowa Polaków negatywnie ocenia działania rządu Donalda Tuska, a przeciwników gabinetu jest wyraźnie więcej niż jego zwolenników. Najnowszy sondaż CBOS pokazuje pogłębiający się dystans społeczeństwa wobec obecnej władzy.

REKLAMA

[Tylko u nas] Michał Masłoń dla Tysol.pl: "Bylejakość jest promowana w mediach"

Wybór muzyki rozrywkowej był podyktowany tym, w jakim miejscu się znalazłem. Miałem dosyć klasyki. Od klasyki miałem 11 lat przerwy – mówi Michał Masłoń, wokalista, śpiewak operowy, autor tekstów, kompozytor w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
/ Materiały prasowe

– „Tysiąc mil” dzieli ciebie od sukcesu komercyjnego?


– Nie wiem ile mil mi zostało, żebym osiągnął sukces (śmiech). Mam jeszcze dużo do zrobienia i do pokonania.


Utwór „Tysiąc mil” jest reprezentatywny dla nadchodzącego albumu?


– Płyta już jest nagrana. Utwór, o którym mówisz, będzie odbiegał od warstwy instrumentalnej zawartej na płycie. Baza każdego utworu jest oparta na fortepianie i na wiolonczeli.


Masz wykształcenie klasyczne, jest szansa, żebyś zachęcił słuchaczy muzyki klasycznej do posłuchania twojej twórczości artystycznej?

– Nie myślałem o tym. Chociaż może warto o tym pomyśleć (śmiech).



Występowałeś w grupie 12 tenorów, co się stało, że wykonujesz obecnie muzykę lżejszą gatunkowo?

– Występowałem w tenorach od razu po ukończeniu Akademii Muzycznej w klasie śpiewu operowego. To było moje pierwsze poważne muzyczne zajęcie. Wybór muzyki rozrywkowej był podyktowany tym, w jakim miejscu się znalazłem. Miałem dosyć klasyki.

Dlaczego tak mało się mówi w Polsce o śpiewakach operowych?


– Dobre pytanie. To jest specyfika danej muzyki i zawodu śpiewaka operowego. We Włoszech śpiewacy operowi to są znane osoby. W Polsce jest inaczej.

Co się musi stać, żeby opera nie była niszą?

– Musi się zmienić mentalność odbiorcy i ludzi, którzy promują muzykę. Obecnie jest to skupione na kilku gatunkach muzycznych. Na pewno nie na operze.


Twoje umiejętności nabyte poprzez klasyczne wykształcenie przeniesiesz na swoją najnowszą płytę?


– Chciałbym spróbować. Jestem w stanie pokombinować trochę z głosem, gdyż jestem przed nagraniem partii wokalnych. Od klasyki miałem 11 lat przerwy.


Polscy wokaliści umieją śpiewać?


– Tak. Jednak jest wielu wykonawców, którzy mają problemy ze śpiewaniem. Trzeba cały czas szkolić głos, żeby brzmiał jak dzwon. Zawsze mogę komuś pomóc. Jeżdżę od 1,5 roku za moim guru wokalnym po całej Polsce, biorąc lekcje śpiewu klasycznego. Po 11 latach przerwy znowu raczkuję w śpiewie klasycznym. Na szczęście o starych rzeczach zapomniałem.


W muzyce dominuje bylejakość?


– Jest jej dużo. Bylejakość jest promowana w mediach. Najgorsze jest to, że ludzie kupują tę bylejakość i nie zwracają na nią uwagi.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak
/k




 

Polecane