[Felieton "TS"] Karol Gac: „Kto czyta książki, żyje podwójnie”

Myśl włoskiego pisarza Umberto Eco przywołuję nieprzypadkowo. Biblioteka Narodowa zaprezentowała bowiem niedawno wstępne wyniki raportu „Stan czytelnictwa w Polsce w 2018 roku”. Niestety, nie mamy powodów do radości.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: „Kto czyta książki, żyje podwójnie”
/ pixabay.com
Badanie przeprowadzane jest cyklicznie od 1992 roku, a więc można wskazać pewne trendy. Z ostatniego raportu wynika, że w 2018 roku czytanie przynajmniej jednej książki w ciągu roku zadeklarowało 37 proc. respondentów. Z kolei 35 proc. badanych przyznało, że w ich domach nie ma żadnych książek lub są tylko podręczniki szkolne. Przyznam, że zasmuciły mnie te dane.

Chociaż poziom czytelnictwa utrzymuje się w Polsce na stosunkowo podobnym poziomie, to jednak widać wyraźnie, że czytanie należy do rzadkości. W ocenie twórców raportu brak wzrostu czytania książek jest spowodowany m.in. stylem życia czy popularyzacją rozrywki cyfrowej. To wszystko prawda. Pokuszę się jednak o stwierdzenie, że to ostatecznie ogłupia społeczeństwo.

Teoretycznie możemy sobie wyobrazić świat bez książek. Ba, nawet bez słowa drukowanego. Przecież jest internet, prawda? No właśnie, rewolucja cyfrowa się dokonała, wszystko jest na wyciągnięcie ręki, więc po co tracić czas na książki? No właśnie... po co?

Pracujemy dużo i ciężko, nie mamy czasu na wspólne posiłki, rozmowę, a co dopiero na lekturę. W efekcie odbija się to na naszym rozwoju, spłyca myślenie i ogranicza do informacyjnej papki. Raport Biblioteki Narodowej potwierdza zresztą, że czytanie książek jest praktyką związaną przede wszystkim z przestrzenią prywatną, gdy przebywamy w domu i kiedy nie mamy w zasięgu atrakcyjniejszych form spędzania czasu.

Zapominamy jednak, że czytanie to nie tylko rozrywka, ale również wiedza. Dlaczego w pracach naukowych wymagana jest bibliografia i solidna literatura przedmiotu? Przecież – teoretycznie – wszystko jest w internecie. A jednak nie. Książki kształtują również naszą osobowość – wpływają na nasze myśli, uczucia, przekonania. Kluczem jest tylko ich odpowiedni dobór. Wreszcie czytanie rozwija nas językowo – poszerzamy zakres używanych słów, uczymy się składni, zdolności abstrakcyjnego myślenia oraz budowania dłuższych form wypowiedzi.

Na pełne wyniki raportu Biblioteki Narodowej trzeba będzie jeszcze poczekać. Nie łudźmy się, lepiej jednak nie będzie. Skoro mają Państwo w ręku aktualny numer „Tygodnika Solidarność”, to znaczy, że czytanie nie jest Państwu obce. To cieszy. Badanie pokazało, że najlepszymi źródłami wiedzy, pomocnymi w wyborze książek, są rekomendacje znajomych i rodziny. Może więc zainteresują Państwo czytaniem rodzinę? Znajomych?

Zachęcam do tego i zostawiam do przemyślenia. Świat książek jest naprawdę fascynujący. Trzeba tylko chcieć. A warto, bo „kto czyta książki, żyje podwójnie”.

Karol Gac

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (15/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Atak nożownika w Bremie, matka nie żyje, dwunastoletni syn ranny Wiadomości
Atak nożownika w Bremie, matka nie żyje, dwunastoletni syn ranny

Tragedia w niemieckiej Bremie. W niedzielę zamaskowany napastnik zaatakował nożem kobietę i jej 12-letniego syna. Kobieta zmarła na miejscu, a chłopiec został przewieziony do szpitala. Policja prowadzi intensywne poszukiwania sprawcy.

Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Nie żyje półtoraroczna dziewczynka z ostatniej chwili
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Nie żyje półtoraroczna dziewczynka

Dramat w prywatnym żłobku w Kołobrzegu. Zmarło półtoraroczne dziecko, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Mimo natychmiastowej reanimacji i akcji ratowników medycznych, życia dziewczynki nie udało się uratować.

Niemcy wybrali Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Szalone Wiadomości
Niemcy wybrali Młodzieżowe Słowo Roku 2025. "Szalone"

Wyrażenie „das crazy” zostało wybrane przez młodych Niemców jako Młodzieżowe Słowo Roku 2025, pokonując dwa inne popularne zwroty: „goonen” i „checkst du”. W głosowaniu zorganizowanym przez wydawnictwo Langenscheidt wzięło udział ponad dwa miliony osób.

Wiatrak koło domu bez zgody sąsiadów. Rząd forsuje nowelizację Wiadomości
Wiatrak koło domu bez zgody sąsiadów. Rząd forsuje nowelizację

Rząd zapowiada uproszczenie przepisów dotyczących odnawialnych źródeł energii. Nowe prawo ma pozwolić na stawianie przydomowych wiatraków bez pozwolenia na budowę, jedynie na zgłoszenie. Krytycy ostrzegają jednak przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa i możliwymi sporami sąsiedzkimi.

Ważny komunikat dla nauczycieli z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla nauczycieli

Wiceminister edukacji narodowej Henryk Kiepura (PSL) zapowiedział ponowne rozmowy w sprawie przepisów dotyczących wynagradzania nauczycieli za godziny ponadwymiarowe. Przyznał, że obowiązujące od września regulacje mogą działać na niekorzyść nauczycieli.

Atak na kibiców koszykówki wracających autokarem. Zginął kierowca Wiadomości
Atak na kibiców koszykówki wracających autokarem. Zginął kierowca

Włochy są w szoku. Po meczu Pistoia Basket z Rieti doszło do dramatycznego zdarzenia. Kibice Toskanii, którzy świętowali wyjazdowe zwycięstwo, zostali zaatakowani w drodze powrotnej. Kamień trafił kierowcę autokaru przewożącego fanów. Mężczyzna nie przeżył. 

Nawrocki: Żurawlow nie mógłby liczyć na sprawiedliwy proces w Niemczech z ostatniej chwili
Nawrocki: Żurawlow nie mógłby liczyć na sprawiedliwy proces w Niemczech

Dobrze się stało, że Wołodymyr Żurawlow zostaje w Polsce – uważa prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że po stronie niemieckiej Ukraińca mógłby czekać niesprawiedliwy proces, a interesy gospodarcze wzięłyby górę nad rozsądkiem.

Kary za rezygnację z edukacji zdrowotnej? Niejasny komunikat MEN z ostatniej chwili
Kary za rezygnację z edukacji zdrowotnej? Niejasny komunikat MEN

Rodzice, którzy zrezygnowali z uczestnictwa swoich dzieci w zajęciach z nowego przedmiotu – edukacji zdrowotnej – niepokoją się, czy może to mieć dla nich konsekwencje prawne. Głos ws. zabrało Ministerstwo Edukacji Narodowej. Choć resort uspokaja, przedstawiona odpowiedź budzi wątpliwości – w komunikacie nie znalazło się jednoznaczne stwierdzenie, że kar nie ma, a jedynie, że „nic o nich nie wiadomo”.

Kanclerz Niemiec rzuca wyzwanie USA: chce europejskiej Wall Street tylko u nas
Kanclerz Niemiec rzuca wyzwanie USA: chce "europejskiej Wall Street"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz chce, by Europa miała własne „Wall Street”. Jego plan zakłada stworzenie jednej, wspólnej giełdy dla całej Unii. Celem – zatrzymać odpływ firm i kapitału do USA. Pomysł już dzieli Paryż i Frankfurt.

Globalna awaria Amazon Web Services sparaliżowała sieć z ostatniej chwili
Globalna awaria Amazon Web Services sparaliżowała sieć

Problemy po stronie platformy Amazon Web Services (AWS) sprawiły, że setki popularnych stron i aplikacji na całym świecie przestały działać lub działają niestabilnie. "To zdecydowanie jedna z największych awarii usług chmurowych ostatnich lat" – pisze portal antyweb.pl. 

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: „Kto czyta książki, żyje podwójnie”

Myśl włoskiego pisarza Umberto Eco przywołuję nieprzypadkowo. Biblioteka Narodowa zaprezentowała bowiem niedawno wstępne wyniki raportu „Stan czytelnictwa w Polsce w 2018 roku”. Niestety, nie mamy powodów do radości.
 [Felieton "TS"] Karol Gac: „Kto czyta książki, żyje podwójnie”
/ pixabay.com
Badanie przeprowadzane jest cyklicznie od 1992 roku, a więc można wskazać pewne trendy. Z ostatniego raportu wynika, że w 2018 roku czytanie przynajmniej jednej książki w ciągu roku zadeklarowało 37 proc. respondentów. Z kolei 35 proc. badanych przyznało, że w ich domach nie ma żadnych książek lub są tylko podręczniki szkolne. Przyznam, że zasmuciły mnie te dane.

Chociaż poziom czytelnictwa utrzymuje się w Polsce na stosunkowo podobnym poziomie, to jednak widać wyraźnie, że czytanie należy do rzadkości. W ocenie twórców raportu brak wzrostu czytania książek jest spowodowany m.in. stylem życia czy popularyzacją rozrywki cyfrowej. To wszystko prawda. Pokuszę się jednak o stwierdzenie, że to ostatecznie ogłupia społeczeństwo.

Teoretycznie możemy sobie wyobrazić świat bez książek. Ba, nawet bez słowa drukowanego. Przecież jest internet, prawda? No właśnie, rewolucja cyfrowa się dokonała, wszystko jest na wyciągnięcie ręki, więc po co tracić czas na książki? No właśnie... po co?

Pracujemy dużo i ciężko, nie mamy czasu na wspólne posiłki, rozmowę, a co dopiero na lekturę. W efekcie odbija się to na naszym rozwoju, spłyca myślenie i ogranicza do informacyjnej papki. Raport Biblioteki Narodowej potwierdza zresztą, że czytanie książek jest praktyką związaną przede wszystkim z przestrzenią prywatną, gdy przebywamy w domu i kiedy nie mamy w zasięgu atrakcyjniejszych form spędzania czasu.

Zapominamy jednak, że czytanie to nie tylko rozrywka, ale również wiedza. Dlaczego w pracach naukowych wymagana jest bibliografia i solidna literatura przedmiotu? Przecież – teoretycznie – wszystko jest w internecie. A jednak nie. Książki kształtują również naszą osobowość – wpływają na nasze myśli, uczucia, przekonania. Kluczem jest tylko ich odpowiedni dobór. Wreszcie czytanie rozwija nas językowo – poszerzamy zakres używanych słów, uczymy się składni, zdolności abstrakcyjnego myślenia oraz budowania dłuższych form wypowiedzi.

Na pełne wyniki raportu Biblioteki Narodowej trzeba będzie jeszcze poczekać. Nie łudźmy się, lepiej jednak nie będzie. Skoro mają Państwo w ręku aktualny numer „Tygodnika Solidarność”, to znaczy, że czytanie nie jest Państwu obce. To cieszy. Badanie pokazało, że najlepszymi źródłami wiedzy, pomocnymi w wyborze książek, są rekomendacje znajomych i rodziny. Może więc zainteresują Państwo czytaniem rodzinę? Znajomych?

Zachęcam do tego i zostawiam do przemyślenia. Świat książek jest naprawdę fascynujący. Trzeba tylko chcieć. A warto, bo „kto czyta książki, żyje podwójnie”.

Karol Gac

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (15/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe