[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Ksiądz i piwo, czyli szmergiel indukowany

Powiedziałem kiedyś Starszemu, żeby nie opierał swojej wiary na ludziach. Kościół, jak nauczono mnie jeszcze w salce katechetycznej przy kościele pw. Opatrzności Bożej, składa się z dwóch pierwiastków – doskonałego boskiego i niedoskonałego ludzkiego. Jest dla mnie oczywistym, że ludzie Kościoła i tego hierarchicznego, i wierni, bywają różni, lepsi i gorsi. Dlatego tłumaczę Synowi, że jeśli swoją wiarę będzie opierał na ludziach, może się zawieść, jedyną gwarancją niezawodności jest oparcie jej na pierwiastku boskim, obiektywnych i zakorzenionych w sumieniu każdego zdrowego umysłowo człowieka prawach. Z zachowaniem dozy zdrowego krytycyzmu wobec ludzi.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Ksiądz i piwo, czyli szmergiel indukowany
/ pixabay.com
Dozy... a nie szmergla. Szmergla, który bywa udziałem przedstawicieli naszego gatunku bodaj już na wszystkich poziomach. Począwszy od ogromnego starczego szmergla co poniektórych obrzydliwie bogatych bankierów, finansujących każdą, choćby najgłupszą inicjatywę, byleby była antychrześcijańska w imię sklerotycznej idei „nowego wspaniałego świata”, poprzez alternatywny świat stworzony przez dysponujące nieograniczonymi środkami „fabryki snów” (produkujących widowiska, których zasadą jest zawsze odpowiedni przekrój etniczny aktorów, choćby rycerze Króla Artura wbrew logice mieli być czarni, odpowiedni przekrój w ramach kryterium orientacji seksualnej i jakoś tak zawsze przypadkiem, albo złe rzeczy dziejące się w kościele, albo paskudnego księdza, albo upiorną zakonnicę), a skończywszy na maluczkich, którzy napakowani tym całym szaleństwem idą do kościoła pierwszy raz po latach, po to żeby z niego demonstracyjnie wyjść.

Ostatnio, do właściwej kurii prałata Romana Kneblewskiego, poczciwego proboszcza jednej z bydgoskich parafii, wpłynął, opatrzony odpowiednim materiałem dowodowym, donos, który zawierał skargę, że oto rzeczony ksiądz pił w pociągu piwo. W Warsie. Nie, że ukradł czy że pił pokątnie, tylko że, a przynajmniej nie ma dowodów na nic innego, sobie to piwo legalnie w Warsie kupił i wypił. No skandal.

Tak, wiem, śmieszne. Natomiast „wiodące media” owszem, potraktowały to jako temat wart uwagi. Bo przecież ksiądz nie ma prawa pić piwa. Ba, jakim prawem w ogóle ksiądz podróżuje pociągiem? Przecież powinien na osiołku! A może jeszcze w Warsie obiad zjadł zamiast wydłubać sobie korzonki przy drodze?

Sam prałat Kneblewski podszedł do sprawy z dużym poczuciem humoru, publikując mema, na którym wyjaśniał, że nie tylko księżom zdarza się pić piwo, ale i samemu Papieżowi. Ba, najlepsze piwa na świecie są ważone przez zakonników. Ja bym jeszcze do tego dodał, że ci który czują w sobie taki nagły atak irracjonalnego świra na punkcie księży, kościoła czy wiary, niech się sami w rozsądnych ilościach piwa napiją. A jeśli to nie pomoże, to niech sobie strzelą takiego solidnego baranka w ścianę. Może być ściana wagonu Wars.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (08/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Lange vel Gontarczyk pozbawiona odznaczenia. Kwaśniewski zabrał głos z ostatniej chwili
Lange vel Gontarczyk pozbawiona odznaczenia. Kwaśniewski zabrał głos

29 lipca 2025 prezydent Andrzej Duda pozbawił Jolantę Małgorzatę Lange Srebrnego Krzyża Zasługi. – Rozumiem decyzję prezydenta Andrzeja Dudy. Jeżeli doszły do niego informacje, które nie były znane w momencie przyznawania odznaczenia, to ja to rozumiem – stwierdził były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Obława w Małopolsce. Policja wydała komunikat z ostatniej chwili
Obława w Małopolsce. Policja wydała komunikat

Policja z Nowego Targu przeczesuje las koło Frydmana szukając 37-latka, który uciekł z domu po awanturze z rodzicami.

Komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Łodzi

Skomplikowaną operację usunięcia ciosa przeszedł z powodzeniem słoń indyjski Taru z Orientarium Zoo Łódź. Na ekstrakcję zęba, uszkodzonego podczas przepychanek z dzielącymi z Taru wybieg starszymi słoniami Aleksandrem, Kyanem i Barnabą, przyjechali do Łodzi światowej klasy specjaliści.

Rosja i Ukraina muszą wynegocjować pokój. Trump podał datę z ostatniej chwili
"Rosja i Ukraina muszą wynegocjować pokój". Trump podał datę

– Prezydent Donald Trump jasno określił, że chce porozumienia pokojowego w Ukrainie do 8 sierpnia, bo w przeciwnym razie Stany Zjednoczone będą gotowe podjąć dodatkowe środki, by zapewnić pokój – oświadczył w czwartek w Radzie Bezpieczeństwa ONZ przedstawiciel USA John Kelley.

Ujawniono przyczynę śmierci Hulka Hogana z ostatniej chwili
Ujawniono przyczynę śmierci Hulka Hogana

W czwartek 24 lipca zmarł legendarny amerykański wrestler Hulk Hogan. 71-latek miał zawał, który nastąpił w wyniku nagłego zablokowania przepływu krwi do mięśnia sercowego, co spowodowało uszkodzenie tkanek – informuje serwis "Page Six".

Żurek zwalnia i zawiesza sędziów. Tusk grozi: To dopiero rozgrzewka z ostatniej chwili
Żurek zwalnia i zawiesza sędziów. Tusk grozi: To dopiero rozgrzewka

Nie wiem, skąd tyle wrzawy wokół działań ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Przecież to dopiero rozgrzewka - napisał Donald Tusk na platformie X. Wcześniej nowy szef resortu sprawiedliwości poinformował o zawieszeniu 45 prezesów i wiceprezesów sądów.

Karol Nawrocki ujawnił nazwiska kolejnych współpracowników z ostatniej chwili
Karol Nawrocki ujawnił nazwiska kolejnych współpracowników

Prezydent elekt Karol Nawrocki poinformował w czwartek, że zakończył prace nad strukturą swojej kancelarii. Podał kolejne dwa nazwiska przyszłych współpracowników – będą to: polityk PiS Karol Rabenda oraz Mateusz Kotecki, dotychczas dyrektor Biura Kadr w IPN.

Unikalne zjawisko astronomiczne. Warto się przygotować z ostatniej chwili
Unikalne zjawisko astronomiczne. Warto się przygotować

Pasjonaci zjawisk astronomicznych już przygotowują się na całkowite zaćmienie Księżyca, zwane też krwawym Księżycem. Jeśli ktoś chce je zobaczyć w pełnym wymiarze, warto już planować wycieczkę przynajmniej na południe lub wschód Europy. W Polsce będziemy mieli zaćmienie częściowe Księżyca.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Wielkopolski Oddział Wojewódzki NFZ przekaże placówkom medycznym w regionie ponad 970 mln zł. To dodatkowe pieniądze za świadczenia medyczne i nadwykonania – informuje w czwartek NFZ.

Atak nożownika w centrum Dublina. Ujawniono nagranie z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Dublina. Ujawniono nagranie

We wtorek 23-letni Abdullah Khan zaatakował nożem na policjanta na Capel Street w Dublinie. Wszystko nagrał przypadkowo jeden z przechodniów.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Ksiądz i piwo, czyli szmergiel indukowany

Powiedziałem kiedyś Starszemu, żeby nie opierał swojej wiary na ludziach. Kościół, jak nauczono mnie jeszcze w salce katechetycznej przy kościele pw. Opatrzności Bożej, składa się z dwóch pierwiastków – doskonałego boskiego i niedoskonałego ludzkiego. Jest dla mnie oczywistym, że ludzie Kościoła i tego hierarchicznego, i wierni, bywają różni, lepsi i gorsi. Dlatego tłumaczę Synowi, że jeśli swoją wiarę będzie opierał na ludziach, może się zawieść, jedyną gwarancją niezawodności jest oparcie jej na pierwiastku boskim, obiektywnych i zakorzenionych w sumieniu każdego zdrowego umysłowo człowieka prawach. Z zachowaniem dozy zdrowego krytycyzmu wobec ludzi.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Ksiądz i piwo, czyli szmergiel indukowany
/ pixabay.com
Dozy... a nie szmergla. Szmergla, który bywa udziałem przedstawicieli naszego gatunku bodaj już na wszystkich poziomach. Począwszy od ogromnego starczego szmergla co poniektórych obrzydliwie bogatych bankierów, finansujących każdą, choćby najgłupszą inicjatywę, byleby była antychrześcijańska w imię sklerotycznej idei „nowego wspaniałego świata”, poprzez alternatywny świat stworzony przez dysponujące nieograniczonymi środkami „fabryki snów” (produkujących widowiska, których zasadą jest zawsze odpowiedni przekrój etniczny aktorów, choćby rycerze Króla Artura wbrew logice mieli być czarni, odpowiedni przekrój w ramach kryterium orientacji seksualnej i jakoś tak zawsze przypadkiem, albo złe rzeczy dziejące się w kościele, albo paskudnego księdza, albo upiorną zakonnicę), a skończywszy na maluczkich, którzy napakowani tym całym szaleństwem idą do kościoła pierwszy raz po latach, po to żeby z niego demonstracyjnie wyjść.

Ostatnio, do właściwej kurii prałata Romana Kneblewskiego, poczciwego proboszcza jednej z bydgoskich parafii, wpłynął, opatrzony odpowiednim materiałem dowodowym, donos, który zawierał skargę, że oto rzeczony ksiądz pił w pociągu piwo. W Warsie. Nie, że ukradł czy że pił pokątnie, tylko że, a przynajmniej nie ma dowodów na nic innego, sobie to piwo legalnie w Warsie kupił i wypił. No skandal.

Tak, wiem, śmieszne. Natomiast „wiodące media” owszem, potraktowały to jako temat wart uwagi. Bo przecież ksiądz nie ma prawa pić piwa. Ba, jakim prawem w ogóle ksiądz podróżuje pociągiem? Przecież powinien na osiołku! A może jeszcze w Warsie obiad zjadł zamiast wydłubać sobie korzonki przy drodze?

Sam prałat Kneblewski podszedł do sprawy z dużym poczuciem humoru, publikując mema, na którym wyjaśniał, że nie tylko księżom zdarza się pić piwo, ale i samemu Papieżowi. Ba, najlepsze piwa na świecie są ważone przez zakonników. Ja bym jeszcze do tego dodał, że ci który czują w sobie taki nagły atak irracjonalnego świra na punkcie księży, kościoła czy wiary, niech się sami w rozsądnych ilościach piwa napiją. A jeśli to nie pomoże, to niech sobie strzelą takiego solidnego baranka w ścianę. Może być ściana wagonu Wars.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (08/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe