[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: W pakiecie

Oczekiwania, że tekst we wtorkowej „Gazecie Wyborczej” będzie na miarę wystrzału z Aurory, jakoś niespecjalnie się zmaterializowały. Redaktor Lis też oczekiwał, ba, nawet zaordynował pod datą 29 stycznia wyprowadzenie sztandaru. Wcześniejszy ponadprogowy przekaz zapowiadał publikację taśm, które miały zmieść PiS z powierzchni ziemi
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: W pakiecie
/ wikipedia/domena publiczna
Gazeta podała, że nie zdążyła podnieść nakładu (ktoś w to uwierzy?) i nawoływała: „Idźcie do kiosku z samego rana”. Zresztą, przy kiepskiej kondycji Czerskiej nawet incydentalne zwiększenie nakładu byłoby mocno pożądane. Lektura tekstu rozczarowała tych, którzy liczyli na wielką zmianę. Witold Jurasz, którego trudno posądzić o sympatyzowanie z obozem rządzącym, skwitował: „Miała być bomba atomowa, a jest kapiszon. Miała być korupcja, a są układy, a i te jakoś nie porażające. To, co mówi prezes PiS na taśmach, jest super pragmatyczne, czasem mało etyczne, ale nie jest polityczną bombą, którą zapowiadano. Jest owszem prezes banku na telefon, ale nie ma korupcji…”. Zresztą sam Wojciech Czuchnowski w rozmowie z TOK FM przyznał, że „ przełomem jest sam fakt nagrania Jarosława Kaczyńskiego”. I to ma być ta Aurora?
Wątpliwe, by z tej mieszanki półprawd (tekst z „Wyborczej” uległ w zaprzyjaźnionej telewizji fachowej obróbce) udało się coś ugrać. Poseł Cezary Tomczyk z PO rozpaczał przed kamerami, że budowany z mozołem przez jego partię wizerunek prezesa PiS jako nieporadnego safanduły właśnie legł w gruzach. Aż dziw bierze, że poseł uwierzył w propagandę serwowaną przez własną partię.

Ale ślepa wiara i nadgorliwość nie jest wyłącznie specjalnością Tomczyka i nie tylko na tę okazję. Posłance Izabeli Leszczynie, też z PO, spodobał się tweet, który brzmi następująco: „Brednie Mazowieckiego w Oświęcimiu nie do zniesienia. Chce przerzucić zbrodnie nazistów na naród niemiecki”. Narracja ta jest bliska Annie-Marii Żukowskiej, rzeczniczce prasowej SLD: „Nie naziści, @Morawiecki? To przepraszam, kto? Alianci?!?”. Ciekaw jestem, czy Żukowską zadowoli odpowiedź Polski Małej, która opisała losy swojego dziadka. Dziadka, który był wywieziony na roboty nie do żadnej Nazji czy Nazistanu, ale właśnie do Niemiec. Na koniec nie sposób nie wspomnieć o Tomaszu Lisie, który najwyraźniej pozazdrościł umiejętności negocjacyjnych i biznesowych Jarosławowi Kaczyńskiemu, do czego oczywiście nigdy się nie przyzna. I dał małą próbkę własnych. Zaapelował na Tweeterze: „Jak już będziecie szli do kiosku po Wyborczą, to przypominam, że do części egzemplarzy Newsweeka (wywiad z Magdaleną Adamowicz) dołączona jest moja książka. Polecam pakiet”.

Mieczysław Gil
 

 

POLECANE
Ta komunikacja nie jest zdrowa. Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem Wiadomości
"Ta komunikacja nie jest zdrowa". Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem

"O dronie nad Belwederem dowiedziałem się z mediów społecznościowych" - powiedział Karol Nawrocki pytany o sposób komunikacji na linii Kancelaria Prezydenta- rząd.

Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję? tylko u nas
Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję?

Donald Trump po raz pierwszy – wreszcie - nazwał Rosję agresorem w wojnie przeciwko Ukrainie. Czy to – wreszcie – oznacza zaostrzenie polityki USA wobec Moskwy? Jak wiemy, do słów Trumpa nie ma się co za mocno przywiązywać.

Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało gorące
Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało

W czwartek obradowały komisje radnych Warszawy, na których odbyło się pierwsze czytanie dwóch projektów uchwał wprowadzających nocną prohibicję w stolicy. Radni zaopiniowali negatywnie oba projekty.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska pilne
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W Gdańsku na terenie rafinerii odbędą się ćwiczenia. W związku z tym służby poinformowały, że dojdzie do zakłóceń w ruchu drogowym, a mieszkańców czekają utrudnienia.

Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę gorące
Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę

Trwa wizyta Prezydenta RP we Francji. Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu francuskiej telewizji LCI.

Nagła dymisja w MSZ gorące
Nagła dymisja w MSZ

Anna Radwan-Röhrenschef odwołana ze stanowiska wiceszefowej MSZ. W resorcie zajmowała się współpracą z urzędem prezydenta, polityką kulturalną i obszarem Ameryki Południowej

Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN z ostatniej chwili
Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16. Jest nowy komunikat BBN

Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta

Na spotkaniu z mediami podsumowującym wizyty w Niemczech i Francji prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że "sprawa reparacji została otwarta".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Południowa Europa i jej krańce wschodnie będą pod wpływem wyżów, pozostały obszar kontynentu pozostanie w strefie oddziaływania niżów z układami frontów atmosferycznych. Początkowo pogodę w Polsce kształtować będzie niż.

Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji

W Paryżu rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i Francji: Karola Nawrockiego i Emmanuela Macrona. Polski prezydent został uroczyście powitany w Pałacu Elizejskim.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: W pakiecie

Oczekiwania, że tekst we wtorkowej „Gazecie Wyborczej” będzie na miarę wystrzału z Aurory, jakoś niespecjalnie się zmaterializowały. Redaktor Lis też oczekiwał, ba, nawet zaordynował pod datą 29 stycznia wyprowadzenie sztandaru. Wcześniejszy ponadprogowy przekaz zapowiadał publikację taśm, które miały zmieść PiS z powierzchni ziemi
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: W pakiecie
/ wikipedia/domena publiczna
Gazeta podała, że nie zdążyła podnieść nakładu (ktoś w to uwierzy?) i nawoływała: „Idźcie do kiosku z samego rana”. Zresztą, przy kiepskiej kondycji Czerskiej nawet incydentalne zwiększenie nakładu byłoby mocno pożądane. Lektura tekstu rozczarowała tych, którzy liczyli na wielką zmianę. Witold Jurasz, którego trudno posądzić o sympatyzowanie z obozem rządzącym, skwitował: „Miała być bomba atomowa, a jest kapiszon. Miała być korupcja, a są układy, a i te jakoś nie porażające. To, co mówi prezes PiS na taśmach, jest super pragmatyczne, czasem mało etyczne, ale nie jest polityczną bombą, którą zapowiadano. Jest owszem prezes banku na telefon, ale nie ma korupcji…”. Zresztą sam Wojciech Czuchnowski w rozmowie z TOK FM przyznał, że „ przełomem jest sam fakt nagrania Jarosława Kaczyńskiego”. I to ma być ta Aurora?
Wątpliwe, by z tej mieszanki półprawd (tekst z „Wyborczej” uległ w zaprzyjaźnionej telewizji fachowej obróbce) udało się coś ugrać. Poseł Cezary Tomczyk z PO rozpaczał przed kamerami, że budowany z mozołem przez jego partię wizerunek prezesa PiS jako nieporadnego safanduły właśnie legł w gruzach. Aż dziw bierze, że poseł uwierzył w propagandę serwowaną przez własną partię.

Ale ślepa wiara i nadgorliwość nie jest wyłącznie specjalnością Tomczyka i nie tylko na tę okazję. Posłance Izabeli Leszczynie, też z PO, spodobał się tweet, który brzmi następująco: „Brednie Mazowieckiego w Oświęcimiu nie do zniesienia. Chce przerzucić zbrodnie nazistów na naród niemiecki”. Narracja ta jest bliska Annie-Marii Żukowskiej, rzeczniczce prasowej SLD: „Nie naziści, @Morawiecki? To przepraszam, kto? Alianci?!?”. Ciekaw jestem, czy Żukowską zadowoli odpowiedź Polski Małej, która opisała losy swojego dziadka. Dziadka, który był wywieziony na roboty nie do żadnej Nazji czy Nazistanu, ale właśnie do Niemiec. Na koniec nie sposób nie wspomnieć o Tomaszu Lisie, który najwyraźniej pozazdrościł umiejętności negocjacyjnych i biznesowych Jarosławowi Kaczyńskiemu, do czego oczywiście nigdy się nie przyzna. I dał małą próbkę własnych. Zaapelował na Tweeterze: „Jak już będziecie szli do kiosku po Wyborczą, to przypominam, że do części egzemplarzy Newsweeka (wywiad z Magdaleną Adamowicz) dołączona jest moja książka. Polecam pakiet”.

Mieczysław Gil
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe