Waldemar Żyszkiewicz: Ciężkostrawne wypominki historyczne

Trójgłos o okrągłym stole. Potrzebny, bo im dalej w las, tym bardziej Historię pisze hi-hi-hi-historyk...
 Waldemar Żyszkiewicz: Ciężkostrawne wypominki historyczne
/ Wikipedia domena publiczna
Niepotrzebnie się ciskają zasłużeni aktywiści opresyjnego systemu władzy w PRL oraz jego późniejszej formuły, zwanej dla niepoznaki III RP,  na słowa prawdy pierwotnie wypowiedziane przez Andrzeja Gwiazdę, a teraz przypomniane przez Andrzeja Zybertowicza. Że tzw. okrągły stół to porozumienie komunistów z własną agenturą.

Cienko brzmią pohukiwania Kuczyńskiego, niestety mego imiennika, oraz chóru jego braci pomniejszych, wobec ustaleń poczynionych w słynnej analizie autorstwa dr. hab. Zybertowicza, której zapomnieli kiedyś przeczytać, a zresztą może i czytali, ale teraz woleliby o niej zapomnieć i wszelką pamięć młodych pokoleń Polaków o tej niemiłej prawdzie zatrzeć...

Jeszcze mniej powinien napraszać się ze swymi opiniami Tadeusz Iwiński, główny specjalista od klepania cudzych pośladków podczas zagranicznej delegacji.

Jeśli kogoś, kto ma serce po lewej stronie, nie przekonuje niesłusznie zapomniana praca Zybertowicza „W uścisku tajnych służb”, to niech przynajmniej uwzględni słowa Włodzimierza Czarzastego, noszącego kiedyś fryzurę na Hendriksa, który mitygował niedawno „Władka” Frasyniuka:  Żeście komunistów pokonali? No nie. Wyście się z nami, k****, przy Okrągłym Stole i 4 czerwca 1989 r. do-ga-da-li.

No, tak to niestety było. Czarzasty powiedział prawdę. Uściślając nieco, skład ekipy przy okrągłym stole, prócz prominentnych faktorów PZPR-u, oficerów prowadzących ze służb oraz sprawdzonej agentury z notesu Czesława Kiszczaka, obejmował też nieliczną grupę przyzwoitek czy listków figowych, żeby przez uprzejmość nie użyć leninowskiej kategorii ‘pożytecznych idiotów’.

Warto przypomnieć, że Solidarność Walcząca opowiadała się wtedy zdecydowanie przeciwko dogadywaniu się z przedstawicielami bankrutującego systemu, przeciw niedemokratycznym wyborom z czerwca 1989 roku. Natomiast ówczesny ambasador USA w Polsce był akurat jak najbardziej za... wyborem Jaruzelskiego na prezydenta i zaniechaniem opcji zerowej w służbach specjalnych. Taki lajf.
 
PS. A teraz na deser serwują Polakom Biedronia ze Śmiszkiem. Dlatego bardzo przydałoby się nowe, poprawione i zaktualizowane wydanie pracy Zybertowicza, opublikowanej w 1993 roku przez Wydawnictwo Antyk Marcina Dybowskiego.
 
Waldemar Żyszkiewicz

 

POLECANE
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem. Polska prokuratura reaguje z ostatniej chwili
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem. Polska prokuratura reaguje

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów

Już w najbliższy poniedziałek 14 lipca 2025 r. w godz. 23:00–00:00 aplikacja IKO banku PKO BP może działać wolniej. Zaplanuj operacje wcześniej.

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: Ciężkostrawne wypominki historyczne

Trójgłos o okrągłym stole. Potrzebny, bo im dalej w las, tym bardziej Historię pisze hi-hi-hi-historyk...
 Waldemar Żyszkiewicz: Ciężkostrawne wypominki historyczne
/ Wikipedia domena publiczna
Niepotrzebnie się ciskają zasłużeni aktywiści opresyjnego systemu władzy w PRL oraz jego późniejszej formuły, zwanej dla niepoznaki III RP,  na słowa prawdy pierwotnie wypowiedziane przez Andrzeja Gwiazdę, a teraz przypomniane przez Andrzeja Zybertowicza. Że tzw. okrągły stół to porozumienie komunistów z własną agenturą.

Cienko brzmią pohukiwania Kuczyńskiego, niestety mego imiennika, oraz chóru jego braci pomniejszych, wobec ustaleń poczynionych w słynnej analizie autorstwa dr. hab. Zybertowicza, której zapomnieli kiedyś przeczytać, a zresztą może i czytali, ale teraz woleliby o niej zapomnieć i wszelką pamięć młodych pokoleń Polaków o tej niemiłej prawdzie zatrzeć...

Jeszcze mniej powinien napraszać się ze swymi opiniami Tadeusz Iwiński, główny specjalista od klepania cudzych pośladków podczas zagranicznej delegacji.

Jeśli kogoś, kto ma serce po lewej stronie, nie przekonuje niesłusznie zapomniana praca Zybertowicza „W uścisku tajnych służb”, to niech przynajmniej uwzględni słowa Włodzimierza Czarzastego, noszącego kiedyś fryzurę na Hendriksa, który mitygował niedawno „Władka” Frasyniuka:  Żeście komunistów pokonali? No nie. Wyście się z nami, k****, przy Okrągłym Stole i 4 czerwca 1989 r. do-ga-da-li.

No, tak to niestety było. Czarzasty powiedział prawdę. Uściślając nieco, skład ekipy przy okrągłym stole, prócz prominentnych faktorów PZPR-u, oficerów prowadzących ze służb oraz sprawdzonej agentury z notesu Czesława Kiszczaka, obejmował też nieliczną grupę przyzwoitek czy listków figowych, żeby przez uprzejmość nie użyć leninowskiej kategorii ‘pożytecznych idiotów’.

Warto przypomnieć, że Solidarność Walcząca opowiadała się wtedy zdecydowanie przeciwko dogadywaniu się z przedstawicielami bankrutującego systemu, przeciw niedemokratycznym wyborom z czerwca 1989 roku. Natomiast ówczesny ambasador USA w Polsce był akurat jak najbardziej za... wyborem Jaruzelskiego na prezydenta i zaniechaniem opcji zerowej w służbach specjalnych. Taki lajf.
 
PS. A teraz na deser serwują Polakom Biedronia ze Śmiszkiem. Dlatego bardzo przydałoby się nowe, poprawione i zaktualizowane wydanie pracy Zybertowicza, opublikowanej w 1993 roku przez Wydawnictwo Antyk Marcina Dybowskiego.
 
Waldemar Żyszkiewicz


 

Polecane
Emerytury
Stażowe