Zbędny panel

To bardzo smutne, że w mieście, które słynie z krzewienia patriotyzmu budowa pomnika AK ma wciąż wielu przeciwników.
              Rada Miasta Krakowa zdecydowała o zorganizowaniu pierwszego w tym mieście panelu obywatelskiego jako zaawansowanej formy konsultacji społecznych. To bardzo oryginalny sposób zasięgania opinii mieszkańców w ważnych dla nich sprawach, szkoda tylko, że jego przedmiotem będzie budowa pomnika Armii Krajowej „Wstęga Pamięci” na bulwarze Czerwieńskim między Wawelem a Skałką.
             Szkoda, bo RMK dawno już uchwaliła budowę tego monumentu, a magistrat ogłosił kolejny przetarg na jego wykonanie. Kombatanci widzą w panelu - i trudno odmówić im racji - następną próbę zablokowania wzniesienia pomnika ku czci wojska Polskiego Państwa Podziemnego. Są oni zwolennikami demokracji, ale nie mogą zrozumieć, dlaczego po raz kolejny chce się przeprowadzać konsultacje, skoro lokalizacja „Wstęgi Pamięci” została wybrana właśnie w ich rezultacie.
            W panelu obywatelskim losowo wybrana grupa około 100 osób (z uwzględnieniem kryterium wieku, płci, wykształcenia, dzielnicy zamieszkania) dyskutuje z ekspertami nad rozwiązaniem problemu. Do realizacji kierowany jest ten wariant, który uzyska 80 procent głosów uczestników.
            Na mocy decyzji radnych, do której votum separatum zgłosił klub Prawa i Sprawiedliwości, prezydent Krakowa powinien do końca lutego powołać zespół przygotowujący panel, a jego wyniki mają być przedstawione najpóźniej do 25 czerwca.
            Uchwała ma wprawdzie charakter kierunkowy, a nie obowiązujący, ale władze miasta zapowiadają, że ją wykonają, mimo że taki panel jest i kosztowny, i czasochłonny.
            Wcześniej Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej oraz Społeczny Komitet Budowy Pomnika zaapelował do radnych, aby zakończyli wszelkie dyskusje na temat ważności uchwał o lokalizacji monumentu.
            „Sprawa trwa od 2009 roku, a znakomita część kombatantów AK odeszła na wieczną wartę. Pozostała nieliczna grupa pragnie brać udział w odsłonięciu pomnika” - czytamy w ich piśmie, który większość radnych ewidentnie zlekceważyła.
            To bardzo smutne, że w mieście, które słynie z krzewienia patriotyzmu budowa pomnika AK ma wciąż wielu przeciwników. Podobnie jest też z monumentem dla „Tych, którzy stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956” na placu Inwalidów. W obu przypadkach zgłaszane są kuriozalne pomysły, np. aby zamiast zbudować pomnik zasadzić drzewo lub ufundować jakieś stypendia.
            Chcę wyraźnie podkreślić: niezależnie od intencji, którymi kierują się zwolennicy innych niż pomniki form uczczenia Armii Krajowej i antykomunistycznego podziemia niepodległościowego ich działania są jednoznacznie odbierane w nie tylko krakowskich środowiskach kombatanckich i patriotycznych jako wrogie wobec nich.
 
 

 

POLECANE
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. działań neosędziów w SN i NSA z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. "działań neosędziów w SN i NSA"

Prokurator Generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela z ostatniej chwili
Jest komunikat MSZ Sikorskiego ws. raportu ONZ o ludobójstwie Izraela

- Polska jest zaniepokojona rozszerzeniem operacji lądowej IDF w Strefie Gazy, która nie ma dostatecznego uzasadnienia wojskowego, a rodzi nieakceptowalne skutki humanitarne dla cywilnych mieszkańców enklawy - czytamy w komunikacie polskiego MSZ.

Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
Hanna Radziejowska i Mateusz Fałkowski przywróceni do pracy w Instytucie Pileckiego

Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego poinformował w czwartek, że Hanna Radziejowska oraz Mateusz Fałkowski na mocy zawartego z Instytutem porozumienia zostają przywróceni do pracy w berlińskim oddziale.

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji Wiadomości
Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.

Sikorski ma towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ z ostatniej chwili
Sikorski ma towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ

W 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ rozpoczynającej się w niedzielę udział weźmie – oprócz prezydenta – szef MSZ Radosław Sikorski. Będzie to pierwszy raz, kiedy szef polskiej dyplomacji będzie towarzyszyć prezydentowi Nawrockiemu w jego zagranicznej wizycie – informuje Polska Agencja Prasowa.

Zostaję czy opuszczam kraj w razie ataku Rosji? Polacy zdecydowali z ostatniej chwili
Zostaję czy opuszczam kraj w razie ataku Rosji? Polacy zdecydowali

70 proc. badanych Polaków zadeklarowało, że nie wyjedzie z Polski w razie rosyjskiej agresji; przeciwne deklaracje złożyło 30 proc. ankietowanych – wynika z opublikowanego w czwartek sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”.

Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą z ostatniej chwili
Szef MON w Kijowie. Ogłosił podpisanie porozumienia z Ukrainą

– Podpiszemy z ukraińskim resortem obrony porozumienie o współpracy dotyczące m.in. zdobywania umiejętności w zakresie operowania dronami – powiedział w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w Kijowie.

Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie z ostatniej chwili
Groźna bakteria w Niemczech. Naukowcy: wyjątkowo agresywna i rzadko spotykana w Europie

W niemieckim landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie od ponad miesiąca notuje się rosnącą liczbę zakażeń bakterią EHEC. Mimo intensywnych działań służb sanitarnych wciąż nie udało się jednoznacznie wskazać źródła infekcji. We wrześniu naukowcy zidentyfikowali występujący w regionie szczep jako wyjątkowo agresywny i rzadko spotykany w Europie.

Donald Trump zdecydował ws. Antify. Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa Wiadomości
Donald Trump zdecydował ws. Antify. "Chora, niebezpieczna, radykalnie lewicowa katastrofa"

Prezydent USA Donald Trump ogłosił w czwartek, że uznał Antifę za organizację terrorystyczną. Polecił również zbadanie osób finansujących działalność tego ruchu.

REKLAMA

Zbędny panel

To bardzo smutne, że w mieście, które słynie z krzewienia patriotyzmu budowa pomnika AK ma wciąż wielu przeciwników.
              Rada Miasta Krakowa zdecydowała o zorganizowaniu pierwszego w tym mieście panelu obywatelskiego jako zaawansowanej formy konsultacji społecznych. To bardzo oryginalny sposób zasięgania opinii mieszkańców w ważnych dla nich sprawach, szkoda tylko, że jego przedmiotem będzie budowa pomnika Armii Krajowej „Wstęga Pamięci” na bulwarze Czerwieńskim między Wawelem a Skałką.
             Szkoda, bo RMK dawno już uchwaliła budowę tego monumentu, a magistrat ogłosił kolejny przetarg na jego wykonanie. Kombatanci widzą w panelu - i trudno odmówić im racji - następną próbę zablokowania wzniesienia pomnika ku czci wojska Polskiego Państwa Podziemnego. Są oni zwolennikami demokracji, ale nie mogą zrozumieć, dlaczego po raz kolejny chce się przeprowadzać konsultacje, skoro lokalizacja „Wstęgi Pamięci” została wybrana właśnie w ich rezultacie.
            W panelu obywatelskim losowo wybrana grupa około 100 osób (z uwzględnieniem kryterium wieku, płci, wykształcenia, dzielnicy zamieszkania) dyskutuje z ekspertami nad rozwiązaniem problemu. Do realizacji kierowany jest ten wariant, który uzyska 80 procent głosów uczestników.
            Na mocy decyzji radnych, do której votum separatum zgłosił klub Prawa i Sprawiedliwości, prezydent Krakowa powinien do końca lutego powołać zespół przygotowujący panel, a jego wyniki mają być przedstawione najpóźniej do 25 czerwca.
            Uchwała ma wprawdzie charakter kierunkowy, a nie obowiązujący, ale władze miasta zapowiadają, że ją wykonają, mimo że taki panel jest i kosztowny, i czasochłonny.
            Wcześniej Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej oraz Społeczny Komitet Budowy Pomnika zaapelował do radnych, aby zakończyli wszelkie dyskusje na temat ważności uchwał o lokalizacji monumentu.
            „Sprawa trwa od 2009 roku, a znakomita część kombatantów AK odeszła na wieczną wartę. Pozostała nieliczna grupa pragnie brać udział w odsłonięciu pomnika” - czytamy w ich piśmie, który większość radnych ewidentnie zlekceważyła.
            To bardzo smutne, że w mieście, które słynie z krzewienia patriotyzmu budowa pomnika AK ma wciąż wielu przeciwników. Podobnie jest też z monumentem dla „Tych, którzy stawiali opór komunizmowi w latach 1944-1956” na placu Inwalidów. W obu przypadkach zgłaszane są kuriozalne pomysły, np. aby zamiast zbudować pomnik zasadzić drzewo lub ufundować jakieś stypendia.
            Chcę wyraźnie podkreślić: niezależnie od intencji, którymi kierują się zwolennicy innych niż pomniki form uczczenia Armii Krajowej i antykomunistycznego podziemia niepodległościowego ich działania są jednoznacznie odbierane w nie tylko krakowskich środowiskach kombatanckich i patriotycznych jako wrogie wobec nich.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe