Pokuratura stawia zarzuty zatrzymanym przez CBA pracownikom MON i PGZ
Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu zdecydowała się postawić zarzuty sześciu osobom zatrzymanym wczoraj przez CBA.
/ zrzut z ekranu
Wczoraj zatrzymani zostali były szef gabinetu politycznego MON i równocześnie b. rzecznik MON Bartłomiej M., były członek zarządu spółki PGZ S.A. Radosław O., były poseł Mariusz Antoni K., dwaj byli dyrektorzy PGZ oraz były pracownik Ministerstwa Obrony Narodowej. Prokuratura do sądu skierowała już wnioski o trzymiesięczny areszt dla Radosława O., Roberta K. oraz Roberta Sz.
Jak możemy przeczytać w komunikacie "przestępstwo ma związek z zawieraniem w imieniu PGZ niekorzystnych dla niej umów dotyczących usług szkoleniowych, organizacji targów przemysłu obronnego, a także koncertu i wystawy multimedialnej".
Bartłomiej M. i były poseł Mariusz Antoni K. usłyszeli zarzuty powoływania się wspólnie na wpływy w instytucji państwowej i podjęcia się pośrednictwa w załatwieniu określonych spraw celem uzyskania korzyści majątkowej w kwocie ponad 90 tys. zł.
Bartłomiej M. i Agnieszka M. (była pracownica MON) usłyszeli zarzuty „przekroczenia swoich uprawnień jako funkcjonariuszy publicznych i działania na szkodę spółki PGZ w związku z zawartą przez nią umową szkoleniową. Mieli tym samym doprowadzić do wyrządzenia spółce szkody w wysokości 491 964 zł".
Jak informuje prokuratura – „po przeprowadzeniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych prokuratura podejmie decyzję o zastosowaniu wobec nich środków zapobiegawczych.
Źródło: tarnobrzeg.po.gov.pl
kos
Źródło: tarnobrzeg.po.gov.pl
kos
