Piotr Duda w czasie spotkania z SBHiU: Priorytetem jest każdy członek Związku

Priorytetem jest każdy członek Związku – mówił przewodniczący Piotr Duda w czasie spotkania z przedstawicielami Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń. Przewodniczący podkreślał, że nie ma w „S” ważnych i mniej ważnych branż. Spotkanie odbyło się we wtorek 15 stycznia w Warszawie.
 Piotr Duda w czasie spotkania z SBHiU: Priorytetem jest każdy członek Związku
/ M. Żegliński Tygodnik Solidarność
Spotkanie rozpoczął Alfred Bujara, który zwrócił uwagę, że dochodzą go głosy, iż niektórzy pracodawcy mszczą się na pracownikach za wprowadzenie ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę.

W czasie spotkania przedstawiciele banków zwracali uwagę, że we wszystkich działających w Polsce bankach rozlicza się pracowników z realizacji umów sprzedażowych. Tymczasem jest to niezgodne z wytycznymi międzynarodowych organizacji zajmujących się bezpieczeństwem klientów banków oraz artykułem 100 Kodeksu pracy, który mówi, że pracownik jest obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę. Pracownik ma też obowiązek przestrzegać w zakładzie pracy zasad współżycia społecznego.
Realizacja planów sprzedażowych powoduje, że na przykład kredyty czy inne produkty bankowe mogą zostać „wciśnięte” osobom, które nie powinny ich otrzymać lub nie są im potrzebne. Jest to zatem wbrew zasadzie współżycia społecznego. Przedstawiciele Sekretariatu wskazują, że plany sprzedażowe są niezgodne z Kodeksem pracy, bo ustawa ta obliguje do rzetelnej pracy, a nie osiągania konkretnych wyników sprzedażowych. Umowa o pracę nie jest umową rezultatu a starannego działania.  Przedstawiciele Sekretariatu domagają się spotkania się w tej sprawie z nadzorem sektora bankowego. Prosili Piotra Dudę, aby przyczynił się do zorganizowania takiego spotkania oraz, aby wziął w nim udział. Przewodniczący zgodził się.

W czasie spotkania poruszono również problem wysokości składki członkowskiej w „S”. Jest ona wyższa niż w niektórych innych związkach. Przewodniczący Piotr Duda wskazał, że „S” zabiega o to, aby przy rozliczeniu PIT składkę członkowską można było potraktować jako koszt uzyskania przychodu. Jeśli to nastąpi, przynależność do związku nie będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami dla pracownika. Przewodniczący podkreślił również, że „S” jako profesjonalny związek zatrudnia wysokiej klasy specjalistów z zakresu m. in. prawa pracy, czy ekonomii, co jest kosztowne, ale jednocześnie pozwala związkowcom z „S” chociażby na lepsze przygotowanie się merytoryczne przy prowadzeniu sporów z pracodawcą.

Piotr Duda był pytany również o kwestie domów wczasowych, które mają należeć do „S”. Powiedział, że trwają prace, aby „S” miała swoje domy wczasowe.

W czasie spotkania poruszono również kwestę, czy legitymacja „S” nie może iść za członkiem związku w sytuacji, gdy zmienia on pracę. „Pozyskuje członka w styczniu, a już w grudniu idzie on gdzie indziej pracować” - mówili związkowcy. Chodzi o to, że ludzie zapisywaliby się do Związku, a nie do organizacji zakładowej. Piotr Duda podkreślił, że działania w tej kwestii wiązałyby się ze zmianą statutu „S”, a nie jest to łatwe.

Zwrócono również uwagę na kwestię niedostatecznego finansowania PIP.

AB/k
 

 

POLECANE
Skandal w Niemczech. Potężne klimatystyczne lobby manipulowało badaniami klimatu tylko u nas
Skandal w Niemczech. Potężne klimatystyczne lobby manipulowało badaniami klimatu

W Niemczech wybuchł skandal wokół analizy Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu (PIK) z kwietnia 2024 roku. Chodzi o badanie, które przez lata było podstawą alarmistycznych prognoz dotyczących skutków zmian klimatycznych. Dokument ten, szeroko cytowany przez aktywistów i decydentów, przewidywał dramatyczne konsekwencje, takie jak ekstremalne zjawiska pogodowe, podnoszenie się poziomu mórz czy masowe migracje klimatyczne

PiS na czele, KO z potężnym spadkiem, Konfederacja rośnie. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS na czele, KO z potężnym spadkiem, Konfederacja rośnie. Zobacz najnowszy sondaż

Z najnowszego badania wykonanego przez Research Partner na panelu Ariadna wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się już w najbliższą niedzielę, zwycięzcą zostałoby Prawo i Sprawiedliwość.

Awaria systemu numeru 999. Sytuacja jest poważna z ostatniej chwili
Awaria systemu numeru 999. Sytuacja jest poważna

System Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego uległ awarii – donosi m.in. pożarniczy serwis remiza.pl i profil „Ratownictwo Medyczne – będzie rozmowa, proszę czekać”. SWD PRM odpowiada m.in. za przyjmowanie zgłoszeń alarmowych, powiadomień o zdarzeniach i dysponowanie zespołów ratownictwa medycznego.

Przełom ws. poszukiwań dwóch Polaków w szwajcarskich Alpach z ostatniej chwili
Przełom ws. poszukiwań dwóch Polaków w szwajcarskich Alpach

W szwajcarskich Alpach znalezione zostały dwa – na ten moment – niezidentyfikowane ciała. Prawdopodobnie są to obywatele Polski, którzy zaginęli przed kilkoma dniami w masywie szczytu Weissmies. Poinformował o tym w środę rzecznik MSZ Paweł Wroński.

„Le Figaro” ujawnia sieć Sorosa w Europejskim Trybunale Praw Człowieka z ostatniej chwili
„Le Figaro” ujawnia sieć Sorosa w Europejskim Trybunale Praw Człowieka

„Po niepowodzeniach w Chinach to właśnie w Europie George Soros w końcu znalazł żyzny grunt dla swojego ideału liberalnego, postnarodowego i wielokulturowego społeczeństwa” – pisze w obszernej publikacji prestiżowy francuski dziennik „Le Figaro”, informując o wpływach kontrowersyjnego miliardera w elicie europejskich środowisk prawniczych.

Afera KPO. Konkursy na środki dla szpitali na celowniku sądów z ostatniej chwili
Afera KPO. Konkursy na środki dla szpitali na celowniku sądów

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że Ministerstwo Zdrowia naruszyło prawo przy rozstrzyganiu konkursu na rozwój opieki długoterminowej i geriatrii w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Wyrok zapadł w sprawie szpitali w Myślenicach i Mogilnie – resort musi ponownie i zgodnie z prawem ocenić ich wnioski. Dyrektor z Aleksandrowa Kujawskiego, jak napisała wp.pl, kieruje skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jego zdaniem konkurs na rozwój geriatrii, wart 1,5 miliarda złotych, był "ustawiony". 

Tusk: Wiatraki będą powstawały za pomocą rozporządzenia, weto prezydenta mało skuteczne z ostatniej chwili
Tusk: Wiatraki będą powstawały za pomocą rozporządzenia, weto prezydenta mało skuteczne

– Wiatraki będą powstawały.Znaleźliśmy sposoby, by mocą rozporządzenia zintensyfikować nasze działania – powiedział w środę na Radzie Gabinetowej premier Donald Tusk. W jego ocenie weto prezydenta Karola Nawrockiego do tzw. ustawy wiatrakowej będzie „mało skuteczne”.

Niemcy powołali Narodową Radę Bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Niemcy powołali Narodową Radę Bezpieczeństwa

Narodowa Rada Bezpieczeństwa (NSR) zastąpi Federalną Radę Bezpieczeństwa, stając się organem decyzyjnym w Kancelarii Federalnej. Kanclerz Friedrich Merz (CDU) chce skupić tu szefów najważniejszych resortów, tworząc elitarną grupę doradczą, która w niektórych kwestiach może mieć więcej władzy niż rząd federalny.

Tusk: Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu z ostatniej chwili
Tusk: Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu

– Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu, nie jest to klub dyskusyjny, tylko są to obrady Rady Ministrów prowadzone przez prezydenta RP w sprawach szczególnej wagi – powiedział premier Donald Tusk podczas środowego posiedzenia Rady.

Rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Karol Nawrocki zabiera głos z ostatniej chwili
Rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Karol Nawrocki zabiera głos

W środę po godz. 9 rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Ma być poświęcone takim kwestiom, jak: stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa.

REKLAMA

Piotr Duda w czasie spotkania z SBHiU: Priorytetem jest każdy członek Związku

Priorytetem jest każdy członek Związku – mówił przewodniczący Piotr Duda w czasie spotkania z przedstawicielami Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń. Przewodniczący podkreślał, że nie ma w „S” ważnych i mniej ważnych branż. Spotkanie odbyło się we wtorek 15 stycznia w Warszawie.
 Piotr Duda w czasie spotkania z SBHiU: Priorytetem jest każdy członek Związku
/ M. Żegliński Tygodnik Solidarność
Spotkanie rozpoczął Alfred Bujara, który zwrócił uwagę, że dochodzą go głosy, iż niektórzy pracodawcy mszczą się na pracownikach za wprowadzenie ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę.

W czasie spotkania przedstawiciele banków zwracali uwagę, że we wszystkich działających w Polsce bankach rozlicza się pracowników z realizacji umów sprzedażowych. Tymczasem jest to niezgodne z wytycznymi międzynarodowych organizacji zajmujących się bezpieczeństwem klientów banków oraz artykułem 100 Kodeksu pracy, który mówi, że pracownik jest obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę. Pracownik ma też obowiązek przestrzegać w zakładzie pracy zasad współżycia społecznego.
Realizacja planów sprzedażowych powoduje, że na przykład kredyty czy inne produkty bankowe mogą zostać „wciśnięte” osobom, które nie powinny ich otrzymać lub nie są im potrzebne. Jest to zatem wbrew zasadzie współżycia społecznego. Przedstawiciele Sekretariatu wskazują, że plany sprzedażowe są niezgodne z Kodeksem pracy, bo ustawa ta obliguje do rzetelnej pracy, a nie osiągania konkretnych wyników sprzedażowych. Umowa o pracę nie jest umową rezultatu a starannego działania.  Przedstawiciele Sekretariatu domagają się spotkania się w tej sprawie z nadzorem sektora bankowego. Prosili Piotra Dudę, aby przyczynił się do zorganizowania takiego spotkania oraz, aby wziął w nim udział. Przewodniczący zgodził się.

W czasie spotkania poruszono również problem wysokości składki członkowskiej w „S”. Jest ona wyższa niż w niektórych innych związkach. Przewodniczący Piotr Duda wskazał, że „S” zabiega o to, aby przy rozliczeniu PIT składkę członkowską można było potraktować jako koszt uzyskania przychodu. Jeśli to nastąpi, przynależność do związku nie będzie wiązało się z dodatkowymi kosztami dla pracownika. Przewodniczący podkreślił również, że „S” jako profesjonalny związek zatrudnia wysokiej klasy specjalistów z zakresu m. in. prawa pracy, czy ekonomii, co jest kosztowne, ale jednocześnie pozwala związkowcom z „S” chociażby na lepsze przygotowanie się merytoryczne przy prowadzeniu sporów z pracodawcą.

Piotr Duda był pytany również o kwestie domów wczasowych, które mają należeć do „S”. Powiedział, że trwają prace, aby „S” miała swoje domy wczasowe.

W czasie spotkania poruszono również kwestę, czy legitymacja „S” nie może iść za członkiem związku w sytuacji, gdy zmienia on pracę. „Pozyskuje członka w styczniu, a już w grudniu idzie on gdzie indziej pracować” - mówili związkowcy. Chodzi o to, że ludzie zapisywaliby się do Związku, a nie do organizacji zakładowej. Piotr Duda podkreślił, że działania w tej kwestii wiązałyby się ze zmianą statutu „S”, a nie jest to łatwe.

Zwrócono również uwagę na kwestię niedostatecznego finansowania PIP.

AB/k
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe