Michał Bruszewski: Polska ma dobre relacje na Bliskim Wschodzie.Dlatego konferencja odbędzie się w Polsce

Międzynarodowe rozmowy w sprawie Iranu i całego Bliskiego Wschodu odbędą się w Polsce. Szczyt ma dotyczyć „stabilności, pokoju i bezpieczeństwa tego regionu”. Polska wypracowała sobie dobre relacje na Bliskim Wschodzie - dzisiaj to nasz kapitał. W czasie gdy trwa proces wycofywania amerykańskich żołnierzy z Syrii sekretarz stanu USA Mike Pompeo rozpoczął serię wizyt w stolicach bliskowschodnich państw.
 Michał Bruszewski: Polska ma dobre relacje na Bliskim Wschodzie.Dlatego konferencja odbędzie się w Polsce
/ morguefile.com

Oczy całego świata skupione są na sytuacji na Bliskim Wschodzie. Udzielając wywiadu telewizji Fox News Mike Pompeo poinformował, że to w Polsce odbędzie się szczyt, który zgromadzi delegacje z całego świata i będzie poświęcony właśnie temu regionowi. Szef irańskiej dyplomacji nazwał planowany szczyt „cyrkiem” i podkreślił w stylu teherańskiej teokracji że

„[Ci] którzy brali udział w ostatnim antyirańskim show USA są albo martwi, albo zhańbieni, albo zmarginalizowani. Iran jest silniejszy niż kiedykolwiek”.


To agresywne słowa pobrzękującego „sejmitarem” ministra Mohammada Javada Zarifa a jak do samego szczytu odniósł się polski premier?

„Polska traktuje kwestię pokoju na Bliskim Wschodzie jako jedno z najistotniejszych wyzwań polityki zagranicznej i obronnej. Powstrzymanie walk w tym newralgicznym regionie jest kwestią fundamentalną, jeśli chodzi o zapewnienie stabilizacji i bezpieczeństwa całego świata”


- podkreślił na Twitterze Mateusz Morawiecki. Ciężko nawet zestawiać takie opinie. Minister Zarif miałby problem nawet z wypowiedzią Donalda Trumpa, którego z pewnością typuje jako głównego adwersarza. Amerykański prezydent był wielokrotnie pytany przez dziennikarzy jak odnosi się do opinii, że wycofanie kontyngentu USA z Syrii de facto wzmacnia pozycję Iranu w tym kraju. „Mogą robić co chcą, szczerze mówiąc” - podkreślił. Słowa obiegły świat i ostro zareagowali na nie izraelscy politycy. Dodał także, że siły irańskie ewakuują się z Syrii - „Iran wyciąga ludzi z Syrii (…) Wycofują ludzi z Jemenu. Iran chce teraz przetrwać”. Bez względu na mniejsze lub większe wymiany zdań na serwisach społecznościowych czy tytułach medialnych ruszyło bliskowschodnie „domino” i decyzja Trumpa spowodowała spiralę jednoczesnych pytań oraz działań zainteresowanych regionem „graczy”. Dyplomatyczny „tour” Pompeo na Bliskim Wschodzie a także planowany szczyt - wydają się - wyjściem temu problemowi naprzeciw.

Dlaczego Polska? W relacjach z państwami regionu MENA (Afryka Północna i Środkowy Wschód) Polacy nie mają się czego wstydzić. Bilans naszego zaangażowania w regionie to finalnie dobry wizerunek kraju kojarzonego z pomocą humanitarną. Z jednej strony Polska w ostatnich latach zaangażowała się w Międzynarodową Koalicję ds. Walki z tzw. Państwem Islamskim (zwiad lotniczy via Kuwejt i kontyngent szkoleniowy w Iraku) oraz utrzymała kontyngent szkoleniowy w Afganistanie, z drugiej w syryjskim węźle gordyjskim Warszawa starała się zachować „złoty środek” - wspierając ofiary wojny pomocą humanitarną. Ciężko to porównywać do hamletyzujących zachodnioeuropejskich rządów, które najpierw parły do obalenia syryjskiego prezydenta Baszszara al-Asada by teraz po cichu się z tego wycofywać rozumiejąc, że w zasadzie jest nieusuwalny. Zaakceptowano taki a nie inny wynik wojny, która trwa już 7 lat i pochłonęła ponad 500 tysięcy zabitych. Polscy politycy na przestrzeni ostatnich lat zachowali zdrowy dystans do tego teatru działań wspierając pomocą humanitarną ofiary wojny a jednocześnie potępiając akcje z użyciem broni chemicznej. Dzisiaj to nasz geopolityczny kapitał w tym regionie. To zaangażowanie polskiego rządu jeszcze sukcesywnie rośnie - w 2017 r. polski rząd przeznaczył 770 mln zł na pomoc humanitarną i rozwojową. To dwukrotnie większa kwota wsparcia niż w 2016 roku i sześciokrotnie wyższa niż rok wcześniej. Wiele mówi się o tym, że w 2019 roku polscy żołnierze także rozpoczną służbę w Libanie pod egidą ONZ. Warto zapytać także o względy logistyczne międzynarodowej konferencji - Amerykanom ciężko by było współpracować podczas takiej konferencji we Francji, gdzie obserwujemy paryską wersję Majdanu, czy w Niemczech, gdzie Melania Trump ze względu na zamieszki nie była w stanie nawet wyjść z hotelu. O stosunku lokalnych rządów do USA nie trzeba nawet wspominać. Miejsce szczytu wydaje się nieprzypadkowe także z innych względów. Wycofanie się Amerykanów z Syrii nie musi oznaczać przejścia tego kraju na tory izolacjonistyczne. Kilka dni temu na Morze Czarne przez tureckie cieśniny wpłynął amerykański okręt desantowy USS Fort McHenry z żołnierzami 22. Morskiej Jednostki Ekspedycyjnej. Chociaż Bliski Wschód będzie głównym tematem lutowego wydarzenia to „bliższy” Wschód na pewno będzie w kuluarowej agendzie spotkań.

Michał Bruszewski


 

POLECANE
Mnożą się pytania o atak na ul. Wiejskiej. Monika Rutke: „Organy ścigania nie dysponują nagraniami z monitoringu” z ostatniej chwili
Mnożą się pytania o atak na ul. Wiejskiej. Monika Rutke: „Organy ścigania nie dysponują nagraniami z monitoringu”

„Ani prokuratura, ani policja nie dysponują i nie będą dysponować nagraniem z monitoringu z momentu rzekomej próby podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej. Okazuje się, że wejście do gmachu biura Platformy Obywatelskiej to „martwe pole”, choć wokół jest kilkanaście kamer” - ustaliła reporter Telewizji Republika Monika Rutke.

Ministerstwo Przemysłu i inne widma tylko u nas
Ministerstwo Przemysłu i inne widma

Ministerstwo Przemysłu miało być symbolem nowej polityki: konkretem, który zjeżdża z wyborczego billboardu na realny adres – na Śląsk. Został ślad w prezentacjach i 8. „konkret” na liście „odhaczony”.

WSJ: Administracja Trumpa zniosła ograniczenia dla ukraińskich rakiet z ostatniej chwili
WSJ: Administracja Trumpa zniosła ograniczenia dla ukraińskich rakiet

Według nieoficjalnych informacji, na które powołuje się dziennik The Wall Street Journal, administracja prezydenta Donalda Trumpa zniosła kluczowe ograniczenie dotyczące używania przez Ukrainę niektórych pocisków dalekiego zasięgu dostarczonych przez zachodnich sojuszników. Tym samym Kijów zyskałby możliwość nasilenia ataków na cele w głębi Rosji.

Polskę zalewa fala nielegalnych migrantów. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Polskę zalewa fala nielegalnych migrantów. Tak źle jeszcze nie było

Według danych z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, do których dotarła eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik, rząd Donalda Tuska przez zaledwie 1,5 roku wydał już ponad 466 tysięcy pozwoleń na pracę dla cudzoziemców. Europoseł w mediach społecznościowych podkreśliła, że „w 2024 roku pod tym względem nawet przebili rząd Morawieckiego z 2023 roku”.

Tak się kończy uzależnienie od komponentów z Chin. „Bild”: Volkswagen ma w planach zawieszenie części produkcji z ostatniej chwili
Tak się kończy uzależnienie od komponentów z Chin. „Bild”: Volkswagen ma w planach zawieszenie części produkcji

Z powodu niedoboru czipów chińskiego producenta Nexperia niemiecki koncern Volkswagen ma w planach zawieszenie od 29 października produkcji samochodów Golf w Wolfsburgu - poinformował w środę „Bild”.

Prokuratura zaprzecza, by użyto Pegasusa wobec żony i córki Tuska z ostatniej chwili
Prokuratura zaprzecza, by użyto Pegasusa wobec żony i córki Tuska

Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, aby bezpośrednio wobec córki premiera Donalda Tuska stosowano oprogramowanie Pegasus - przekazał  rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Potwierdził natomiast, że PK przesłuchała córkę premiera w śledztwie dot. wykorzystania Pegasusa. Wcześniej Donald Tusk napisał: „Okazuje się, że PiS podsłuchiwał przy pomocy Pegasusa moją żonę i córkę”.

Po co klimatyczne dobijanie gospodarek? Guterres: Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza z ostatniej chwili
Po co klimatyczne dobijanie gospodarek? Guterres: Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza

Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu do czasów przedindustrialnych - przyznał w środę sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podczas spotkania Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) w Genewie. Tym samym przyznał – intencjonalnie lub nie – że unijna polityka klimatyczna nie da oczekiwanych rezultatów.

Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności” z ostatniej chwili
Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności”

Jak poinformował portal HungaryToday, Węgierska Izba Rolnicza (NAK) i Krajowe Stowarzyszenie Węgierskich Kręgów Rolników’ i Spółdzielni Rolników’ (MAGOSZ) stanowczo sprzeciwiają się umowie o wolnym handlu UE z Ukrainą. Organizacje wydały wspólne oświadczenie, w którym wskazują, że umowa zagraża przyszłości europejskiej produkcji żywności i stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności dla konsumentów.

Poszukiwany za zbrodnie wojenne zatrzymany na Lotnisku Chopina Wiadomości
Poszukiwany za zbrodnie wojenne zatrzymany na Lotnisku Chopina

79-letni obywatel Serbii i Kanady, Zivko Z., został zatrzymany przez Straż Graniczną na Lotnisku Chopina w Warszawie. Mężczyzna był poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wydanego przez chorwacki sąd. Jest podejrzany o zbrodnie wojenne przeciwko ludności cywilnej popełnione podczas wojny w Chorwacji na początku lat 90.

Pilny komunikat sanepidu i RCB dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Pilny komunikat sanepidu i RCB dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

Woda w sześciu podwrocławskich miejscowościach została uznana za niezdatną do picia – poinformował w środę wrocławski sanepid. Powodem jest przekroczenie dopuszczalnych norm bakterii coli w wodociągu sieciowym Święta Katarzyna, który zaopatruje mieszkańców kilku miejscowości w gminie Siechnice. To już kolejny przypadek skażenia wody na Dolnym Śląsku w ostatnich tygodniach.

REKLAMA

Michał Bruszewski: Polska ma dobre relacje na Bliskim Wschodzie.Dlatego konferencja odbędzie się w Polsce

Międzynarodowe rozmowy w sprawie Iranu i całego Bliskiego Wschodu odbędą się w Polsce. Szczyt ma dotyczyć „stabilności, pokoju i bezpieczeństwa tego regionu”. Polska wypracowała sobie dobre relacje na Bliskim Wschodzie - dzisiaj to nasz kapitał. W czasie gdy trwa proces wycofywania amerykańskich żołnierzy z Syrii sekretarz stanu USA Mike Pompeo rozpoczął serię wizyt w stolicach bliskowschodnich państw.
 Michał Bruszewski: Polska ma dobre relacje na Bliskim Wschodzie.Dlatego konferencja odbędzie się w Polsce
/ morguefile.com

Oczy całego świata skupione są na sytuacji na Bliskim Wschodzie. Udzielając wywiadu telewizji Fox News Mike Pompeo poinformował, że to w Polsce odbędzie się szczyt, który zgromadzi delegacje z całego świata i będzie poświęcony właśnie temu regionowi. Szef irańskiej dyplomacji nazwał planowany szczyt „cyrkiem” i podkreślił w stylu teherańskiej teokracji że

„[Ci] którzy brali udział w ostatnim antyirańskim show USA są albo martwi, albo zhańbieni, albo zmarginalizowani. Iran jest silniejszy niż kiedykolwiek”.


To agresywne słowa pobrzękującego „sejmitarem” ministra Mohammada Javada Zarifa a jak do samego szczytu odniósł się polski premier?

„Polska traktuje kwestię pokoju na Bliskim Wschodzie jako jedno z najistotniejszych wyzwań polityki zagranicznej i obronnej. Powstrzymanie walk w tym newralgicznym regionie jest kwestią fundamentalną, jeśli chodzi o zapewnienie stabilizacji i bezpieczeństwa całego świata”


- podkreślił na Twitterze Mateusz Morawiecki. Ciężko nawet zestawiać takie opinie. Minister Zarif miałby problem nawet z wypowiedzią Donalda Trumpa, którego z pewnością typuje jako głównego adwersarza. Amerykański prezydent był wielokrotnie pytany przez dziennikarzy jak odnosi się do opinii, że wycofanie kontyngentu USA z Syrii de facto wzmacnia pozycję Iranu w tym kraju. „Mogą robić co chcą, szczerze mówiąc” - podkreślił. Słowa obiegły świat i ostro zareagowali na nie izraelscy politycy. Dodał także, że siły irańskie ewakuują się z Syrii - „Iran wyciąga ludzi z Syrii (…) Wycofują ludzi z Jemenu. Iran chce teraz przetrwać”. Bez względu na mniejsze lub większe wymiany zdań na serwisach społecznościowych czy tytułach medialnych ruszyło bliskowschodnie „domino” i decyzja Trumpa spowodowała spiralę jednoczesnych pytań oraz działań zainteresowanych regionem „graczy”. Dyplomatyczny „tour” Pompeo na Bliskim Wschodzie a także planowany szczyt - wydają się - wyjściem temu problemowi naprzeciw.

Dlaczego Polska? W relacjach z państwami regionu MENA (Afryka Północna i Środkowy Wschód) Polacy nie mają się czego wstydzić. Bilans naszego zaangażowania w regionie to finalnie dobry wizerunek kraju kojarzonego z pomocą humanitarną. Z jednej strony Polska w ostatnich latach zaangażowała się w Międzynarodową Koalicję ds. Walki z tzw. Państwem Islamskim (zwiad lotniczy via Kuwejt i kontyngent szkoleniowy w Iraku) oraz utrzymała kontyngent szkoleniowy w Afganistanie, z drugiej w syryjskim węźle gordyjskim Warszawa starała się zachować „złoty środek” - wspierając ofiary wojny pomocą humanitarną. Ciężko to porównywać do hamletyzujących zachodnioeuropejskich rządów, które najpierw parły do obalenia syryjskiego prezydenta Baszszara al-Asada by teraz po cichu się z tego wycofywać rozumiejąc, że w zasadzie jest nieusuwalny. Zaakceptowano taki a nie inny wynik wojny, która trwa już 7 lat i pochłonęła ponad 500 tysięcy zabitych. Polscy politycy na przestrzeni ostatnich lat zachowali zdrowy dystans do tego teatru działań wspierając pomocą humanitarną ofiary wojny a jednocześnie potępiając akcje z użyciem broni chemicznej. Dzisiaj to nasz geopolityczny kapitał w tym regionie. To zaangażowanie polskiego rządu jeszcze sukcesywnie rośnie - w 2017 r. polski rząd przeznaczył 770 mln zł na pomoc humanitarną i rozwojową. To dwukrotnie większa kwota wsparcia niż w 2016 roku i sześciokrotnie wyższa niż rok wcześniej. Wiele mówi się o tym, że w 2019 roku polscy żołnierze także rozpoczną służbę w Libanie pod egidą ONZ. Warto zapytać także o względy logistyczne międzynarodowej konferencji - Amerykanom ciężko by było współpracować podczas takiej konferencji we Francji, gdzie obserwujemy paryską wersję Majdanu, czy w Niemczech, gdzie Melania Trump ze względu na zamieszki nie była w stanie nawet wyjść z hotelu. O stosunku lokalnych rządów do USA nie trzeba nawet wspominać. Miejsce szczytu wydaje się nieprzypadkowe także z innych względów. Wycofanie się Amerykanów z Syrii nie musi oznaczać przejścia tego kraju na tory izolacjonistyczne. Kilka dni temu na Morze Czarne przez tureckie cieśniny wpłynął amerykański okręt desantowy USS Fort McHenry z żołnierzami 22. Morskiej Jednostki Ekspedycyjnej. Chociaż Bliski Wschód będzie głównym tematem lutowego wydarzenia to „bliższy” Wschód na pewno będzie w kuluarowej agendzie spotkań.

Michał Bruszewski



 

Polecane
Emerytury
Stażowe