Ryszard Czarnecki: „Chińcyki trzymają się mocno”. Coraz mocniej...

Chiny Ludowe w nieodległej przeszłości były w pierwszej piątce globalnych mocarstw, a teraz ustępują tylko Stanom Zjednoczonym.
 Ryszard Czarnecki: „Chińcyki trzymają się mocno”. Coraz mocniej...
/ morguefile.com
Wyspiański wieszczem był ... Co prawda tak właśnie Gombrowicz pisał o Słowackim – słynna fraza profesora Pimko z „Ferdydurke”, ale symbol Młodej Polski był wieszczem na pewno w sprawach… polityki zagranicznej. Jego „Chińczyki trzymają się mocno”, a więc słowa, które z „Wesela” zna każdy polski inteligent, pasują jak ulał do oceny sytuacji na świecie. Chiny Ludowe w nieodległej przeszłości były w pierwszej piątce globalnych mocarstw, a teraz ustępują tylko Stanom Zjednoczonym.

Piszę te słowa w Pekinie, gdzie jestem po raz trzeci – choć pierwszy raz w sytuacji nieformalnej wojny ekonomicznej między USA a ChRL oraz rosnących obaw Europy przed inwazją chińskich towarów i chińskich inwestycji. A mimo to na moich oczach coraz więcej europejskich polityków staje się nawet ambasadorami obecności Pekinu na Starym Kontynencie. Celują w tym chyba Brytyjczycy i to obojętnie od formacji politycznej – ci rozpaczliwie szukają jakiegoś scenariusza dla swojego kraju po Brexicie. Mądry Brytyjczyk po szkodzie? Jednak znajomy Czech też z aplauzem mówi o tym, że jeden z najbardziej znanych klubów piłkarskich w jego kraju  − „Slavia”  Praga został kupiony przez chińskiego  inwestora.

Pekin rywalizuje z Waszyngtonem, ale w toaletach kilku restauracji w Pekinie eleganckie pisuary opatrzone są dumną nazwą „American Standard”. Gdy chodzi o ubikacje, należy szanować lokalną specyfikę, a więc i fakt, że w szeregu urzędów czy nawet restauracji obok normalnych muszli klozetowych są też po prostu kabiny z dziurami i oparciem na stopy. Przypomina to zresztą inne kraje dawnej sowieckiej Azji, a szerzej: byłe republiki ZSRS, także te europejskie.

Przedstawiciele Parlamentu Europejskiego, w tym moja skromna osoba, w trakcie oficjalnej wizyty w Pekinie nie mieli nic do ukrycia, a więc doprawdy naszej woli transparentności zupełnie nie przeszkadzał fakt, że prawie na każdym spotkaniu była kamera, a na niektórych wręcz widoczne były urządzenia nagrywające.

Ale jeżeli komuś się to nie podoba, to tę niedogodność zrekompensować może chińska kuchnia. Liczne chińskie restauracje w Polsce serwują głównie potrawy południowo-chińskie, ale w „Państwie Środka”  to tylko jedna z trzech głównych kuchni narodowych. To, co może denerwować, to tylko sposób nalewania wina podczas oficjalnych spotkań. Nalewa się je inaczej niż w Europie, nie do 3/5 czy 2/3 zawartości kieliszka, tylko na mały łyk na samym dnie. Pewnie po to, aby spełniając tradycyjny toast „kampai” wypić rzeczywiście „do dna”, a jednocześnie mało…
Władze ChRL porzuciły już politykę „jednego dziecka w rodzinie”. Ten dyskryminacyjny wymóg prowadzący do licznych aborcji, a w regionach wiejskich w przeszłości także do uśmiercania niemowlaków płci żeńskiej, na szczęście jest już czasem przeszłym dokonanym. Ale znajoma młoda Chinka na państwowym etacie mówi, że ma jedno dziecko i raczej nie zamierza mieć więcej, bo „wychowanie dziecka jest kosztowne” (sympatyczna mieszkanka Pekinu sama jest jedynaczką i jej mąż też jest jedynakiem...). Czy to ślady dawnej polityki ograniczającej rozwój demograficzny, czy też lenistwo i przyzwyczajenie do luksusu klasy średniej dość powszechne nie tylko w Chinach, ale może jeszcze bardziej w Europie i USA?
*felieton ukazał się w „Gazecie Polskiej” (28.11.2018)
 

 

POLECANE
Pilne oświadczenie Prezydenta Andrzeja Dudy ws. wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pilne oświadczenie Prezydenta Andrzeja Dudy ws. wyborów prezydenckich

Andrzej Duda wydał pilne oświadczenie

Izrael przechwycił statek z pomocą humanitarną. Jest reakcja Turcji Wiadomości
Izrael przechwycił statek z pomocą humanitarną. Jest reakcja Turcji

W poniedziałek izraelskie służby przechwyciły statek z pomocą humanitarną, który płynął do Strefy Gazy. Turcja krytykuje działania rządu Benjamina Netanjahu.

To lato ma być gorsze od zeszłorocznego – lotnicza agencja ostrzega o masowych opóźnieniach Wiadomości
"To lato ma być gorsze od zeszłorocznego" – lotnicza agencja ostrzega o masowych opóźnieniach

Jak informuje poniedziałkowa "Rzeczpospolita", Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA) ostrzega przed poważnymi opóźnieniami tego lata. Szczególnie obawia się kłopotów w Niemczech i Francji oraz w węgierskiej przestrzeni powietrznej.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Od 10 do 12 czerwca nastąpią kilkuminutowe zamknięcia ścieżki pieszo-rowerowej na bulwarze Inflanckim z powodu montażu kładki Kazimierz–Ludwinów.

Kobieto, zastanów się. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Kobieto, zastanów się". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polityk koalicji 13 grudnia uderza w Giertycha? Oni szkodzą państwu polityka
Polityk koalicji 13 grudnia uderza w Giertycha? "Oni szkodzą państwu"

Senator Kazimierz Ujazdowski skrytykował twierdzenia m.in. Romana Giertycha, które sugerują, że miało dojść do rzekomych fałszerstw wyborczych.

Alarm w Berlinie. Niemcy przygotowują się na najgorszy scenariusz pilne
Alarm w Berlinie. Niemcy przygotowują się na najgorszy scenariusz

Niemcy modernizują schrony i rozbudowują infrastrukturę cywilną na wypadek konfliktu zbrojnego. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych RFN oficjalnie zapowiedziało przyspieszenie prac nad przygotowaniem kraju do „kryzysów o charakterze wojennym”. Dla wielu to znak: Berlin szykuje się na najgorsze. – Obawiamy się ryzyka dużej wojny w Europie – powiedział szef Federalnego Urzędu Ochrony Ludności Ralph Tiesler.

Tragiczna w skutkach. Komunikat warszawskiego zoo pilne
"Tragiczna w skutkach". Komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Żaden koalicjant nie jest idealny. Polityk PSL o ewentualnej współpracy z PiS polityka
"Żaden koalicjant nie jest idealny". Polityk PSL o ewentualnej współpracy z PiS

Szef puławskich struktur PSL Piotr Rzetelski nie wyklucza, że w przyszłości może dojść do koalicji z PiS i Konfederacją.

Kolejna klęska MON: Program Orka pogrzebany. Marynarka bez okrętów podwodnych z ostatniej chwili
Kolejna klęska MON: Program Orka pogrzebany. Marynarka bez okrętów podwodnych

Polska Marynarka Wojenna po raz kolejny została wystawiona do wiatru. Program Orka, który miał zagwarantować Polsce nowoczesne okręty podwodne i zwiększyć naszą zdolność odstraszania na Bałtyku, legł w gruzach.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: „Chińcyki trzymają się mocno”. Coraz mocniej...

Chiny Ludowe w nieodległej przeszłości były w pierwszej piątce globalnych mocarstw, a teraz ustępują tylko Stanom Zjednoczonym.
 Ryszard Czarnecki: „Chińcyki trzymają się mocno”. Coraz mocniej...
/ morguefile.com
Wyspiański wieszczem był ... Co prawda tak właśnie Gombrowicz pisał o Słowackim – słynna fraza profesora Pimko z „Ferdydurke”, ale symbol Młodej Polski był wieszczem na pewno w sprawach… polityki zagranicznej. Jego „Chińczyki trzymają się mocno”, a więc słowa, które z „Wesela” zna każdy polski inteligent, pasują jak ulał do oceny sytuacji na świecie. Chiny Ludowe w nieodległej przeszłości były w pierwszej piątce globalnych mocarstw, a teraz ustępują tylko Stanom Zjednoczonym.

Piszę te słowa w Pekinie, gdzie jestem po raz trzeci – choć pierwszy raz w sytuacji nieformalnej wojny ekonomicznej między USA a ChRL oraz rosnących obaw Europy przed inwazją chińskich towarów i chińskich inwestycji. A mimo to na moich oczach coraz więcej europejskich polityków staje się nawet ambasadorami obecności Pekinu na Starym Kontynencie. Celują w tym chyba Brytyjczycy i to obojętnie od formacji politycznej – ci rozpaczliwie szukają jakiegoś scenariusza dla swojego kraju po Brexicie. Mądry Brytyjczyk po szkodzie? Jednak znajomy Czech też z aplauzem mówi o tym, że jeden z najbardziej znanych klubów piłkarskich w jego kraju  − „Slavia”  Praga został kupiony przez chińskiego  inwestora.

Pekin rywalizuje z Waszyngtonem, ale w toaletach kilku restauracji w Pekinie eleganckie pisuary opatrzone są dumną nazwą „American Standard”. Gdy chodzi o ubikacje, należy szanować lokalną specyfikę, a więc i fakt, że w szeregu urzędów czy nawet restauracji obok normalnych muszli klozetowych są też po prostu kabiny z dziurami i oparciem na stopy. Przypomina to zresztą inne kraje dawnej sowieckiej Azji, a szerzej: byłe republiki ZSRS, także te europejskie.

Przedstawiciele Parlamentu Europejskiego, w tym moja skromna osoba, w trakcie oficjalnej wizyty w Pekinie nie mieli nic do ukrycia, a więc doprawdy naszej woli transparentności zupełnie nie przeszkadzał fakt, że prawie na każdym spotkaniu była kamera, a na niektórych wręcz widoczne były urządzenia nagrywające.

Ale jeżeli komuś się to nie podoba, to tę niedogodność zrekompensować może chińska kuchnia. Liczne chińskie restauracje w Polsce serwują głównie potrawy południowo-chińskie, ale w „Państwie Środka”  to tylko jedna z trzech głównych kuchni narodowych. To, co może denerwować, to tylko sposób nalewania wina podczas oficjalnych spotkań. Nalewa się je inaczej niż w Europie, nie do 3/5 czy 2/3 zawartości kieliszka, tylko na mały łyk na samym dnie. Pewnie po to, aby spełniając tradycyjny toast „kampai” wypić rzeczywiście „do dna”, a jednocześnie mało…
Władze ChRL porzuciły już politykę „jednego dziecka w rodzinie”. Ten dyskryminacyjny wymóg prowadzący do licznych aborcji, a w regionach wiejskich w przeszłości także do uśmiercania niemowlaków płci żeńskiej, na szczęście jest już czasem przeszłym dokonanym. Ale znajoma młoda Chinka na państwowym etacie mówi, że ma jedno dziecko i raczej nie zamierza mieć więcej, bo „wychowanie dziecka jest kosztowne” (sympatyczna mieszkanka Pekinu sama jest jedynaczką i jej mąż też jest jedynakiem...). Czy to ślady dawnej polityki ograniczającej rozwój demograficzny, czy też lenistwo i przyzwyczajenie do luksusu klasy średniej dość powszechne nie tylko w Chinach, ale może jeszcze bardziej w Europie i USA?
*felieton ukazał się w „Gazecie Polskiej” (28.11.2018)
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe