Ryszard Czarnecki: Jugendamty – wygrana bitwa

Ta rezolucja jest świetnym instrumentem stałej presji na Niemcy. Choć nie tylko na nie: podobne krzywdy polskim dzieciom i rodzinom miały miejsce, choć na mniejszą skalę, w Holandii i Norwegii.
/ morguefile.com
Czwartkowe głosowanie na przedostatniej w tym roku sesji Parlamentu Europejskiego rezolucji dotyczącej niemieckich Jugendamtów zakończyło się sukcesem Polski. Warto podkreślić ten fakt, bo przeczy on rzekomej izolacji międzynarodowej naszego kraju, a także rozbija mit o nieumiejętności budowania koalicji z innymi krajami. Nieco ułatwiła nam działalność praktyka tego niemieckiego urzędu, który podobno dziwnie oszczędza dzieci i rodziny tureckie mieszkające w RFN (boi się odwetu?), za to nie odpuszcza dzieciom  z polskich czy mieszanych polsko-niemieckich rodzin – ale również dzieciom z innych krajów członkowskich UE. Choćby w Strasburgu czy w Alzacji widziałem transparenty protestujące przeciwko krzywdzie francuskich dzieci tuż za niemiecką miedzą. Rzeczywiście, Jugendamt ma zły wizerunek w Europie i stąd wygraliśmy tę rezolucję przewagą niemal 100 głosów. Na tym jednak nie koniec. Przeszło bowiem kilka zmiękczających rezolucję poprawek autorstwa europosłanki PO(!). Poza tym rezolucja rezolucją, ale wciąż jeszcze potrzebny jest stały nacisk polskiego rządu, polskiej dyplomacji (konsulowie!) oraz polskich mediów i naszej opinii publicznej. Ta rezolucja jest świetnym instrumentem stałej presji na Niemcy. Choć nie tylko na nie: podobne krzywdy polskim dzieciom i rodzinom miały miejsce, choć na mniejszą skalę, w Holandii i Norwegii.
 
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (01.12.2018)

 

POLECANE
„Praworządność” warunkiem przyznania unijnych środków na obronność gorące
„Praworządność” warunkiem przyznania unijnych środków na obronność

Państwa UE nie otrzymają pieniędzy na obronność z programu SAFE, jeżeli nie spełnią unijnych wymogów, w tym praworządności tak jak ją rozumieją unijne instytucje – wynika z wypowiedzi szefowej unijnej dyplomacji Kaji Kallas.

Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd zdecydował z ostatniej chwili
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd zdecydował

Proces w sprawie pomocnictwa w zabójstwie Jarosława Ziętary będzie się toczył od początku. Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił we wtorek wyrok sądu I instancji uniewinniający dwóch oskarżonych, Mirosława R. i Dariusza L., w tej sprawie.

Media: LOT chce przejąć linie lotnicze z ostatniej chwili
Media: LOT chce przejąć linie lotnicze

Przewoźnik jest na dobrej drodze do przejęcia czeskich linii Smartwings. To pozwoliłoby na umocnienie się w tej części Europy przed spodziewanym za siedem lat startem CPK – czytamy we wtorkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".

Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż

W najnowszym sondażu UCE Research dla Onetu 46,8 proc. badanych dobrze oceniło pracę prezydenta Karola Nawrockiego. Z badania wynika też, że 30,1 proc. wystawiło ocenę negatywną, a 23,1 proc. było niezdecydowanych.

Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną gorące
Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną

W wywiadzie udzielonym w programie ''Euronews Europe Today'' były dowódca armii USA w Europie generał Ben Hodges ostrzegł, że Europa "powoli budzi się do świadomości", że nie może liczyć na USA jako uczciwego partnera.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Jugendamty – wygrana bitwa

Ta rezolucja jest świetnym instrumentem stałej presji na Niemcy. Choć nie tylko na nie: podobne krzywdy polskim dzieciom i rodzinom miały miejsce, choć na mniejszą skalę, w Holandii i Norwegii.
/ morguefile.com
Czwartkowe głosowanie na przedostatniej w tym roku sesji Parlamentu Europejskiego rezolucji dotyczącej niemieckich Jugendamtów zakończyło się sukcesem Polski. Warto podkreślić ten fakt, bo przeczy on rzekomej izolacji międzynarodowej naszego kraju, a także rozbija mit o nieumiejętności budowania koalicji z innymi krajami. Nieco ułatwiła nam działalność praktyka tego niemieckiego urzędu, który podobno dziwnie oszczędza dzieci i rodziny tureckie mieszkające w RFN (boi się odwetu?), za to nie odpuszcza dzieciom  z polskich czy mieszanych polsko-niemieckich rodzin – ale również dzieciom z innych krajów członkowskich UE. Choćby w Strasburgu czy w Alzacji widziałem transparenty protestujące przeciwko krzywdzie francuskich dzieci tuż za niemiecką miedzą. Rzeczywiście, Jugendamt ma zły wizerunek w Europie i stąd wygraliśmy tę rezolucję przewagą niemal 100 głosów. Na tym jednak nie koniec. Przeszło bowiem kilka zmiękczających rezolucję poprawek autorstwa europosłanki PO(!). Poza tym rezolucja rezolucją, ale wciąż jeszcze potrzebny jest stały nacisk polskiego rządu, polskiej dyplomacji (konsulowie!) oraz polskich mediów i naszej opinii publicznej. Ta rezolucja jest świetnym instrumentem stałej presji na Niemcy. Choć nie tylko na nie: podobne krzywdy polskim dzieciom i rodzinom miały miejsce, choć na mniejszą skalę, w Holandii i Norwegii.
 
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (01.12.2018)


 

Polecane