Piotr Guział rozstaje się z polityką

Piotr Guział na Facebooku poinformował, że rozstaje się z polityką.
 Piotr Guział rozstaje się z polityką
/ youtube.com

Coś się kiedyś zawsze kończy. Tym bardziej po 20 latach bez przerwy.

W tym czasie byłem 5-krotnie wybierany radnym. To udało się w bardzo niewielu osobom w historii warszawskiego samorządu. Stworzyłem pierwszy ruch miejski, który odniósł sukces wyborczy w Warszawie. Byłem 4 lata burmistrzem. Doprowadziłem do referendum w stolicy, które przyczyniło się do kilku pozytywnych zmian, jak np. obniżenie cen biletów komunikacji miejskiej, budżet partycypacyjny czy budowa POW. Miałem dobry 3. wynik na prezydenta, obecnie nieosiągalny dla bezpartyjnych kandydatów. Zostałem drugim w historii radnym miasta z lokalnego komitetu.

Jestem dumny z mojej drogi. Za te wszystkie szanse dziękuję wyborcom. Będzie co wspominać. Ale tam, gdzie koniec, tam i nowy początek. Choć w moim przypadku ten nowy początek nastąpił w 2015 r., gdy postawiłem na biznes, a nie politykę. Sprawia mi to frajdę i daje wymierną satysfakcję. Jednak wraz z niespodziewanym objęciem mandatu radnego miasta, mój koniec działaności samorządowej i politycznej nieco się przeciągnął. Chciałem, by stało się to w wyborach.

Faktycznie nie prowadziłem własnej kampanii wyborczej na radnego dzielnicy. To tak jakbym świadomie odłączył się od respiratora. Pomogła też ordynacja i system d’Hondta, nieubłagany dla rozdrobnionych komitetów.

Kończę bez żalu, pozostawiajac po sobie na Ursynowie trwałe ślady, które ułatwiają życie mieszkańcom. Odchodzę w poczuciu spełnienia. Tylko nielicznym w Polsce jest dane przeżyć tak brawurowy i intensywny czas w polityce i samorządzie.

 

Od dziś proszę mówić o mnie historia Ursynowa. A może i Warszawy. Dziękuję wszystkim. I pozdrawiam jako człowiek prywatny.
- napisał na Facebooku Piotr Guział.

 

POLECANE
Były rektor Collegium Humanum na wolności z ostatniej chwili
Były rektor Collegium Humanum na wolności

Były rektor Collegium Humanum Paweł Cz. opuścił katowicki areszt tymczasowy i wrócił do domu – informuje "Newsweek".

Powrót Mistrza tylko u nas
Powrót Mistrza

Niedzielny Ulanów, 27. października 2024, odpoczywał w złocieniach polskiej jesieni po patriotycznym uniesieniu lokalnej społeczności. Na cmentarzu parafialnym, w cieniu drewnianej kaplicy, już jakby kresowego cerkiewnego nastroju, nie dało się nie trafić do obszernej kwatery tonącej w biało-czerwonych wstęgach złożonych wieńców. Tak pożegnano dzień wcześniej Pierwszego Obywatela tego miasteczka, Mistrza z dalekiej Ameryki - Andrzeja Pityńskiego.

Donald Tusk przeprowadza sondaż. Każdy może oddać głos z ostatniej chwili
Donald Tusk przeprowadza "sondaż". Każdy może oddać głos

"W poniedziałek wyniki wielkiego sondażu" – pisze na platformie X premier Donald Tusk i publikuje sondaż, w którym każdy może oddać głos.

Pałac Buckingham. Szokujące sceny z udziałem księcia Williama z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Szokujące sceny z udziałem księcia Williama

Książę William wygwizdany w Irlandii Północnej! Tłum skandował: "Wolna Palestyna".

Niemcy zawrócili do Polski nowych imigrantów. Niemieckie służby podały dane pilne
Niemcy zawrócili do Polski nowych imigrantów. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Cezary Krysztopa: Rodzice, czas bić na trwogę! tylko u nas
Cezary Krysztopa: Rodzice, czas bić na trwogę!

Tak Szanowni Rodzice, czas bić na trwogę, ponieważ źli ludzie biorą się za Wasze dzieci. A nie wszyscy zdają soboe z tego sprawę.

Kto zatańczy w 16. edycji Tańca z Gwiazdami? Zaskakujące doniesienia z ostatniej chwili
Kto zatańczy w 16. edycji "Tańca z Gwiazdami"? Zaskakujące doniesienia

Finał 15. edycji "Tańca z gwiazdami" już za chwilę, a w sieci pojawiają się pierwsze przecieki dotyczące uczestników 16. edycji. Kogo zobaczymy na parkiecie?

Blamaż reprezentacji Polski w Portugalii. Zieliński mówi wprost: To niedopuszczalne z ostatniej chwili
Blamaż reprezentacji Polski w Portugalii. Zieliński mówi wprost: "To niedopuszczalne"

– Pierwszy raz znalazłem się w takiej sytuacji. Trudno jest to wytłumaczyć – przyznał Piotr Zieliński, kapitan reprezentacji Polski w piątkowym meczu z Portugalią.

Trwa akcja ratunkowa na Bałtyku. Wywróciła się łódź rybacka z ostatniej chwili
Trwa akcja ratunkowa na Bałtyku. Wywróciła się łódź rybacka

Do groźnego zdarzenia doszło w sobotę rano na wysokości Ustronia Morskiego w powiecie kołobrzeskim. Na Bałtyku przewróciła się łódź rybacka, na pokładzie której było trzech mężczyzn.

Kandydaci PiS na prezydenta. Kaczyński uchylił rąbka tajemnicy polityka
Kandydaci PiS na prezydenta. Kaczyński uchylił rąbka tajemnicy

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zdradził szczegóły dotyczące wyboru kandydata na prezydenta.

REKLAMA

Piotr Guział rozstaje się z polityką

Piotr Guział na Facebooku poinformował, że rozstaje się z polityką.
 Piotr Guział rozstaje się z polityką
/ youtube.com

Coś się kiedyś zawsze kończy. Tym bardziej po 20 latach bez przerwy.

W tym czasie byłem 5-krotnie wybierany radnym. To udało się w bardzo niewielu osobom w historii warszawskiego samorządu. Stworzyłem pierwszy ruch miejski, który odniósł sukces wyborczy w Warszawie. Byłem 4 lata burmistrzem. Doprowadziłem do referendum w stolicy, które przyczyniło się do kilku pozytywnych zmian, jak np. obniżenie cen biletów komunikacji miejskiej, budżet partycypacyjny czy budowa POW. Miałem dobry 3. wynik na prezydenta, obecnie nieosiągalny dla bezpartyjnych kandydatów. Zostałem drugim w historii radnym miasta z lokalnego komitetu.

Jestem dumny z mojej drogi. Za te wszystkie szanse dziękuję wyborcom. Będzie co wspominać. Ale tam, gdzie koniec, tam i nowy początek. Choć w moim przypadku ten nowy początek nastąpił w 2015 r., gdy postawiłem na biznes, a nie politykę. Sprawia mi to frajdę i daje wymierną satysfakcję. Jednak wraz z niespodziewanym objęciem mandatu radnego miasta, mój koniec działaności samorządowej i politycznej nieco się przeciągnął. Chciałem, by stało się to w wyborach.

Faktycznie nie prowadziłem własnej kampanii wyborczej na radnego dzielnicy. To tak jakbym świadomie odłączył się od respiratora. Pomogła też ordynacja i system d’Hondta, nieubłagany dla rozdrobnionych komitetów.

Kończę bez żalu, pozostawiajac po sobie na Ursynowie trwałe ślady, które ułatwiają życie mieszkańcom. Odchodzę w poczuciu spełnienia. Tylko nielicznym w Polsce jest dane przeżyć tak brawurowy i intensywny czas w polityce i samorządzie.

 

Od dziś proszę mówić o mnie historia Ursynowa. A może i Warszawy. Dziękuję wszystkim. I pozdrawiam jako człowiek prywatny.
- napisał na Facebooku Piotr Guział.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe