Rumunia nie potwierdzi w konstytucji, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Będą kolejne próby?

Trwająca cztery lata batalia o potwierdzenie w rumuńskiej Konstytucji, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, nie zakończyła się sukcesem. Powodem jest zbyt niska frekwencja w referendum zatwierdzającym zmianę w Konstytucji. Nie zamyka to jednak drogi do podjęcia w przyszłości kolejnej próby umocnienia prawnej ochrony małżeństwa i rodziny.
 Rumunia nie potwierdzi w konstytucji, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Będą kolejne próby?
/ pixabay.com
Historia projektu zmiany Konstytucji Rumunii sięga 2015 r., kiedy Koalicja dla Rodziny (Coalitia pentru Familie) w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej zebrała 3,1 mln podpisów (czyli sześciokrotnie więcej niż wymagane 500 tys.) pod propozycją nowelizacji Konstytucji  w celu jednoznacznego potwierdzenia tożsamości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Była to pierwsza obywatelska inicjatywa ustawodawcza dotycząca zmiany ustawy zasadniczej w Rumunii.
 
W lipcu 2016 r. Sąd Konstytucyjny Rumunii orzekł, że przygotowany przez Koalicję dla Rodziny obywatelski projekt nowelizacji Konstytucji Rumunii może być przedmiotem dalszej procedury legislacyjnej, ponieważ jego celem nie jest zniesienie podstawowych praw i wolności obywatelskich lub ich gwarancji. Warto przypomnieć, że Instytut Ordo Iuris przedstawił Sądowi Konstytucyjnemu opinię prawną wykazującą, iż projekt Koalicji dla Rodziny jest zgodny z prawnomiędzynarodowymi zobowiązaniami Rumunii w zakresie ochrony praw człowieka.
 
9 maja 2017 r. Izba Deputowanych Rumunii uchwaliła projekt zmiany Konstytucji, potwierdzającej że podstawą rodziny jest małżeństwo mężczyzny i kobiety. „Za” głosowało 232 deputowanych, „przeciw” było 22, a 13 wstrzymało się od głosu.
 
11 września 2018 r. zmianę Konstytucji uchwalił Senat Rumunii. Poparło ją 107 senatorów, „przeciw” było 13, a 7 wstrzymało się od głosu. Sześć dni później Sąd Konstytucyjny Rumunii ponownie orzekł, że zmiana Konstytucji o takiej treści jest dopuszczalna.
 
Referendum zatwierdzające nowelizację Konstytucji (jest wymagane przy każdej zmianie), która potwierdza tożsamość małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, odbyło się 6 i 7 października. Za zmianą Konstytucji oddano 93,4% ważnie oddanych głosów. Frekwencja wyniosła 21,1%. By wynik referendum był wiążący i zmiana Konstytucji została zatwierdzona, wymagane było spełnienie dwóch warunków: 30-procentowa frekwencja oraz oddanie ważnych głosów przez co najmniej 25% uprawnionych do głosowania. Oba nie zostały spełnione, co oznacza, iż Konstytucja Rumunii nie została zmieniona.
 
„Porażka rumuńskich obrońców małżeństwa i rodziny była dość niespodziewana. Przyczyną tego może być m.in. krótka i mało intensywna kampania przedreferendalna, bowiem od uchwalenia ustawy zmieniającej Konstytucję do dnia referendum nie może upłynąć więcej niż 30 dni. Dochodzi do tego trwający lata proces legislacyjny, który mógł być dużo szybszy. Wymienia się tu również wzywanie do bojkotu przez niektóre partie opozycyjne czy niedoinformowanie społeczeństwa. W gruncie rzeczy zaistniała sytuacja jest porażką zarówno państwa, jak i społeczeństwa rumuńskiego” – komentuje dr Marcin Olszówka z Centrum Analiz Prawnych Instytutu Ordo Iuris.
 
„Pojawiła się już propozycja kolejnego referendum, które mogłoby się odbyć np. przy okazji zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego. Zgłosiła ją prof. Elvira Sarapatin, deputowana głównej partii rządzącej - Partii Socjaldemokratycznej, która zachęcała do głosowania na <<tak>>, choć wcześniej nie spieszyła się specjalnie przy uchwalaniu zmiany Konstytucji. Oczywiście obywatelska inicjatywa ustawodawcza jako konkretny projekt legislacyjny przeszła już do historii. Niemniej nie ma przeszkód prawnych, aby rumuński parlament ponownie uchwalił zmianę Konstytucji o identycznej treści, która zostanie następnie poddana pod referendum. Z projektem w tym zakresie może bowiem wystąpić co najmniej jedna czwarta deputowanych lub senatorów. Wcześniej Sąd Konstytucyjny dwukrotnie potwierdził, że dopuszczalne jest wpisanie do Konstytucji Rumunii, iż rodzina jest oparta na małżeństwie kobiety i mężczyzny, ponieważ zmiana ta nie znosi podstawowych praw i wolności obywatelskich lub ich gwarancji. To bardzo ważne orzeczenia, bo zgodnie z Konstytucją Rumunii, niedopuszczalna jest jej zmiana, która miałaby na celu zniesienie podstawowych praw i wolności obywatelskich lub ich gwarancji” – wyjaśnia dr Olszówka.

Źródło: Ordo Iouris
kos
 

 

POLECANE
Robert Lewandowski rezygnuje z gry w reprezentacji Polski z ostatniej chwili
Robert Lewandowski rezygnuje z gry w reprezentacji Polski

W niedzielę tuż po godz. 21 PZPN przekazał, że Robert Lewandowski nie będzie już kapitanem reprezentacji Polski. Chwilę potem napastnik poinformował, że rezygnuje z gry w reprezentacji.

Lewandowski traci opaskę kapitana. Szokująca decyzja z ostatniej chwili
Lewandowski traci opaskę kapitana. Szokująca decyzja

Decyzją selekcjonera Michała Probierza nowym kapitanem reprezentacji Polski został Piotr Zieliński – poinformował Polski Związek Piłki Nożnej.

Makabryczne odkrycie w Tarnowie. Trwają działania policji z ostatniej chwili
Makabryczne odkrycie w Tarnowie. Trwają działania policji

W niedzielę po południu w mieszkaniu przy ul. Krzyskiej w Tarnowie odnaleziono zwłoki młodej kobiety.

Wicenaczelna GW: Nawrocki wygrał wybory. Giertych to troll z ostatniej chwili
Wicenaczelna "GW": Nawrocki wygrał wybory. Giertych to troll

– Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie (...) Donald Tusk słusznie tonuje te emocje, dlatego że ma w swoich szeregach trolli internetowych jak np. Roman Giertych, którzy zupełnie niepotrzebnie te emocje podsycają – powiedziała wicenaczelna "Gazety Wyborczej" Aleksandra Sobczak.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Burze, porywisty wiatr i przelotne opady – pogoda w Polsce będzie zmienna. We wtorek zrobi się cieplej, ale deszcz nie odpuści w wielu regionach.

Pałac Buckingham. Pilny komunikat księcia Williama z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilny komunikat księcia Williama

Książę William wzywa światowych liderów do pilnej ochrony oceanów na przededniu szczytu ONZ.

Pomyłka w komisji wyborczej. W poniedziałek posiedzenie PKW z ostatniej chwili
Pomyłka w komisji wyborczej. W poniedziałek posiedzenie PKW

W poniedziałek odbędzie się posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej dot. wpisów błędnych liczb głosów w protokółach niektórych Obwodowych Komisji Wyborczych – poinformował członek PKW Ryszard Kalisz.

Ten hit wraca z drugim sezonem. TVN szuka nowych uczestników Wiadomości
Ten hit wraca z drugim sezonem. TVN szuka nowych uczestników

Nowy teleturniej TVN-u, który zadebiutował na antenie w maju, okazał się strzałem w dziesiątkę. „The Floor” zdobył ogromną popularność już od pierwszych odcinków, a teraz stacja oficjalnie potwierdziła: że powstanie drugi sezon. Ruszył już nabór dla chętnych, którzy chcieliby zmierzyć się z innymi uczestnikami i zawalczyć o 100 tys. złotych.

Brutalny atak nożownika w Niemczech z ostatniej chwili
Brutalny atak nożownika w Niemczech

Jedna osoba została ciężko ranna podczas ataku nożownika w sobotę późnym wieczorem w jednym z supermarketów w Berlinie. Jak poinformowała w niedzielę rano policja, sprawca ataku, 40-letni mężczyzna, został aresztowany.

Tylko tak unikniemy niebezpieczeństwa. Ważny komunikat GOPR Wiadomości
"Tylko tak unikniemy niebezpieczeństwa". Ważny komunikat GOPR

IMGW wydało w niedzielę ostrzeżenie II stopnia przed burzami na południu Podkarpacia, m.in. mogą pojawić się w Bieszczadach. Obserwujmy prognozy i patrzmy w niebo, tylko w ten sposób unikniemy niebezpieczeństwa – powiedział PAP ratownik bieszczadzkiej grupy GOPR Zdzisław Dębicki.

REKLAMA

Rumunia nie potwierdzi w konstytucji, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Będą kolejne próby?

Trwająca cztery lata batalia o potwierdzenie w rumuńskiej Konstytucji, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, nie zakończyła się sukcesem. Powodem jest zbyt niska frekwencja w referendum zatwierdzającym zmianę w Konstytucji. Nie zamyka to jednak drogi do podjęcia w przyszłości kolejnej próby umocnienia prawnej ochrony małżeństwa i rodziny.
 Rumunia nie potwierdzi w konstytucji, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Będą kolejne próby?
/ pixabay.com
Historia projektu zmiany Konstytucji Rumunii sięga 2015 r., kiedy Koalicja dla Rodziny (Coalitia pentru Familie) w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej zebrała 3,1 mln podpisów (czyli sześciokrotnie więcej niż wymagane 500 tys.) pod propozycją nowelizacji Konstytucji  w celu jednoznacznego potwierdzenia tożsamości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Była to pierwsza obywatelska inicjatywa ustawodawcza dotycząca zmiany ustawy zasadniczej w Rumunii.
 
W lipcu 2016 r. Sąd Konstytucyjny Rumunii orzekł, że przygotowany przez Koalicję dla Rodziny obywatelski projekt nowelizacji Konstytucji Rumunii może być przedmiotem dalszej procedury legislacyjnej, ponieważ jego celem nie jest zniesienie podstawowych praw i wolności obywatelskich lub ich gwarancji. Warto przypomnieć, że Instytut Ordo Iuris przedstawił Sądowi Konstytucyjnemu opinię prawną wykazującą, iż projekt Koalicji dla Rodziny jest zgodny z prawnomiędzynarodowymi zobowiązaniami Rumunii w zakresie ochrony praw człowieka.
 
9 maja 2017 r. Izba Deputowanych Rumunii uchwaliła projekt zmiany Konstytucji, potwierdzającej że podstawą rodziny jest małżeństwo mężczyzny i kobiety. „Za” głosowało 232 deputowanych, „przeciw” było 22, a 13 wstrzymało się od głosu.
 
11 września 2018 r. zmianę Konstytucji uchwalił Senat Rumunii. Poparło ją 107 senatorów, „przeciw” było 13, a 7 wstrzymało się od głosu. Sześć dni później Sąd Konstytucyjny Rumunii ponownie orzekł, że zmiana Konstytucji o takiej treści jest dopuszczalna.
 
Referendum zatwierdzające nowelizację Konstytucji (jest wymagane przy każdej zmianie), która potwierdza tożsamość małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, odbyło się 6 i 7 października. Za zmianą Konstytucji oddano 93,4% ważnie oddanych głosów. Frekwencja wyniosła 21,1%. By wynik referendum był wiążący i zmiana Konstytucji została zatwierdzona, wymagane było spełnienie dwóch warunków: 30-procentowa frekwencja oraz oddanie ważnych głosów przez co najmniej 25% uprawnionych do głosowania. Oba nie zostały spełnione, co oznacza, iż Konstytucja Rumunii nie została zmieniona.
 
„Porażka rumuńskich obrońców małżeństwa i rodziny była dość niespodziewana. Przyczyną tego może być m.in. krótka i mało intensywna kampania przedreferendalna, bowiem od uchwalenia ustawy zmieniającej Konstytucję do dnia referendum nie może upłynąć więcej niż 30 dni. Dochodzi do tego trwający lata proces legislacyjny, który mógł być dużo szybszy. Wymienia się tu również wzywanie do bojkotu przez niektóre partie opozycyjne czy niedoinformowanie społeczeństwa. W gruncie rzeczy zaistniała sytuacja jest porażką zarówno państwa, jak i społeczeństwa rumuńskiego” – komentuje dr Marcin Olszówka z Centrum Analiz Prawnych Instytutu Ordo Iuris.
 
„Pojawiła się już propozycja kolejnego referendum, które mogłoby się odbyć np. przy okazji zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego. Zgłosiła ją prof. Elvira Sarapatin, deputowana głównej partii rządzącej - Partii Socjaldemokratycznej, która zachęcała do głosowania na <<tak>>, choć wcześniej nie spieszyła się specjalnie przy uchwalaniu zmiany Konstytucji. Oczywiście obywatelska inicjatywa ustawodawcza jako konkretny projekt legislacyjny przeszła już do historii. Niemniej nie ma przeszkód prawnych, aby rumuński parlament ponownie uchwalił zmianę Konstytucji o identycznej treści, która zostanie następnie poddana pod referendum. Z projektem w tym zakresie może bowiem wystąpić co najmniej jedna czwarta deputowanych lub senatorów. Wcześniej Sąd Konstytucyjny dwukrotnie potwierdził, że dopuszczalne jest wpisanie do Konstytucji Rumunii, iż rodzina jest oparta na małżeństwie kobiety i mężczyzny, ponieważ zmiana ta nie znosi podstawowych praw i wolności obywatelskich lub ich gwarancji. To bardzo ważne orzeczenia, bo zgodnie z Konstytucją Rumunii, niedopuszczalna jest jej zmiana, która miałaby na celu zniesienie podstawowych praw i wolności obywatelskich lub ich gwarancji” – wyjaśnia dr Olszówka.

Źródło: Ordo Iouris
kos
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe