Naukowcy strollowali przesiąknięte ideologią gender uczelnie. "Mein Kampf" jako manifest feministyczny

Helen Pluckrose, James A. Lindsay i Peter Boghossian tak oto wprowadzili czytelnika do wyników swoich badań: "Na uniwersytecie coś poszło nie tak - szczególnie w niektórych dziedzinach humanistycznych. Stypendia oparte w mniejszym stopniu na znajdowaniu prawdy, a w większym na zajmowaniu się społecznymi żalami, stały się mocno ugruntowane, jeśli nie w pełni dominujące, w tych dziedzinach, a ich uczeni coraz bardziej nękają studentów, administratorów i inne działy, aby przylgnęli oni do ich światopoglądu. Ten światopogląd nie jest naukowy...".
 Naukowcy strollowali przesiąknięte ideologią gender uczelnie. "Mein Kampf" jako manifest feministyczny
/ pexels.com
Wymienieni naukowcy informują, że przez rok pracowali na uczelni w ramach stypendium, próbując obnażyć powyższy problem:

Poświęcaliśmy ten czas na pisanie prac naukowych i publikowanie ich w uznanych recenzowanych czasopismach związanych z dziedzinami nauki zwanymi luźno jako "studia kulturowe" lub "studia tożsamości" (na przykład gender studies) (…) Ponieważ otwarta, rozmowa w dobrej wierze wokół tematów tożsamości, takich jak płeć, rasa i seksualność jest prawie niemożliwa, naszym celem było ponowne uruchomienie tych rozmów. Mamy nadzieję, że da to ludziom - zwłaszcza tym, którzy wierzą w liberalizm, postęp, nowoczesność, otwarte śledztwo i sprawiedliwość społeczną - jasny powód, by spojrzeć na szaleństwo tożsamościowe, które wyszło z akademickich i aktywistów



By móc publikować w najważniejszych naukowych periodykach musieli spełnić szereg kryteriów, mieć odpowiednie dokumenty, wygłaszać referaty etc. A wszystko według klucza - wymyślamy najbardziej nieprawdopodobną lub szkodliwą tezę i popieramy ją manipulując fachową literaturą w celu uwiarygodnienia podłoża naukowego pracy.

Trójka badaczy przyznaje, że nie bardzo orientowali się  opisywanych dziedzinach, chodziło tylko o stworzenie, uprawdopodobnienie, publikację i zyskanie recenzji w najbardziej absurdalnych tezach. Zajmowali się m.in. problemem kopulacji psów na trawniku, które opisywali jako przejaw patriarchalnej kultury gwałtu.
 
"Błyskotliwą” teorią bijącą rekordy poczytności była idea feminizmu zbiorowej solidarności z najsłabszymi będąca fragmentem „Mein Kampf”, gdzie spisano tezy Hitlera, ale zmieniono beneficjentów.
 
Była także bardzo dobrze odebrana praca o zbawiennym skutku zabawy wibratorem przez mężczyzn na ich poziom tolerancji dla homoseksualizmu i transseksualizmu.
 
Pozostałe prace nie odbiegały poziomem absurdu od poprzednich. Znalazł się tam np. postulat stworzenia zawodów sportowych dla osób otyłych, potrzeba feministycznej astrologii i feministycznej sztucznej inteligencji. Przy czym astrologia miałaby walczyć za pomocą horoskopów z metaseksualną agresją samców, którzy podczas masturbacji, wyobrażając sobie kobietę, dokonują na niej gwałtu.
 
W wyniku krytyki ich „twórczości” przez „Wall Street Journal” naukowcy zdecydowali się ujawnić swoje badania i ich wyniki, przyznając, że cel nadrzędny został przez nich osiągnięty.
 
Wszyscy troje twierdzą, że absurdalne tezy forsowane przez obecny świat naukowy najbardziej szkodzą tym, których mają z pozoru chronić, czyli mniejszościom i osobom najsłabszym.
 

Jeśli chodzi o nas, zamierzamy wykorzystać zdobytą wiedzę(…), aby kontynuować ich krytykę i zachęcać uniwersytety do rozwiązania tego problemu i potwierdzić swoje zaangażowanie w rygorystyczną, bezstronną promocję wiedzy. Robimy to, ponieważ wierzymy w uniwersytet (…) w pogoń za wiedzą naukową, w wartość sprawiedliwości społecznej.



adg

źródło: areomagazine.com, czas.pl

#REKLAMA_POZIOMA#
 
 
 

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Bugajski zrównał Pileckiego z jego oprawcami tylko u nas
Tadeusz Płużański: Bugajski zrównał Pileckiego z jego oprawcami

Telewizja Polska – dziś w likwidacji - co na jakiś czas pokazuje sztukę Ryszarda Bugajskiego pt. "Śmierć rotmistrza Pileckiego", reżysera znanego szerszej widowni głównie z "Przesłuchania". O bohaterskim rotmistrzu chciał nakręcić film, lecz podobno z braku funduszy musiał zadowolić się spektaklem w Teatrze Telewizji. Problem jest jednak poważniejszy – Bugajski związany od koniec życia z tzw. Komitetem Obrony Demokracji zrównał Pileckiego z jego oprawcami.

Prezydent rozmawiał z Trumpem: Zapewniłem, że zwycięstwo Nawrockiego... z ostatniej chwili
Prezydent rozmawiał z Trumpem: "Zapewniłem, że zwycięstwo Nawrockiego..."

Andrzej Duda rozmawiał z Donaldem Trumpem. Podkreślił, że wygrana Karola Nawrockiego zapewni kontynuację proamerykańskiego kursu Polski.

Tȟašúŋke Witkó: Karol Nawrocki musi zdążyć do Waszyngtonu przed Friedrichem Merzem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Karol Nawrocki musi zdążyć do Waszyngtonu przed Friedrichem Merzem

Na niecały tydzień przed rosyjsko-ukraińskimi rozmowami pokojowymi w Stambule, znalazł się wśród Republikanów mądry człek – senator Lindsey Olin Graham – który powiedział wprost, że bez drakońskich sankcji nałożonych na Kreml i jego handlowych sojuszników, przy stole negocjacyjnym Rosja będzie kluczyć zwodzić i markować dobre chęci, zaś w tym czasie jej wojska poczynią kolejne postępy na froncie. Skąd Graham to wie?

Skandal na Forum Polsko-Niemieckim. Ambasada RP w Berlinie wydała komunikat z ostatniej chwili
Skandal na Forum Polsko-Niemieckim. Ambasada RP w Berlinie wydała komunikat

Podczas uroczystości w polskiej ambasadzie w Berlinie doszło do niebywałego skandalu – reżyser Elwira Niewiera stwierdziła, że Karol Nawrocki "nie wygrałby wyborów bez wsparcia ze strony rosyjskiej propagandy". Ambasada RP w Berlinie odpowiada lakonicznie – wypowiedź polskiej reżyser "miała charakter prywatny".

O co chodzi z wymianą studencką Erasmus? Według prof. Mieńkowskiej-Norkiene o seks? z ostatniej chwili
O co chodzi z wymianą studencką Erasmus? Według prof. Mieńkowskiej-Norkiene o seks?

– Czemu Hołownia miałby nie wyjść: "ej chłopaki, popieracie Mentzena, on chce nas wyprowadzić w UE, a szczerze to nie Mentzen wam zapewni tę niepowtarzalną możliwość obcowania blisko z osobami z jakimi chcecie, nie zapewni wam tego w takim stopniu, Erasmus – stwierdziła socjolog z UW prof. Renata Mieńkowska-Norkiene.

Znamy skład reprezentacji Polski na mecz z Mołdawią z ostatniej chwili
Znamy skład reprezentacji Polski na mecz z Mołdawią

Selekcjoner Michał Probierz podał skład Biało-Czerwonych na mecz z Mołdawią.

Strzelanina pod Biedronką. Wiadomo, kim jest zatrzymany mężczyzna z ostatniej chwili
Strzelanina pod Biedronką. Wiadomo, kim jest zatrzymany mężczyzna

Nie milkną echa piątkowej akcji policji w Bolkowie w woj. dolnośląskim, gdzie policjanci bezskutecznie próbowali zatrzymać kierowcę bmw. Prokuratura przekazała, kim jest zatrzymany mężczyzna.

W PSL sondują koalicję z PiS i Konfederacją? Pytania do działaczy w całym kraju z ostatniej chwili
W PSL sondują koalicję z PiS i Konfederacją? "Pytania do działaczy w całym kraju"

Do działaczy PSL w całym kraju poprzez komunikatory internetowe co jakiś czas dociera sonda z zestawem pytań. Władze ludowców mają sondować, czy "doły" zaakceptowałyby koalicję z PiS i Konfederacją – twierdzi serwis opolska360.pl

Szokujące słowa w polskiej ambasadzie w Berlinie: Nawrocki nie wygrałby bez wsparcia rosyjskiej propagandy z ostatniej chwili
Szokujące słowa w polskiej ambasadzie w Berlinie: "Nawrocki nie wygrałby bez wsparcia rosyjskiej propagandy"

Podczas uroczystości w polskiej ambasadzie w Berlinie doszło do niebywałego skandalu. Nagrodzona reżyser Elwira Niewiera stwierdziła, że Karol Nawrocki "nie wygrałby wyborów bez wsparcia ze strony rosyjskiej propagandy".

Last minute w czerwcu. Te kierunki to strzał w dziesiątkę Wiadomości
Last minute w czerwcu. Te kierunki to strzał w dziesiątkę

Czerwiec to świetny moment na szybki urlop - jeszcze przed szczytem sezonu, ale już w pełni wakacyjnej atmosfery. Temperatury są przyjemne, tłumów jeszcze nie ma, a ceny mogą pozytywnie zaskoczyć.

REKLAMA

Naukowcy strollowali przesiąknięte ideologią gender uczelnie. "Mein Kampf" jako manifest feministyczny

Helen Pluckrose, James A. Lindsay i Peter Boghossian tak oto wprowadzili czytelnika do wyników swoich badań: "Na uniwersytecie coś poszło nie tak - szczególnie w niektórych dziedzinach humanistycznych. Stypendia oparte w mniejszym stopniu na znajdowaniu prawdy, a w większym na zajmowaniu się społecznymi żalami, stały się mocno ugruntowane, jeśli nie w pełni dominujące, w tych dziedzinach, a ich uczeni coraz bardziej nękają studentów, administratorów i inne działy, aby przylgnęli oni do ich światopoglądu. Ten światopogląd nie jest naukowy...".
 Naukowcy strollowali przesiąknięte ideologią gender uczelnie. "Mein Kampf" jako manifest feministyczny
/ pexels.com
Wymienieni naukowcy informują, że przez rok pracowali na uczelni w ramach stypendium, próbując obnażyć powyższy problem:

Poświęcaliśmy ten czas na pisanie prac naukowych i publikowanie ich w uznanych recenzowanych czasopismach związanych z dziedzinami nauki zwanymi luźno jako "studia kulturowe" lub "studia tożsamości" (na przykład gender studies) (…) Ponieważ otwarta, rozmowa w dobrej wierze wokół tematów tożsamości, takich jak płeć, rasa i seksualność jest prawie niemożliwa, naszym celem było ponowne uruchomienie tych rozmów. Mamy nadzieję, że da to ludziom - zwłaszcza tym, którzy wierzą w liberalizm, postęp, nowoczesność, otwarte śledztwo i sprawiedliwość społeczną - jasny powód, by spojrzeć na szaleństwo tożsamościowe, które wyszło z akademickich i aktywistów



By móc publikować w najważniejszych naukowych periodykach musieli spełnić szereg kryteriów, mieć odpowiednie dokumenty, wygłaszać referaty etc. A wszystko według klucza - wymyślamy najbardziej nieprawdopodobną lub szkodliwą tezę i popieramy ją manipulując fachową literaturą w celu uwiarygodnienia podłoża naukowego pracy.

Trójka badaczy przyznaje, że nie bardzo orientowali się  opisywanych dziedzinach, chodziło tylko o stworzenie, uprawdopodobnienie, publikację i zyskanie recenzji w najbardziej absurdalnych tezach. Zajmowali się m.in. problemem kopulacji psów na trawniku, które opisywali jako przejaw patriarchalnej kultury gwałtu.
 
"Błyskotliwą” teorią bijącą rekordy poczytności była idea feminizmu zbiorowej solidarności z najsłabszymi będąca fragmentem „Mein Kampf”, gdzie spisano tezy Hitlera, ale zmieniono beneficjentów.
 
Była także bardzo dobrze odebrana praca o zbawiennym skutku zabawy wibratorem przez mężczyzn na ich poziom tolerancji dla homoseksualizmu i transseksualizmu.
 
Pozostałe prace nie odbiegały poziomem absurdu od poprzednich. Znalazł się tam np. postulat stworzenia zawodów sportowych dla osób otyłych, potrzeba feministycznej astrologii i feministycznej sztucznej inteligencji. Przy czym astrologia miałaby walczyć za pomocą horoskopów z metaseksualną agresją samców, którzy podczas masturbacji, wyobrażając sobie kobietę, dokonują na niej gwałtu.
 
W wyniku krytyki ich „twórczości” przez „Wall Street Journal” naukowcy zdecydowali się ujawnić swoje badania i ich wyniki, przyznając, że cel nadrzędny został przez nich osiągnięty.
 
Wszyscy troje twierdzą, że absurdalne tezy forsowane przez obecny świat naukowy najbardziej szkodzą tym, których mają z pozoru chronić, czyli mniejszościom i osobom najsłabszym.
 

Jeśli chodzi o nas, zamierzamy wykorzystać zdobytą wiedzę(…), aby kontynuować ich krytykę i zachęcać uniwersytety do rozwiązania tego problemu i potwierdzić swoje zaangażowanie w rygorystyczną, bezstronną promocję wiedzy. Robimy to, ponieważ wierzymy w uniwersytet (…) w pogoń za wiedzą naukową, w wartość sprawiedliwości społecznej.



adg

źródło: areomagazine.com, czas.pl

#REKLAMA_POZIOMA#
 
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe