M. Lewandowski: Każdy, kto choć trochę obserwuje życie publiczne widzi, kto pojawia się na pikietach KOD

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się w dziś proces z powództwa Komitetu Obronny Demokracji przeciwko NSZZ "Solidarność". - Ten proces jest bardziej im potrzebny, by pokazać że jeszcze istnieją, niż żeby cokolwiek udowodnić, bo szczerze mówiąc tłumów tu nie porwali - mówił przed procesem rzecznik NSZZ Solidarność Marek Lewandowski.
 M. Lewandowski: Każdy, kto choć trochę obserwuje życie publiczne widzi, kto pojawia się na pikietach KOD
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność

Musicie Komitet Obrony Demokracji pytać, o co im chodzi. My z niczego się nie wycofujemy. KOD uważamy za zorganizowaną bojówkę, która wyspecjalizowała się w psuciu, zakłócaniu uroczystości i imprez innych organizacji, to nie ma nic wspólnego z demokracją. Nie wyobrażamy sobie możliwości, żeby to towarzystwo przeprosić, z nimi możemy spotykać się w sądzie, lub na ulicy


- powiedział rzecznik "S" w rozmowie z dziennikarzami.
 

Stwierdziliśmy to, co jest oczywiste. Każdy, kto chociaż troszeczkę obserwuje to, co dzieje się w przestrzeni publicznej sam widzi, kto pojawia się na manifestacjach KOD-u, kto tworzy to towarzystwo. Zresztą jest to bardzo wąska i bardzo zradykalizowana grupa. Ciągle te same twarze, pojawiające się w różnych miejscach w Polsce. Ten proces jest bardziej im potrzebny, by pokazać że jeszcze istnieją, niż żeby cokolwiek udowodnić, bo szczerze mówiąc tłumów tu nie porwali


- kontynuował.
 

"S" mało że się nie wycofuje, w zupełności podtrzymujemy nasze słowa i bez względu na przebieg procesu i wynik pozostaniemy przy swoim. Z tym towarzystwem nie chcemy mieć nic wspólnego


- dodał. Na pytanie co by było, gdyby wyrok był dla "S" niekorzystny, odparł:
 

Sąd zawsze jest zagadką, sędziowie są różni, tylko tyle 


- podsumował. 

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

W poniedziałek, 22 września, Gdynia włącza się w obchody Europejskiego Dnia bez Samochodu. Na kierowców czekają darmowe przejazdy komunikacją miejską, SKM, POLREGIO oraz możliwość skorzystania z bezpłatnych rowerów MEVO.

Przez smartfony tracimy całe pokolenia. To cywilizacyjna katastrofa z ostatniej chwili
Przez smartfony tracimy całe pokolenia. "To cywilizacyjna katastrofa"

Częstym jest widok małych, zaledwie dzieci wpatrujących się niczym zombie w ekran smartfona. Rodzice traktują telefon jak zabawkę, którą można dać dziecku w każdym wieku, zupełnie ignorując zagrożenia i fatalne dla rozwoju skutki.

Się tego oglądać nie da. Burza w sieci po programie TVN gorące
"Się tego oglądać nie da". Burza w sieci po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

ISIS wzywa do mordowania chrześcijan i Żydów w Europie z ostatniej chwili
ISIS wzywa do mordowania chrześcijan i Żydów w Europie

Państwo Islamskie wezwało do przeprowadzenia ataków terrorystycznych w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych, Europie i poza nią, nakazując swoim zwolennikom mordować chrześcijan, Żydów i ich “sojuszników” w ramach zemsty za trwającą ofensywę Izraela w Strefie Gazy.

Zacznie się dziś. Komunikat IMGW Wiadomości
Zacznie się dziś. Komunikat IMGW

Po przejściowym ociepleniu dziś do Polski powróci chłodniejsze środowisko atmosferyczne. Dziś zacznie się też astronomiczna jesień, która przyniesie na niebie niezwykłe widowisko.

Karol Nawrocki spotkał się z Polonią w USA. Padła ważna deklaracja z ostatniej chwili
Karol Nawrocki spotkał się z Polonią w USA. Padła ważna deklaracja

Prezydent Karol Nawrocki zapewnił w niedzielę w Doylestown na spotkaniu z przedstawicielami Polonii, że jest i zawsze będzie z nimi w pielęgnowaniu narodowych wartości. Podkreślił, że uważa ich za ważnych ambasadorów polsko-amerykańskiej współpracy.

Tłumy w Zakopanem na zakończenie lata. Kierowcy utknęli na zakopiance z ostatniej chwili
Tłumy w Zakopanem na zakończenie lata. Kierowcy utknęli na zakopiance

W niedzielę turyści tłumnie opuszczali Zakopane po ostatnim weekendzie kalendarzowego lata, który w Tatrach upłynął pod znakiem słonecznej pogody i bardzo dużego ruchu turystycznego na szlakach.

Pałac Buckingham: Niezwykłe spotkanie króla Karola III Wiadomości
Pałac Buckingham: Niezwykłe spotkanie króla Karola III

Król Karol III odwiedził 116-letnią Ethel Caterham – najstarszą osobę na świecie i ostatnią żyjącą poddaną króla Edwarda VII. Spotkanie odbyło się w domu opieki w Lightwater w hrabstwie Surrey i szybko stało się tematem brytyjskich mediów.

Stoch i Kubacki najlepsi w konkursie. Wygrali w wielkim stylu z ostatniej chwili
Stoch i Kubacki najlepsi w konkursie. Wygrali w wielkim stylu

Kamil Stoch i Dawid Kubacki wygrali niedzielny konkurs duetów Letniej Grand Prix w skokach narciarskich we włoskim Predazzo. Drugie miejsce zajęli Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi, a trzecie Słoweńcy Domen Prevc i Anze Lanisek.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

W nocy z niedzieli na poniedziałek na terenie dworca Warszawa Wschodnia odbędą się ćwiczenia ewakuacyjne ludzi - poinformowała spółka PKP S.A. Jak przekazano, wezmą w nich udział strażacy.

REKLAMA

M. Lewandowski: Każdy, kto choć trochę obserwuje życie publiczne widzi, kto pojawia się na pikietach KOD

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się w dziś proces z powództwa Komitetu Obronny Demokracji przeciwko NSZZ "Solidarność". - Ten proces jest bardziej im potrzebny, by pokazać że jeszcze istnieją, niż żeby cokolwiek udowodnić, bo szczerze mówiąc tłumów tu nie porwali - mówił przed procesem rzecznik NSZZ Solidarność Marek Lewandowski.
 M. Lewandowski: Każdy, kto choć trochę obserwuje życie publiczne widzi, kto pojawia się na pikietach KOD
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność

Musicie Komitet Obrony Demokracji pytać, o co im chodzi. My z niczego się nie wycofujemy. KOD uważamy za zorganizowaną bojówkę, która wyspecjalizowała się w psuciu, zakłócaniu uroczystości i imprez innych organizacji, to nie ma nic wspólnego z demokracją. Nie wyobrażamy sobie możliwości, żeby to towarzystwo przeprosić, z nimi możemy spotykać się w sądzie, lub na ulicy


- powiedział rzecznik "S" w rozmowie z dziennikarzami.
 

Stwierdziliśmy to, co jest oczywiste. Każdy, kto chociaż troszeczkę obserwuje to, co dzieje się w przestrzeni publicznej sam widzi, kto pojawia się na manifestacjach KOD-u, kto tworzy to towarzystwo. Zresztą jest to bardzo wąska i bardzo zradykalizowana grupa. Ciągle te same twarze, pojawiające się w różnych miejscach w Polsce. Ten proces jest bardziej im potrzebny, by pokazać że jeszcze istnieją, niż żeby cokolwiek udowodnić, bo szczerze mówiąc tłumów tu nie porwali


- kontynuował.
 

"S" mało że się nie wycofuje, w zupełności podtrzymujemy nasze słowa i bez względu na przebieg procesu i wynik pozostaniemy przy swoim. Z tym towarzystwem nie chcemy mieć nic wspólnego


- dodał. Na pytanie co by było, gdyby wyrok był dla "S" niekorzystny, odparł:
 

Sąd zawsze jest zagadką, sędziowie są różni, tylko tyle 


- podsumował. 

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe