Marcinkiewicz: "Być może(…)będziemy musieli wszyscy rzucić ręce na pokład, żeby wyeliminować PiS..."

Były premier Kazimierz Marcinkiewicz w wywiadzie dla Radia Zet udowodnił, że próbując komentować polską sytuację polityczną uprawia tylko i wyłącznie ostrą krytykę Prawa i Sprawiedliwości. Nie zabrakło obraźliwych słów i gróźb. Marcinkiewicz jak Niesiołowski i Wałęsa cierpi na przerośnięte EGO i syndrom odklejenia od rzeczywistości.
 Marcinkiewicz: "Być może(…)będziemy musieli wszyscy rzucić ręce na pokład, żeby wyeliminować PiS..."
/ screen youtube

Marcinkiewicz został poproszony o ocenę roku pracy rządu Beaty Szydło. I się zaczęło.

Lista błędów jest bardzo długa. (…) straciliśmy miliardy, które wypłynęły z Polski – zostały wycofane z Giełdy Papierów Wartościowych, z polskich inwestycji, a to spowodowało radykalne spowolnienie wzrostu gospodarczego. Tego już się nie da nadrobić. To nie jest tak, że w tym roku będzie gorzej, a w przyszłym lepiej. Jest źle, a to oznacza, że straciliśmy ten rok
—perorował Marcinkiewicz i okazało się, że w swojej zaciekłości jest nie do zatrzymania.

Mamy do czynienia z sytuacją zatrważającą – w chwili, kiedy ryzyko na świecie wzrasta, m.in. przez działania Rosji, Polska jest skłócona ze wszystkimi. Postawiła na Wielką Brytanię, która występuje z Unii Europejskiej, Węgry, które także są skonfliktowane ze wszystkimi w Europie, skłóciła się z Niemcami i z Francją, zrezygnowała z najważniejszej płaszczyzny do tej pory, czyli z Trójkąta Weimarskiego nie zastępując jej niczym. Na dodatek w Stanach Zjednoczonych wygrał Donald Trump, który zresetuje politykę z Rosją. My niestety będziemy „odpryskiem” tego resetu.

Czego tak się boi Marcinkiewicz i co zyskaliśmy od Niemiec i Francji w czasie rządów PO już niestety nie mówi. Mówi za to dużo o sobie. Wybujałe EGO dało o sobie znać:

Proszę zwrócić uwagę nie na obecne poparcie, ale na fakt, jak ma się ono do podobnych stanowisk jakiś czas temu. Ja miałem 73 procent poparcia w 2006 roku, dziś prezydent ma ok. 50 procent. Ale to nawet nie chodzi o moją osobę, lecz o byłych premierów czy prezydentów – wszyscy mieli lepsze wskaźniki niż obecne —zaznacza.

Kazimierz Marcinkiewicz jak w amoku krytykował cały rząd Beaty Szydło, wszystkich ministrów po kolei, aż w końcu stwierdził:

Tu naprawdę nie ma ani jednego człowieka, który by dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków

—powiedział w rozmowie z serwisem radiozet.pl.

 

Więcej na wpolityce.pl


 

POLECANE
Tusk po orędziu Nawrockiego: Ton konfrontacyjny”, ale nie będzie miał „praktycznych konsekwencji” z ostatniej chwili
Tusk po orędziu Nawrockiego: "Ton konfrontacyjny”, ale nie będzie miał „praktycznych konsekwencji”

Donald Tusk nie krył rezerwy wobec orędzia nowo zaprzysiężonego prezydenta Karola Nawrockiego. W swoich komentarzach zasugerował, że prezydent chciałby wyjść poza konstytucyjne ramy swojej roli.

Krzysztof Bosak zabrał głos ws. orędzia prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak zabrał głos ws. orędzia prezydenta Nawrockiego

Krzysztof Bosak ocenił wystąpienie Karola Nawrockiego po zaprzysiężeniu na prezydenta. "Dobre i zawierające wiele istotnych propozycji orędzie" - stwierdził jeden z liderów Konfederacji. 

Tusk wezwany na dywanik (...) Nawrocki przybył z pługiem. Fala komentarzy po orędziu Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
"Tusk wezwany na dywanik (...) Nawrocki przybył z pługiem". Fala komentarzy po orędziu Karola Nawrockiego

W środę Karol Nawrocki po raz pierwszy wystąpił w Sejmie jako urzędujący prezydent. Jego pierwsze orędzie odbiło się szerokim echem w mediach i sieci – zarówno ze względu na jego treść, jak i charyzmatyczny, mocny styl przemawia. Nawrocki nie korzystał z kartki, mówił wszystko z pamięci, cytował Paderewskiego i dał do zrozumienia, że nie będzie unikał konfrontacji z rządem Donalda Tuska. 

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Już w sobotę, 9 sierpnia, mieszkańcy Krakowa i okolicznych miejscowości muszą przygotować się na znaczące zmiany w organizacji ruchu oraz kursowaniu komunikacji miejskiej. Powodem są dwa remonty: modernizacja drogi w Krasieńcu Starym oraz budowa nowego przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego przy ul. Mikołajczyka. Sprawdź, co się zmieni i jak poruszać się po mieście.

Wałęsa nie pojawił się na zaprzysiężeniu: Życiorys Nawrockiego jest gorszący, Tusk jest fenomenem Wiadomości
Wałęsa nie pojawił się na zaprzysiężeniu: "Życiorys Nawrockiego jest gorszący, Tusk jest fenomenem"

Dziś odbyło się zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta. Marszałek Sejmu kilka tygodni temu wysłał zaproszenia na tę uroczystość m.in. do byłych prezydentów. Lech Wałęsa już wcześniej deklarował, że nie pojawi się na uroczystości, stwierdzając: "To gorszące dla mnie widowisko".

Jasny sygnał prezydenta Nawrockiego ws. praworządności. Chodzi o sędziów i prokuratora krajowego z ostatniej chwili
Jasny sygnał prezydenta Nawrockiego ws. praworządności. Chodzi o sędziów i prokuratora krajowego

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział w środę przed Sejmem, że nie będzie nominował ani awansował sędziów, którzy godzą w porządek konstytucyjny. Sędziowie muszą mieć świadomość, że nie są bogami - dodał.

Tusk do swojego elektoratu: Wiem, co czujecie w tym smutnym dniu z ostatniej chwili
Tusk do swojego elektoratu: Wiem, co czujecie w tym smutnym dniu

Donald Tusk wygłosił przemowę do swoich wyborców w dniu zaprzysiężenia nowego Prezydenta RP. Premier jasno wyodrębnił wyborców, którzy pozostają przeciwni rozpoczynającemu dziś swoją kadencję Karolowi Nawrockiemu. Utwierdzał ich w przekonaniu, że jedynie oni pragną "uczciwej, pięknej i wolnej Polski". "W tym dniu - mówił - "musimy być jeszcze silniejsi, musimy być wytrwali". Ostatnie 10 lat prezydentury nazwał czasem "smutku, zażenowania i obaw o ojczyznę".

Jestem Polakiem i mam obowiązki polskie. Karol Nawrocki wygłosił historyczne orędzie z ostatniej chwili
"Jestem Polakiem i mam obowiązki polskie". Karol Nawrocki wygłosił historyczne orędzie

Wolny wybór wolnego narodu postawił mnie dziś przed Państwem. Postawił mnie przed Państwem wbrew wyborczej propagandzie, kłamstwom, wbrew teatrowi politycznemu i wbrew pogardzie, z którą się spotykałem w drodze do urzędu prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - tymi słowami zaczął swoje orędzie po wygłoszeniu Roty Przysięgi Prezydenckiej Karol Nawrocki.

Nie chcę być jedną z wielu. Marta Nawrocka zdradza, jaką będzie Pierwszą Damą Wiadomości
"Nie chcę być jedną z wielu". Marta Nawrocka zdradza, jaką będzie Pierwszą Damą

Wraz z objęciem przez Karola Nawrockiego urzędu Prezydenta RP, jego żona Marta Nawrocka stanie się Pierwszą Damą. Jak zapowiedziała, już od pierwszych dni zamierza aktywnie włączyć się w działalność społeczną i skupić się na konkretnych, realnych problemach Polaków.

Z jakimi ustawami wystartuje nowy prezydent? Już w tym tygodniu znajdą się w Sejmie pilne
Z jakimi ustawami wystartuje nowy prezydent? Już w tym tygodniu znajdą się w Sejmie

W najbliższych dniach do Sejmu trafią prezydenckie projekty ustaw dotyczące Centralnego Portu Komunikacyjnego, PIT 0 proc. dla rodzin mających dwoje lub więcej dzieci oraz spraw rolniczych związanych z umową Mercosur – poinformował Zbigniew Bogucki, który obejmie stanowisko szefa Kancelarii Prezydenta Karola Nawrockiego.

REKLAMA

Marcinkiewicz: "Być może(…)będziemy musieli wszyscy rzucić ręce na pokład, żeby wyeliminować PiS..."

Były premier Kazimierz Marcinkiewicz w wywiadzie dla Radia Zet udowodnił, że próbując komentować polską sytuację polityczną uprawia tylko i wyłącznie ostrą krytykę Prawa i Sprawiedliwości. Nie zabrakło obraźliwych słów i gróźb. Marcinkiewicz jak Niesiołowski i Wałęsa cierpi na przerośnięte EGO i syndrom odklejenia od rzeczywistości.
 Marcinkiewicz: "Być może(…)będziemy musieli wszyscy rzucić ręce na pokład, żeby wyeliminować PiS..."
/ screen youtube

Marcinkiewicz został poproszony o ocenę roku pracy rządu Beaty Szydło. I się zaczęło.

Lista błędów jest bardzo długa. (…) straciliśmy miliardy, które wypłynęły z Polski – zostały wycofane z Giełdy Papierów Wartościowych, z polskich inwestycji, a to spowodowało radykalne spowolnienie wzrostu gospodarczego. Tego już się nie da nadrobić. To nie jest tak, że w tym roku będzie gorzej, a w przyszłym lepiej. Jest źle, a to oznacza, że straciliśmy ten rok
—perorował Marcinkiewicz i okazało się, że w swojej zaciekłości jest nie do zatrzymania.

Mamy do czynienia z sytuacją zatrważającą – w chwili, kiedy ryzyko na świecie wzrasta, m.in. przez działania Rosji, Polska jest skłócona ze wszystkimi. Postawiła na Wielką Brytanię, która występuje z Unii Europejskiej, Węgry, które także są skonfliktowane ze wszystkimi w Europie, skłóciła się z Niemcami i z Francją, zrezygnowała z najważniejszej płaszczyzny do tej pory, czyli z Trójkąta Weimarskiego nie zastępując jej niczym. Na dodatek w Stanach Zjednoczonych wygrał Donald Trump, który zresetuje politykę z Rosją. My niestety będziemy „odpryskiem” tego resetu.

Czego tak się boi Marcinkiewicz i co zyskaliśmy od Niemiec i Francji w czasie rządów PO już niestety nie mówi. Mówi za to dużo o sobie. Wybujałe EGO dało o sobie znać:

Proszę zwrócić uwagę nie na obecne poparcie, ale na fakt, jak ma się ono do podobnych stanowisk jakiś czas temu. Ja miałem 73 procent poparcia w 2006 roku, dziś prezydent ma ok. 50 procent. Ale to nawet nie chodzi o moją osobę, lecz o byłych premierów czy prezydentów – wszyscy mieli lepsze wskaźniki niż obecne —zaznacza.

Kazimierz Marcinkiewicz jak w amoku krytykował cały rząd Beaty Szydło, wszystkich ministrów po kolei, aż w końcu stwierdził:

Tu naprawdę nie ma ani jednego człowieka, który by dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków

—powiedział w rozmowie z serwisem radiozet.pl.

 

Więcej na wpolityce.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe