"Antysemita" najnowszym autorytetem obrońców demokracji? Przypominamy wybryki Rogera Watersa

"Uwolnić media! Uwolnić sądy! Konstytucja!". Na koncercie Rogera Watersa w Gdańsku widzowie mogli zobaczyć prawdziwy polityczny manifest byłego frontmana Pink Floyd. Jego przekaz zaczęły ochoczo przekazywać media, a przedstawiciele totalnej opozycji z wielką radością cytowali muzyka wskazując, że jego słowa to kolejny dowód na łamanie w Polsce praworządności i zagrożenie praw obywatelskich. Sęk w tym, że ci którzy przywoływali przekaz Watersa i traktowali go jako autorytet nie do końca chyba zdają sobie sprawę z jego dotychczasowych wybryków. 
 "Antysemita" najnowszym autorytetem obrońców demokracji? Przypominamy wybryki Rogera Watersa
/ screen YT

"Uwolnić media! Uwolnić sądy! Konstytucja!" 


- przeczytała na telebimie publiczność zgromadzona na koncercie Rogera Watersa. Muzyk zaprezentował również listę "neofaszystów", na której znaleźli się Donald Trump, Viktor Orban, Marine Le Pen, Władimir Putin, Sebastian Kurz, Nigel Farage, a także Jarosław Kaczyński. 

Pytanie, czy Roger Waters powinien być dla kogokolwiek w dzisiejszych czasach autorytetem? Okazuje się, że słynny rockman za sprawą swoich dotychczasowych wybryków ma opinię... antysemity i wroga Izraela. 
 

Współzałożyciel Pink Floyd wspiera antysemicki ruch BDS. Roger Waters kilkakrotnie wzywał do bojkotowania Izraela. Na jego koncertach w powietrze wypuszczane były np. balony w kształcie świń, na których obok innych symboli, jak krzyż, widniała także gwiazda Dawida. Publiczne rozgłośnie w Niemczech nie chcą firmować jego koncertów swoim logo


- pisała "Wirtualna Polska" ledwie kilka miesięcy temu, w listopadzie 2017 roku. W artykule rzeczonego portalu czytamy, że kilka niemieckich publicznych stacji radiowo-telewizyjnych nie chce prezentować koncertów Rogera Watersa, a od artysty zdystansował się jako pierwszy WDR, po nim także NDR, SWR, BR i rbb.

Inną kontrowersją był koncert Watersa, który odbył się 20 lipca 2013 roku w belgijskiej miejscowości Werchter. O sprawie pisał portal wpolityce.pl. W trakcie występu nad publicznością pojawił się balon w kształcie świni z Gwiazdą Dawida umieszczoną obok... faszystowskich i dyktatorskich symboli. Fani żydowskiego pochodzenia byli zdumieni widząc, że show zawierał jawnie antysemicki przekaz. 

 

Bawiłem się na koncercie doskonale, do chwili kiedy zauważyłem Gwiazdę Dawida na nadmuchanej świni. To jest tylko religijno-narodowy symbol, ale pojawił się wśród innych symboli: faszyzmu, dyktatury i ucisku ludzi. Waters przekroczył granicę i pokazał się jako antysemita, a nie działacz pro-palestyński


- komentował dla ynetnews.com mieszkający w Belgii Alon Onfus Asif. 
 

Serio totalni się grzeją poparciem Watersa? Przecież to kliniczny oszołom, m. in. ma jako antysemita zakaz wjazdu do Izraela i Niemiec odkąd wypuścił na koncercie świnię-balon z gwiazdą Dawida i okrwawionymi racicami. Taki sojusznik raczej kompromituje niż pomaga


- skomentował Rafał Ziemkiewicz.
 
źródło: wpolityce.pl, wp.pl, twitter

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat

Poniedziałek, 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

Mogą być stresujące. Policja wydała komunikat Wiadomości
"Mogą być stresujące". Policja wydała komunikat

Policja wydała raport podsumowujący długi majowy weekend. W tym czasie na polskich drogach doszło do 307 wypadków drogowych, w których zginęło 19 osób, a 383 zostały ranne – podała policja w komunikacie. Przestrzegła jednak, że to nie koniec, bo wiele osób przełożyło powroty na poniedziałek.

Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39-proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86-proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

REKLAMA

"Antysemita" najnowszym autorytetem obrońców demokracji? Przypominamy wybryki Rogera Watersa

"Uwolnić media! Uwolnić sądy! Konstytucja!". Na koncercie Rogera Watersa w Gdańsku widzowie mogli zobaczyć prawdziwy polityczny manifest byłego frontmana Pink Floyd. Jego przekaz zaczęły ochoczo przekazywać media, a przedstawiciele totalnej opozycji z wielką radością cytowali muzyka wskazując, że jego słowa to kolejny dowód na łamanie w Polsce praworządności i zagrożenie praw obywatelskich. Sęk w tym, że ci którzy przywoływali przekaz Watersa i traktowali go jako autorytet nie do końca chyba zdają sobie sprawę z jego dotychczasowych wybryków. 
 "Antysemita" najnowszym autorytetem obrońców demokracji? Przypominamy wybryki Rogera Watersa
/ screen YT

"Uwolnić media! Uwolnić sądy! Konstytucja!" 


- przeczytała na telebimie publiczność zgromadzona na koncercie Rogera Watersa. Muzyk zaprezentował również listę "neofaszystów", na której znaleźli się Donald Trump, Viktor Orban, Marine Le Pen, Władimir Putin, Sebastian Kurz, Nigel Farage, a także Jarosław Kaczyński. 

Pytanie, czy Roger Waters powinien być dla kogokolwiek w dzisiejszych czasach autorytetem? Okazuje się, że słynny rockman za sprawą swoich dotychczasowych wybryków ma opinię... antysemity i wroga Izraela. 
 

Współzałożyciel Pink Floyd wspiera antysemicki ruch BDS. Roger Waters kilkakrotnie wzywał do bojkotowania Izraela. Na jego koncertach w powietrze wypuszczane były np. balony w kształcie świń, na których obok innych symboli, jak krzyż, widniała także gwiazda Dawida. Publiczne rozgłośnie w Niemczech nie chcą firmować jego koncertów swoim logo


- pisała "Wirtualna Polska" ledwie kilka miesięcy temu, w listopadzie 2017 roku. W artykule rzeczonego portalu czytamy, że kilka niemieckich publicznych stacji radiowo-telewizyjnych nie chce prezentować koncertów Rogera Watersa, a od artysty zdystansował się jako pierwszy WDR, po nim także NDR, SWR, BR i rbb.

Inną kontrowersją był koncert Watersa, który odbył się 20 lipca 2013 roku w belgijskiej miejscowości Werchter. O sprawie pisał portal wpolityce.pl. W trakcie występu nad publicznością pojawił się balon w kształcie świni z Gwiazdą Dawida umieszczoną obok... faszystowskich i dyktatorskich symboli. Fani żydowskiego pochodzenia byli zdumieni widząc, że show zawierał jawnie antysemicki przekaz. 

 

Bawiłem się na koncercie doskonale, do chwili kiedy zauważyłem Gwiazdę Dawida na nadmuchanej świni. To jest tylko religijno-narodowy symbol, ale pojawił się wśród innych symboli: faszyzmu, dyktatury i ucisku ludzi. Waters przekroczył granicę i pokazał się jako antysemita, a nie działacz pro-palestyński


- komentował dla ynetnews.com mieszkający w Belgii Alon Onfus Asif. 
 

Serio totalni się grzeją poparciem Watersa? Przecież to kliniczny oszołom, m. in. ma jako antysemita zakaz wjazdu do Izraela i Niemiec odkąd wypuścił na koncercie świnię-balon z gwiazdą Dawida i okrwawionymi racicami. Taki sojusznik raczej kompromituje niż pomaga


- skomentował Rafał Ziemkiewicz.
 
źródło: wpolityce.pl, wp.pl, twitter

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe