To koniec kary łącznej - poważnych przestępców czeka ciężki los

Groźni dla społeczeństwa bandyci, którzy popełniają przestępstwo za przestępstwem, nie będą już korzystać na tym, że dzięki stosowanej obecnie przez sądy karze łącznej i wyrokowi łącznemu, idą do więzienia na diametralnie mniej lat niż na to zasłużyli. Kara łączna i wyrok łączny zostaną zlikwidowane – kary za wszystkie czyny będą wykonywane po kolei. To element wielkiego programu reform „Sprawiedliwość i bezpieczeństwo”, ogłoszonego w kwietniu 2018 roku przez Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
 To koniec kary łącznej - poważnych przestępców czeka ciężki los
/ Wikimedia Commons

- W projekcie nowelizacji kodeksu karnego, który przygotowałem, chodzi o to, aby sprawiedliwości rzeczywiście stało się zadość. Aby żadne ciężkie przestępstwo nie uchodziło na sucho. Aby zdeprawowani bandyci nie byli premiowani niższym wyrokiem, dlatego że przestępstw dokonują niejako hurtowo. A tak jest, niestety, obecnie

– tłumaczy Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

- Dziś kiedy przestępca dokona kilku przestępstw, np. dopuści się gwałtów, kogoś pobije, oszuka, ukradnie samochód, w praktyce odbywa najczęściej jedynie najsurowszą karę, a więc w tym przypadku za gwałty. Kary orzeczone za pozostałe przestępstwa najczęściej nie są wykonywane, a zamiast tego sąd dolicza temu przestępcy do wyroku np. kilka lat więzienia, mimo że każde z przestępstw osobno jest często zagrożone surowszą karą

- podkreśla.

W 2017 r. sądy rejonowe i okręgowe w całej Polsce wydały blisko 45 tys. wyroków łącznych. To oznacza, że w tylu sprawach skazani, którzy popełnili wiele przestępstw, nie odpowiedzieli w pełni za swe czyny. W wielu przypadkach różnica między sumą kar jednostkowych za poszczególne przestępstwa, a zredukowaną karą łączną jest olbrzymia.

Bulwersujące przykłady

- Podam przykład z Sądu Okręgowego w Lublinie. Stanął przed nim groźny gangster, który wymuszał pieniądze, dopuścił się gwałtów, pobić i rozboju z użyciem broni palnej. Odpowiadał też za paserstwo, oszustwa i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Gdyby zliczyć kary wymierzone przez sąd za każdy z tych czynów, bandzior powinien przesiedzieć w więzieniu 61 lat. A sąd skazał go tylko na 15 lat dzięki bonusowi kary łącznej. To oznacza, że zdegenerowany przestępca będzie mógł wyjść na wolność po 11 latach na zasadzie przedterminowego zwolnienia –

opisuje Minister Sprawiedliwości.

- Sądowe statystyki nie pozostawiają wątpliwości. Wynika z nich, że do najsurowszej kary sądy doliczają średnio około 30 proc. sumy pozostałych kar i w tak łagodny sposób traktują notorycznych przestępców i groźnych bandytów. Można więc gwałcić, kraść, masowo dokonywać rozbojów, a i tak ostateczny wyrok będzie najczęściej karą tylko za najpoważniejsze przestępstwo powiększone o te 30 proc. Inne przestępstwa praktycznie uchodzą więc na sucho

– zaznacza Minister Sprawiedliwości.

Kary za wszystkie czyny

Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt zmian w Kodeksie karnym kończy z takimi przypadkami. Nie będzie już kary łącznej i wyroku łącznego. Działać będzie sprawiedliwa zasada, że kary za wszystkie czyny są wykonywane po kolei. Dopiero, gdy skazany trafi za kraty ich łączny wymiar będzie mógł zostać zmniejszony, pod warunkiem spełnienia przez więźnia określonych ściśle warunków, w ramach przedterminowego warunkowego zwolnienia.

- Zmieniamy kodeks karny tak, aby sprawcy byli karani za każde popełnione przestępstwo. Aby kary się sumowały. Aby sprawcy nie dostawali nagrody za to, że dokonują przestępstw masowo. Będzie działać sprawiedliwa zasada, że kary za wszystkie czyny są wykonywane po kolei

– mówi Zbigniew Ziobro.

Obowiązywać będzie jasna i uniwersalna zasada, zgodnie z którą każdy skazany za co najmniej dwa przestępstwa będzie musiał odbyć przynajmniej połowę sumy orzeczonych za te przestępstwa kar. Np. jeśli suma wyniesie 18 lat, przestępca spędzi w więzieniu nie mniej niż 9 lat. Dopiero wtedy uzyska możliwość ubiegania się o przedterminowe warunkowe zwolnienie.

Jeżeli suma kar wyniesie powyżej 50 lat pobawienia wolności, to w każdym przypadku będzie można starać się o uzyskanie warunkowego zwolnienia po odbyciu co najmniej 25 lat pozbawienia wolności.

Zmiany pozwolą na realizację konstytucyjnej zasady równości wobec prawa i sprawiedliwej kary. Wszyscy skazani będą traktowani tak samo. Wobec każdego sprawcy za każde popełnione przez niego przestępstwo zostanie wymierzona adekwatna i zasłużona kara. Jedynym zagadnieniem, przed którym stanie sąd, będzie wymierzenie odpowiedniej kary za konkretne przestępstwo. Nie będzie zaś rozważał kwestii, czy i dlaczego już na wstępie należałoby premiować sprawcę kilku przestępstw łagodniejszym ukształtowaniem kary.

Odciążenie sądów

Zmiany pozwolą na zmniejszenie ilości spraw rozpoznawanych przez sądy o ponad 40 tys. rocznie. Nie będzie już bowiem spraw o wydanie wyroku łącznego. Obecnie są to postępowania, które nic nie wnoszą do wymierzenia sprawiedliwości poza złagodzeniem kary w ramach wymierzania kary łącznej.

Sprawy dotyczące ewentualnego skrócenia kary załatwiane będą wyłącznie w postępowaniu wykonawczym, przeprowadzanym w uproszczonej formie. Pozwoli to na redukcję ilości rozpraw, a także kosztów związanych z m.in. doprowadzeniem skazanego i obroną z urzędu.
Przeciw „hurtowym” kradzieżom.

Dziś kiedy przestępca kradnie w krótkich odstępach czasu np. kilka samochodów, dostaje w praktyce karę, jakby ukradł tylko jeden. Po reformie za takie „hurtowe” kradzieże sąd będzie mógł orzec nadzwyczajnie obostrzoną karę. Zmiany spowodują, że skończy się wreszcie premiowanie wielokrotnych sprawców.

- Dziś kiedy przestępca kradnie w krótkich odstępach czasu np. 40 samochodów, to dostaje w praktyce karę, jakby ukradł tylko jeden. Po reformie za takie „hurtowe” kradzieże sąd będzie mógł wymierzyć dwa razy wyższą karę, czyli jeśli za taki czyn będzie grozić 5 lat, to wyrok może brzmieć: 10 lat. Tu także skończymy z zasadą premiowania „nałogowych” sprawców – w tym przypadku ciągu przestępstw o tym samym charakterze, które są w praktyce traktowane jak tylko jedno

–podkreśla Zbigniew Ziobro.


Mądre i skuteczne prawo

Sprawiedliwe państwo to nie tylko skutecznie działająca prokuratura i sprawne sądy. To także dobre prawo. Takie, dzięki któremu Polacy będą pewni, że gdy padną ofiarą przestępstwa, w ich obronie stanie wymiar sprawiedliwości dysponujący silnym orężem, jakim jest właśnie to mądre i skuteczne prawo.

- Sprawiedliwe państwo nie może oznaczać pobłażliwości. Kary muszą być na tyle surowe, by skutecznie odstraszały przed popełnianiem przestępstw. Muszą być dolegliwe dla skazanych, dawać ofiarom poczucie zadośćuczynienia, a wszystkim Polakom – przywracać wiarę w sprawiedliwość. Chcę, żeby Polacy czuli się bezpiecznie, dlatego nowe przepisy mają sprawić, że najgorsi bandyci, ludzie zdemoralizowani, niebezpieczni będą wreszcie naprawdę izolowani od społeczeństwa na długie lata. Że pedofil, który gwałci dzieci, pozostanie za kratami na bardzo długi, długi czas i nikogo już nie skrzywdzi

– podsumowuje Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Źródło: ms.gov.pl

kos
 

 

POLECANE
Patriotyzm gospodarczy Rafała Trzaskowskiego. Gorące komentarze internautów gorące
"Patriotyzm gospodarczy" Rafała Trzaskowskiego. Gorące komentarze internautów

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w czwartek odwiedził Łomżę, gdzie udał się do miejscowego sklepu. Pod jego wpisami pojawiła się masa gorących komentarzy od internautów.

Jest decyzja francuskiego parlamentu ws. wotum nieufności wobec rządu z ostatniej chwili
Jest decyzja francuskiego parlamentu ws. wotum nieufności wobec rządu

Zgromadzenie Narodowe (niższa izba parlamentu Francji) nie przyjęło w czwartek wniosku o wotum nieufności wobec rządu premiera Francoisa Bayrou. Za wnioskiem, złożonym przez część lewicy, głosowało 131 deputowanych. Do przyjęcia wotum nieufności niezbędnych było 288 głosów.

To on chce kupić Nord Stream. Nikt nie wie co z nim zrobi tylko u nas
To on chce kupić Nord Stream. Nikt nie wie co z nim zrobi

Na dnie Bałtyku leżą łącznie cztery nitki gazociągu Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Każdy z tych gazociągów był przeznaczony do przesyłu gazu ziemnego z Rosji do Niemiec. Gazociągiem Nord Stream 1, który powstał w 2011 roku, płynęły do Niemiec rocznie 50 - 55 miliardów metrów sześciennych gazu. Niemcy zaspokajały ponad połowę swojego zapotrzebowania na gaz ziemny właśnie przy pomocy tego gazociągu.

Zespół Trumpa rozważa dwa scenariusze. Chodzi o amerykańskie sankcje na Rosję Wiadomości
"Zespół Trumpa rozważa dwa scenariusze". Chodzi o amerykańskie sankcje na Rosję

Według agencji Bloomberga, doradcy Donalda Trumpa mają przygotowywać strategię sankcji na Rosję, która mogłaby pomóc zakończyć wojnę na Ukrainie. Strategia doradców Trumpa ma zakładać dwa scenariusze, które mają złagodzić sankcje lub je zaostrzyć.

Słowacja: Atak nożownika w szkole. Nowe informacje Wiadomości
Słowacja: Atak nożownika w szkole. Nowe informacje

W czwartek na Słowacji doszło do ataku nożownika, który zabił co najmniej dwie osoby w szkole w Starej Wsi Spiskiej. Słowacka policja poinformowała, że ujęła 18-letniego ucznia tej placówki.

Północnokoreańscy żołnierze giną masowo na Ukrainie polityka
Północnokoreańscy żołnierze giną masowo na Ukrainie

Z relacji prezydenta Ukrainy wynika, że już niemal jedna trzecia żołnierzy wysłanych z Korei Północnej do walki z Ukraińcami została zabita bądź ranna. Informacje te potwierdził także szef estońskiego wywiadu sił obronnych pułkownik Ants Kiviselg.

Może kiedyś będzie działać. Krzysztof Stanowski pokazał miejską toaletę w Warszawie Wiadomości
"Może kiedyś będzie działać". Krzysztof Stanowski pokazał miejską toaletę w Warszawie

Krzysztof Stanowski z Kanału Zero udał się do Parku Skaryszewskiego w Warszawie, gdzie stoi toaleta miejska. Na miejscu okazało się, że toaleta, która kosztowała 650 tysięcy złotych jest nieczynna.

RPP podjęła decyzję dotyczącą stóp procentowych pilne
RPP podjęła decyzję dotyczącą stóp procentowych

Rada Polityki Pieniężnej na pierwszym posiedzeniu w tym roku zdecydowała ws. poziomu stóp procentowych w Polsce.

Ingerencja w kampanię. PiS zamierza odpowiedzieć prezydentowi Ukrainy gorące
"Ingerencja w kampanię". PiS zamierza odpowiedzieć prezydentowi Ukrainy

- Opozycja oskarża prezydenta Ukrainy o "ingerencję w kampanię wyborczą" w Polsce - podaje portal Wirtualna Polska. Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje odpowiedź dla prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który ostatnio wypowiedział się na temat Karola Nawrockiego.

Czego lepiej nie podłączać do przedłużacza? Ekspert radzi Wiadomości
Czego lepiej nie podłączać do przedłużacza? Ekspert radzi

Przedłużacze często są świetnym rozwiązaniem, które wiele ułatwia, gdy gniazdek jest mniej niż sprzętów, które chcemy do nich podłączyć. Jednak nie wszystkie urządzenia elektryczne powinno się do nich podłączać

REKLAMA

To koniec kary łącznej - poważnych przestępców czeka ciężki los

Groźni dla społeczeństwa bandyci, którzy popełniają przestępstwo za przestępstwem, nie będą już korzystać na tym, że dzięki stosowanej obecnie przez sądy karze łącznej i wyrokowi łącznemu, idą do więzienia na diametralnie mniej lat niż na to zasłużyli. Kara łączna i wyrok łączny zostaną zlikwidowane – kary za wszystkie czyny będą wykonywane po kolei. To element wielkiego programu reform „Sprawiedliwość i bezpieczeństwo”, ogłoszonego w kwietniu 2018 roku przez Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
 To koniec kary łącznej - poważnych przestępców czeka ciężki los
/ Wikimedia Commons

- W projekcie nowelizacji kodeksu karnego, który przygotowałem, chodzi o to, aby sprawiedliwości rzeczywiście stało się zadość. Aby żadne ciężkie przestępstwo nie uchodziło na sucho. Aby zdeprawowani bandyci nie byli premiowani niższym wyrokiem, dlatego że przestępstw dokonują niejako hurtowo. A tak jest, niestety, obecnie

– tłumaczy Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

- Dziś kiedy przestępca dokona kilku przestępstw, np. dopuści się gwałtów, kogoś pobije, oszuka, ukradnie samochód, w praktyce odbywa najczęściej jedynie najsurowszą karę, a więc w tym przypadku za gwałty. Kary orzeczone za pozostałe przestępstwa najczęściej nie są wykonywane, a zamiast tego sąd dolicza temu przestępcy do wyroku np. kilka lat więzienia, mimo że każde z przestępstw osobno jest często zagrożone surowszą karą

- podkreśla.

W 2017 r. sądy rejonowe i okręgowe w całej Polsce wydały blisko 45 tys. wyroków łącznych. To oznacza, że w tylu sprawach skazani, którzy popełnili wiele przestępstw, nie odpowiedzieli w pełni za swe czyny. W wielu przypadkach różnica między sumą kar jednostkowych za poszczególne przestępstwa, a zredukowaną karą łączną jest olbrzymia.

Bulwersujące przykłady

- Podam przykład z Sądu Okręgowego w Lublinie. Stanął przed nim groźny gangster, który wymuszał pieniądze, dopuścił się gwałtów, pobić i rozboju z użyciem broni palnej. Odpowiadał też za paserstwo, oszustwa i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Gdyby zliczyć kary wymierzone przez sąd za każdy z tych czynów, bandzior powinien przesiedzieć w więzieniu 61 lat. A sąd skazał go tylko na 15 lat dzięki bonusowi kary łącznej. To oznacza, że zdegenerowany przestępca będzie mógł wyjść na wolność po 11 latach na zasadzie przedterminowego zwolnienia –

opisuje Minister Sprawiedliwości.

- Sądowe statystyki nie pozostawiają wątpliwości. Wynika z nich, że do najsurowszej kary sądy doliczają średnio około 30 proc. sumy pozostałych kar i w tak łagodny sposób traktują notorycznych przestępców i groźnych bandytów. Można więc gwałcić, kraść, masowo dokonywać rozbojów, a i tak ostateczny wyrok będzie najczęściej karą tylko za najpoważniejsze przestępstwo powiększone o te 30 proc. Inne przestępstwa praktycznie uchodzą więc na sucho

– zaznacza Minister Sprawiedliwości.

Kary za wszystkie czyny

Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt zmian w Kodeksie karnym kończy z takimi przypadkami. Nie będzie już kary łącznej i wyroku łącznego. Działać będzie sprawiedliwa zasada, że kary za wszystkie czyny są wykonywane po kolei. Dopiero, gdy skazany trafi za kraty ich łączny wymiar będzie mógł zostać zmniejszony, pod warunkiem spełnienia przez więźnia określonych ściśle warunków, w ramach przedterminowego warunkowego zwolnienia.

- Zmieniamy kodeks karny tak, aby sprawcy byli karani za każde popełnione przestępstwo. Aby kary się sumowały. Aby sprawcy nie dostawali nagrody za to, że dokonują przestępstw masowo. Będzie działać sprawiedliwa zasada, że kary za wszystkie czyny są wykonywane po kolei

– mówi Zbigniew Ziobro.

Obowiązywać będzie jasna i uniwersalna zasada, zgodnie z którą każdy skazany za co najmniej dwa przestępstwa będzie musiał odbyć przynajmniej połowę sumy orzeczonych za te przestępstwa kar. Np. jeśli suma wyniesie 18 lat, przestępca spędzi w więzieniu nie mniej niż 9 lat. Dopiero wtedy uzyska możliwość ubiegania się o przedterminowe warunkowe zwolnienie.

Jeżeli suma kar wyniesie powyżej 50 lat pobawienia wolności, to w każdym przypadku będzie można starać się o uzyskanie warunkowego zwolnienia po odbyciu co najmniej 25 lat pozbawienia wolności.

Zmiany pozwolą na realizację konstytucyjnej zasady równości wobec prawa i sprawiedliwej kary. Wszyscy skazani będą traktowani tak samo. Wobec każdego sprawcy za każde popełnione przez niego przestępstwo zostanie wymierzona adekwatna i zasłużona kara. Jedynym zagadnieniem, przed którym stanie sąd, będzie wymierzenie odpowiedniej kary za konkretne przestępstwo. Nie będzie zaś rozważał kwestii, czy i dlaczego już na wstępie należałoby premiować sprawcę kilku przestępstw łagodniejszym ukształtowaniem kary.

Odciążenie sądów

Zmiany pozwolą na zmniejszenie ilości spraw rozpoznawanych przez sądy o ponad 40 tys. rocznie. Nie będzie już bowiem spraw o wydanie wyroku łącznego. Obecnie są to postępowania, które nic nie wnoszą do wymierzenia sprawiedliwości poza złagodzeniem kary w ramach wymierzania kary łącznej.

Sprawy dotyczące ewentualnego skrócenia kary załatwiane będą wyłącznie w postępowaniu wykonawczym, przeprowadzanym w uproszczonej formie. Pozwoli to na redukcję ilości rozpraw, a także kosztów związanych z m.in. doprowadzeniem skazanego i obroną z urzędu.
Przeciw „hurtowym” kradzieżom.

Dziś kiedy przestępca kradnie w krótkich odstępach czasu np. kilka samochodów, dostaje w praktyce karę, jakby ukradł tylko jeden. Po reformie za takie „hurtowe” kradzieże sąd będzie mógł orzec nadzwyczajnie obostrzoną karę. Zmiany spowodują, że skończy się wreszcie premiowanie wielokrotnych sprawców.

- Dziś kiedy przestępca kradnie w krótkich odstępach czasu np. 40 samochodów, to dostaje w praktyce karę, jakby ukradł tylko jeden. Po reformie za takie „hurtowe” kradzieże sąd będzie mógł wymierzyć dwa razy wyższą karę, czyli jeśli za taki czyn będzie grozić 5 lat, to wyrok może brzmieć: 10 lat. Tu także skończymy z zasadą premiowania „nałogowych” sprawców – w tym przypadku ciągu przestępstw o tym samym charakterze, które są w praktyce traktowane jak tylko jedno

–podkreśla Zbigniew Ziobro.


Mądre i skuteczne prawo

Sprawiedliwe państwo to nie tylko skutecznie działająca prokuratura i sprawne sądy. To także dobre prawo. Takie, dzięki któremu Polacy będą pewni, że gdy padną ofiarą przestępstwa, w ich obronie stanie wymiar sprawiedliwości dysponujący silnym orężem, jakim jest właśnie to mądre i skuteczne prawo.

- Sprawiedliwe państwo nie może oznaczać pobłażliwości. Kary muszą być na tyle surowe, by skutecznie odstraszały przed popełnianiem przestępstw. Muszą być dolegliwe dla skazanych, dawać ofiarom poczucie zadośćuczynienia, a wszystkim Polakom – przywracać wiarę w sprawiedliwość. Chcę, żeby Polacy czuli się bezpiecznie, dlatego nowe przepisy mają sprawić, że najgorsi bandyci, ludzie zdemoralizowani, niebezpieczni będą wreszcie naprawdę izolowani od społeczeństwa na długie lata. Że pedofil, który gwałci dzieci, pozostanie za kratami na bardzo długi, długi czas i nikogo już nie skrzywdzi

– podsumowuje Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Źródło: ms.gov.pl

kos
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe