Prof. Jan Żaryn w PR24 o wywiadzie dla TS: Raport o Jedwabnem powstawał w atmosferze nacisku i presji

Najnowszy temat numeru „Tygodnika Solidarność” dotyczący 77. rocznicy pogromu w Jedwabnem wzbudza duże zainteresowanie w przestrzeni publicznej. – Mówimy i powtarzany jako politycy „Dobrej Zmiany”, że jeśli chodzi o politykę historyczną to nie boimy się prawdy. Chcemy, żeby prawda dotarła do świata zachodniego, ze szczególnym uwzględnieniem i troską należy pochylić się nad latami II wojny światowej. Ta przestrzeń tematyczna mocno oddziaływuje na dzisiejszym wizerunku poszczególnych państw i narodów – powiedział w Polskim Radio 24 prof. Jan Żaryn.
 Prof. Jan Żaryn w PR24 o wywiadzie dla TS: Raport o Jedwabnem powstawał w atmosferze nacisku i presji
/ polskieradio.pl

– Jesteśmy na pozycji skrzywdzonego. Polska historia jest wybiórczo wyjmowana i podawana przez całą przestrzeń o innym wymiarze. Takim przypadkiem jest wyciąganie Jedwabnego, który nie zostało odpowiednio zbadane. Ten przykład służy jako ilustracja całości przebiegu II wojny światowej w Polsce. Żeby wydobyć się z tego rewiru trzeba wznowić badania, które zostały zatrzymane rękami polskiego ministra - Lecha Kaczyńskiego, ale wiemy, że był to wynik nacisku społeczeństwa żydowskiego, które powinno być dziś zainteresowane, żeby to prawda zwyciężała w tych trudnych relacjach

– dodał senator PiS.

Co wznowienie ekshumacji mogłoby przynieść?

– Uważam i piszę o tym w różnych miejscach, że najgorszym rozwiązaniem byłoby to, że wznowienie ekshumacji w Jedwabnem nie dałoby żadnych nowych faktów. Trzeba zdać sobie sprawę, że śledztwo powinno objąć także inne miejscowości, gdzie wiemy, że miały miejsce  zorganizowane przez Niemców pogromy, także nieudane próby zachęcania ludności polskiej, jak w Białymstoku. Mam pełną świadomość czytając wielokrotnie decyzję dotyczącą Jedwabnego, że to dokument powstawał w atmosferze nacisku i presji. To jest tam widoczne, choćby w wyłożeniu punktów dotyczących tego co udało się w prokuraturze udowodnić. Chodzi o to czy były inspiracje i Polacy byli wykonawcami, czy zarówno inspiratorami jak i wykonawcami byli Niemcy, a Polacy pod przymusem wzięli w tym udział

– odpowiada prof. Jan Żaryn.

– Istnieją łuski, które być może stanowią dowód w sprawie obecności Niemców na terenie i w czasie dziania się tej straszliwej zbrodni. Druga kwestia – liczba potencjalnych zamordowanych. Dzięki archeologom wiemy, że nie tylko Jan Tomasz Gross mylił się podając liczbę 1600 osób, a rząd wielkości to 350 osób, które były w tej stodole zamordowane i pogrzebane. Mamy więc już informacje, które prawdopodobnie stanowiłyby zaczyn tego, że powinno się prowadzić dalsze badania, ale oczywiście nie wiemy co by zaprezentowały ich wyniki, ale trzeba liczyć się z każdą ewentualnością

– zakończył gość Polskiego Radio 24.
 

 

POLECANE
Incydent na wiecu Karola Nawrockiego. Do akcji wkroczyły służby polityka
Incydent na wiecu Karola Nawrockiego. Do akcji wkroczyły służby

Podczas spotkania wyborczego Karola Nawrockiego w Sanoku doszło do niecodziennego zdarzenia. W trakcie jego przemówienia w tłumie pojawił się mężczyzna z transparentem, na którym widniał napis: „Ps. Batyr. Kandydat wszystkich bandytów”. Baner odnosił się do literackiego pseudonimu, którego Nawrocki używał jako historyk.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Niedziela i poniedziałek raczej pochmurne i deszczowe. W górach spadnie śnieg. Od wtorku, za sprawą wyżu, pogoda się poprawi - powiedziała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Anna Gryczman.

Niemcy tracą pozycję lidera. Kryzys w branży motoryzacyjnej Wiadomości
Niemcy tracą pozycję lidera. Kryzys w branży motoryzacyjnej

Niemieccy producenci samochodów coraz mocniej odczuwają trudności na rynku. W porównaniu z globalnymi rywalami ich obroty i zyski spadają, a konkurencja zdaje się nie zwalniać tempa.

Kaczyński: stoimy przed wyborem, czy polska niepodległość to będzie incydent czy coś trwałego polityka
Kaczyński: stoimy przed wyborem, czy polska niepodległość to będzie incydent czy coś trwałego

Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że Polacy stoją przed wyborem, czy polska niepodległość to będzie incydent, czy coś trwałego. Zachęcał do głosowania na Karola Nawrockiego, podkreślając, że on i Trzaskowski, to kandydaci o innych życiorysach. O prezydencie stolicy mówił "laluś z cieplarnianych warunków".

Napaść na 14-latkę we Wrocławiu. Są nowe informacje Wiadomości
Napaść na 14-latkę we Wrocławiu. Są nowe informacje

Wrocławska prokuratura złożyła w niedzielę wniosek o areszt dla 31-letniego mężczyzny podejrzanego o napaść seksualną na 14-letnią dziewczynę. Do przestępstwa doszło w czwartek w dzielnicy Rakowiec.

Niesamowita gra Lewandowskiego. Polak bohaterem Barcelony Wiadomości
Niesamowita gra Lewandowskiego. Polak bohaterem Barcelony

Robert Lewandowski zdobył dwie bramki dla Barcelony, która pokonała u siebie Gironę 4:1 w 29. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej. Łącznie polski napastnik, który rozegrał cały mecz, ma 25 trafień w tym sezonie ligowym. W bramce gospodarzy wystąpił Wojciech Szczęsny.

Taniec z gwiazdami. Niepokojące nagranie tuż przed emisją programu Wiadomości
"Taniec z gwiazdami". Niepokojące nagranie tuż przed emisją programu

Tuż przed kolejnym odcinkiem "Tańca z gwiazdami" fanów Blanki zaniepokoiło nagranie opublikowane na jej Instagramie. Wokalistka, która jest jedną z faworytek programu, pokazała się pod kroplówką. Czy to oznacza, że nie pojawi się na parkiecie?

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Trwa akcja służb Wiadomości
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Trwa akcja służb

Strażacy gaszą duży pożar suchych trzcinowisk, który w niedzielę po południu wybuchł w Biebrzańskim Parku Narodowym. Według ich szacunków, obejmuje on obszar ponad 70 ha, zlokalizowany jest na granicy powiatów augustowskiego i sokólskiego. W akcji używany jest m.in. samolot gaśniczy i śmigłowiec.

Nie żyje brazylijski piłkarz. Klub wydał poruszający komunikat Wiadomości
Nie żyje brazylijski piłkarz. Klub wydał poruszający komunikat

Świat piłki nożnej pogrążył się w żałobie po nagłej śmierci Leandro Limy. 23-letni brazylijski napastnik, który ostatnio występował na wypożyczeniu w czeskim klubie SK Prostejov, zmarł niespodziewanie. O jego odejściu poinformował macierzysty klub - FK Pardubice.

Spięcie w programie na żywo: Takie pytanie nigdy nie powinno paść z ostatniej chwili
Spięcie w programie na żywo: "Takie pytanie nigdy nie powinno paść"

Podczas rozmowy na antenie Radia ZET o słowach kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena na temat aborcji w wyniku gwałtu doszło do spięcia między prowadzącym program Andrzejem Stankiewiczem a Anną Bryłką, europoseł Konfederacji.

REKLAMA

Prof. Jan Żaryn w PR24 o wywiadzie dla TS: Raport o Jedwabnem powstawał w atmosferze nacisku i presji

Najnowszy temat numeru „Tygodnika Solidarność” dotyczący 77. rocznicy pogromu w Jedwabnem wzbudza duże zainteresowanie w przestrzeni publicznej. – Mówimy i powtarzany jako politycy „Dobrej Zmiany”, że jeśli chodzi o politykę historyczną to nie boimy się prawdy. Chcemy, żeby prawda dotarła do świata zachodniego, ze szczególnym uwzględnieniem i troską należy pochylić się nad latami II wojny światowej. Ta przestrzeń tematyczna mocno oddziaływuje na dzisiejszym wizerunku poszczególnych państw i narodów – powiedział w Polskim Radio 24 prof. Jan Żaryn.
 Prof. Jan Żaryn w PR24 o wywiadzie dla TS: Raport o Jedwabnem powstawał w atmosferze nacisku i presji
/ polskieradio.pl

– Jesteśmy na pozycji skrzywdzonego. Polska historia jest wybiórczo wyjmowana i podawana przez całą przestrzeń o innym wymiarze. Takim przypadkiem jest wyciąganie Jedwabnego, który nie zostało odpowiednio zbadane. Ten przykład służy jako ilustracja całości przebiegu II wojny światowej w Polsce. Żeby wydobyć się z tego rewiru trzeba wznowić badania, które zostały zatrzymane rękami polskiego ministra - Lecha Kaczyńskiego, ale wiemy, że był to wynik nacisku społeczeństwa żydowskiego, które powinno być dziś zainteresowane, żeby to prawda zwyciężała w tych trudnych relacjach

– dodał senator PiS.

Co wznowienie ekshumacji mogłoby przynieść?

– Uważam i piszę o tym w różnych miejscach, że najgorszym rozwiązaniem byłoby to, że wznowienie ekshumacji w Jedwabnem nie dałoby żadnych nowych faktów. Trzeba zdać sobie sprawę, że śledztwo powinno objąć także inne miejscowości, gdzie wiemy, że miały miejsce  zorganizowane przez Niemców pogromy, także nieudane próby zachęcania ludności polskiej, jak w Białymstoku. Mam pełną świadomość czytając wielokrotnie decyzję dotyczącą Jedwabnego, że to dokument powstawał w atmosferze nacisku i presji. To jest tam widoczne, choćby w wyłożeniu punktów dotyczących tego co udało się w prokuraturze udowodnić. Chodzi o to czy były inspiracje i Polacy byli wykonawcami, czy zarówno inspiratorami jak i wykonawcami byli Niemcy, a Polacy pod przymusem wzięli w tym udział

– odpowiada prof. Jan Żaryn.

– Istnieją łuski, które być może stanowią dowód w sprawie obecności Niemców na terenie i w czasie dziania się tej straszliwej zbrodni. Druga kwestia – liczba potencjalnych zamordowanych. Dzięki archeologom wiemy, że nie tylko Jan Tomasz Gross mylił się podając liczbę 1600 osób, a rząd wielkości to 350 osób, które były w tej stodole zamordowane i pogrzebane. Mamy więc już informacje, które prawdopodobnie stanowiłyby zaczyn tego, że powinno się prowadzić dalsze badania, ale oczywiście nie wiemy co by zaprezentowały ich wyniki, ale trzeba liczyć się z każdą ewentualnością

– zakończył gość Polskiego Radio 24.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe