"Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego ma szanse okazać się finansową klapą?
Kolejny film twórcy "Idy", nagrodzona w Cannes za reżyserię "Zimna wojna", opowieść o trudnej miłości w czasach stalinowskich w Polsce, nie cieszy się wielkim zainteresowaniem widzów.
Film kosztował w sumie 22 miliony złotych, przy czym otrzymał kilkumilionową dotację z Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jednak jak podaje portal WP.pl, w pierwszy weekend (8-10 czerwca br.) do kin poszło na niego jedynie 85 tys. widzów. Dla porównania, "Botoks" Patryka Vegi w takim samym czasie zobaczyło ponad 700 tys. osób.
Producentka filmu utrzymuje, że obejrzało go w sumie 289 tys. widzów, wliczone są tu jednak także pokazy przedpremierowe. Aby obraz Pawlikowskiego mógł wejść do czołówki potrzeba mu ponad drugie tyle kupionych biletów, co jest mało prawdopodobne, ponieważ jego frekwencja już spada.
Film cieszył się bardzo dobrymi recenzjami krytyków, jednak najwyraźniej nie przekłada się to na popularność wśród publiczności.
adg
źródło: wp.pl
#REKLAMA_POZIOMA#
- Źródło: tysol.pl
- Data: 20.06.2018 22:21
- Tagi: , Paweł Pawlikowski, "Zimna wojna",