Zbigniew Kuźmiuk: Polska liderem wykorzystania środków unijnych z nowego budżetu UE

Jeszcze niedawno posłowie Platformy atakowali rząd premier Beaty Szydło, za niski stopień wykorzystania funduszy unijnych z nowego unijnego budżetu na lata 2014-2020, przypominając przy okazji, że to ich rząd wynegocjował ogromne środki dla Polski.
 Zbigniew Kuźmiuk: Polska liderem wykorzystania środków unijnych z nowego budżetu UE
/ Pixabay.com/CC0

Jak poinformował wczoraj na konferencji prasowej wicepremier Mateusz Morawiecki, okazuje się, że Polska jest liderem wykorzystania środków z nowej perspektywy finansowej, a na rzecz beneficjentów z naszego kraju Komisja dokonała w ciągu ostatniego roku około 1 mld euro transferów.

Druga w tym rankingu Portugalia otrzymała z Komisji 0,7 mld euro, kolejne kraje są pod tym względem daleko w tyle, ale wysokość tych sum pokazuje, że zaawansowanie wykorzystania środków unijnych z nowego unijnego budżetu jest rzeczywiście niewysokie, ale problem ten dotyczy wszystkich krajów członkowskich.

2. Wicepremier Morawiecki zwrócił uwagę, że jego resort w znaczący sposób przyśpieszył kontraktację środków z perspektywy na lata 2014-2020, w listopadzie 2015, a wiec w momencie powstania rządu premier Szydło była ona na poziomie zaledwie 0,3% przyznanych Polsce środków, obecnie to już 20%.

Co więcej jak dodał, jeżeli chodzi o dynamikę kontraktacji środków unijnych zarządzanych przez poszczególne resorty to w ciągu ostatniego roku gwałtownie przyśpieszyła, natomiast, jeżeli chodzi o programy zarządzane przez urzędy marszałkowskie, tutaj opóźnienia są niestety znaczne.

Morawiecki dodał, że inwestycje publiczne współfinansowane ze środków unijnych gwałtownie przyśpieszą w 2017 roku, a wykorzystanie środków z budżetu UE będzie miało pozytywny wpływ na wzrost PKB i powiększy go o dodatkowy punkt procentowy.

3. Jednocześnie minister przypomniał, że obecna ekipa resortu rozwoju przynajmniej kilka miesięcy musiała poświęcić na ratowanie środków z poprzedniego budżetu z lat 2007-2013, bowiem w przypadku Polski zagrożona była kwota około 30 mld zł.

Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce w wydatkach związanych z modernizacją kolei i to nie była niespodzianka, ponieważ od początku realizacji tej unijnej perspektywy finansowej z realizacją tych inwestycji były olbrzymie problemy.

Rząd ówczesnego premiera Donalda Tuska zdecydował nawet, że minister infrastruktury wystąpi do Komisji Europejskiej o przeniesienie części z około 20 mld zł przeznaczonych na modernizację linii kolejowych na realizację inwestycji drogowych, ale mimo kilku prób, decyzja KE za każdym razem była negatywna (negocjowali to przeniesienie ówczesna wicepremier Elżbieta Bieńkowska i minister infrastruktury Sławomir Nowak).

Mimo rezygnacji z wielu inwestycji modernizacyjnych i przeznaczeniu unijnych środków na zakupy taboru kolejowego (w tym między innymi składów Pendolino), które wydawały się prostsze, jeżeli chodzi o wydatkowanie środków, okazało się, że istniało zagrożenie nie rozliczenia około 5 mld zł do końca realizacji perspektywy finansowej.

4. Podobne zagrożenia były związane z wydatkowaniem środków na inwestycje wodno – kanalizacyjne czy dotyczące gospodarki odpadami (duże projekty oczyszczalni ścieków, wysypiska śmieci, czy też spalarnie śmieci).

Tu także mogło zostać niewydane około 5 mld zł, przy czym ponieważ projekty te musiałyby być zrealizowane z opóźnieniem, to koszty tych przedsięwzięć trzeba byłoby pokryć ze środków budżetu państwa albo budżetów jednostek samorządu terytorialnego.

Wreszcie zupełnie niejasna była sprawa realizacji projektów informatycznych i to zarówno finansowanych z programu sektorowego „Innowacyjna gospodarka” jak i projektów realizowanych w ramach programów regionalnych pilotowanych przez samorządy województw.

Tutaj oprócz opóźnień typu urzędniczego, wystąpiły jeszcze opóźnienia związane z postępowaniami prokuratorskimi spowodowanymi podejrzeniami o korupcję (największe z tych postępowań dotyczyło projektów realizowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych) i wszystko wskazywało na to, że środki przeznaczane na te projekty były najbardziej zagrożone.

5. Korzystając jednak z możliwości przesuwania projektów, nadkontraktacji w niektórych priorytetach, czy też instrumentów finansowych udało się uratować aż 13,3 mld zł środków przyznanych naszemu krajowi, a niewykorzystanych przez poprzedni rząd.

Gdyby nie program naprawczy przygotowany przez ministerstwo rozwoju, nie tylko przepadłaby tak znaczna część środków unijnych, ale wydatki na zapłacenie rachunków za zrealizowane z opóźnieniem projekty, trzeba by było dodatkowo pokryć z budżetu państwa.

A więc rząd premier Szydło nie tylko uratował ogromne zagrożone środki z poprzedniego unijnego budżetu, ale także wyraźnie przyśpieszył ich wykorzystanie z nowej perspektywy finansowej, tak, że Polska jest liderem w tym zakresie.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech Wiadomości
Nieoczekiwany finał domowej imprezy w Niemczech

Noc z piątku na sobotę w Bremie przyniosła niespodziewany chaos na domowej imprezie, którą organizowała 17-latka. Planowane małe przyjęcie wymknęło się spod kontroli, gdy liczba gości szybko przekroczyła 200 osób.

Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Kradzież w Luwrze. Są nowe informacje

W związku z kradzieżą historycznych klejnotów w Luwrze poszukiwane są cztery osoby; sprawcy byli zamaskowani i zbiegli na skuterach - poinformowała w niedzielę prokurator Paryża Laure Beccuau.

Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków Wiadomości
Prawie pół wieku temu zadebiutował serial, który poruszył Polaków

16 października 1977 roku w telewizji pojawił się pierwszy odcinek serialu „Polskie drogi”. Dla wielu widzów to jedna z najlepszych polskich produkcji o czasach II wojny światowej.

Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta Wiadomości
Tragiczny wypadek w Poznaniu. Nie żyje 35-letnia kobieta

Tragiczne wieści z Poznania. W nocy z soboty na niedzielę (z 18 na 19 października) na ulicy Grunwaldzkiej doszło do tragicznego wypadku.

Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają Wiadomości
Australia bije rekordy upałów. Meteorolodzy ostrzegają

Na zachodzie Australii odnotowano w sobotę najwyższe październikowe temperatury w historii pomiarów w kraju - przekazało australijskie biuro meteorologiczne. Stacja Nine News ostrzegła, że również mieszkańcy wschodniej Australii mogą się w nadchodzącym tygodniu mierzyć z rekordowymi upałami.

Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli Wiadomości
Sikorski uratuje rząd Tuska? Polacy odpowiedzieli

Wśród wyborców narasta zmęczenie rządami Donalda Tuska, ale pomysł zastąpienia go Radosławem Sikorskim również nie budzi entuzjazmu. Jak wynika z sondażu SW Research dla portalu rp.pl, większość Polaków nie wierzy, że taka zmiana pomogłaby koalicji utrzymać władzę.

Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach z ostatniej chwili
Kamil Stoch pożegnał się ze skocznią w wielkim stylu. Polacy błysnęli w Hinzenbach

Kamil Stoch w efektowny sposób zakończył swój występ w Hinzenbach, osiągając 93 metry w drugiej serii. Polacy pokazali dobrą formę w przedostatnim weekendzie Letniego Grand Prix. Nasz trzykrotny mistrz olimpijski już wcześniej zapowiedział, że po sezonie 2025/2026 zakończy sportową karierę.

Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją? Wiadomości
Nowy sondaż: Czy Polacy wierzą w zwycięstwo Ukrainy nad Rosją?

Najświeższe badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że większość Polaków nie wierzy w zwycięstwo Ukrainy w wojnie z Rosją. Optymizm w tej sprawie częściej deklarują wyborcy partii rządzących niż opozycji.

Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje Wiadomości
Szczęsny zniknął przed meczem. Kibice nie wiedzieli, co się dzieje

FC Barcelona pokonała Gironę 2:1, a Wojciech Szczęsny ponownie był jednym z bohaterów spotkania. Polak zagrał pełne 90 minut i zebrał świetne recenzje - wielu ekspertów podkreślało, że to właśnie on uratował drużynie punkty. Jednak jeszcze przed pierwszym gwizdkiem bramkarz przyprawił kibiców o spory niepokój.

Prognoza pogody. IMGW wydał nowy komunikat Wiadomości
Prognoza pogody. IMGW wydał nowy komunikat

W poniedziałkową noc i poranek prognozuje się we wschodniej połowie kraju mgły ograniczające widzialność do 200 m, które lokalnie mogą zamarzać, powodując śliskość na drogach - powiedziała PAP synoptyczka IMGW Dorota Pacocha. W związku z tym zostały wydane ostrzeżenia I stopnia.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Polska liderem wykorzystania środków unijnych z nowego budżetu UE

Jeszcze niedawno posłowie Platformy atakowali rząd premier Beaty Szydło, za niski stopień wykorzystania funduszy unijnych z nowego unijnego budżetu na lata 2014-2020, przypominając przy okazji, że to ich rząd wynegocjował ogromne środki dla Polski.
 Zbigniew Kuźmiuk: Polska liderem wykorzystania środków unijnych z nowego budżetu UE
/ Pixabay.com/CC0

Jak poinformował wczoraj na konferencji prasowej wicepremier Mateusz Morawiecki, okazuje się, że Polska jest liderem wykorzystania środków z nowej perspektywy finansowej, a na rzecz beneficjentów z naszego kraju Komisja dokonała w ciągu ostatniego roku około 1 mld euro transferów.

Druga w tym rankingu Portugalia otrzymała z Komisji 0,7 mld euro, kolejne kraje są pod tym względem daleko w tyle, ale wysokość tych sum pokazuje, że zaawansowanie wykorzystania środków unijnych z nowego unijnego budżetu jest rzeczywiście niewysokie, ale problem ten dotyczy wszystkich krajów członkowskich.

2. Wicepremier Morawiecki zwrócił uwagę, że jego resort w znaczący sposób przyśpieszył kontraktację środków z perspektywy na lata 2014-2020, w listopadzie 2015, a wiec w momencie powstania rządu premier Szydło była ona na poziomie zaledwie 0,3% przyznanych Polsce środków, obecnie to już 20%.

Co więcej jak dodał, jeżeli chodzi o dynamikę kontraktacji środków unijnych zarządzanych przez poszczególne resorty to w ciągu ostatniego roku gwałtownie przyśpieszyła, natomiast, jeżeli chodzi o programy zarządzane przez urzędy marszałkowskie, tutaj opóźnienia są niestety znaczne.

Morawiecki dodał, że inwestycje publiczne współfinansowane ze środków unijnych gwałtownie przyśpieszą w 2017 roku, a wykorzystanie środków z budżetu UE będzie miało pozytywny wpływ na wzrost PKB i powiększy go o dodatkowy punkt procentowy.

3. Jednocześnie minister przypomniał, że obecna ekipa resortu rozwoju przynajmniej kilka miesięcy musiała poświęcić na ratowanie środków z poprzedniego budżetu z lat 2007-2013, bowiem w przypadku Polski zagrożona była kwota około 30 mld zł.

Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce w wydatkach związanych z modernizacją kolei i to nie była niespodzianka, ponieważ od początku realizacji tej unijnej perspektywy finansowej z realizacją tych inwestycji były olbrzymie problemy.

Rząd ówczesnego premiera Donalda Tuska zdecydował nawet, że minister infrastruktury wystąpi do Komisji Europejskiej o przeniesienie części z około 20 mld zł przeznaczonych na modernizację linii kolejowych na realizację inwestycji drogowych, ale mimo kilku prób, decyzja KE za każdym razem była negatywna (negocjowali to przeniesienie ówczesna wicepremier Elżbieta Bieńkowska i minister infrastruktury Sławomir Nowak).

Mimo rezygnacji z wielu inwestycji modernizacyjnych i przeznaczeniu unijnych środków na zakupy taboru kolejowego (w tym między innymi składów Pendolino), które wydawały się prostsze, jeżeli chodzi o wydatkowanie środków, okazało się, że istniało zagrożenie nie rozliczenia około 5 mld zł do końca realizacji perspektywy finansowej.

4. Podobne zagrożenia były związane z wydatkowaniem środków na inwestycje wodno – kanalizacyjne czy dotyczące gospodarki odpadami (duże projekty oczyszczalni ścieków, wysypiska śmieci, czy też spalarnie śmieci).

Tu także mogło zostać niewydane około 5 mld zł, przy czym ponieważ projekty te musiałyby być zrealizowane z opóźnieniem, to koszty tych przedsięwzięć trzeba byłoby pokryć ze środków budżetu państwa albo budżetów jednostek samorządu terytorialnego.

Wreszcie zupełnie niejasna była sprawa realizacji projektów informatycznych i to zarówno finansowanych z programu sektorowego „Innowacyjna gospodarka” jak i projektów realizowanych w ramach programów regionalnych pilotowanych przez samorządy województw.

Tutaj oprócz opóźnień typu urzędniczego, wystąpiły jeszcze opóźnienia związane z postępowaniami prokuratorskimi spowodowanymi podejrzeniami o korupcję (największe z tych postępowań dotyczyło projektów realizowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych) i wszystko wskazywało na to, że środki przeznaczane na te projekty były najbardziej zagrożone.

5. Korzystając jednak z możliwości przesuwania projektów, nadkontraktacji w niektórych priorytetach, czy też instrumentów finansowych udało się uratować aż 13,3 mld zł środków przyznanych naszemu krajowi, a niewykorzystanych przez poprzedni rząd.

Gdyby nie program naprawczy przygotowany przez ministerstwo rozwoju, nie tylko przepadłaby tak znaczna część środków unijnych, ale wydatki na zapłacenie rachunków za zrealizowane z opóźnieniem projekty, trzeba by było dodatkowo pokryć z budżetu państwa.

A więc rząd premier Szydło nie tylko uratował ogromne zagrożone środki z poprzedniego unijnego budżetu, ale także wyraźnie przyśpieszył ich wykorzystanie z nowej perspektywy finansowej, tak, że Polska jest liderem w tym zakresie.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe