Liroy-Marzec: Kocham Kielce i tam jest moje serce. Być może stanę w szranki z obecnym prezydentem Kielc

– Jeżeli PiS poprze Lubawskiego na piątą kadencję, to mogę nie mieć wyjścia i stanę w szranki z obecnym prezydentem Kielc. Wystawimy też listy Skutecznych do sejmiku i zabierzemy PiS tych kilka punktów, które zdecydują o ich porażce. Jestem w stanie stworzyć ciekawą alternatywę dla Kielc – mówi Piotr Liroy-Marzec w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 Liroy-Marzec: Kocham Kielce i tam jest moje serce. Być może stanę w szranki z obecnym prezydentem Kielc
/ Tygodnik Solidarność
– Zgłosiłeś projekt ustawy o radiofonii i telewizji dotyczący zwiększenia częstotliwości grania utworów polskich wykonawców.
– Istnieje utarte powiedzenie, że jeżeli chcesz posłuchać dobrej, polskiej muzyki, to musisz włączyć radio późno w nocy. Ale nawet w nocy niewiele dziś dobrej muzyki. To problem sygnalizowany przez słuchaczy. Jest szansa, by go rozwiązać.

– Dlaczego nie ma w eterze polskiej muzyki?
– Teoretycznie stacje radiowe powinny grać co najmniej 33 proc. polskiej muzyki, a z tych 33 proc. – 60 proc. w ciągu dnia. Ten dzień jest szeroko opisany: od 5 do 24. W każdej godzinie grania są zapowiedzi, serwisy informacyjne, reklamy, promocja itp. W praktyce więc te 60 proc. to naprawdę kilka utworów w ciągu dnia. W rozgłośniach są piki, czyli momenty najwyższej słuchalności, ale radia nie muszą puszczać wówczas polskiej muzyki. Grają zachodnią muzykę, bo nikt im nie każe prezentować naszej w poszczególnych godzinach. Polska muzyka jest puszczana, gdy słuchalność leci w dół.

– Bo?
– Chodzi oczywiście o pieniądze. Ewentualnie polskie utwory są grane w czasie wysokiej słuchalności, jak wydawane są przez duże wytwórnie muzyczne. 

– A jakbyś wytłumaczył chęć zmian w ustawie osobie, która nie ma zielonego pojęcia o muzyce?
– Taki przykład: według obecnej ustawy muzyka Chopina nie jest polską muzyką.

– Dlaczego?
– Jego utwory to muzyka instrumentalna i przez obecny kształt ustawy nie jest uznawany za polskiego artystę. Inni polscy artyści nieśpiewający po polsku też – według obecnej ustawy – Polakami nie są. Decyduje bowiem język utworu słowno-muzycznego. My definiujemy to przez związek z kulturą polską kompozytora, wykonawcy czy dyrygenta.

– Czy jest szansa, że sejm przychyli się do twojego pomysłu?
– Jest wstępna akceptacja partii rządzącej. Nasz projekt konsultowaliśmy przez dwa lata. Pod naszym projektem podpisali się posłowie wszystkich opcji poza PiS i PO. 

– Rozgłośnie nie są zadowolone z twojego pomysłu. 
– Mówisz o rozgłośniach, które mają polski czy zagraniczny kapitał?

– Głównie o tych z zagranicznym kapitałem.
– I to nam ustawia rozmowę...

(...)

– Nie kusi cię, żeby wystartować w wyborach na prezydenta Kielc?
– Znam obecnego prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. Przez jakiś czas z nim współpracowałem przy budowie Bazy Zbożowej, czyli centrum kultury w Kielcach. To się udało. Ale Wojciech Lubawski nie ma już sił witalnych. Miasto jest zadłużone na miliard złotych. Do tej pory takie miasta jak moje połowę środków budżetowych brały z Unii Europejskiej. Te fundusze powoli się kończą. Co będzie dalej? Niby Kielce ładnie wyglądają, ale jak pojedziesz na moje osiedle, to nic się nie zmieniło. Dla mnie jest istotne – bo kocham Kielce i tam jest moje serce – żeby mój region rozwijał się dla ludzi. Mam pomysł, jak to zadłużenie spłacać i rozwijać miasto.

– Co to oznacza?
– Chciałbym mieć prezydenta, który jest młody, nawet niekoniecznie metrykalnie, ale duchem i umysłem. Musi mieć pomysły na najbliższe 50 lat i być kreatywny. Z Kielc młodzi ludzie uciekają. Pilnie potrzeba zmian. 

– „Kielce są potęgą i ty to wiesz”?
– Są i ludzie to podskórnie czują. Wielu najbogatszych Polaków pochodzi z Kielc. Kielce wychowały wielu reprezentantów polskiej kultury. Jesteśmy zagłębiem kreatywnych ludzi. 

– Piotr Liroy-Marzec prezydentem Kielc…
– Mam inną propozycję. Wybrałem się do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, bo wiem, jaka jest pozycja PiS w regionie; ale inne partie też wiedziały o moim pomyśle. Jarosław Kaczyński dostał dossier i list od potencjalnego kandydata na prezydenta Kielc. Trzeba pokazać, że można się dogadać ponad podziałami i wykreować dobrych samorządowców. Ruch teraz należy do prezesa. Jeżeli PiS poprze Lubawskiego na piątą kadencję, to mogę nie mieć wyjścia i stanę w szranki z obecnym prezydentem Kielc. Wystawimy też listy Skutecznych do sejmiku i zabierzemy PiS tych kilka punktów, które zdecydują o ich porażce. Jestem w stanie stworzyć ciekawą alternatywę dla Kielc. 

– Jaka to alternatywa?
– Zaangażowałem się w promowanie inwestycji, która powstanie w regionie świętokrzyskim i będzie jednym z największych infrastrukturalnych przedsięwzięć w ciągu najbliższych lat. Jak dojdzie to do skutku, będzie się czym chwalić.

– A kiedy medyczną marihuanę będziemy mogli kupić w aptekach?
– Na razie jest z tym słabo. Rząd w ogóle się tym nie interesuje. Stwierdzono, że to mój pomysł i ja go muszę ciągnąć. Jak znajdzie się susz i intrat w aptekach, wtedy będziemy mogli mówić o sukcesie ustawy.

– Dlaczego Polska nie dba o tzw. miękką politykę?
– Soft power jest moim konikiem od wielu lat. Nie zbudujemy wielkiej Polski bez polskiej kultury, tak mówił Ignacy Jan Paderewski. Zaczął dzieło, którego niestety nie skończył. Dla mnie naturalnym środowiskiem jest kultura. Zależy mi, żeby zbudować model promocji polskiej kultury za granicą...



#REKLAMA_POZIOMA#
/k

 

POLECANE
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Niebezpieczne zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej” z ostatniej chwili
„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej”

Dziennikarz Polsatu Michał Stela poinformował na platformie X, że szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, iż systemy antydronowe dla Polski zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej. 

Nie żyje ceniony aktor i fotograf Wiadomości
Nie żyje ceniony aktor i fotograf

Nie żyje Brad Everett Young, ceniony fotograf gwiazd i aktor. Mężczyzna zginął tragicznie w wieku 46 lat. Do wypadku doszło 14 września późnym wieczorem na autostradzie w Kalifornii.

Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł z ostatniej chwili
Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł

– Myślałem, że wojna na Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z Władimirem Putinem, ale Putin naprawdę mnie zawiódł – oświadczył w czwartek prezydent USA Donald Trump podczas wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim premierem Keirem Starmerem.

Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W najbliższych dniach Gdynia i Gdańsk włączą się w międzynarodową akcję „Sprzątanie Świata”. Łącznie w obu miastach udział weźmie około 10 tys. osób. W tym roku Sopot zrezygnował z organizacji swojego wydarzenia.

Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę Wiadomości
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę

W czwartek rano w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Nissan na angielskich numerach rejestracyjnych uderzył w drzewo. Zginął 30-letni kierowca oraz trzymiesięczne dziecko.

Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia z ostatniej chwili
Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia

Emmanuel i Brigitte Macron przedstawią przed amerykańskim sądem dowody, iż żona prezydenta urodziła się jako kobieta. Para pozwała prawicową amerykańską influencerkę Candace Owens , która uparcie twierdzi, że Brigitte Macron jest mężczyzną - poinformował w czwartek portal BBC, powołując się na adwokata Macronów.

REKLAMA

Liroy-Marzec: Kocham Kielce i tam jest moje serce. Być może stanę w szranki z obecnym prezydentem Kielc

– Jeżeli PiS poprze Lubawskiego na piątą kadencję, to mogę nie mieć wyjścia i stanę w szranki z obecnym prezydentem Kielc. Wystawimy też listy Skutecznych do sejmiku i zabierzemy PiS tych kilka punktów, które zdecydują o ich porażce. Jestem w stanie stworzyć ciekawą alternatywę dla Kielc – mówi Piotr Liroy-Marzec w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 Liroy-Marzec: Kocham Kielce i tam jest moje serce. Być może stanę w szranki z obecnym prezydentem Kielc
/ Tygodnik Solidarność
– Zgłosiłeś projekt ustawy o radiofonii i telewizji dotyczący zwiększenia częstotliwości grania utworów polskich wykonawców.
– Istnieje utarte powiedzenie, że jeżeli chcesz posłuchać dobrej, polskiej muzyki, to musisz włączyć radio późno w nocy. Ale nawet w nocy niewiele dziś dobrej muzyki. To problem sygnalizowany przez słuchaczy. Jest szansa, by go rozwiązać.

– Dlaczego nie ma w eterze polskiej muzyki?
– Teoretycznie stacje radiowe powinny grać co najmniej 33 proc. polskiej muzyki, a z tych 33 proc. – 60 proc. w ciągu dnia. Ten dzień jest szeroko opisany: od 5 do 24. W każdej godzinie grania są zapowiedzi, serwisy informacyjne, reklamy, promocja itp. W praktyce więc te 60 proc. to naprawdę kilka utworów w ciągu dnia. W rozgłośniach są piki, czyli momenty najwyższej słuchalności, ale radia nie muszą puszczać wówczas polskiej muzyki. Grają zachodnią muzykę, bo nikt im nie każe prezentować naszej w poszczególnych godzinach. Polska muzyka jest puszczana, gdy słuchalność leci w dół.

– Bo?
– Chodzi oczywiście o pieniądze. Ewentualnie polskie utwory są grane w czasie wysokiej słuchalności, jak wydawane są przez duże wytwórnie muzyczne. 

– A jakbyś wytłumaczył chęć zmian w ustawie osobie, która nie ma zielonego pojęcia o muzyce?
– Taki przykład: według obecnej ustawy muzyka Chopina nie jest polską muzyką.

– Dlaczego?
– Jego utwory to muzyka instrumentalna i przez obecny kształt ustawy nie jest uznawany za polskiego artystę. Inni polscy artyści nieśpiewający po polsku też – według obecnej ustawy – Polakami nie są. Decyduje bowiem język utworu słowno-muzycznego. My definiujemy to przez związek z kulturą polską kompozytora, wykonawcy czy dyrygenta.

– Czy jest szansa, że sejm przychyli się do twojego pomysłu?
– Jest wstępna akceptacja partii rządzącej. Nasz projekt konsultowaliśmy przez dwa lata. Pod naszym projektem podpisali się posłowie wszystkich opcji poza PiS i PO. 

– Rozgłośnie nie są zadowolone z twojego pomysłu. 
– Mówisz o rozgłośniach, które mają polski czy zagraniczny kapitał?

– Głównie o tych z zagranicznym kapitałem.
– I to nam ustawia rozmowę...

(...)

– Nie kusi cię, żeby wystartować w wyborach na prezydenta Kielc?
– Znam obecnego prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. Przez jakiś czas z nim współpracowałem przy budowie Bazy Zbożowej, czyli centrum kultury w Kielcach. To się udało. Ale Wojciech Lubawski nie ma już sił witalnych. Miasto jest zadłużone na miliard złotych. Do tej pory takie miasta jak moje połowę środków budżetowych brały z Unii Europejskiej. Te fundusze powoli się kończą. Co będzie dalej? Niby Kielce ładnie wyglądają, ale jak pojedziesz na moje osiedle, to nic się nie zmieniło. Dla mnie jest istotne – bo kocham Kielce i tam jest moje serce – żeby mój region rozwijał się dla ludzi. Mam pomysł, jak to zadłużenie spłacać i rozwijać miasto.

– Co to oznacza?
– Chciałbym mieć prezydenta, który jest młody, nawet niekoniecznie metrykalnie, ale duchem i umysłem. Musi mieć pomysły na najbliższe 50 lat i być kreatywny. Z Kielc młodzi ludzie uciekają. Pilnie potrzeba zmian. 

– „Kielce są potęgą i ty to wiesz”?
– Są i ludzie to podskórnie czują. Wielu najbogatszych Polaków pochodzi z Kielc. Kielce wychowały wielu reprezentantów polskiej kultury. Jesteśmy zagłębiem kreatywnych ludzi. 

– Piotr Liroy-Marzec prezydentem Kielc…
– Mam inną propozycję. Wybrałem się do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, bo wiem, jaka jest pozycja PiS w regionie; ale inne partie też wiedziały o moim pomyśle. Jarosław Kaczyński dostał dossier i list od potencjalnego kandydata na prezydenta Kielc. Trzeba pokazać, że można się dogadać ponad podziałami i wykreować dobrych samorządowców. Ruch teraz należy do prezesa. Jeżeli PiS poprze Lubawskiego na piątą kadencję, to mogę nie mieć wyjścia i stanę w szranki z obecnym prezydentem Kielc. Wystawimy też listy Skutecznych do sejmiku i zabierzemy PiS tych kilka punktów, które zdecydują o ich porażce. Jestem w stanie stworzyć ciekawą alternatywę dla Kielc. 

– Jaka to alternatywa?
– Zaangażowałem się w promowanie inwestycji, która powstanie w regionie świętokrzyskim i będzie jednym z największych infrastrukturalnych przedsięwzięć w ciągu najbliższych lat. Jak dojdzie to do skutku, będzie się czym chwalić.

– A kiedy medyczną marihuanę będziemy mogli kupić w aptekach?
– Na razie jest z tym słabo. Rząd w ogóle się tym nie interesuje. Stwierdzono, że to mój pomysł i ja go muszę ciągnąć. Jak znajdzie się susz i intrat w aptekach, wtedy będziemy mogli mówić o sukcesie ustawy.

– Dlaczego Polska nie dba o tzw. miękką politykę?
– Soft power jest moim konikiem od wielu lat. Nie zbudujemy wielkiej Polski bez polskiej kultury, tak mówił Ignacy Jan Paderewski. Zaczął dzieło, którego niestety nie skończył. Dla mnie naturalnym środowiskiem jest kultura. Zależy mi, żeby zbudować model promocji polskiej kultury za granicą...



#REKLAMA_POZIOMA#
/k


 

Polecane
Emerytury
Stażowe