Zatrzymanie CBA w Poznaniu
W lutym 2018 roku, w wyniku pierwszej realizacji sprawy, agenci z poznańskiej delegatury CBA zatrzymali byłego naczelnika i byłego głównego specjalistę z wielkopolskiej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W ich ręce wpadł także właściciel prywatnego ośrodka doradztwa rolniczego.
Ujawniono cały proceder działań na szkodę Skarbu Państwa. Urzędnicy za korzyści majątkowe mieli czuwać nad w 100 proc. pozytywnym rozpatrzeniem wniosków - czynnie angażowali się w opracowanie i skompletowanie dokumentacji, a nawet korygowali błędy podmieniając dokumenty. Z kolei doradca rolniczy „załatwiał” wnioskodawcom zaświadczenia o odbyciu niezbędnych szkoleń. Ustalono, że łączna kwota tak nielegalnie uzyskanych dotacji sięga 5,4 mln zł. Zatrzymani przez CBA trzej mężczyźni usłyszeli wtedy zarzuty korupcyjne, a sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Centralne Biuro Antykorupcyjne informuje rolników, którzy na skutek składanych im propozycji korupcyjnych dali się uwikłać w ten proceder, i którzy wręczyli korzyść majątkową – istnieje możliwości skorzystania z tzw. klauzuli niekaralności wynikająca z art. 229 par. 6 kk.
Zgodnie z kodeksem karnym warunkiem uniknięcia odpowiedzialności karnej, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte przez osobę pełniącą funkcję publiczną, jest dobrowolne zawiadomienie organów ścigania – w tym przypadku Delegatury CBA w Poznaniu lub Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Sprawca musi przy tym powiadomić o tym fakcie organ zanim ten organ się o nim dowiedział i ujawnić wszystkie istotne okoliczności przestępstwa.
Źródło: cba.gov.pl
kos /k