T. Czartoryska odpowiada Fundacji Czartoryskich: "Mój ojciec oświadczył, że nienawidzi Polski i Polaków"

- Jedynym skutkiem transferu środków wpłaconych przez wszystkich polskich podatników była osobista korzyść finansowa uzyskana przez księcia Adama Czartoryskiego [ojca Tamary Czartoryskiej - red.] i jego żonę, Josette Calil, a także nowych członków rady Fundacji Czartoryskich - wyznaczonych na kilka dni przed sprzedażą kolekcji dzieł sztuki - którzy asystowali w transferze środków z Polski
- Stwierdziła Tamara Czartoryska
- Uważamy, że nie powinno mieć miejsca przenoszenie konfliktów i nieporozumień rodzinnych na forum publiczne kosztem Fundacji. Wystąpienie Tamary Czartoryskiej zawiera wiele fałszywych i krzywdzących stwierdzeń oraz insynuacji, a Jej oskarżenia są bezpodstawne.
- czytamy z kolei w oświadczeniu Fundacji
- Dlaczego od czasu sprzedaży w grudniu 2016 r. nikt z Rady oprócz mnie nie przedstawił planu działalności charytatywnej? Dlaczego nie przeznaczono pieniędzy na działalność charytatywną? Dopiero teraz, gdy sprawa stała się publiczna, mówią, że ogłoszą takie plany dla Polski. Wiem, że w rzeczywistości nie było to ich zamiarem, ale teraz robią, co mogą, aby nie stracić twarzy. Podczas zebrania fundacji w styczniu 2017 r. mój ojciec głośno oświadczył: "Nienawidzę Polski i Polaków i zrobiłem już wystarczająco dużo dla tego narodu". Jego żona odparła wtedy: "Polakom nie można ufać i teraz będziemy żyć jak miliarderzy"
- odpowiedziała bez ogórdek Tamara Czartoryska
Źródło: businessinsider.com.pl