Antoni Macierewicz: "Przez lata byliśmy wodzeni za nos przez pewnych panów w sprawie Smoleńska"
Głównym tematem rozmowy było wyjaśnienień przyczyń katastrofy smoleńskiej.Jak podkreślał na naszej antenie były minister obrony .
– Przez lata byliśmy wodzeni za nos przez pewnych panów (…), a także media, które kazały nam ustalać sekundowe drobiazgi (…). To jest ważne, będziemy się tym zajmować. Ale nie to jest najważniejsze. Najistotniejsze jest wskazanie, jak doszło do śmierci tych ludzi – podkreślał Macierewicz
Szef podkomisji smoleńskiej przedstawił przyczynę śmierci najważniejszych osób w państwie.
– Do śmierci osób lecących rządowym samolotem doszło na skutek eksplozji w centropłacie, na środku samolotu. Zaraz przed upadkiem na ziemię. Nawet, gdyby do całego wydarzenia doszło po oderwaniu, też przez eksplozję, wyłącznie lewego skrzydła, gdyby samolot upadł „do góry nogami”, większość pasażerów by przeżyła. Eksplozja w skrzydle nikogo nie zabiła, nie wystarczyłaby do doprowadzenia do śmierci tych ludzi. To była tylko część całej operacji (…) – wyjaśniał były szef MON