Ważne słowa prezydenta Dudy tuż przed rocznicą katastrofy smoleńskiej
Ich misja została nagle przerwana, ale wierzę, że my, Polacy, zawsze będziemy przechowywać w pamięci ich drogi życiowe i osiągnięcia, a w naszych sercach będziemy pielęgnować wierność tym najwyższym wartościom, którymi oni kierowali się w pracy państwowej. I jestem przekonany, że naszymi wytrwałymi wysiłkami kontynuować będziemy ich dzieło -- napisał prezydent Duda.
Dzisiaj w sposób szczególny wspominamy jednego z nich: śp. Zbigniewa Wassermanna – posła na Sejm trzech kadencji, członka Rady Ministrów, prokuratora, znawcę i doświadczonego praktyka prawa, człowieka o wielkich zasługach w budowaniu służb specjalnych wolnej Polski. Niech będzie mi wolno z tej okazji wyrazić głęboki szacunek dla jego dokonań, a zarazem radość, że zostają one godnie upamiętnione dzięki odsłanianemu teraz pomnikowi -- dodał prezydent.
-- Chcę także podziękować inicjatorom, twórcom, opiekunom i wszystkim, którzy odwiedzają to wyjątkowe miejsce. Głęboko poruszająca jest jego symbolika, łącząca wiktorię oręża polskiego w roku 1920 ze współczesnym doświadczeniem najtrudniejszych, najbardziej dramatycznych chwil z lat odbudowywania suwerennej Rzeczypospolitej. Wierzę, że ossowska Dolina 96 Dębów Smoleńskich wraz z nekropolią poległych w bitwie warszawskiej będzie dla obecnych i następnych pokoleń naszego narodu widomym znakiem tego, do jak chwalebnych czynów i jak wielkich poświęceń wzywa nas miłość Ojczyzny. Niechaj będzie to miejsce dumy i chwały, refleksji i zadumy nad dziejami najnowszymi naszego państwa. Niech tutaj Polacy znajdują inspirację do codziennej rzetelnej pracy dla dobra wspólnego, a młodzież niech umacnia się w dojrzałych patriotycznych postawach i uczuciach -- zakończył prezydenta Duda.