Donald Tusk: "Będę robił wszystko, żeby Polska nie ucierpiała"
– Chciałbym o polskim rządzie, nawet jeśli jest to rząd, który we mnie widzi głównie jakiegoś przeciwnika, zagrożenie czy problem, mówić wyłącznie dobrze, także ze względu na rolę, jaką pełnię. Jeśli nie mogę mówić dobrze, to wolałbym, szczególnie w Brukseli, nie mówić nic. Nie mogę narzekać na nadmiar kontaktów, niestety. A mówiąc wprost, zarówno pani premier Szydło, jak i premier Morawiecki, nie są zainteresowani jakąś intensywną współpracą ze mną, mimo kilku sygnałów, jakie w tej sprawie wysyłałem. Nie będę ubolewał, ronił łez, to nie jest moje zadanie. Na pewno można by dla Polski wygrać dużo więcej, gdyby mimo wszystkich uprzedzeń i tych politycznych niechęci, gdyby uznali, że jest coś ponad to, czyli strategiczny interes Polski. Ja jestem gotowy do takiej współpracy, ale do tanga trzeba dwojga” – powiedział były premier Polski
Donald Tusk chce, żeby Polska nie ucierpiała w dyskusjach budżetowych
– Chciałbym żeby w Brukseli wszyscy uznali, że warto dalej w Polskę inwestować, że nie warto Polski skreślać, żeby potraktować te kłopoty z jakimi mamy do czynienia, jako sezonowe. PiS nie jest na wieki wieków, powiem tak brutalnie – wyznał przewodniczący RE.
Przewodniczący Rady Europejskiej podkreślił, że za jego rządów nagrody to były rzadkie przypadki
– Bardzo pilnowałem sytuacji, aby politycy stricte, nie mówię o urzędnikach niższego szczebla, ale ministrowie konstytucyjni, według mojej pamięci, nie otrzymali w ogóle nagród. [Paweł Graś] nie był ministrem konstytucyjnyTa różnica jest miażdżąca i widoczna gołym okiem, więc moje słowa są chyba zbędne – zaznaczył Tusk
Tusk odniósł się do pomysłu PiS, żeby utworzyć komisję ds. VAT-u
– Jestem weteranem tej konfrontacji, w której używa się tych instrumentów, jak wiadomo, to w ostatnim czasie widać z całą mocą. Na problemy najlepsza jest komisja i kolejna komisja i kolejna komisja. Żyjemy w państwie, gdzie władza wybrana w roku 2015 skumulowała wszystkie narzędzia prawne w swoim ręku. Jest oczywistym pytanie, dlaczego w takich sprawach jak VAT-u nie działa sprawnie prokuratura i aparat państwowy do tego powołany, dlaczego tej władzy potrzebny jest taki nieustanny spektakl, a więc kamery, oskarżyciele są głównie politykami - ubolewał były premier
Donald Tusk na Wielkanoc życzy prezesowi PiS Jarosłąwowi Kaczyńskiemu więcej pogody ducha i zwyczajnego szczęścia w codziennym życiu
– Wielkanoc jest dobrym czasem, żeby składać życzenia wszystkim, bez wyjątku. Jarosławowi Kaczyńskiemu życzyłbym chyba więcej pogody ducha i trochę takiego zwyczajnego szczęścia w codziennym życiu. Wielkanoc jest tak naprawdę o nadziei, więc wszystkim Polakom życzę nadziei. Warto może o tym pamiętać, że warto mieć nadzieję i jeżeli jutro ona się nie spełni, to spełni się pojutrze, a może popojutrze i warto ją mieć, a my mamy – mówię o wszystkich Polach – wszystkie jakby narzędzia w ręku i naprawdę bardzo dobre powody, żeby mieć taką wspólną nadzieję na lepsza przyszłość dla Polski. Nie zawsze robimy to razem, ale na Wielkanoc takie życzenia nadziei dla wszyskich, takie życzenie wydaje mi się jak najbardziej uzasadnione - podkreślił Donald Tusk
Źródło: TVN 24
BB