Down, kolega z pracy. Jego CV podbiło Internet

„Jestem dobry w wycieraniu stołów oraz myciu i zamiataniu podłogi” – takiej treści ogłoszenie o pracę napisał zmagający się z zespołem Downa 16-letni Addison Quinn z Australii. Na jego apel odpowiedziało kilkadziesiąt firm, które zadeklarowało, że da mu pracę. Jego CV podbiło Internet. W Polsce raczej jeszcze nie słychać o podobnych przypadkach, ale i u nas coś drgnęło. Na Wybrzeżu sześć osób z zespołem Downa pracuje w Teatrze Szekspirowskim. Pomagają przy obsłudze widzów w czasie spektakli i koncertów. Osobą, która odniosła sukces, jest Piotr Swend, odtwórca Macieja Kowalika-Lubicza w serialu „Klan”. W Europie Zachodniej ludzi z zespołem Downa można spotkać w ogrodnictwie, pomocy kuchennej lub w magazynach przy pakowaniu paczek. Pojawiają się informacje o osobach dotkniętych tym schorzeniem, które są przedszkolankami, pilotami wycieczek po mieście czy modelkami. Skąd to się bierze? Coraz więcej wiadomo o samej chorobie, a co za tym idzie rehabilitacja ludzi z zespołem Downa jest coraz skuteczniejsza. To z kolei powoduje, że w dorosłym życiu ich zdolności do w miarę normalnego funkcjonowania ogromnie rosną.
Wsparcie dla pracodawcy
Praca dla osób dotkniętych zespołem Downa jest prawdziwym dobrodziejstwem. Pomaga im się dowartościować, podreperować rodzinny budżet, wejść w nowe relacje i zintegrować się społecznie. „Dla osoby z niepełnosprawnością (umysłową) praca zawodowa stanowi jedną z najważniejszych ról życiowych. Pozwala na osiągnięcie niezależności ekonomicznej, wzbogaca formy uczestnictwa społecznego, pomaga w osiągnięciu poczucia przydatności społecznej, a także zapobiega wykluczeniu społecznemu. Praca stwarza osobom z niepełnosprawnością okazję do nawiązywania kontaktów społecznych, przełamania trudności w komunikowaniu się oraz pozytywnie wpływa na poczucie własnej wartości” – pisze w opracowaniu „Wsparcie osób z upośledzeniem umysłowym w stopniu umiarkowanym i znacznym, w tym z zespołem Downa” dr Jagoda Mrzygłocka-Chojnacka. Pracodawcy decydujący się na zatrudnienie takich osób mogą liczyć na ogromne wsparcie ze strony państwa, m.in. dofinansowanie do wynagrodzenia niepełnosprawnego pracownika, zwrot kosztów przystosowania stanowiska pracy osoby niepełnosprawnej, zwrot kosztów wyposażenia stanowiska pracy, zwrot kosztów szkolenia, a nawet zwrot kosztów zatrudnienia asystenta pomagającemu niepełnosprawnemu, co w przypadku zespołu Downa jest szczególnie istotne.
Łatwo nie jest
Mimo tak wielu zachęt dla pracodawców ze strony państwa, chorym z zespołem Downa nadal trudno jest zdobyć w Polsce pracę. Dlaczego? Ponieważ nie są to ludzie sprawni. Trzeba spojrzeć na to zagadnienie uczciwie. Nie jest prawdą, że osoby dotknięte tym schorzeniem mogą się zajmować niemal wszystkim, wystarczy im tylko pokazać i poświęcić trochę więcej czasu. I choć większość z nich ma niski stopień upośledzenia, to lista schorzeń charakterystycznych dla zespołu Downa jest długa. Jednym z głównych jest hipotonia skutkująca problemami z motoryką, np. pisaniem. Koordynacja wzrokowo-przestrzenna także może rozwijać się wolniej i nieprawidłowo...

#REKLAMA_POZIOMA#