Zbigniew Kuźmiuk: Ważna debata w PE na temat unijnego budżetu po roku 2020

W Parlamencie Europejskim odbyła się kilkugodzinna debata dotycząca kształtu unijnego budżetu po roku 2020, a także reformy systemu zasobów własnych, czyli zmiany struktury jego dochodów.
/ pixabay.com
Parlament przygotował z inicjatywy własnej dwa sprawozdania dotyczące tej problematyki, których zawartość z małymi wyjątkami wychodzi naprzeciw oczekiwaniom dotyczącym przyszłych finansów UE, przedstawionych przez premiera Mateusza Morawieckiego na nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli pod koniec lutego tego roku.

Parlament oczekuje, że prace nad nowym wieloletnim unijnym budżetem, będą na tyle sprawne i szybkie, iż zostanie on przyjęty jeszcze w tej kadencji, tuż po wyjściu W. Brytanii z UE, a więc w marcu przyszłego roku.

Zabierałem głos w tej debacie, mocno podkreśliłem, że delegacja polska w grupie ECR, opowiada się za wypełnieniem luki finansowej po Brexicie, a także zapewnieniem dodatkowych środków na nowe priorytety UE (ochrona granic zewnętrznych, obronność, bezpieczeństwa).

Naszym zdaniem obciążenia składką mogą sięgnąć 1,3% DNB krajów członkowskich, postulujemy likwidację wszystkich innych rabatów w związku z likwidacją rabatu brytyjskiego, zaprzestanie zwrotów niewykorzystanych w danym roku środków do poszczególnych krajów członkowskich, wprowadzenie do budżetu ewentualnej wpłaty z tytułu dostępu W. Brytanii do rynku 27 krajów UE, a także ewentualne wprowadzenie unijnego obciążenia finansowego w postaci tzw. podatku cyfrowego.

Konieczne jest zapewnienie przynajmniej na dotychczasowym poziomie środków w budżecie UE po roku 2020 na politykę spójności i Wspólną Politykę Rolną w ramach tej ostatniej domagamy się zaprzestania trwającej już blisko 15 lat dyskryminacji rolnictwa krajów Europy Środkowo-Wschodniej, poprzez wyrównanie poziomu dopłat bezpośrednich w „nowych” i „starych” krajach członkowskich (poprawki dotyczące wyrównania dopłat bezpośrednie złożyłem podczas prac w komisji budżetowej PE i zostały one przez nią przyjęte).

O ile jeszcze w początkowym okresie naszego członkostwa w UE, to zróżnicowanie dopłat bezpośrednich miało jakieś uzasadnienie (niższe koszty produkcji ponoszone przez rolników „nowych” krajów członkowskich), to obecnie te koszty już się wyrównały i niższe dopłaty dla rolników krajów Europy Środkowo-Wschodniej są przejawem dyskryminacji.

Stwierdziłem także, że zdecydowanie sprzeciwiamy się uzależnieniu wypłat z przyszłego budżetu UE od przestrzegania wartości określonych w art. 2 Traktatu, ponieważ jest niemożliwym ustalenie jakichkolwiek obiektywnych kryteriów w tym zakresie.

Już istniejąca warunkowość dotycząca przestrzegania dyscypliny finansów publicznych, mimo, że oparta o twarde obiektywne kryterium (tzw. kryterium z Maastricht- deficyt sektora finansów publicznych nie może przekraczać 3%) jest przez KE stosowana wybiórczo.

Na przykład przez 6 kolejnych lat Francja go nie przestrzegała i nigdy nie została ukarana konsekwencjami wynikającymi z Paktu Stabilności i Wzrostu, jak to „zgrabnie” ujął Jean Claude Juncker „bo to Francja”.

Większość posłów zabierających głos w tej debacie opowiadała się za większym budżetem, a więc zarówno za „zasypaniem” luki finansowej po W. Brytanii, ale także za dodatkowymi środkami finansowymi na nowe unijne priorytety.

Dzisiaj na sesji plenarnej odbędzie się głosowanie dotyczące obydwu sprawozdań i zapewne zostaną one przyjęte zdecydowaną większością głosów, z nadzieją, że Komisja Europejska uwzględni przynajmniej część postulatów w nich zawartych.

Komisja zobowiązała się, bowiem, że 2 maja przedstawi pierwszy projekt unijnego budżetu na lata 2021-2027, zawierający zarówno globalne kwoty wydatków w poszczególnych jego działach jak również źródła ich finansowania.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Ważna debata w PE na temat unijnego budżetu po roku 2020

W Parlamencie Europejskim odbyła się kilkugodzinna debata dotycząca kształtu unijnego budżetu po roku 2020, a także reformy systemu zasobów własnych, czyli zmiany struktury jego dochodów.
/ pixabay.com
Parlament przygotował z inicjatywy własnej dwa sprawozdania dotyczące tej problematyki, których zawartość z małymi wyjątkami wychodzi naprzeciw oczekiwaniom dotyczącym przyszłych finansów UE, przedstawionych przez premiera Mateusza Morawieckiego na nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli pod koniec lutego tego roku.

Parlament oczekuje, że prace nad nowym wieloletnim unijnym budżetem, będą na tyle sprawne i szybkie, iż zostanie on przyjęty jeszcze w tej kadencji, tuż po wyjściu W. Brytanii z UE, a więc w marcu przyszłego roku.

Zabierałem głos w tej debacie, mocno podkreśliłem, że delegacja polska w grupie ECR, opowiada się za wypełnieniem luki finansowej po Brexicie, a także zapewnieniem dodatkowych środków na nowe priorytety UE (ochrona granic zewnętrznych, obronność, bezpieczeństwa).

Naszym zdaniem obciążenia składką mogą sięgnąć 1,3% DNB krajów członkowskich, postulujemy likwidację wszystkich innych rabatów w związku z likwidacją rabatu brytyjskiego, zaprzestanie zwrotów niewykorzystanych w danym roku środków do poszczególnych krajów członkowskich, wprowadzenie do budżetu ewentualnej wpłaty z tytułu dostępu W. Brytanii do rynku 27 krajów UE, a także ewentualne wprowadzenie unijnego obciążenia finansowego w postaci tzw. podatku cyfrowego.

Konieczne jest zapewnienie przynajmniej na dotychczasowym poziomie środków w budżecie UE po roku 2020 na politykę spójności i Wspólną Politykę Rolną w ramach tej ostatniej domagamy się zaprzestania trwającej już blisko 15 lat dyskryminacji rolnictwa krajów Europy Środkowo-Wschodniej, poprzez wyrównanie poziomu dopłat bezpośrednich w „nowych” i „starych” krajach członkowskich (poprawki dotyczące wyrównania dopłat bezpośrednie złożyłem podczas prac w komisji budżetowej PE i zostały one przez nią przyjęte).

O ile jeszcze w początkowym okresie naszego członkostwa w UE, to zróżnicowanie dopłat bezpośrednich miało jakieś uzasadnienie (niższe koszty produkcji ponoszone przez rolników „nowych” krajów członkowskich), to obecnie te koszty już się wyrównały i niższe dopłaty dla rolników krajów Europy Środkowo-Wschodniej są przejawem dyskryminacji.

Stwierdziłem także, że zdecydowanie sprzeciwiamy się uzależnieniu wypłat z przyszłego budżetu UE od przestrzegania wartości określonych w art. 2 Traktatu, ponieważ jest niemożliwym ustalenie jakichkolwiek obiektywnych kryteriów w tym zakresie.

Już istniejąca warunkowość dotycząca przestrzegania dyscypliny finansów publicznych, mimo, że oparta o twarde obiektywne kryterium (tzw. kryterium z Maastricht- deficyt sektora finansów publicznych nie może przekraczać 3%) jest przez KE stosowana wybiórczo.

Na przykład przez 6 kolejnych lat Francja go nie przestrzegała i nigdy nie została ukarana konsekwencjami wynikającymi z Paktu Stabilności i Wzrostu, jak to „zgrabnie” ujął Jean Claude Juncker „bo to Francja”.

Większość posłów zabierających głos w tej debacie opowiadała się za większym budżetem, a więc zarówno za „zasypaniem” luki finansowej po W. Brytanii, ale także za dodatkowymi środkami finansowymi na nowe unijne priorytety.

Dzisiaj na sesji plenarnej odbędzie się głosowanie dotyczące obydwu sprawozdań i zapewne zostaną one przyjęte zdecydowaną większością głosów, z nadzieją, że Komisja Europejska uwzględni przynajmniej część postulatów w nich zawartych.

Komisja zobowiązała się, bowiem, że 2 maja przedstawi pierwszy projekt unijnego budżetu na lata 2021-2027, zawierający zarówno globalne kwoty wydatków w poszczególnych jego działach jak również źródła ich finansowania.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane