Red. naczelny "TS" Michał Ossowski: Państwo, które nie chroni ludzi pracy, traci moralny mandat

Handel staje się dziś kolejną branżą, która boleśnie doświadcza, czym naprawdę jest polityka obecnego rządu: antypracownicza, fasadowa i oparta na PR-owych trikach. Pisaliśmy niedawno o problemach w branży hutniczej i w służbie zdrowia. Pracownicy handlu – jedna z największych grup zawodowych w Polsce – także mówią głośno: dość.
Michał Ossowski
Michał Ossowski / Tygodnik Solidarność / rys. Barbara Sadowska

Co musisz wiedzieć:

  • Autor zwraca uwagę, że rządowe reformy w handlu, takie jak „wolna Wigilia”, w praktyce pogarszają warunki pracy poprzez zwiększenie obciążeń, fikcyjne ustępstwa i przerzucanie kosztów na pracowników, głównie kobiety.
  • Zwraca również uwagę zjawisko narastających patologii pracy: niskich płac i brak realnej ochrony ze strony państwa, które prowadzą do protestów i podważają moralną legitymację władzy.

 

Patologia jako norma

„Wolna Wigilia” okrzyknięta przez rząd „historyczną zmianą” okazała się prawną pułapką. Za jeden dzień wolny rząd dorzucił branży trzecią, dodatkową niedzielę handlową. To prezent, który pracownicy – w większości kobiety – odpakowali z poczuciem zażenowania, nawet jeśli formalnie mają pracować tylko w dwie z trzech handlowych przedświątecznych niedziel. Obsady w sklepach są minimalne, a grafik rozciągany do granic możliwości. Pracownik, który w niedzielę obsługuje kasę, rozkłada palety, biegnie na ladę tradycyjną, nie ma już sił nawet marzyć o pracy w godnych warunkach.

Patologie te nie są incydentem świątecznym, ale normą. Paweł Skowron z Solidarności w Carrefourze mówi wprost: wielozadaniowość stała się narzędziem brutalnej „optymalizacji kosztów”, a kasy samoobsługowe – zamiast odciążać – stały się pretekstem do redukcji etatów. Do tego presja na „wydajność”, nierealne normy i płace, które w praktyce oscylują wokół minimalnej. Rząd mówi o skracaniu czasu pracy, ale powadzony przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pilotaż obejmuje głównie urzędy i podmioty publiczne, podczas gdy kasjerki pracują do 22:00 lub 23:30.

 

Ludzie pracy walczą o swoje

Nic dziwnego, że wybuchają protesty. Związkowcy ze Stokrotki, którzy właśnie przeprowadzili referendum strajkowe, przypominają: „Jesteśmy ludźmi, nie maszynami”. W Dino pracownicy marzną przy kasach stojących przy drzwiach, a w Carrefourze zastanawiają się, co przyniesie ewentualne przejęcie przez państwową spółkę – czy będzie to szansa, czy kolejny festiwal politycznych nominacji. Władza udaje, że stoi po stronie pracowników, ale realne działania pokazują coś zupełnie innego: pozornie korzystne reformy, brak wystarczającej kontroli standardów pracy, symboliczne podwyżki i absolutny brak zainteresowania losem kobiet, które ciągną na plecach cały sektor detaliczny.

Pracownicy coraz częściej mówią dziś to samo: państwo, które nie chroni ludzi pracy, traci moralny mandat. Jeżeli rząd dalej będzie traktował pracowników jak tani zasób, a nie fundament gospodarki, to właśnie oni – zjednoczeni i świadomi własnej siły – obalą tę władzę. I będą mieli do tego pełne prawo.

[Tytuł, śródtytuły i sekcja "Co musisz wiedzieć" pochodzą od redakcji]


 

POLECANE
Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

Tak zakłamywano prawdę o krwawej pacyfikacji kopalni Wujek tylko u nas
Tak zakłamywano prawdę o krwawej pacyfikacji kopalni "Wujek"

Pacyfikacja kopalni „Wujek” w grudniu 1981 roku była nie tylko zbrodnią stanu wojennego, lecz także wieloletnią operacją dezinformacyjną. Artykuł pokazuje, jak propaganda, śledztwa i procesy sądowe przez dekady zacierały odpowiedzialność za śmierć dziewięciu górników.

Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek Wiadomości
Jelenia Góra: Nowe informacje w sprawie śmierci 11-letniej Danusi. Świadkiem 10-latek

Nowe ustalenia w sprawie zabójstwa 11-letniej Danusi w Jeleniej Górze rzucają światło na dramatyczne wydarzenia, do których doszło w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 10. Świadkiem ataku był 10-letni uczeń tej samej placówki. To, co widział i zrobił tuż po zdarzeniu, może mieć kluczowe znaczenie dla postępowania.

Ustawa łańcuchowa. Sejm nie odrzucił weta prezydenta z ostatniej chwili
Ustawa "łańcuchowa". Sejm nie odrzucił weta prezydenta

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej.

Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony z ostatniej chwili
Nie żyje znany naukowiec. Został zastrzelony

W miejscowości Brookline pod Bostonem znaleziono martwego prof. Nuno Loureiro z Massachusetts Institute of Technology – informują amerykańskie media.

GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
GIOŚ wydał komunikat dla mieszkańców Kielc

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał ostrzeżenie dla Kielc. W środę 17 grudnia prognozowane jest przekroczenie poziomu informowania dla pyłu zawieszonego PM10. Niekorzystna sytuacja może utrzymać się do czwartku, 18 grudnia, do godz. 24:00.

Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś z ostatniej chwili
Sejm chce odrzucić weto prezydenta. Bogucki: Ustawa stygmatyzuje polską wieś

Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki oświadczył w środę w Sejmie, że tzw. ustawa łańcuchowa, którą zawetował prezydent Karol Nawrocki, w dużej mierze stygmatyzowała polską wieś.

REKLAMA

Red. naczelny "TS" Michał Ossowski: Państwo, które nie chroni ludzi pracy, traci moralny mandat

Handel staje się dziś kolejną branżą, która boleśnie doświadcza, czym naprawdę jest polityka obecnego rządu: antypracownicza, fasadowa i oparta na PR-owych trikach. Pisaliśmy niedawno o problemach w branży hutniczej i w służbie zdrowia. Pracownicy handlu – jedna z największych grup zawodowych w Polsce – także mówią głośno: dość.
Michał Ossowski
Michał Ossowski / Tygodnik Solidarność / rys. Barbara Sadowska

Co musisz wiedzieć:

  • Autor zwraca uwagę, że rządowe reformy w handlu, takie jak „wolna Wigilia”, w praktyce pogarszają warunki pracy poprzez zwiększenie obciążeń, fikcyjne ustępstwa i przerzucanie kosztów na pracowników, głównie kobiety.
  • Zwraca również uwagę zjawisko narastających patologii pracy: niskich płac i brak realnej ochrony ze strony państwa, które prowadzą do protestów i podważają moralną legitymację władzy.

 

Patologia jako norma

„Wolna Wigilia” okrzyknięta przez rząd „historyczną zmianą” okazała się prawną pułapką. Za jeden dzień wolny rząd dorzucił branży trzecią, dodatkową niedzielę handlową. To prezent, który pracownicy – w większości kobiety – odpakowali z poczuciem zażenowania, nawet jeśli formalnie mają pracować tylko w dwie z trzech handlowych przedświątecznych niedziel. Obsady w sklepach są minimalne, a grafik rozciągany do granic możliwości. Pracownik, który w niedzielę obsługuje kasę, rozkłada palety, biegnie na ladę tradycyjną, nie ma już sił nawet marzyć o pracy w godnych warunkach.

Patologie te nie są incydentem świątecznym, ale normą. Paweł Skowron z Solidarności w Carrefourze mówi wprost: wielozadaniowość stała się narzędziem brutalnej „optymalizacji kosztów”, a kasy samoobsługowe – zamiast odciążać – stały się pretekstem do redukcji etatów. Do tego presja na „wydajność”, nierealne normy i płace, które w praktyce oscylują wokół minimalnej. Rząd mówi o skracaniu czasu pracy, ale powadzony przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pilotaż obejmuje głównie urzędy i podmioty publiczne, podczas gdy kasjerki pracują do 22:00 lub 23:30.

 

Ludzie pracy walczą o swoje

Nic dziwnego, że wybuchają protesty. Związkowcy ze Stokrotki, którzy właśnie przeprowadzili referendum strajkowe, przypominają: „Jesteśmy ludźmi, nie maszynami”. W Dino pracownicy marzną przy kasach stojących przy drzwiach, a w Carrefourze zastanawiają się, co przyniesie ewentualne przejęcie przez państwową spółkę – czy będzie to szansa, czy kolejny festiwal politycznych nominacji. Władza udaje, że stoi po stronie pracowników, ale realne działania pokazują coś zupełnie innego: pozornie korzystne reformy, brak wystarczającej kontroli standardów pracy, symboliczne podwyżki i absolutny brak zainteresowania losem kobiet, które ciągną na plecach cały sektor detaliczny.

Pracownicy coraz częściej mówią dziś to samo: państwo, które nie chroni ludzi pracy, traci moralny mandat. Jeżeli rząd dalej będzie traktował pracowników jak tani zasób, a nie fundament gospodarki, to właśnie oni – zjednoczeni i świadomi własnej siły – obalą tę władzę. I będą mieli do tego pełne prawo.

[Tytuł, śródtytuły i sekcja "Co musisz wiedzieć" pochodzą od redakcji]



 

Polecane