"Pamiętamy o wszystkich, którzy oddali życie za wolną Polskę". Za nami uroczystości ku czci ofiar stanu wojennego
Co musisz wiedzieć:
- Piotr Duda wziął dziś udział w uroczystościach upamiętniających ofiary stanu wojennego, związanych z 44. rocznicą jego wprowadzenia, które odbyły się w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL na warszawskim Mokotowie.
- Głównym punktem uroczystości był Apel Pamięci.
"Oddajemy hołd zamordowanym ofiarom stanu wojennego"
Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" oraz członkowie Prezydium KK NSZZ "S" Bartłomiej Mickiewicz, Grzegorz Adamowicz i Maciej Kłosiński wzięli dziś udział uroczystościach na terenie Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie. W uroczystościach uczestniczyli także przedstawiciele Regionu Mazowsze NSZZ "S".
Areszt śledczy przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie to miejsce szczególne – miejsce pamięci, przez które przewija się długa historia polskich dążeń niepodległościowych, cierpienia i śmierci. To tutaj odcisnęły się losy wielu ludzi walczących o wolność Ojczyzny
– powiedziała do zebranych Adrianna Garnik, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

13 grudnia 1981 roku w Polsce wprowadzono stan wojenny, którego celem było zniszczenie Solidarności. Jednak władza komunistyczna przygotowywała się do tej konfrontacji z narodem znacznie wcześniej. Również tutaj, na Rakowieckiej, opróżniano cele, przenoszono dotychczasowych więźniów, przygotowując miejsce dla działaczy opozycji. Zniewolony naród miał zostać siłą podporządkowany decyzjom generała Jaruzelskiego i woli Moskwy
- mówiła.
Po zniesieniu stanu wojennego próbowano zatrzeć ślady zbrodni, rozmyć odpowiedzialność i osłabić pamięć narodową o ofiarach oraz o działalności NSZZ „Solidarność”. Dziś jednak wspólnie oddajemy hołd zamordowanym ofiarom stanu wojennego oraz wszystkim tym, którzy byli więzieni i prześladowani. To dzięki ich odwadze, determinacji i wytrwałości kolejne pokolenia mogą dziś żyć w wolnej i niepodległej Polsce
- zakończyła.
"Nigdy nie będzie naszej zgody na przemoc i autorytarne bezprawie"
List napisany do uczestników uroczystości przez prezydenta RP Karola Nawrockiego odczytał jego doradca Jan Józef Kasprzyk.
„My, Polacy, nigdy nie zapomnimy o ofiarach stanu wojennego. O górnikach z kopalni »Wujek« zastrzelonych 16 grudnia 1981 roku. O tych, którzy zginęli później od kul ZOMO. O ofiarach esbeckich skrytobójstw. O tych, którzy fizycznie nie wytrzymali szykan i tortur w aresztach. O tych, którzy stracili życie lub zdrowie od ciosów milicyjnych pałek i gazu łzawiącego”
- napisał prezydent.

Karol Nawrocki dodał, że nie zapomnimy również o tym, że „fala emigracji spowodowanej przez reżim przyniosła Polsce straty osobowe na miarę strat wojennych. Kraj opuściło blisko milion rodaków”.
„Wyjeżdżali zgnębieni szykanami działacze opozycji demokratycznej i Solidarności. Uciekali od upadlającej biedy emigranci zarobkowi – zwykle osoby w pełni sił, energiczne, twórcze i pomysłowe, z cenną wiedzą i umiejętnościami zawodowymi. Władza odebrała im resztki wiary w pomyślną przyszłość, rezerwując szanse na awans społeczno–ekonomiczny wyłącznie dla swojego aparatu. Zdecydowana większość z tych, którzy udali się wtedy na obczyznę, nigdy już nie wróciła do Polski”
- napisał.
Przypomniał słowa wiersza Zbigniewa Herberta „Przesłanie Pana Cogito”: „(…) zaiste nie w twojej mocy / przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie”.
„Jest jednak w naszej mocy dokumentować i przekazywać kolejnym pokoleniom prawdę o komunistycznej dyktaturze i jednym z jej okresów najmroczniejszych, jakim był stan wojenny. Możemy i powinniśmy pielęgnować w sobie radykalny sprzeciw wobec ignorowania woli narodu i zamykania mu ust. Musimy przeciwstawiać się ośmieszaniu i osłabianiu naszego państwa oraz wszelkim przejawom zuchwałej nielojalności wobec wolnej, niepodległej i demokratycznej Polski – za którą tylu wspaniałych rodaków oddało życie”
- podkreślił prezydent.
Dodał, że „nie ma i nigdy nie będzie naszej zgody na przemoc i autorytarne bezprawie, na rażąco nieudolne rządy, zastój i marazm gaszące w sercach młodych zapał, nadzieję na lepsze jutro i poczucie własnej godności jako Polaków”.

"Wolność jest w nas"
Do zebranych przemawiał także dr hab. Karol Polejowski, zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, który przypomniał o tym, jak wielką ofiarę ponieśli Polacy, by dziś cieszyć się wolnością.
Po Apelu Pamięci zebrani złożyli kwiaty pod Murem pamięci "Zginęli za wolną Polskę 1981–1989" na dziedzińcu Muzeum. Następnie delegacje udały się do pamiątkowego kamienia ku czci Anny Walentynowicz. Tam również złożono kwiaty.

Przedstawiciele Solidarności uczestniczyli następnie w otwarciu wystawy "Wolność jest w nas". Wystawa poświęcona stanowi wojennemu powstała w historycznym pawilonie więziennym, w którym po wprowadzeniu stanu wojennego internowani zostali działacze opozycji demokratycznej. Ekspozycja opowiada nie tylko o samej istocie wprowadzenia zbrodniczego stanu wojennego, ale także o jego tragicznych skutkach.
Przedstawiciele Komisji Krajowej oraz Zarządu Regionu Mazowsze NSZZ "S" złożyli także kwiaty pod tablicą, która została umieszczona na terenie Muzeum w 40. rocznicę powstania NSZZ "Solidarność".
"Zabrano nam skrawek wolności"
13 grudnia 1981 roku to mroczna data w historii naszej ukochanej Ojczyzny. To w tym dniu junta Jaruzelskiego wypowiedziała wojnę polskiemu narodowi, zaczęła zwalczać członków Solidarności, internować, więzić
- powiedział nam po uroczystościach Piotr Duda.

Zabrano nam skrawek naszej wolności, jakim był Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność". Wiedzieliśmy od początku, od 1980 roku, gdy powstała Solidarność, że musimy zabiegać o tę wolność, którą wówczas mieliśmy w zakładach pracy. Niestety, władza postanowiła ją stłumić, wprowadziła stan wojenny, a Solidarność zaczęła działać w podziemiu. Ale wróciliśmy, jesteśmy i funkcjonujemy już 45 lat
- dodał.
W tym grudniowym dniu pamiętamy o tych wszystkich, którzy oddali swoje życie za wolną Polskę, ale także za Solidarność. Naszą codzienną pracą realizujemy ich testament i staramy się, by ich ofiara ich nie poszła na marne
- podkreślił Piotr Duda.
- Solidarność powołała Sztab Akcji Protestacyjnej. "Rozpoczynamy przygotowania do ogólnokrajowej akcji protestacyjnej"
- Ranking najbardziej wpływowych polityków według ''Politico''. Nawrocki wyróżniony, złe wieści dla Tuska
- Zełenski zaprosił Karola Nawrockiego na Ukrainę. Jest odpowiedź Pałacu Prezydenckiego
- Piotr Duda: Jeśli rząd tych drzwi nie otworzy, to my je wyważymy
- Kiedy przyjdzie biała zima? Prognoza pogody na Święta




