"Cyniczne podejście". Niemieckie media o spotkaniu Tuska z Merzem

Donald Tusk zaapelował w Berlinie o jednoznaczną deklarację Niemiec w sprawie zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej. Polski premier ostrzegł także stronę niemiecką, że jeśli decyzja nie zapadnie szybko, Polska… może sama wypłacić świadczenia z własnych środków. Jak komentują poniedziałkowe spotkanie niemieckie media?
Donald Tusk i Friedrich Merz
Donald Tusk i Friedrich Merz / fot. PAP/EPA/FILIP SINGER

Co musisz wiedzieć:

  • Donald Tusk zaapelował w Berlinie o szybką i jednoznaczną deklarację Niemiec w sprawie zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej.
  • Premier podkreślił, że według szacunków Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie takich osób jest jeszcze ok. 50 tys.
  • Tusk ostrzegł stronę niemiecką, że jeśli decyzja nie zapadnie szybko, Polska… może sama wypłacić świadczenia z własnych środków.
  • Niemieckie media piszą, że oba rządy traktują "cynicznie" wsparcie dla ofiar Niemiec podczas drugiej wojny światowej.

 

Tusk zabrał głos ws. zadośćuczynienia dla polskich ofiar

W poniedziałek w Berlinie podczas konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem Tusk odniósł się do kwestii możliwych wypłat przez Niemcy zadośćuczynień dla jeszcze żyjących polskich obywateli, którzy zostali bezpośrednio poszkodowani przez działania Niemców podczas II wojny światowej.

– Jeśli chodzi o symboliczne wsparcie ze strony Niemiec dla tych żyjących jeszcze bezpośrednich ofiar II wojny światowej, to oczywiście będę o tym jeszcze rozmawiał dzisiaj. I uświadomię taką oczywistą, smutną rzecz: jest ich w tej w chwili, według szacunków fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, (…) około 50 tys. – wskazał Tusk przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.

Zaskakująca deklaracja Tuska

Jak dodał, gdy rozmawiał w ostatnich latach o zadośćuczynieniu z poprzednim kanclerzem Olafem Scholzem, było to ok. 60 tys. osób. – Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać taki gest – zwrócił się do strony niemieckiej szef polskiego rządu.

– Jeśli nie uzyskamy jakiejś szybkiej i jednoznacznej deklaracji, to będę w przyszłym roku rozważał decyzję, że Polska wypełni tę potrzebę z własnych środków. Więcej o tym nie chcę już mówić – oświadczył polski premier. 

 

Niemieckie media o spotkaniu Tusk–Merz

Według "Suddeutsche Zeitung" podczas poniedziałkowego spotkania polskiego premiera z kanclerzem Niemiec "w Berlinie ponownie zabrakło niemieckiej deklaracji ws. dalszych wypłat dla żyjących ofiar nazizmu w Polsce".

Dziennik stwierdził również, że już podczas spotkania Scholz–Tusk nie udało się uzgodnić żadnej kwoty, a każda kwota wynegocjowana przez Tuska, która byłaby niższa niż 1,3 biliona euro, byłaby "niewystarczająca".

Co ciekawe, "Suddeutsche Zeitung" nazwał ustaloną przez rząd PiS kwotę reparacji wojennych od Niemiec w wysokości 1,3 biliona euro za "historycznie słabo uzasadnioną".

"Premier Tusk obawia się, iż przyjęcie niemieckich środków mogłoby zaszkodzić jego konserwatywno-liberalnemu rządowi, a on sam zostałby oskarżony o zadowalanie się zbyt małą sumą. Z kolei Niemcy chętnie szukają wymówek. Przynajmniej co do jednego (Polska i Niemcy) są zgodne, że wsparcie dla ofiar nazizmu nie przyniosłoby korzyści obu rządom – trudno o bardziej cyniczne podejście" – czytamy.

"TAZ": Tusk podąża śladami propagandy PiS

W podobnym tonie pisze berliński "Tageszeitung" (TAZ), który stwierdził, że Polska otrzymała drugie najwyższe reparacje po ZSRR, a polskie ofiary drugie co do wysokości odszkodowania po ofiarach żydowskich w Izraelu.

"Obecny rząd Tuska nie tylko nie próbuje temu przeciwdziałać, lecz wręcz podąża śladami propagandy PiS, dlatego w najbliższym czasie nie należy oczekiwać poprawy stosunków polsko-niemieckich" – napisał "TAZ".


 

POLECANE
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią z ostatniej chwili
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia prezydent Karol Nawrocki pojedzie na granicę z Białorusią, gdzie będzie towarzyszył służbom broniącym granicy – poinformował w poniedziałek rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea

Nie żyje Chris Rea – jeden z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich muzyków i autor kultowego utworu „Driving Home for Christmas”. Informację o śmierci artysty podała BBC.

Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb

W Myszkowie (woj. śląskie) doszło do pożaru na terenie jednego z zakładów produkcyjnych – informuje RMF FM. W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana.

Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Na poniedziałkowej konferencji prasowej szef MS Waldemar Żurek poinformował, że został złożony ponowny wniosek o zastosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec Marcina Romanowskiego.

Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos z ostatniej chwili
Jest akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi. Były prezes Orlenu zabrał głos

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała w poniedziałek do sądu akt oskarżenia wobec byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka ws. zawarcia przez Orlen umów na usługi detektywistyczne ze wskazaną przez niego firmą. Były szef Orlenu odniósł się już do sprawy na platformie X.

Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. To własność Federacji Rosyjskiej z ostatniej chwili
Rosja blokuje przejęcie konsulatu w Gdańsku. "To własność Federacji Rosyjskiej"

Rosja zapowiedziała, że mimo zamknięcia konsulatu w Gdańsku w budynku pozostanie jej pracownik administracyjno-techniczny. Władze miasta podkreślają, że nieruchomość należy do Skarbu Państwa i zapowiadają kroki prawne, jeśli Federacja Rosyjska nie opuści obiektu. Dyrektor Biura Prawnego Urzędu Miejskiego w Gdańsku Cezary Chabel ocenił, że „stanowisko strony rosyjskiej jest niezrozumiałe”.

Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę z ostatniej chwili
Matka Krzysztofa Stanowskiego walczyła o życie. Nowy wpis sugeruje poprawę

Matka Krzysztofa Stanowskiego była o krok od śmierci. Po dramatycznej reanimacji i operacji pojawił się sygnał od dziennikarza, że jej stan się poprawia.

Awantura Kolumbijczyków w hostelu w Starachowicach. Nie żyje 19-latek z ostatniej chwili
Awantura Kolumbijczyków w hostelu w Starachowicach. Nie żyje 19-latek

Nocna awantura w hostelu pracowniczym w Starachowicach zakończyła się tragedią. W wyniku bójki z użyciem noża zginął 19-letni obywatel Kolumbii, a policja zatrzymała sześć osób – również Kolumbijczyków.

Nowy członek RPP. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Nowy członek RPP. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego

Prezydent RP Karol Nawrocki powołał dr. Marcina Zarzeckiego do Rady Polityki Pieniężnej – poinformowała w poniedziałek Kancelaria Prezydenta.

Plan von der Leyen storpedowany. Ważne głosowanie ws. MERCOSUR odwołane polityka
Plan von der Leyen storpedowany. Ważne głosowanie ws. MERCOSUR odwołane

Europoseł Ewa Zajączkowska-Hernik alarmowała, że Komisja Europejska tylko pozornie wstrzymała proces przyjmowania umowy UE–Mercosur, a kluczowe głosowanie nad klauzulami ochronnymi ma odbyć się w trybie ekspresowym. Ostatecznie jednak głosowanie zostało wycofane z porządku obrad.

REKLAMA

"Cyniczne podejście". Niemieckie media o spotkaniu Tuska z Merzem

Donald Tusk zaapelował w Berlinie o jednoznaczną deklarację Niemiec w sprawie zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej. Polski premier ostrzegł także stronę niemiecką, że jeśli decyzja nie zapadnie szybko, Polska… może sama wypłacić świadczenia z własnych środków. Jak komentują poniedziałkowe spotkanie niemieckie media?
Donald Tusk i Friedrich Merz
Donald Tusk i Friedrich Merz / fot. PAP/EPA/FILIP SINGER

Co musisz wiedzieć:

  • Donald Tusk zaapelował w Berlinie o szybką i jednoznaczną deklarację Niemiec w sprawie zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej.
  • Premier podkreślił, że według szacunków Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie takich osób jest jeszcze ok. 50 tys.
  • Tusk ostrzegł stronę niemiecką, że jeśli decyzja nie zapadnie szybko, Polska… może sama wypłacić świadczenia z własnych środków.
  • Niemieckie media piszą, że oba rządy traktują "cynicznie" wsparcie dla ofiar Niemiec podczas drugiej wojny światowej.

 

Tusk zabrał głos ws. zadośćuczynienia dla polskich ofiar

W poniedziałek w Berlinie podczas konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem Tusk odniósł się do kwestii możliwych wypłat przez Niemcy zadośćuczynień dla jeszcze żyjących polskich obywateli, którzy zostali bezpośrednio poszkodowani przez działania Niemców podczas II wojny światowej.

– Jeśli chodzi o symboliczne wsparcie ze strony Niemiec dla tych żyjących jeszcze bezpośrednich ofiar II wojny światowej, to oczywiście będę o tym jeszcze rozmawiał dzisiaj. I uświadomię taką oczywistą, smutną rzecz: jest ich w tej w chwili, według szacunków fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, (…) około 50 tys. – wskazał Tusk przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.

Zaskakująca deklaracja Tuska

Jak dodał, gdy rozmawiał w ostatnich latach o zadośćuczynieniu z poprzednim kanclerzem Olafem Scholzem, było to ok. 60 tys. osób. – Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać taki gest – zwrócił się do strony niemieckiej szef polskiego rządu.

– Jeśli nie uzyskamy jakiejś szybkiej i jednoznacznej deklaracji, to będę w przyszłym roku rozważał decyzję, że Polska wypełni tę potrzebę z własnych środków. Więcej o tym nie chcę już mówić – oświadczył polski premier. 

 

Niemieckie media o spotkaniu Tusk–Merz

Według "Suddeutsche Zeitung" podczas poniedziałkowego spotkania polskiego premiera z kanclerzem Niemiec "w Berlinie ponownie zabrakło niemieckiej deklaracji ws. dalszych wypłat dla żyjących ofiar nazizmu w Polsce".

Dziennik stwierdził również, że już podczas spotkania Scholz–Tusk nie udało się uzgodnić żadnej kwoty, a każda kwota wynegocjowana przez Tuska, która byłaby niższa niż 1,3 biliona euro, byłaby "niewystarczająca".

Co ciekawe, "Suddeutsche Zeitung" nazwał ustaloną przez rząd PiS kwotę reparacji wojennych od Niemiec w wysokości 1,3 biliona euro za "historycznie słabo uzasadnioną".

"Premier Tusk obawia się, iż przyjęcie niemieckich środków mogłoby zaszkodzić jego konserwatywno-liberalnemu rządowi, a on sam zostałby oskarżony o zadowalanie się zbyt małą sumą. Z kolei Niemcy chętnie szukają wymówek. Przynajmniej co do jednego (Polska i Niemcy) są zgodne, że wsparcie dla ofiar nazizmu nie przyniosłoby korzyści obu rządom – trudno o bardziej cyniczne podejście" – czytamy.

"TAZ": Tusk podąża śladami propagandy PiS

W podobnym tonie pisze berliński "Tageszeitung" (TAZ), który stwierdził, że Polska otrzymała drugie najwyższe reparacje po ZSRR, a polskie ofiary drugie co do wysokości odszkodowania po ofiarach żydowskich w Izraelu.

"Obecny rząd Tuska nie tylko nie próbuje temu przeciwdziałać, lecz wręcz podąża śladami propagandy PiS, dlatego w najbliższym czasie nie należy oczekiwać poprawy stosunków polsko-niemieckich" – napisał "TAZ".



 

Polecane