Ujawniamy tajemnice finansowania Ordo Iuris

Nasza wspólna skuteczność w obronie życia, rodziny i wolności dostrzegana jest nie tylko w Polsce. To z tego powodu rosną szeregi Przyjaciół i Darczyńców Ordo Iuris, dzięki którym możemy podejmować odważne plany i realizować – aż do skutecznego końca – nawet najtrudniejsze projekty. Z drugiej jednak strony, skuteczność ta prowokuje kolejne ataki na działalność Instytutu.
Ordo Iuris Ujawniamy tajemnice finansowania Ordo Iuris
Ordo Iuris / Logo

Co musisz wiedzieć?

  • Instytut Kultury Prawnej jest sprawnym ośrodkiem kształtowania myśli prawniczej
  • Jego konserwatywny charakter budzi negatywne emocje środowisk progresywnych
  • Prezes Ordo Iuris adw. Jerzy Kwaśniewski ujawnia źródła finansowania Ordo Iuris

 

Świat dostrzega skuteczność Ordo Iuris

Niektóre z owych ataków można uznać za wyrazy uznania i szacunku. Tak postrzegam promowaną w 2025 roku przez „New York Times” książkę amerykańskiej, lewicowej autorki Katherine Stewart, która przestrzega przed wzrostem potęgi konserwatystów w USA, a w Europie dostrzega zagrożenie we wpływie i skuteczności Ordo Iuris.

Podobne dowody uznania składał nam polski tygodnik „Newsweek”, który dwukrotnie poświęcał Ordo Iuris swą okładkę i nazywał nas „siłą napędową rewolucji światopoglądowej”, pisząc, że „wpływy Ordo Iuris widać wszędzie”. W podobnym tonie wypowiedział się na nasz temat nawet… Parlament Europejski, który w dwóch rezolucjach określał Ordo Iuris „siłą napędową” takich projektów jak „próby wprowadzenia zakazu aborcji oraz nawoływania do wycofania się Polski z konwencji stambulskiej”.

Przerażenie skutecznością Ordo Iuris wyrażono też w raporcie lewicowego Europejskiego Forum Parlamentarnego na rzecz Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych, który przywołuje Ordo Iuris aż 69 razy i uznaje nas za jeden z dwóch najważniejszych i najbardziej wpływowych „antygenderowych think-tanków w Europie”.

Inne ataki na Instytut są jednak brutalnymi próbami podważenia wiarygodności Ordo Iuris, niezbędnej dla skutecznego oddziaływania na opinię publiczną, działania władzy, orzeczenia sądów i trybunałów.

 

Sąd stanął po stronie kłamców

W lipcu tego roku Sąd Okręgowy w Warszawie stanął po stronie oszczerców, publicznie pomawiających nas o rzekome związki finansowe z Rosją. Sędzia podjął taką decyzję, chociaż Marta Lempart przyznała otwarcie, że nie ma żadnego bezpośredniego dowodu na przepływ środków finansowych z Rosji na rzecz Ordo Iuris. Dokładnie to samo mówiła na sali sądowej inna inicjatorka „Strajku kobiet”, będąca autorką spiskowej książki o Ordo Iuris!

Sąd nie uznał przy tym, że zarzuty były prawdziwe, lecz że Marcie Lempart wolno atakować Ordo Iuris niesprawdzonymi plotkami tylko dlatego, że jest rzekomo drobną działaczką społeczną, a my wielką organizacją profesjonalistów…

Nasi prawnicy złożyli apelację od niekorzystnego wyroku.

 

Kłamcy przepraszają za swoje oszczerstwa

Wcześniej za swoje słowa musiała przeprosić między innymi radna Mielca Magdalena Weryńska-Zarzecka, a także Elżbieta Podleśna (znana z akcji rozklejenia obrazków z Matkę Boską Częstochowską z „tęczową aureolą”) czy poseł Anna Maria Żukowska z lewicy (wyrok w jej sprawie jeszcze nie jest prawomocny). Sprostowania na temat Ordo Iuris pojawiały się w takich mediach jak portale telewizji TVN 24, Radia Zet i Radia Tok FM, serwisy WP, Onet, Polityka, Newsweek, Na Temat czy Gazeta Wyborcza, która dzięki naszej interwencji została zmuszona do usunięcia kłamliwych artykułów Tomasza Piątka, będących jednym z głównych źródeł absurdalnych kłamstw powielanych na nasz temat.

Wierzę, że finalnie do przeprosin za swoje ataki na Ordo Iuris zostaną też zmuszeni pozostali oszczercy, przeciwko którym toczą się postępowania o naruszenie dobrego imienia Ordo Iuris – Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski, Marta Lempart, Klementyna Suchanow i Paweł Rabiej.

Będziemy konsekwentnie walczyć o dobre imię Instytutu, bo w tej walce nie chodzi tylko o naszą renomę. To także walka o prawdę – za Ordo Iuris stoją bowiem polskie rodziny!

Jeśli będziemy dysponować szeregiem prawomocnych wyroków potwierdzających fałszywość kłamliwych zarzutów, będziemy w stanie skutecznie się bronić, dzięki czemu będziemy mogli nadal bronić życia, małżeństwa, rodziny i wolności w kraju i poza jego granicami.

 

Ujawniamy prawdę o finansowaniu Ordo Iuris

Muszę też przyznać, że mój szczególny gniew wzbudza przy tym zakwestionowanie szczególnej roli naszych Darczyńców i Przyjaciół. Prawda jest bowiem prosta – cała nasza działalność jest możliwa dzięki hojności polskich rodzin i drobnych przedsiębiorców, którzy swą ofiarnością włączają się w misję Instytutu.

Aby dać odpór oszczerstwom, Monika Leszczyńska – wiceprezes Ordo Iuris ds. członkowskich – udzieliła wywiadu tygodnikowi „Do Rzeczy”, wyjaśniając skąd Instytut pozyskuje środki na swoją działalność.

Przygotowaliśmy także przystępną infografikę zawierającą konkretne dane dotyczące źródeł finansowania Instytutu. Informujemy na niej między innymi o tym, że:

  • 95% przychodów Instytutu pochodzi od Darczyńców polskich, a 5% od zagranicznych (głównie Polaków z USA i Kanady);
  • 99,1% naszych środków pochodzi z darowizn;
  • okrągłe 0% naszych środków pochodzi z publicznych dotacji i grantów czy od fundacji powiązanych z zagranicznymi rządami i partiami politycznymi;
  • istotnym źródłem naszego finansowania jest Krąg Przyjaciół Ordo Iuris, do którego należy dziś ok. 5 000 osób;
  • łącznie w ubiegłym roku wsparło nas 21 603 osób.

 

Apelujemy o jawność finansowania organizacji pozarządowych

Od lat jesteśmy wielkimi orędownikami jawności finansowania organizacji społecznych. Przykład dajemy sami, publikując na naszej stronie nie tylko sprawozdania finansowe, ale także liczne, dodatkowe informacje.

Regularnie wzywamy do zwiększenia jawności finansowania organizacji pozarządowych. Apelowaliśmy o to w niedawnej opinii przesłanej Komisji Europejskiej w ramach konsultacji publicznych „Strategii UE na rzecz społeczeństwa obywatelskiego” czy w opinii, która trafiła do Komitetu Sterującego Rady Europy ds. Demokracji w związku z procedowaniem zmiany zalecenia w sprawie statusu prawnego organizacji społeczeństwa obywatelskiego.

Całkowita finansowa niezależność Ordo Iuris od polityków i globalnego biznesu jest prawdziwym źródłem nienawiści, jaką regularnie manifestują wobec nas lewicowi politycy, aktywiści i publicyści.

 

Nienawidzą nas za naszą skuteczność

Ale skąd teraz takie natężenie ataków? Nie dziwi mnie to. Ostatnie miesiące pokazały, że w czasach szczególnych wyzwań dla życia, rodziny i wolności, Instytut Ordo Iuris poszerzył swą działalność, dając dowody wyjątkowej skuteczności.

Praca naszych ekspertów przyczyniła się zablokowania przez Prezydenta Andrzeja Dudę cenzorskiej ustawy o „mowie nienawiści”. Barbara Nowacka została zmuszona do zrezygnowania z obowiązkowego charakteru deprawacji dzieci na zajęciach „edukacji zdrowotnej”. Rządzącym do dziś nie udało się też przeforsować żadnej z proaborcyjnych ustaw czy ustawy o „związkach partnerskich”.

Szereg działań prawnych i komunikacyjnych zmusił Rafała Trzaskowskiego do wycofania się z wdrażania w życie zakazu eksponowania krzyży w warszawskich urzędach. Przyczyniliśmy się także do jego porażki w wyborach prezydenckich, docierając do ponad miliona Polaków z naszą kampanią na temat prawdziwych poglądów kandydata partii rządzącej, za co jego sztab wygrażał nam skierowaniem sprawy do prokuratury.

Wydaliśmy raport „Polska. Reaktywacja”, przedstawiający założenia programowe odbudowy państwa polskiego po rządach Donalda Tuska oraz raport „Wielki Reset. Pilna potrzeba reformy Unii Europejskiej”, który przetłumaczyliśmy na język angielski, węgierski, francuski, hiszpański i włoski oraz zaprezentowaliśmy go w Waszyngtonie, Budapeszcie, Warszawie, Madrycie i Brukseli.

Nagłośniliśmy zagrożenia związane z reformą unijnych traktatów, podpisaliśmy dokumenty powołujące oddział Ordo Iuris w Afryce, a nasze przedstawicielki osobiście wzięły udział w 69. sesji Komisji ONZ ds. Statusu Kobiet w Nowym Jorku, gdzie byliśmy jedyną organizacją z Europy w składzie koalicji obrońców życia i rodziny, która przyczyniła się do zablokowania proaborcyjnych postulatów w deklaracji kończącej konferencję.

Do Sejmu RP trafiło ponad pół miliona podpisów pod przygotowanym przez prawników Ordo Iuris projektem ustawy, zabezpieczającej miejsce katechezy w systemie edukacji. Nasi eksperci przekonali Sejmową Komisję Petycji do skierowania do dalszych prac parlamentarnych naszego projektu ustawy zakazującej tranzycyjnego okaleczania dzieci. Nasz projekt ustawy antypornograficznej, pod którym zebraliśmy wcześniej ponad 212 000 podpisów, został jednogłośnie poparty przez wszystkie partie polityczne i skierowany do dalszych prac w sejmowych komisjach.

 

Potężni lobbyści chcą zamknąć nam usta

Nic zatem dziwnego, że lobbyści radykalnych ideologii już od lat dążą do unicestwienia Ordo Iuris.

Pamiętam doskonale jak 5 lat temu 38 lewicowych europosłów podpisało bezprecedensowe żądanie wykreślenia Instytutu z „rejestru przejrzystości” Unii Europejskiej, w którym widniejemy jako jedna z niewielu organizacji społecznych, broniących życia i rodziny na forum unijnym.

Z kolei w 2023 roku najwięksi globalni lobbyści ideologii gender i aborcji – w tym zrzeszająca ponad 600 organizacji z 90 krajów ILGA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów), prowadzący setki klinik aborcyjnych globalny gigant Planned Parenthood oraz stojąca od 30 lat za światowym ruchem aborcyjnym fundacja Center for Reproductive Rights – zwrócili się do Komisji Europejskiej z żądaniem wykluczenia Instytutu Ordo Iuris z udziału w pracach komitetów monitorujących wydatkowanie unijnych funduszy w Polsce.

Światowi potentaci aborcji i ideologii gender żądali też od ONZ wykreślenia nas z prestiżowej listy organizacji ze statusem konsultacyjnym Rady Gospodarczej i Społecznej ONZ.

W tym świetle drobną nieprzyjemnością było to, że lewicowi aktywiści dwukrotnie doprowadzili do wypowiedzenia nam umowy najmu biura w Brukseli.

Choć każda z tych batalii była typowym przykładem starcia Dawida z Goliatem, za każdym razem udało nam się odeprzeć ataki i przetrwać kolejne próby zablokowania naszej pracy. Każde zwycięstwo wzmacniało nasza pozycję, do tego stopnia, że dzisiaj podobne ataki już się nie powtarzają.

Tym bardziej musimy zadbać o nasze dobre imię i wiarygodność wobec absurdalnych i szkodliwych zarzutów polskich aktywistów aborcyjnych.

 

Radykałowie boją się społeczności Ordo Iuris. Wspólnie przetrwamy ich ataki

Gdy na początku działalności Ordo Iuris podejmowaliśmy decyzję o rezygnacji z ubiegania się o jakiekolwiek publiczne granty, dofinansowania i dotacje, wydawało się, że nasze stanowcze stanowisko w tej kwestii to duże ryzyko.

Dziś – gdy wiele bliskich nam organizacji musi kończyć swoją działalność ze względu na prześladowania rządu Donalda Tuska – widać, że ta decyzja była słuszna. Nikt nie może nas zakneblować prostym odcięciem funduszy.

I właśnie dlatego nasi potężni przeciwnicy tak wściekle z nami walczą, próbując zablokować naszą pracę na wiele różnych sposobów. To pokazuje jak bardzo się boją naszej skuteczności.

Ten strach naszych przeciwników to najlepsza laurka i dowód na to, że środki, które otrzymujemy od naszych Darczyńców, przeznaczamy najlepiej, jak to możliwe.

 

Najczęściej zadawane pytania - FAQ

  1. Czym jest Ordo Iuris? Ordo Iuris to polski instytut prawniczy zajmujący się analizą prawa i działalnością ekspercką w obszarze ochrony życia, rodziny i wolności obywatelskich.
  2. Skąd Ordo Iuris pozyskuje finansowanie? Według informacji instytutu środki pochodzą głównie od darczyńców indywidualnych i organizacji wspierających działalność statutową. Krytycy zarzucają instytutowi brak przejrzystości, czemu Ordo Iuris zaprzecza.
  3. Jakie kontrowersje budzi działalność Ordo Iuris? Instytut bywa krytykowany przez część mediów i organizacji społecznych za swoje konserwatywne podejście do kwestii obyczajowych i prawnych. W odpowiedzi Ordo Iuris wskazuje, że jego działania są zgodne z prawem i wartościami konstytucyjnymi.

 

POLECANE
Polscy cichociemni działali też po wojnie tylko u nas
Polscy cichociemni działali też po wojnie

18 października 2000 r. sąd III RP unieważnił wyrok swojego komunistycznego poprzednika – Wojskowego Sądu Rejonowego - wobec Dionizego Sosnowskiego. Sosnowski ps. „Zbyszek”, „Józef” w chwili śmierci - 15 maja 1953 r. - miał 24 lata. Padł ofiarą prowokacji bezpieki o kryptonimie „Cezary” – fałszywej V Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość.

IPN wręczył Krzyże Wolności i Solidarności. Sprawdź, kim są odznaczeni Wiadomości
IPN wręczył Krzyże Wolności i Solidarności. Sprawdź, kim są odznaczeni

17 października 2025 roku w sali konferencyjnej Delegatury IPN w Kielcach zastępca prezesa IPN dr Mateusz Szpytma wręczył Krzyże Wolności i Solidarności działaczom antykomunistycznym z regionu świętokrzyskiego.

Poziom wody w regionie może wzrosnąć. IMGW wydał ostrzeżenie Wiadomości
Poziom wody w regionie może wzrosnąć. IMGW wydał ostrzeżenie

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dotyczące Zalewu Szczecińskiego na najbliższy weekend.

Książę Andrzej zrzeka się tytułu. W tle kontrowersyjna sprawa z przeszłości Wiadomości
Książę Andrzej zrzeka się tytułu. W tle kontrowersyjna sprawa z przeszłości

Książę Andrzej poinformował w piątek w oficjalnym komunikacie, że zrzeka się tytułu księcia Yorku i zaprzecza wszelkim zarzutom. Młodszy brat króla Wielkiej Brytanii Karola III jest oskarżany o bliskie kontakty z amerykańskim finansistą Jeffreyem Epsteinem, który zajmował się stręczeniem młodych kobiet.

Będą problemy z dostawami LNG? Katarska firma chce wycofać się z unijnego rynku z ostatniej chwili
Będą problemy z dostawami LNG? Katarska firma chce wycofać się z unijnego rynku

Minister energii Kataru Saad Al-Kaabi po raz kolejny ostrzegł Unię Europejską, że jego kraj może nie być już w stanie prowadzić interesów z UE ani dostarczać skroplonego gazu ziemnego (LNG), jeśli blok nie wprowadzi zmian w przyjętych rygorystycznych przepisach dotyczących zrównoważonego rozwoju. UE z jednej strony chce wypełnić lukę energetyczną na kontynencie (dostawy LNG są kluczowe), z drugiej zaś forsuje uderzającą w firmy energetyczne politykę klimatyczną mocno osadzoną nie tyle na nauce, co na lewicowej ideologii.

Tȟašúŋke Witkó: Sanacja elit tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sanacja elit

Ponoć nie ma głupich pytań, toteż pozwolę sobie – za pośrednictwem moich wspaniałych Czytelników – zasięgnąć języka u wszystkich demokratycznych rządów państw należących do NATO i Unii Europejskiej o taką przyziemną i prozaiczną rzecz: „Ile jeszcze lat i dekad będziemy wydawać miliardy dolarów amerykańskich, euro czy złotówek na reaktywną obronę przed niebezpiecznymi koncepcjami wojennymi, wydumanymi przez rosyjskich generałów, a także skompilowanymi z nimi działaniami zbrojnymi wojsk kremlowskich”?

Szef MON: W II kwartale 2026 roku rusza produkcja dronów Wiadomości
Szef MON: W II kwartale 2026 roku rusza produkcja dronów

W II kwartale 2026 r. rozpoczniemy produkcję dronów przez spółkę Hornet-Polskie Drony - poinformował w piątek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Tego samego dnia większościowy pakiet udziałów w spółce Hornet-Polskie Drony nabył na mocy warunkowej umowy Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych.

Polskie miasto przyciąga nowych mieszkańców jak magnes Wiadomości
Polskie miasto przyciąga nowych mieszkańców jak magnes

Kraków notuje kolejny wzrost liczby mieszkańców. Tylko w pierwszym półroczu 2025 roku do miasta wprowadziły się 1422 nowe osoby, co jest najwyższym wynikiem spośród wszystkich polskich miast. Jak wynika z danych opublikowanych na oficjalnej stronie krakowskiego magistratu, liczba mieszkańców dawnej stolicy Polski rośnie nieprzerwanie od 2009 roku.

Zgruzowała polskie sądownictwo. Otrzymała doktorat honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego z ostatniej chwili
Zgruzowała polskie sądownictwo. Otrzymała doktorat honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Věra Jourová została uhonorowana tytułem doktora honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego - poinformowała uczelnia na swojej stronie internetowej. W wygłoszonym uzasadnieniu rektor uczelni podkreślał jej „szacunek dla demokracji”.

Prezydent Ukrainy przybył do Białego Domu z ostatniej chwili
Prezydent Ukrainy przybył do Białego Domu

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył w piątek do Białego Domu na spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Tematem spotkania ma być m.in. kwestia sprzedaży Ukrainie broni oraz sankcje przeciwko Rosji.

REKLAMA

Ujawniamy tajemnice finansowania Ordo Iuris

Nasza wspólna skuteczność w obronie życia, rodziny i wolności dostrzegana jest nie tylko w Polsce. To z tego powodu rosną szeregi Przyjaciół i Darczyńców Ordo Iuris, dzięki którym możemy podejmować odważne plany i realizować – aż do skutecznego końca – nawet najtrudniejsze projekty. Z drugiej jednak strony, skuteczność ta prowokuje kolejne ataki na działalność Instytutu.
Ordo Iuris Ujawniamy tajemnice finansowania Ordo Iuris
Ordo Iuris / Logo

Co musisz wiedzieć?

  • Instytut Kultury Prawnej jest sprawnym ośrodkiem kształtowania myśli prawniczej
  • Jego konserwatywny charakter budzi negatywne emocje środowisk progresywnych
  • Prezes Ordo Iuris adw. Jerzy Kwaśniewski ujawnia źródła finansowania Ordo Iuris

 

Świat dostrzega skuteczność Ordo Iuris

Niektóre z owych ataków można uznać za wyrazy uznania i szacunku. Tak postrzegam promowaną w 2025 roku przez „New York Times” książkę amerykańskiej, lewicowej autorki Katherine Stewart, która przestrzega przed wzrostem potęgi konserwatystów w USA, a w Europie dostrzega zagrożenie we wpływie i skuteczności Ordo Iuris.

Podobne dowody uznania składał nam polski tygodnik „Newsweek”, który dwukrotnie poświęcał Ordo Iuris swą okładkę i nazywał nas „siłą napędową rewolucji światopoglądowej”, pisząc, że „wpływy Ordo Iuris widać wszędzie”. W podobnym tonie wypowiedział się na nasz temat nawet… Parlament Europejski, który w dwóch rezolucjach określał Ordo Iuris „siłą napędową” takich projektów jak „próby wprowadzenia zakazu aborcji oraz nawoływania do wycofania się Polski z konwencji stambulskiej”.

Przerażenie skutecznością Ordo Iuris wyrażono też w raporcie lewicowego Europejskiego Forum Parlamentarnego na rzecz Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych, który przywołuje Ordo Iuris aż 69 razy i uznaje nas za jeden z dwóch najważniejszych i najbardziej wpływowych „antygenderowych think-tanków w Europie”.

Inne ataki na Instytut są jednak brutalnymi próbami podważenia wiarygodności Ordo Iuris, niezbędnej dla skutecznego oddziaływania na opinię publiczną, działania władzy, orzeczenia sądów i trybunałów.

 

Sąd stanął po stronie kłamców

W lipcu tego roku Sąd Okręgowy w Warszawie stanął po stronie oszczerców, publicznie pomawiających nas o rzekome związki finansowe z Rosją. Sędzia podjął taką decyzję, chociaż Marta Lempart przyznała otwarcie, że nie ma żadnego bezpośredniego dowodu na przepływ środków finansowych z Rosji na rzecz Ordo Iuris. Dokładnie to samo mówiła na sali sądowej inna inicjatorka „Strajku kobiet”, będąca autorką spiskowej książki o Ordo Iuris!

Sąd nie uznał przy tym, że zarzuty były prawdziwe, lecz że Marcie Lempart wolno atakować Ordo Iuris niesprawdzonymi plotkami tylko dlatego, że jest rzekomo drobną działaczką społeczną, a my wielką organizacją profesjonalistów…

Nasi prawnicy złożyli apelację od niekorzystnego wyroku.

 

Kłamcy przepraszają za swoje oszczerstwa

Wcześniej za swoje słowa musiała przeprosić między innymi radna Mielca Magdalena Weryńska-Zarzecka, a także Elżbieta Podleśna (znana z akcji rozklejenia obrazków z Matkę Boską Częstochowską z „tęczową aureolą”) czy poseł Anna Maria Żukowska z lewicy (wyrok w jej sprawie jeszcze nie jest prawomocny). Sprostowania na temat Ordo Iuris pojawiały się w takich mediach jak portale telewizji TVN 24, Radia Zet i Radia Tok FM, serwisy WP, Onet, Polityka, Newsweek, Na Temat czy Gazeta Wyborcza, która dzięki naszej interwencji została zmuszona do usunięcia kłamliwych artykułów Tomasza Piątka, będących jednym z głównych źródeł absurdalnych kłamstw powielanych na nasz temat.

Wierzę, że finalnie do przeprosin za swoje ataki na Ordo Iuris zostaną też zmuszeni pozostali oszczercy, przeciwko którym toczą się postępowania o naruszenie dobrego imienia Ordo Iuris – Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski, Marta Lempart, Klementyna Suchanow i Paweł Rabiej.

Będziemy konsekwentnie walczyć o dobre imię Instytutu, bo w tej walce nie chodzi tylko o naszą renomę. To także walka o prawdę – za Ordo Iuris stoją bowiem polskie rodziny!

Jeśli będziemy dysponować szeregiem prawomocnych wyroków potwierdzających fałszywość kłamliwych zarzutów, będziemy w stanie skutecznie się bronić, dzięki czemu będziemy mogli nadal bronić życia, małżeństwa, rodziny i wolności w kraju i poza jego granicami.

 

Ujawniamy prawdę o finansowaniu Ordo Iuris

Muszę też przyznać, że mój szczególny gniew wzbudza przy tym zakwestionowanie szczególnej roli naszych Darczyńców i Przyjaciół. Prawda jest bowiem prosta – cała nasza działalność jest możliwa dzięki hojności polskich rodzin i drobnych przedsiębiorców, którzy swą ofiarnością włączają się w misję Instytutu.

Aby dać odpór oszczerstwom, Monika Leszczyńska – wiceprezes Ordo Iuris ds. członkowskich – udzieliła wywiadu tygodnikowi „Do Rzeczy”, wyjaśniając skąd Instytut pozyskuje środki na swoją działalność.

Przygotowaliśmy także przystępną infografikę zawierającą konkretne dane dotyczące źródeł finansowania Instytutu. Informujemy na niej między innymi o tym, że:

  • 95% przychodów Instytutu pochodzi od Darczyńców polskich, a 5% od zagranicznych (głównie Polaków z USA i Kanady);
  • 99,1% naszych środków pochodzi z darowizn;
  • okrągłe 0% naszych środków pochodzi z publicznych dotacji i grantów czy od fundacji powiązanych z zagranicznymi rządami i partiami politycznymi;
  • istotnym źródłem naszego finansowania jest Krąg Przyjaciół Ordo Iuris, do którego należy dziś ok. 5 000 osób;
  • łącznie w ubiegłym roku wsparło nas 21 603 osób.

 

Apelujemy o jawność finansowania organizacji pozarządowych

Od lat jesteśmy wielkimi orędownikami jawności finansowania organizacji społecznych. Przykład dajemy sami, publikując na naszej stronie nie tylko sprawozdania finansowe, ale także liczne, dodatkowe informacje.

Regularnie wzywamy do zwiększenia jawności finansowania organizacji pozarządowych. Apelowaliśmy o to w niedawnej opinii przesłanej Komisji Europejskiej w ramach konsultacji publicznych „Strategii UE na rzecz społeczeństwa obywatelskiego” czy w opinii, która trafiła do Komitetu Sterującego Rady Europy ds. Demokracji w związku z procedowaniem zmiany zalecenia w sprawie statusu prawnego organizacji społeczeństwa obywatelskiego.

Całkowita finansowa niezależność Ordo Iuris od polityków i globalnego biznesu jest prawdziwym źródłem nienawiści, jaką regularnie manifestują wobec nas lewicowi politycy, aktywiści i publicyści.

 

Nienawidzą nas za naszą skuteczność

Ale skąd teraz takie natężenie ataków? Nie dziwi mnie to. Ostatnie miesiące pokazały, że w czasach szczególnych wyzwań dla życia, rodziny i wolności, Instytut Ordo Iuris poszerzył swą działalność, dając dowody wyjątkowej skuteczności.

Praca naszych ekspertów przyczyniła się zablokowania przez Prezydenta Andrzeja Dudę cenzorskiej ustawy o „mowie nienawiści”. Barbara Nowacka została zmuszona do zrezygnowania z obowiązkowego charakteru deprawacji dzieci na zajęciach „edukacji zdrowotnej”. Rządzącym do dziś nie udało się też przeforsować żadnej z proaborcyjnych ustaw czy ustawy o „związkach partnerskich”.

Szereg działań prawnych i komunikacyjnych zmusił Rafała Trzaskowskiego do wycofania się z wdrażania w życie zakazu eksponowania krzyży w warszawskich urzędach. Przyczyniliśmy się także do jego porażki w wyborach prezydenckich, docierając do ponad miliona Polaków z naszą kampanią na temat prawdziwych poglądów kandydata partii rządzącej, za co jego sztab wygrażał nam skierowaniem sprawy do prokuratury.

Wydaliśmy raport „Polska. Reaktywacja”, przedstawiający założenia programowe odbudowy państwa polskiego po rządach Donalda Tuska oraz raport „Wielki Reset. Pilna potrzeba reformy Unii Europejskiej”, który przetłumaczyliśmy na język angielski, węgierski, francuski, hiszpański i włoski oraz zaprezentowaliśmy go w Waszyngtonie, Budapeszcie, Warszawie, Madrycie i Brukseli.

Nagłośniliśmy zagrożenia związane z reformą unijnych traktatów, podpisaliśmy dokumenty powołujące oddział Ordo Iuris w Afryce, a nasze przedstawicielki osobiście wzięły udział w 69. sesji Komisji ONZ ds. Statusu Kobiet w Nowym Jorku, gdzie byliśmy jedyną organizacją z Europy w składzie koalicji obrońców życia i rodziny, która przyczyniła się do zablokowania proaborcyjnych postulatów w deklaracji kończącej konferencję.

Do Sejmu RP trafiło ponad pół miliona podpisów pod przygotowanym przez prawników Ordo Iuris projektem ustawy, zabezpieczającej miejsce katechezy w systemie edukacji. Nasi eksperci przekonali Sejmową Komisję Petycji do skierowania do dalszych prac parlamentarnych naszego projektu ustawy zakazującej tranzycyjnego okaleczania dzieci. Nasz projekt ustawy antypornograficznej, pod którym zebraliśmy wcześniej ponad 212 000 podpisów, został jednogłośnie poparty przez wszystkie partie polityczne i skierowany do dalszych prac w sejmowych komisjach.

 

Potężni lobbyści chcą zamknąć nam usta

Nic zatem dziwnego, że lobbyści radykalnych ideologii już od lat dążą do unicestwienia Ordo Iuris.

Pamiętam doskonale jak 5 lat temu 38 lewicowych europosłów podpisało bezprecedensowe żądanie wykreślenia Instytutu z „rejestru przejrzystości” Unii Europejskiej, w którym widniejemy jako jedna z niewielu organizacji społecznych, broniących życia i rodziny na forum unijnym.

Z kolei w 2023 roku najwięksi globalni lobbyści ideologii gender i aborcji – w tym zrzeszająca ponad 600 organizacji z 90 krajów ILGA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów), prowadzący setki klinik aborcyjnych globalny gigant Planned Parenthood oraz stojąca od 30 lat za światowym ruchem aborcyjnym fundacja Center for Reproductive Rights – zwrócili się do Komisji Europejskiej z żądaniem wykluczenia Instytutu Ordo Iuris z udziału w pracach komitetów monitorujących wydatkowanie unijnych funduszy w Polsce.

Światowi potentaci aborcji i ideologii gender żądali też od ONZ wykreślenia nas z prestiżowej listy organizacji ze statusem konsultacyjnym Rady Gospodarczej i Społecznej ONZ.

W tym świetle drobną nieprzyjemnością było to, że lewicowi aktywiści dwukrotnie doprowadzili do wypowiedzenia nam umowy najmu biura w Brukseli.

Choć każda z tych batalii była typowym przykładem starcia Dawida z Goliatem, za każdym razem udało nam się odeprzeć ataki i przetrwać kolejne próby zablokowania naszej pracy. Każde zwycięstwo wzmacniało nasza pozycję, do tego stopnia, że dzisiaj podobne ataki już się nie powtarzają.

Tym bardziej musimy zadbać o nasze dobre imię i wiarygodność wobec absurdalnych i szkodliwych zarzutów polskich aktywistów aborcyjnych.

 

Radykałowie boją się społeczności Ordo Iuris. Wspólnie przetrwamy ich ataki

Gdy na początku działalności Ordo Iuris podejmowaliśmy decyzję o rezygnacji z ubiegania się o jakiekolwiek publiczne granty, dofinansowania i dotacje, wydawało się, że nasze stanowcze stanowisko w tej kwestii to duże ryzyko.

Dziś – gdy wiele bliskich nam organizacji musi kończyć swoją działalność ze względu na prześladowania rządu Donalda Tuska – widać, że ta decyzja była słuszna. Nikt nie może nas zakneblować prostym odcięciem funduszy.

I właśnie dlatego nasi potężni przeciwnicy tak wściekle z nami walczą, próbując zablokować naszą pracę na wiele różnych sposobów. To pokazuje jak bardzo się boją naszej skuteczności.

Ten strach naszych przeciwników to najlepsza laurka i dowód na to, że środki, które otrzymujemy od naszych Darczyńców, przeznaczamy najlepiej, jak to możliwe.

 

Najczęściej zadawane pytania - FAQ

  1. Czym jest Ordo Iuris? Ordo Iuris to polski instytut prawniczy zajmujący się analizą prawa i działalnością ekspercką w obszarze ochrony życia, rodziny i wolności obywatelskich.
  2. Skąd Ordo Iuris pozyskuje finansowanie? Według informacji instytutu środki pochodzą głównie od darczyńców indywidualnych i organizacji wspierających działalność statutową. Krytycy zarzucają instytutowi brak przejrzystości, czemu Ordo Iuris zaprzecza.
  3. Jakie kontrowersje budzi działalność Ordo Iuris? Instytut bywa krytykowany przez część mediów i organizacji społecznych za swoje konserwatywne podejście do kwestii obyczajowych i prawnych. W odpowiedzi Ordo Iuris wskazuje, że jego działania są zgodne z prawem i wartościami konstytucyjnymi.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe