Nasze produkty są coraz lepiej postrzegane za granicą. Z roku na rok rośnie eksport żywności z Polski

Tylko w trzech pierwszych kwartałach 2017 roku polskie firmy sprzedały za granicę produkty spożywcze za niemal 20 mld euro, a według resortu rolnictwa do końca roku wartość ta ma wzrosnąć o kolejnych 5 mld euro. Eksport jest szansą także dla firm rodzinnych na zbyt nadwyżek produkcji i dalszy rozwój.
 Nasze produkty są coraz lepiej postrzegane za granicą. Z roku na rok rośnie eksport żywności z Polski
/ pixabay.com

 Firma, która chce się rozwijać, musi prędzej czy później pomyśleć o zaistnieniu na rynkach zagranicznych. Eksport jest prostą drogą do wykorzystania mocy produkcyjnych, które czasami są w nadmiarze. Jeżeli nie ma już miejsca na ekspansję na rynku krajowym, naturalne jest wyjście za granicę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Kołodziej, członek zespołu zarządzającego w firmie Roleski.

Tym bardziej że polskie produkty cieszą się coraz większą popularnością za granicą.

– Dostrzegamy sporą zmianę w postrzeganiu produktów „made in Poland” i to przeciwstawienie, które było kiedyś: German quality i Polnische wirtschaft, które miało pejoratywne znaczenie, teraz trochę się odwróciło – mówi Kołodziej.

Dodaje, że w branży, w której działa Roleski, czyli musztard, keczupów, majonezów, dressingów i innych zimnych sosów, produkty z Polski są już postrzegane bardzo pozytywnie jako wyroby wysokiej jakości, i to pomimo zawirowań politycznych. Popyt na wyroby znad Wisły widać zwłaszcza w Unii Europejskiej: od stycznia do września polskie firmy wyeksportowały na unijne rynki produkty rolno-spożywcze za 19,9 mld euro, czyli o 12,3 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Stanowiło to 13,3 proc. całego polskiego eksportu. Głównymi odbiorcami polskiej żywności są Niemcy (23 proc.), Wielka Brytania (8,8 proc.) i Holandia (6,3 proc.). To główne rynki eksportowe także dla Roleskiego.

– Nasza ekspansja eksportowa rozpoczęła się naturalnie w skupiskach Polaków mieszkających za granicą, Niemcy, Anglia, USA, kraje Beneluksu. Dzięki temu, że przez lata byliśmy tam obecni z naszymi produktami, one zaczęły być poznawane i postrzegane przez rdzennych mieszkańców tych krajów jako coś dobrego i zaczęli po nie sięgać poniekąd naturalnie. W naszym przypadku pójście szlakiem emigrantów zaowocowało – wyjaśnia Kołodziej. – Są na pewno branże, w których polska nazwa marki lub firmy może być przeszkodą, dla nas tak na szczęście nie było.

Firmy rodzinne na zagranicznych rynkach muszą wprawdzie konkurować z wielkimi koncernami, jednak zdaniem członka zespołu zarządzającego firmy Roleski najtrudniejszym zadaniem dla przedsiębiorstw, których skala działalności dawno przekroczyła możliwości obsadzenia stanowisk przez członków rodziny, jest zachowanie rodzinnego charakteru relacji z pracownikami. Roleski zatrudnia dziś 350 osób, a ponad 90 proc. awansów w przedsiębiorstwie to awanse wewnętrzne.

– Największym wyzwaniem jest to, żeby dalej traktować ludzi nie jak roboty i może nawet nie tyle jak pracowników, ile jak osoby, które świadczą usługę pracy na rzecz firmy w zamian za wynagrodzenie finansowe, satysfakcję, którą mają ze współtworzenia czegoś, co my nazywamy wspólnotą firmy rodzinnej – deklaruje Jakub Kołodziej. – Nie chcemy przymuszać członków rodziny do tego, żeby byli na zawsze związani z firmą – będą jako właściciele, ale nie muszą nią zarządzać, mają po prostu nakreślić strategię i rozliczać zespół zarządzający z wykonania celów strategicznych. 


 

POLECANE
Groźny trend opanowuje internet. KidsAlert bije na alarm z ostatniej chwili
Groźny trend opanowuje internet. KidsAlert bije na alarm

Na zdjęciach i filmach zamieszczanych w sieci przez internautów, możemy zobaczyć młode osoby, które zawieszają się na znakach drogowych, bilbordach, masztach telefonii komórkowej w taki sposób, żeby wyglądać, jak Ukrzyżowany Chrystus. Fundacja KidsAlert przestrzega rodziców: „ten trend jest poza jakąkolwiek kontrolą”.

KRRiT odwołała Macieja Świrskiego. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
KRRiT odwołała Macieja Świrskiego. Jest oświadczenie

Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji odwołali Macieja Świrskiego, ustawową większością czterech głosów, z funkcji przewodniczącego KRRiT. Przewodniczącą została Agnieszka Glapiak. Do całej sprawy odniósł się Maciej Świrski, który stwierdził, że to złamanie konstytucji.

Robert Bąkiewicz usłyszy zarzuty. Komunikat prokuratury z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz usłyszy zarzuty. Komunikat prokuratury

Polecenie przedstawienia Robertowi Bąkiewiczowi zarzutu znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej przy granicy polsko-niemieckiej w Słubicach przekazała prokurator regionalna w Szczecinie gorzowskiemu prokuratorowi - poinformował w poniedziałek rzecznik PK prok. Przemysław Nowak.

Głód w Strefie Gazy. Trump: Izrael ponosi „dużą odpowiedzialność” z ostatniej chwili
Głód w Strefie Gazy. Trump: Izrael ponosi „dużą odpowiedzialność”

Prezydent USA Donald Trump ogłosił podczas spotkania z brytyjskim premierem Keirem Starmerem, że oba kraje wspólnie zorganizują nowy system dystrybucji pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych od 27 maja 1054 osoby zginęły w Strefie Gazy przy poszukiwaniu żywności. ONZ za taką sytuację wini Izrael.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Od 1 sierpnia w zabudowie wielorodzinnej wprowadzona zostaje nowa metoda naliczania opłaty - w oparciu o średniomiesięczne zużycie wody – informuje w poniedziałek miasto Lublin.

Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument z ostatniej chwili
Prezes TK wzywa Hołownię. Jest dokument

Prezes TK Bogdan Święczkowski wezwał Marszałka Sejmu Szymona Hołownię do "respektowania ostatecznych i powszechnie obowiązujących orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego".

Media: Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy. Krytykował władze w internecie z ostatniej chwili
Media: Antyterroryści w firmie znanego przedsiębiorcy. Krytykował władze w internecie

W poniedziałek południa do firmy znanego nyskiego przedsiębiorcy wkroczyła 8-osobowa grupa antyterrorystyczna. Funkcjonariusze zatrzymali przedsiębiorcę - poinformował portal Nowiny Nyskie. Prokuratura Okręgowa w Opolu potwierdziła, jak zaznaczył portal, że działania były prowadzone na jej wniosek. Powodem takiej akcji miały być publikacje zatrzymanego w sieci, krytykujące rządzących i lokalnych samorządowców.

Ulewy na południu. Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Ulewy na południu. Wody Polskie wydały komunikat

Wody Polskie w Gliwicach kontynuują działania polegajace na obserwacji stanów wód w korytach rzek, potoków i innych cieków – informują w poniedziałek po południu Wody Polskie.

Polska kontra zagraniczne korporacje. Brzoska publikuje listę wstydu z ostatniej chwili
Polska kontra zagraniczne korporacje. Brzoska publikuje "listę wstydu"

Prezes InPostu, Rafał Brzoska, ostro skrytykował zagraniczne firmy kurierskie działające w Polsce. W dosadnym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych opublikował tzw. „podatkową listę wstydu” i wezwał do patriotyzmu konsumenckiego. Jego zdaniem wiele globalnych korporacji unika płacenia podatków w Polsce, mimo że generuje tu olbrzymie przychody.

Nagły ruch Trumpa: Skracam czas, który dałem Putinowi z ostatniej chwili
Nagły ruch Trumpa: Skracam czas, który dałem Putinowi

–  Jestem rozczarowany prezydentem Putinem, bardzo rozczarowany (...) Zamierzam skrócić te 50 dni, które mu dałem – przekazał w poniedziałek prezydent USA Donald Trump.

REKLAMA

Nasze produkty są coraz lepiej postrzegane za granicą. Z roku na rok rośnie eksport żywności z Polski

Tylko w trzech pierwszych kwartałach 2017 roku polskie firmy sprzedały za granicę produkty spożywcze za niemal 20 mld euro, a według resortu rolnictwa do końca roku wartość ta ma wzrosnąć o kolejnych 5 mld euro. Eksport jest szansą także dla firm rodzinnych na zbyt nadwyżek produkcji i dalszy rozwój.
 Nasze produkty są coraz lepiej postrzegane za granicą. Z roku na rok rośnie eksport żywności z Polski
/ pixabay.com

 Firma, która chce się rozwijać, musi prędzej czy później pomyśleć o zaistnieniu na rynkach zagranicznych. Eksport jest prostą drogą do wykorzystania mocy produkcyjnych, które czasami są w nadmiarze. Jeżeli nie ma już miejsca na ekspansję na rynku krajowym, naturalne jest wyjście za granicę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Kołodziej, członek zespołu zarządzającego w firmie Roleski.

Tym bardziej że polskie produkty cieszą się coraz większą popularnością za granicą.

– Dostrzegamy sporą zmianę w postrzeganiu produktów „made in Poland” i to przeciwstawienie, które było kiedyś: German quality i Polnische wirtschaft, które miało pejoratywne znaczenie, teraz trochę się odwróciło – mówi Kołodziej.

Dodaje, że w branży, w której działa Roleski, czyli musztard, keczupów, majonezów, dressingów i innych zimnych sosów, produkty z Polski są już postrzegane bardzo pozytywnie jako wyroby wysokiej jakości, i to pomimo zawirowań politycznych. Popyt na wyroby znad Wisły widać zwłaszcza w Unii Europejskiej: od stycznia do września polskie firmy wyeksportowały na unijne rynki produkty rolno-spożywcze za 19,9 mld euro, czyli o 12,3 proc. więcej niż rok wcześniej – wynika z danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Stanowiło to 13,3 proc. całego polskiego eksportu. Głównymi odbiorcami polskiej żywności są Niemcy (23 proc.), Wielka Brytania (8,8 proc.) i Holandia (6,3 proc.). To główne rynki eksportowe także dla Roleskiego.

– Nasza ekspansja eksportowa rozpoczęła się naturalnie w skupiskach Polaków mieszkających za granicą, Niemcy, Anglia, USA, kraje Beneluksu. Dzięki temu, że przez lata byliśmy tam obecni z naszymi produktami, one zaczęły być poznawane i postrzegane przez rdzennych mieszkańców tych krajów jako coś dobrego i zaczęli po nie sięgać poniekąd naturalnie. W naszym przypadku pójście szlakiem emigrantów zaowocowało – wyjaśnia Kołodziej. – Są na pewno branże, w których polska nazwa marki lub firmy może być przeszkodą, dla nas tak na szczęście nie było.

Firmy rodzinne na zagranicznych rynkach muszą wprawdzie konkurować z wielkimi koncernami, jednak zdaniem członka zespołu zarządzającego firmy Roleski najtrudniejszym zadaniem dla przedsiębiorstw, których skala działalności dawno przekroczyła możliwości obsadzenia stanowisk przez członków rodziny, jest zachowanie rodzinnego charakteru relacji z pracownikami. Roleski zatrudnia dziś 350 osób, a ponad 90 proc. awansów w przedsiębiorstwie to awanse wewnętrzne.

– Największym wyzwaniem jest to, żeby dalej traktować ludzi nie jak roboty i może nawet nie tyle jak pracowników, ile jak osoby, które świadczą usługę pracy na rzecz firmy w zamian za wynagrodzenie finansowe, satysfakcję, którą mają ze współtworzenia czegoś, co my nazywamy wspólnotą firmy rodzinnej – deklaruje Jakub Kołodziej. – Nie chcemy przymuszać członków rodziny do tego, żeby byli na zawsze związani z firmą – będą jako właściciele, ale nie muszą nią zarządzać, mają po prostu nakreślić strategię i rozliczać zespół zarządzający z wykonania celów strategicznych. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe