Unijne dotacje głównie dla Francuzów? Solidarność Przemysłu Obronnego protestuje

Krajowa Sekcja Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ „Solidarność” protestuje przeciwko „marginalizacji i ponownej zapaści polskiego przemysłu zbrojeniowego” w związku z toczącymi się w UE negocjacjami na temat Europejskiego Programu Przemysłu Obronnego (EDIP).
flaga UE Unijne dotacje głównie dla Francuzów? Solidarność Przemysłu Obronnego protestuje
flaga UE / fot. pixabay.com

Negatywne skutki dla polskich firm zbrojeniowych

Europejski Program Przemysłu Obronnego zakłada rozdysponowanie z funduszu kwoty dotacji w wysokości 1,5 mld euro w latach 2025–2027. To stosunkowo niewiele, ale bardzo możliwe, że EDIP stanowić będzie w przyszłości podstawę prawną dla kolejnych unijnych projektów wsparcia dla sektora obronnego opiewających na znacznie większe kwoty. Dlatego ważne jest wynegocjowanie jak najbardziej korzystnych rozwiązań dla Polski. 

W kwietniu połączone komisje przemysłu i obrony Parlamentu Europejskiego przyjęły niekorzystne z punktu widzenia Polski stanowisko w tej sprawie. Aby nowy program wszedł w życie, konieczne jest jeszcze porozumienie z Radą Unii Europejskiej. 

NSZZ „Solidarność” alarmuje, że „proponowane rozwiązania zawarte w tym programie będą miały poważne negatywne skutki dla funkcjonowania, stabilności i dalszego rozwoju polskich firm zbrojeniowych”. 

''Jedna z propozycji Parlamentu Europejskiego zakłada, że na dofinansowanie ze środków unijnych będą ujęte tylko produkty, które zawierają 70 procent komponentów wytworzonych w UE. Projekt 70 procent silnie forsowali Francuzi i Niemcy, którzy posiadają duży i rozwinięty przemysł obronny. Istnieje duże ryzyko, że większość środków unijnych trafi do Paryża i Berlina'' – wskazali. 

Zdaniem związkowców z Solidarności, a także europarlamentarzystów z PO i PiS, którzy głosowali przeciwko w Parlamencie Europejskim w tej sprawie, ten program powinien służyć wszystkim państwom, a nie przede wszystkim Francji. 

Próg komponentów w wysokości 70 procent oznaczałby, że Polska prawdopodobnie nie mogłaby uzyskać unijnego dofinansowania na budowę np. armatohaubic Krab. Polskie Kraby są oparte na południowokoreańskim podwoziu, niemieckim silniku (teraz będzie koreański) i wieżach na brytyjskiej licencji. 

Równy dostęp dla wszystkich państw

''EDIP w obecnym kształcie ogromnie faworyzuje największe podmioty z Europy Zachodniej, marginalizując rolę firm z Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski. (…) Doprowadzi do utraty miejsc pracy i ponownej zapaści branży zbrojeniowej w naszym kraju oraz do wypchnięcia naszych firm z europejskiego rynku obronnego'' – stwierdziła Krajowa Sekcja Przemysłu Obronnego NSZZ „Solidarność”. 

''Naszym zdaniem konieczne jest wprowadzenie mechanizmów gwarantujących równy dostęp do środków i projektów w ramach EDIP dla wszystkich państw członkowskich, niezależnie od ich wielkości czy pozycji gospodarczej'' – dodali. 

Tym samym związkowcy zaapelowali do prezydenta i rządu RP o podjęcie działań, które ochronią polski przemysł zbrojeniowy na forum UE, w tym „natychmiastowego rozpoczęcia rozmów z Brukselą”, by zagwarantować „pełnoprawny udział polskich firm w europejskiej współpracy obronnej”. 


 

POLECANE
Karol Nawrocki mocno o Donaldzie Tusku: Nie udało się mu prawie nic polityka
Karol Nawrocki mocno o Donaldzie Tusku: Nie udało się mu prawie nic

- Niewiele udało się premierowi Tuskowi. Nie udało się prawie nic – powiedział Karol Nawrocki na spotkaniu z wyborcami w Gorlicach.

Kryzys na Białorusi. Wydano zgodę na import żywności z nieprzyjaznych' krajów Wiadomości
Kryzys na Białorusi. Wydano zgodę na import żywności z "nieprzyjaznych' krajów

Na Białorusi weszły w czwartek w życie zmiany w wykazie produktów, których nie można sprowadzać z krajów uznanych za "nieprzyjazne", czyli państw Zachodu. Ma to związek z kryzysem żywnościowym, jaki dotknął tej kraj.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Od 2 czerwca ruszają prace drogowe na ul. Pasternik – spodziewane są czasowe utrudnienia dla kierowców i pieszych. Zmiany będą wprowadzane etapami.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Prokuratura: Konieczna dodatkowa weryfikacja wyjaśnień Sebastiana M. Wiadomości
Prokuratura: Konieczna dodatkowa weryfikacja wyjaśnień Sebastiana M.

Katowicka prokuratura powołała biegłego, który wyda uzupełniającą opinię w sprawie wypadku na autostradzie A1, w którym w 2023 r. zginęła trzyosobowa rodzina. Chodzi o weryfikację wyjaśnień złożonych przez podejrzanego w tej sprawie Sebastiana M.

Jest nowy sondaż prezydencki. Tak chcą zagłosować Polacy polityka
Jest nowy sondaż prezydencki. Tak chcą zagłosować Polacy

Karol Nawrocki z minimalną przewagą nad Rafałem Trzaskowskim. Najnowszy sondaż pokazuje, że walka o prezydenturę będzie wyjątkowo wyrównana.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Dzisiaj możemy się spodziewać poprawy pogody, będzie cieplej. Miejscami popada - na zachodzie kraju rano, wieczorem - we wschodnich województwach.

Jest nowy sondaż partyjny Wiadomości
Jest nowy sondaż partyjny

W sondażu partyjnym przygotowanym przez pracownię Opinia24 dla RMF FM największym poparciem cieszy się KO. Tuż za ugrupowaniem Donalda Tuska plasuje się Prawo i Sprawiedliwość.

Kinga Gajewska w ramach kampanii zawiozła do hospicjum worek kartofli. Internauci byli bezlitośni pilne
Kinga Gajewska w ramach kampanii zawiozła do hospicjum worek kartofli. Internauci byli bezlitośni

Kinga Gajewska, poseł PO i żona wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy, która zasłynęła wraz mężem pobieraniem dodatku mieszkaniowego, mimo posiadania domu, oraz niemal 90 tys. zł kilometrówek, postanowiła w ramach kampanii prezydenckiej zanieść do hospicjum paliatywnego worek kartofli, a akcją pochwalić się w mediach społecznościowych, gdzie pojawiły się zarówno zdjęcia, jak i film z podkładem muzycznym. Wywołała tym oburzenie internautów.

Waldemar Krysiak, były aktywista LGBT: Byle nie tęczowy Trzaskowski tylko u nas
Waldemar Krysiak, były aktywista LGBT: Byle nie tęczowy Trzaskowski

W najbliższą niedzielę zdecydujemy, kto będzie następnym prezydentem Polski. Jeżeli zostanie nim Trzaskowski, to nic już nie obroni polskich dzieci przed kalectwem, które promuje ideologia gender. Trzaskowski i jego ludzie od dawna bowiem wspierają działania, które skrzywdzić mogą najbardziej najmłodszych obywateli.

REKLAMA

Unijne dotacje głównie dla Francuzów? Solidarność Przemysłu Obronnego protestuje

Krajowa Sekcja Przemysłu Zbrojeniowego NSZZ „Solidarność” protestuje przeciwko „marginalizacji i ponownej zapaści polskiego przemysłu zbrojeniowego” w związku z toczącymi się w UE negocjacjami na temat Europejskiego Programu Przemysłu Obronnego (EDIP).
flaga UE Unijne dotacje głównie dla Francuzów? Solidarność Przemysłu Obronnego protestuje
flaga UE / fot. pixabay.com

Negatywne skutki dla polskich firm zbrojeniowych

Europejski Program Przemysłu Obronnego zakłada rozdysponowanie z funduszu kwoty dotacji w wysokości 1,5 mld euro w latach 2025–2027. To stosunkowo niewiele, ale bardzo możliwe, że EDIP stanowić będzie w przyszłości podstawę prawną dla kolejnych unijnych projektów wsparcia dla sektora obronnego opiewających na znacznie większe kwoty. Dlatego ważne jest wynegocjowanie jak najbardziej korzystnych rozwiązań dla Polski. 

W kwietniu połączone komisje przemysłu i obrony Parlamentu Europejskiego przyjęły niekorzystne z punktu widzenia Polski stanowisko w tej sprawie. Aby nowy program wszedł w życie, konieczne jest jeszcze porozumienie z Radą Unii Europejskiej. 

NSZZ „Solidarność” alarmuje, że „proponowane rozwiązania zawarte w tym programie będą miały poważne negatywne skutki dla funkcjonowania, stabilności i dalszego rozwoju polskich firm zbrojeniowych”. 

''Jedna z propozycji Parlamentu Europejskiego zakłada, że na dofinansowanie ze środków unijnych będą ujęte tylko produkty, które zawierają 70 procent komponentów wytworzonych w UE. Projekt 70 procent silnie forsowali Francuzi i Niemcy, którzy posiadają duży i rozwinięty przemysł obronny. Istnieje duże ryzyko, że większość środków unijnych trafi do Paryża i Berlina'' – wskazali. 

Zdaniem związkowców z Solidarności, a także europarlamentarzystów z PO i PiS, którzy głosowali przeciwko w Parlamencie Europejskim w tej sprawie, ten program powinien służyć wszystkim państwom, a nie przede wszystkim Francji. 

Próg komponentów w wysokości 70 procent oznaczałby, że Polska prawdopodobnie nie mogłaby uzyskać unijnego dofinansowania na budowę np. armatohaubic Krab. Polskie Kraby są oparte na południowokoreańskim podwoziu, niemieckim silniku (teraz będzie koreański) i wieżach na brytyjskiej licencji. 

Równy dostęp dla wszystkich państw

''EDIP w obecnym kształcie ogromnie faworyzuje największe podmioty z Europy Zachodniej, marginalizując rolę firm z Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski. (…) Doprowadzi do utraty miejsc pracy i ponownej zapaści branży zbrojeniowej w naszym kraju oraz do wypchnięcia naszych firm z europejskiego rynku obronnego'' – stwierdziła Krajowa Sekcja Przemysłu Obronnego NSZZ „Solidarność”. 

''Naszym zdaniem konieczne jest wprowadzenie mechanizmów gwarantujących równy dostęp do środków i projektów w ramach EDIP dla wszystkich państw członkowskich, niezależnie od ich wielkości czy pozycji gospodarczej'' – dodali. 

Tym samym związkowcy zaapelowali do prezydenta i rządu RP o podjęcie działań, które ochronią polski przemysł zbrojeniowy na forum UE, w tym „natychmiastowego rozpoczęcia rozmów z Brukselą”, by zagwarantować „pełnoprawny udział polskich firm w europejskiej współpracy obronnej”. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe