Mariusz Błaszczak mocno o sytuacji w Rumunii: To się może wydarzyć w Polsce, gdyby wygrał Trzaskowski

Co musisz wiedzieć?
- Agencja UE ds. Azylu poinformowała, że od 23 maja działa w kilku miejscowościach w Rumunii.
- Rumuński parlament ma rozpatrzyć projekt ustawy, zobowiązujący platformy społecznościowe do usuwania nielegalnych treści.
- Poseł Mariusz Błaszczak ostrzega, przed wygraną w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego.
Agencja UE ds. Azylu o Rumunii
Agencja UE ds. Azylu (EUAA) poinformowała, że od 23 maja działa już w Bukareszcie, Galati, Jassach, Radaucie, Somcuta Mare, Klużu-Napoka, Sybinie, Braszowie, Timisoarze i Konstancy. Wsparcie obejmuje między innymi:
- rejestrację wnioskodawców i beneficjentów ochrony tymczasowej,
- wywiady azylowe,
- rozbudowę centrów przyjęć,
- szkolenie urzędników oraz rozmieszczenie tłumaczy i ekspertów.
Agencja podkreśla, że działania są elementem wdrażania unijnego Paktu o Migracji i Azylu.
Według EUAA plan operacyjny potrwa do grudnia 2026 r. i ma być realizowany "przy ścisłej współpracy" z rumuńskimi instytucjami rządowymi.
- Nowy sondaż prezydencki. Spora przewaga Karola Nawrockiego
- Po wyborach w Rumunii pełną parą rusza pakt migracyjny
- Synoptycy ostrzegają. IMGW wydał nowy komunikat
- Emmanuel Macron uderzony przez żonę. Jest nagranie
- Tak klienci pubu Mentzena przywitali jego gości
- "Zupełnie za darmo". Komunikat wrocławskiego zoo
- Jest deklaracja Donalda Tuska ws. ewentualnych przedterminowych wyborów parlamentarnych
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- "Organizm daje sygnał". Robert Lewandowski rezygnuje
Cenzura internetu w Rumunii?
Ponadto rumuński parlament ma rozpatrzyć projekt ustawy, zobowiązujący platformy społecznościowe do usuwania nielegalnych treści w ciągu 15 minut od ich publikacji.
Jak zaznaczają eksperci i zachodnie media, projekt ustawy znacznie przekracza wymogi unijnego Rozporządzenia o Usługach Cyfrowych (DSA). Projekt zakłada:
- Usuwania nielegalnych treści w ciągu 15 minut od ich publikacji.
- Ograniczania zasięgu „potencjalnie szkodliwych treści” (takich jak mowa nienawiści czy dezinformacja) do maksymalnie 150 użytkowników.
- Zakazu promowania takich treści poprzez reklamy lub algorytmy rekomendacji.
- Współpracy z organami państwowymi, które mogą żądać usunięcia treści lub zablokowania kont bez uprzedniej kontroli sądowej.
- W przypadku, gdy ponad 30% zgłoszeń użytkowników dotyczących nielegalnych treści zostanie potwierdzonych przez władze w ciągu 30 dni, platforma może zostać ukarana grzywną w wysokości 1% swojego obrotu
Jest komentarz Mariusza Błaszczaka
Do powyższych doniesień medialnych odniósł się poseł Mariusz Błaszczak.
Rumunia jest idealnym przykładem tego co wydarzy się w Polsce, gdyby - nie daj Boże - wygrał Trzaskowski
- stwierdził Mariusz Błaszczak.
Natychmiastowa zgoda na przyjmowanie nielegalnych migrantów i ustawa wprowadzająca cenzurę w Internecie.
W Polsce Tusk i Trzaskowski dorzucą jeszcze wysłanie polskich żołnierzy na Ukrainę, implementację Zielonego Ładu i zgodę na umowę UE-Mercosur.
- napisał na platformie X poseł PiS.
Rumuński prezydent elekt – sojusznik Tuska i Trzaskowskiego
Warto zwrócić uwagę, że w drugiej turze wyborów prezydencki w Rumunii, które odbyły się 19 maja, zwyciężył Dan Nicuşor, postrzegany jako proeuropejski sojusznik premiera Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. W kampanii deklarował potrzebę "solidarności" z Unią, jednak starał się unikać jednoznacznych deklaracji na temat relokacji uchodźców.
– Unia Europejska to współpraca. Nie można tylko brać. Jeśli mamy korzyści netto z członkostwa, musimy wziąć na siebie część odpowiedzialności w pakcie migracyjnym – mówił Nicuşor.
Simion ostrzegał przed imigrantami
Jego rywal, lider AUR George Simion, ostrzegał przed "zalewem migrantów" i zapowiadał referendum. Polski poseł Janusz Kowalski na platformie X stwierdził: "W Rumunii już się zaczęło. Tego chcecie?".
Czy scenariusz powtórzy się w Polsce?
Zwolennicy prawicy przekonują, że wygrana kandydata wspieranego przez europejską chadecję i liberałów automatycznie uruchomi obowiązki relokacyjne także w Warszawie. Ich zdaniem argument o milionach przyjętych uchodźców z Ukrainy nie zwalnia z nowych kwot ustalonych w Brukseli.
Argument "Ukraińcy" nie wystarczy?
Bruksela podkreśla, że mechanizm paktu przewiduje zarówno relokację, jak i opłatę solidarnościową. Rumunia, podobnie jak Polska, udzieliła schronienia ludności ukraińskiej, lecz tymczasowa ochrona jest odrębnym instrumentem. Jeśli więc Polska wybierze drogę wiecznej odmowy, może – tak jak zapowiadał Simion – stanąć przed koniecznością płacenia ponad 20 000 euro za każdego nieprzyjętego migranta.
Rumunia jest idealnym przykładem tego co wydarzy się w Polsce, gdyby - nie daj Boże - wygrał Trzaskowski.
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) May 26, 2025
Natychmiastowa zgoda na przyjmowanie nielegalnych migrantów i ustawa wprowadzająca cenzurę w Internecie. W Polsce Tusk i Trzaskowski dorzucą jeszcze wysłanie polskich…