Nowy dziennikarz dołącza do Kanału Zero

Co musisz wiedzieć:
- Grzegorz Ślubowski przez 23 lata był związany z Polskim Radiem, m.in. jako korespondent w Moskwie i szef redakcji międzynarodowej
- W latach 2012–2019 kierował naczelną redakcją publicystyki międzynarodowej, zanim została rozwiązana
- Od kilku lat pracował jako konsul generalny RP w Sankt Petersburgu, aż do zamknięcia konsulatu w 2025 roku
Nowy dziennikarz dołącza do Kanału Zero
„Dopiero zaczynam stałą pracę, wiele projektów dopiero wystartuje”
- zapowiada Ślubowski.
Po ponad dwóch dekadach pracy w mediach publicznych i kilku latach na placówce dyplomatycznej, Grzegorz Ślubowski wrócił do Polski na początku 2025 roku. Powodem była decyzja rosyjskich władz o cofnięciu zgody na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego RP w Sankt Petersburgu. To odpowiedź na zamknięcie przez stronę polską rosyjskiego konsulatu w Poznaniu – działania te były wzajemnymi retorsjami po ujawnieniu przypadków sabotażu powiązanego z rosyjskimi służbami.
Ślubowski ma duże doświadczenie dziennikarskie. Przez 23 lata pracował w Polskim Radiu. W latach 2012–2019 kierował naczelną redakcją publicystyki międzynarodowej, a później redakcją międzynarodową radiowej Trójki. W Programie 1 prowadził również audycję „Więcej świata”. Przez sześć lat pełnił funkcję moskiewskiego korespondenta.
- Nowe doniesienia o księżnej Kate. Pałac Buckingham przerwał milczenie
- Wybory prezydenckie. PKW podała pierwsze dane o frekwencji
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Komunikat dla mieszkańców Lublina
O czym jest Kanał Zero?
Kanał Zero to nowatorski projekt medialny, który łączy publicystyczne programy z aktualnymi wydarzeniami. Na kanale poruszane są tematy polityczne, społeczne i sportowe. Najczęściej są one przedstawiane w dynamiczny i nieraz kontrowersyjny sposób. Stanowski, będący jedną z najbarwniejszych postaci polskiej sceny dziennikarskiej, nie boi się trudnych pytań ani ostrych opinii, co przyciąga rzesze zainteresowanych osób.
Portal Zero.pl
Stanowski w kwietniu informował, że kupił domenę Zero.pl za ponad 60 tys. zł, co otwiera drogę do uruchomienia nowego portalu informacyjno-publicystycznego. „Czas zbudować coś większego” - zapowiedział Stanowski na platformie X (dawniej Twitter). Wyjawił, że ma ambicję, by projekt stał się jednym z czołowych źródeł informacji w Polsce.