Co zobaczyli średniowieczni uczeni? Astronomowie znów patrzą w niebo

W 1217 roku opat Burchard, przełożony opactwa Usberg, opisał w swojej kronice niezwykłe zjawisko. Każdej nocy widział gwiazdę, która świeciła słabo. Aż nagle pewnego dnia rozbłysła bardzo jasnym światłem. Ten blask utrzymywał się przez kilka dni. Czy był to jeden z najrzadszych fenomenów na niebie - tzw. nowa powrotna?
Gwiazdy niebo Co zobaczyli średniowieczni uczeni? Astronomowie znów patrzą w niebo
Gwiazdy niebo / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • W 1217 roku opat Burchard zapisał w kronice, że widział jasne światło na niebie - nazwał to „cudownym znakiem”
  • Obiekt ten pojawił się w gwiazdozbiorze Korony Północnej i świecił przez kilka dni
  • Naukowcy uważają, że mogła to być tzw. nowa powrotna - rzadkie zjawisko astronomiczne
  • Najbardziej prawdopodobny kandydat to gwiazda T Coronae Borealis, oddalona o około 3000 lat świetlnych

Astronomowie wciąż czekają

Gwiazda ta rozbłyska mniej więcej co 80 lat - ostatnio w 1946 roku. Kolejny rozbłysk przewidywano na 2024 lub 2025 rok.

W średniowieczu to właśnie mnisi zapisywali różne zdarzenia, także te na niebie. Większość ludzi była zbyt zajęta codziennym życiem, by patrzeć w gwiazdy, a dostęp do wiedzy miała tylko garstka.

Burchard napisał: „Widziano cudowny znak”, a potem dodał, że obiekt „świecił wielkim światłem przez wiele dni”. Znajdował się on w gwiazdozbiorze Korony Północnej. Naukowcy uważają, że mógł to być pierwszy opis nowej powrotnej - bardzo rzadkiego zjawiska, gdy jedna gwiazda pochłania materię drugiej, a potem następuje potężny rozbłysk.

Dziś wiemy, że takich gwiazd na niebie jest bardzo mało. Najbardziej znane to: T Coronae Borealis, RS Ophiuchi, T Pyxidis.

Zjawisko zaobserwowano prawdopodobnie wiele lat temu

Badacz B. Schaefer z Uniwersytetu w Luizjanie uważa, że Burchard widział właśnie T Coronae Borealis - gwiazdę oddaloną o niemal 3000 lat świetlnych. Obiekt ten co ok. 80 lat rozjaśnia się na około tydzień. Zjawiska te zanotowano m.in. w 1866 i 1946 roku. Naukowcy czekali, że T CrB ponownie rozbłyśnie w latach 2024/25. Jak dotąd - nic się nie wydarzyło. Ale wiele osób z całego świata nadal śledzi niebo. Może "cudowny znak" znów się pojawi.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Po kilku miesiącach prac modernizacyjnych MPK Wrocław zakończyło remont skrzyżowania Pomorska/Dubois. Od soboty tramwaje i autobusy wróciły na swoje stałe trasy, a mieszkańcy mogą korzystać z odnowionej infrastruktury.

Aneta Rygielska ze srebrnym medalem mistrzostw świata w boksie Wiadomości
Aneta Rygielska ze srebrnym medalem mistrzostw świata w boksie

Aneta Rygielska wywalczyła w Liverpoolu srebrny medal mistrzostw świata w boksie w kategorii 60 kg. W finale przegrała z Brazylijką Rebecą de Lima Santos 2:3 (28:29, 29:28, 29:28, 28:29, 27:30).

Powstanie arabskie NATO? Negocjacje na szczycie w Katarze z ostatniej chwili
Powstanie arabskie "NATO"? Negocjacje na szczycie w Katarze

Egipt naciska na utworzenie wspólnych arabskich sił zbrojnych na wzór NATO, które byłyby zdolne do ochrony każdego państwa członkowskiego narażonego na agresję. Według dziennika „The Arab News” Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim w Dosze w Katarze.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

W niedzielę, z okazji 100-lecia kursowania autobusów po Poznaniu oraz w ramach obchodów 145-lecia komunikacji miejskiej, ulicami stolicy Wielkopolski przejedzie parada autobusów. Wydarzenie będzie okazją do tego, by wsiąść zarówno do zabytkowych pojazdów, jak i do tych najnowocześniejszych.

Totalny paraliż. Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację Wiadomości
"Totalny paraliż". Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację

Znany stylista fryzur gwiazd, Łukasz Urbański, przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Informacją podzielił się z fanami na Instagramie, publikując zdjęcie ze szpitalnego łóżka i opatrując je żartobliwym komentarzem:

Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku z ostatniej chwili
Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku

Ponad sto razy wyjeżdżali już strażacy w województwie śląskim do zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej interwencji odnotowano w Katowicach, a stan alarmowy przekroczono na wodowskazie Szabelnia na Brynicy na Śląsku.

Niemcy grają na dwa fronty. Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez Wiadomości
"Niemcy grają na dwa fronty". Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez

Mimo trwającej wojny w Ukrainie i obowiązujących sankcji wobec Rosji, niemiecki eksport produktów technologii medycznej nie tylko nie spada, ale, jak czytamy na portalu welt.de, "wręcz kwitnie". Największe wzrosty dotyczą protez i sztucznych stawów, które w pierwszym półroczu 2025 roku sprzedawano za granicę znacznie częściej niż rok wcześniej. Publicystka współpracująca z portalem Tysol.pl, Aleksandra Fedorska, komentuje: "Niemcy grają na dwa fronty".

Po co Donald Tusk nas straszy? tylko u nas
Po co Donald Tusk nas straszy?

Sytuacja, w której znajduje się Polska jest groźna obiektywnie. I jest groźna od dawna, sam o tym pisałem wielokrotnie. I ta groza narasta, choć dzięki wyborowi Karola Nawrockiego na Prezydenta RP wróciły również szanse. Natomiast po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez kilkanaście dronów, tę grozę Donald Tusk, a w moim najgłębszym przekonaniu również Niemcy, przeciwko nam bardzo skutecznie wykorzystują.

Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 

Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

REKLAMA

Co zobaczyli średniowieczni uczeni? Astronomowie znów patrzą w niebo

W 1217 roku opat Burchard, przełożony opactwa Usberg, opisał w swojej kronice niezwykłe zjawisko. Każdej nocy widział gwiazdę, która świeciła słabo. Aż nagle pewnego dnia rozbłysła bardzo jasnym światłem. Ten blask utrzymywał się przez kilka dni. Czy był to jeden z najrzadszych fenomenów na niebie - tzw. nowa powrotna?
Gwiazdy niebo Co zobaczyli średniowieczni uczeni? Astronomowie znów patrzą w niebo
Gwiazdy niebo / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • W 1217 roku opat Burchard zapisał w kronice, że widział jasne światło na niebie - nazwał to „cudownym znakiem”
  • Obiekt ten pojawił się w gwiazdozbiorze Korony Północnej i świecił przez kilka dni
  • Naukowcy uważają, że mogła to być tzw. nowa powrotna - rzadkie zjawisko astronomiczne
  • Najbardziej prawdopodobny kandydat to gwiazda T Coronae Borealis, oddalona o około 3000 lat świetlnych

Astronomowie wciąż czekają

Gwiazda ta rozbłyska mniej więcej co 80 lat - ostatnio w 1946 roku. Kolejny rozbłysk przewidywano na 2024 lub 2025 rok.

W średniowieczu to właśnie mnisi zapisywali różne zdarzenia, także te na niebie. Większość ludzi była zbyt zajęta codziennym życiem, by patrzeć w gwiazdy, a dostęp do wiedzy miała tylko garstka.

Burchard napisał: „Widziano cudowny znak”, a potem dodał, że obiekt „świecił wielkim światłem przez wiele dni”. Znajdował się on w gwiazdozbiorze Korony Północnej. Naukowcy uważają, że mógł to być pierwszy opis nowej powrotnej - bardzo rzadkiego zjawiska, gdy jedna gwiazda pochłania materię drugiej, a potem następuje potężny rozbłysk.

Dziś wiemy, że takich gwiazd na niebie jest bardzo mało. Najbardziej znane to: T Coronae Borealis, RS Ophiuchi, T Pyxidis.

Zjawisko zaobserwowano prawdopodobnie wiele lat temu

Badacz B. Schaefer z Uniwersytetu w Luizjanie uważa, że Burchard widział właśnie T Coronae Borealis - gwiazdę oddaloną o niemal 3000 lat świetlnych. Obiekt ten co ok. 80 lat rozjaśnia się na około tydzień. Zjawiska te zanotowano m.in. w 1866 i 1946 roku. Naukowcy czekali, że T CrB ponownie rozbłyśnie w latach 2024/25. Jak dotąd - nic się nie wydarzyło. Ale wiele osób z całego świata nadal śledzi niebo. Może "cudowny znak" znów się pojawi.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe