Benzyna po 11 złotych. UE szykuje potężne uderzenie w kieszenie Polaków

Co musisz wiedzieć?
- ETS-2 to nowy podatek klimatyczny, który obejmie m.in. paliwa i ogrzewanie – także w prywatnych domach.
- Dla przeciętnej rodziny koszty mogą wzrosnąć nawet o kilkanaście tysięcy złotych rocznie do 2050 roku – zwłaszcza przy korzystaniu z węgla.
- Wzrosną również ceny paliw, nawet do 11 zł za litr.
- Polacy poniosą wyższe koszty niż mieszkańcy cieplejszych krajów UE.
- Nowe przepisy mają wejść w życie w 2027 roku, a ich wdrożenie już trwa – mimo rosnącego niepokoju społecznego.
Droższe paliwa, ogrzewanie i gaz. ETS-2 już w drodze
Unia Europejska nie ustaje w przygotowaniach rewolucji, która – pod płaszczykiem walki ze zmianami klimatu – oznacza poważne podwyżki dla milionów obywateli. Nowy system ETS-2 obejmie codzienne wydatki Polaków: od tankowania auta, po ogrzewanie domu. Efekt? Olbrzymi wzrost kosztów życia, który Polacy odczują już w najbliższych latach.
Co to jest ETS-2 i jak działa?
ETS-2, czyli nowy system handlu uprawnieniami do emisji CO2, to rozszerzenie istniejącego już unijnego mechanizmu (ETS). O ile dotychczas obejmował on głównie przemysł i energetykę, teraz wchodzi w życie jego druga wersja – obejmująca transport drogowy, budynki mieszkalne, handlowe i usługowe, a także inne sektory korzystające z paliw kopalnych, takich jak gaz i węgiel.
Podstawowa zasada systemu jest prosta: kto zanieczyszcza, ten płaci. Firmy i dostawcy paliw będą musieli kupować specjalne uprawnienia do emisji CO2, co przełoży się na wyższe ceny dla konsumentów.
- Potężny sukces Nawrockiego. Jeszcze nie jest prezydentem, a już załatwił dla Polski zmianę bardzo niekorzystnej decyzji Bidena
- Niemcy nawet nie pytają Polaków. Jest odpowiedź Bundeswehry ws. samochodów niemieckiej armii w Polsce
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat
- On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
Jakie będą podwyżki dla przeciętnej rodziny?
Raport ekspertów – Wandy Buk i Marcina Izdebskiego – nie pozostawia złudzeń: polskie gospodarstwa domowe są jednymi z najbardziej narażonych na wzrost kosztów. Dlaczego? Bo Polska zużywa najwięcej węgla do ogrzewania i ma duże zapotrzebowanie na ciepło.
Do 2030 roku średnia polska rodzina może zapłacić dodatkowo:
- +2985 zł rocznie, jeśli korzysta z węgla,
- +145 zł rocznie, jeśli używa gazu ziemnego.
Do 2040 roku średnia polska rodzina może zapłacić dodatkowo:
- +25 738 zł rocznie, jeśli korzysta z węgla,
- +9647 zł rocznie, jeśli używa gazu ziemnego.
Do 2050 roku średnia polska rodzina może zapłacić dodatkowo:
- +26 592 zł rocznie, jeśli korzysta z węgla,
- +16 346 zł rocznie, jeśli używa gazu ziemnego.
Najwyższe koszty systemu ETS-2 będą ponosili mieszkańcy najstarszych, nieocieplonych budynków jednorodzinnych.
Kosmiczne ceny paliw
Na nowych regulacjach drastycznie ucierpi również transport – ceny paliw takich jak benzyna, diesel czy LPG mają znacząco wzrosnąć.
Jak podaje portal forsal.pl, dodatkowy koszt netto paliw transportowych będzie się zwiększał następująco [zł/l]:
Diesel
- wzrost o 0,65 zł do 2030 r.
- wzrost o 3,41 zł do 2040 r.
- wzrost o 5,77 zł do 2050 r.
Benzyna
- wzrost o 0,54 zł do 2030 r.
- wzrost o 2,84 zł do 2040 r.
- wzrost o 4,80 zł do 2050 r.
LPG
- wzrost o 0,38 zł do 2030 r.
- wzrost o 1,99 zł do 2040 r.
- wzrost o 4,80 zł do 2050 r.
Finalnie ceny paliw mogą przedstawiać się następująco: benzyna – 11,61 (zł/l), olej napędowy – 11,76 (zł/l), LPG – 7,82 (zł/l).
Polska najbardziej poszkodowana?
Nowy system będzie działał jednakowo we wszystkich krajach UE, niezależnie od poziomu zarobków, klimatu czy struktury gospodarki. Dla Polski oznacza to duży problem – nasze potrzeby grzewcze są większe niż w ciepłych krajach południowej Europy, a dochody mieszkańców – znacznie niższe.
Kiedy ETS-2 wejdzie w życie?
Nowe regulacje mają zacząć obowiązywać od 2027 roku. Obecnie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska trwają prace nad wdrożeniem dyrektywy do polskiego prawa. Zgodnie z unijnym prawem Polska musi dostosować się do nowych zasad – w przeciwnym razie grożą jej wysokie kary finansowe.
"Drapieżny Zielony (nie)Ład" – raport na zlecenie NSZZ ''Solidarność''
"Drapieżny Zielony (nie)Ład" to pierwszy w Polsce raport na temat skutków wprowadzenia w państwach członkowskich UE polityki klimatycznej w obecnym kształcie. Raport powstał na zlecenie NSZZ "Solidarność", a opracował go zespół cenionych, niezależnych ekspertów zajmujących się polityką klimatyczną z różnych perspektyw.
W pracach nad raportem brali udział: prof. Witold Modzelewski, prof. Ryszard Piotrowski, prof. Maciej Chorowski, prof. Iwona Jelonek, prof. Władysław Mielczarski, prof. dr hab. inż. Ziemowit Malecha, dr Alina Landowska, dr Katarzyna Obłąkowska, Tomasz Cukiernik, Marek Lachowicz, Katarzyna Wawrzonkiewicz i Cezary Wincenciak. Raport powstał pod redakcją dr. Artura Bartoszewicza.
Autorzy doszli do wniosku, że polityka tzw. Zielonego Ładu przyniesie negatywne skutki dla Polski w wielu obszarach. ''Zarówno koncepcja Europejskiego Zielonego Ładu, jak i służące do jej realizacji istotne rozwiązania szczegółowe są niezgodne z postanowieniami Konstytucji RP" – dowodzi prof. dr hab. Ryszard Piotrowski.
"Polacy nie popierają Europejskiego Zielonego Ładu w kształcie znanym w kwietniu 2024 r. Odrzucają większość z 21 rozwiązań tej polityki. Jest to dowód na autokratyczność, a nie demokratyczność działań władz europejskich" – wykazuje z kolei dr Katarzyna Obłąkowska.
Prof. dr hab. Witold Modzelewski i mgr Katarzyna Wawrzonkiewicz dowodzą z kolei, że polski system podatkowy nie jest gotowy na implementację Zielonego Ładu i Paktu Klimatycznego w wyznaczonych przez UE ramach czasowych. "Wprowadzenie opisanych ograniczeń i nakazów będzie skutkować drastycznym wzrostem wydatków budżetowych przy jednoczesnym zubożeniu społeczeństwa i podatników prowadzących działalność gospodarczą (rolniczą i pozarolniczą), a przede wszystkim spadkiem wpływów z najważniejszych podatków" – piszą.
"Europejski Zielony Ład to próba znaczącego przekształcenia europejskiej gospodarki oraz wzorców konsumpcji. Wiąże się to z fundamentalną przebudową europejskiego systemu energetycznego oraz restrukturyzacją relacji między UE a jej partnerami handlowymi. Wymaga to ustalenia nowych priorytetów międzynarodowej polityki gospodarczej Europy" – to wnioski Marka Lachowicza.
Cały raport w najnowszej wersji dostępny jest pod adresem: www.preczzzielonymladem.pl/raport
Drukowaną wersję raportu można zaś kupić poprzez stronę: www.solidarnosc.sklep.pl