Depardieu skazany w seksaferze. Tłumaczył, że "jest z innej epoki"

Gerard Depardieu został skazany we wtorek na półtora roku więzienia w zawieszeniu za napaści seksualne. Sąd w Paryżu uznał winę aktora w związku ze skargami złożonymi przez dwie kobiety.
Gerard Depardieu Depardieu skazany w seksaferze. Tłumaczył, że
Gerard Depardieu / CHRISTOPHE PETIT TESSON PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Paryski sąd skazał Gerarda Depardieu na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu za napaść seksualną.
  • Wyrok, który zapadł, jest zgodny z żądaniami prokuratury.
  • Proces dotyczył wydarzeń na planie filmu "Les volets verts" w 2021 roku.

 

Oprócz kary więzienia w zawieszeniu sąd orzekł dwuletni zakaz wybierania na funkcje publiczne oraz wpisanie Depardieu do wykazu sprawców wykroczeń o charakterze seksualnym. Obrona poinformowała, że aktor odwoła się od wyroku.

 

 

Depardieu skazany w seksaferze. Tłumaczył, że "jest z innej epoki"

Proces dotyczył wydarzeń w 2012 r. na planie filmu "Les volets verts". Jedna z kobiet oskarżających Depardieu była scenografką filmu, druga – asystentką produkcji. Obie zeznały, że Depardieu chwytał je za pośladki i biust; do jednej z nich kierował przy tym komentarze o charakterze seksualnym.

Depardieu zaprzeczał oskarżeniom. Na procesie przekonywał, że jest "z innej epoki". Przyznał, że dopuszcza się obscenicznych uwag, ale też zapewniał, że "napaść seksualna" jest "czymś poważniejszym" niż zarzucane mu czyny. 

Adwokat aktora Jeremie Assous nazywał kobiety oskarżające Depardieu histeryczkami, zarzucał im kłamstwo i przekonywał, że aktor jest ofiarą nękania.

 

Aktor nie przybył na ogłoszenie wyroku

Ogłaszając wyrok, sędzia Thierry Donard powiedział, że Depardieu jest znany z prowokacyjnych wypowiedzi, mówienia bez ogródek i sprośnych żartów.

Niektórzy mówią, że jest to część jego osobowości, i nie mają mu tego za złe. Inni uznają to za poważne

– powiedział.

Depardieu nie przybył na ogłoszenie wyroku; jest obecnie w Portugalii, gdzie bierze udział w realizacji filmu reżyserowanego przez jego przyjaciółkę Fanny Ardant. 

We Francji nie grał w filmie od czasu "Les volets verts". Komentując wyrok, telewizja BFMTV wyraziła przypuszczenie, że może być on końcem kariery Depardieu we Francji.

 

To nie pierwsza tego typu sprawa

Była to pierwsza sprawa, w której aktor został formalnie oskarżony o napastowanie, choć wcześniej inne kobiety zarzucały mu niedopuszczalne zachowanie. Ich skargi nie stały się jednak podstawą zarzutów, albo z powodu braku dowodów, albo z powodu przedawnienia. Depardieu objęty jest jeszcze postępowaniem dotyczącym oskarżeń o gwałt w 2018 roku, złożonych przez aktorkę Charlotte Arnould.

Depardieu, który zagrał w około 250 filmach i zdobył międzynarodową sławę, przez lata uznawany był za ikonę kina francuskiego. Jest najbardziej znanym artystą filmowym we Francji, którego dotyczą oskarżenia nagłośnione przez ruch MeToo, demaskujący nadużycia seksualne w świecie kina.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdyni

Ważna wiadomość dla mieszkańców Gdyni i wszystkich, którym leży na sercu lokalne dziedzictwo. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję ministra kultury, która wcześniej skreśliła historyczne korty i stadion przy ul. Ejsmonda z listy zabytków. Sprawa wraca do ponownego rozpatrzenia.

Arabia Saudyjska: Podpisano umowę na zakup uzbrojenia z USA za 142 mld dolarów Wiadomości
Arabia Saudyjska: Podpisano umowę na zakup uzbrojenia z USA za 142 mld dolarów

Arabia Saudyjska podpisała we wtorek umowę na zakup od USA uzbrojenia za blisko 142 mld dolarów - poinformował Biały Dom.

Wybory prezydenta w Rumunii. Zaskakujące wyniki sondażu z ostatniej chwili
Wybory prezydenta w Rumunii. Zaskakujące wyniki sondażu

Lider prawicowej AUR George Simion i proeuropejski burmistrz Bukaresztu Nicosur Dan mają równe poparcie przed drugą turą wyborów prezydenckich 18 maja - wynika z sondażu firmy AtlasIntel. Analitycy zauważają jednak, że badanie nie uwzględnia diaspory, wśród której przewagę ma Simion.

Polscy żołnierze na Ukrainie? Prowadzone są rozmowy z ostatniej chwili
Polscy żołnierze na Ukrainie? "Prowadzone są rozmowy"

"USA prowadzą rozmowy z Polską o wysłaniu żołnierzy na zachodnią Ukrainę" – donosi branżowy serwis zajmujący się tematyką obronną Defence24.pl we wtorek po południu.

Witkoff i Kellogg wezmą udział w ewentualnych rozmowach pokojowych w Stambule z ostatniej chwili
Witkoff i Kellogg wezmą udział w ewentualnych rozmowach pokojowych w Stambule

Wysocy rangą przedstawiciele Białego Domu, Steve Witkoff i Keith Kellogg, udadzą się do Stambułu, gdzie w czwartek mają wziąć udział w ewentualnych ukraińsko-rosyjskich negocjacji pokojowych – podał we wtorek Reuters, powołując się na trzy źródła zaznajomione z planami.

Atak na kampusie UW. Nowe informacje ws. Mieszka R. Wiadomości
Atak na kampusie UW. Nowe informacje ws. Mieszka R.

Na temat Mieszka R., studenta, który w bestialski sposób zamordował pracownice UW, opinie wydają kolejni psycholodzy i psychiatrzy. Biegły sądowy Jerzy Pobocha nie wyklucza, że w przypadku tego zabójcy nie było żadnych sygnałów świadczących o chorobie. - Wystarczy nawet niewielka ilość jakichś dopalaczy, narkotyków, czy alkoholu, by wyzwolić tak silną psychozę - przyznaje dr Pobocha.

Papież Leon XIV przed wizytą na Ukrainie zatrzyma się w Polsce z ostatniej chwili
Papież Leon XIV przed wizytą na Ukrainie zatrzyma się w Polsce

Włoski dziennik "La Repubblica" poinformował we wtorek, że jedną z pierwszych podróży zagranicznych papieża Leona XIV będzie wizyta na Ukrainie. Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina podkreśla, że podróż na Ukrainę przebiega przez Rzeszów, zatem świeżo wybrany następca św. Piotra na pewno zatrzyma się także w Polsce. "Zobaczymy, czy Episkopat załatwi więcej" – dodaje Jasina. 

Opublikowano nagranie z Dorotą Wysocką-Schnepf przed debatą w TVP w likwidacji. Coś chyba poszło nie tak Wiadomości
Opublikowano nagranie z Dorotą Wysocką-Schnepf przed debatą w TVP w likwidacji. Coś chyba poszło nie tak

W poniedziałek 12 maja na antenie TVP odbyła się ostatnia przed pierwszą turą wyborów prezydenckich debata. Wydarzenie miało miejsce w siedzibie Telewizji Polskiej, a prowadzącą, ku zaskoczeniu większości kandydatów, okazała się być Dorota Wysocka-Schnepf, której wybór do tej funkcji spotkał się wcześniej z ostrym sprzeciwem 8 z 11 sztabów wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Zakończył się remont drogi fortecznej łączącej ogrody królewskie Zamku Królewskiego na Wawelu z ulicą Kanoniczą.

Ukraińskie służby: Agent GRU przygotowywał atak na linie elektrowni jądrowej z ostatniej chwili
Ukraińskie służby: Agent GRU przygotowywał atak na linie elektrowni jądrowej

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, który przygotowywał ataki na linie energetyczne, prowadzące z Rówieńskiej Elektrowni Jądrowej do Kijowa i regionu stołecznego – powiadomiła SBU w komunikacie we wtorek.

REKLAMA

Depardieu skazany w seksaferze. Tłumaczył, że "jest z innej epoki"

Gerard Depardieu został skazany we wtorek na półtora roku więzienia w zawieszeniu za napaści seksualne. Sąd w Paryżu uznał winę aktora w związku ze skargami złożonymi przez dwie kobiety.
Gerard Depardieu Depardieu skazany w seksaferze. Tłumaczył, że
Gerard Depardieu / CHRISTOPHE PETIT TESSON PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Paryski sąd skazał Gerarda Depardieu na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu za napaść seksualną.
  • Wyrok, który zapadł, jest zgodny z żądaniami prokuratury.
  • Proces dotyczył wydarzeń na planie filmu "Les volets verts" w 2021 roku.

 

Oprócz kary więzienia w zawieszeniu sąd orzekł dwuletni zakaz wybierania na funkcje publiczne oraz wpisanie Depardieu do wykazu sprawców wykroczeń o charakterze seksualnym. Obrona poinformowała, że aktor odwoła się od wyroku.

 

 

Depardieu skazany w seksaferze. Tłumaczył, że "jest z innej epoki"

Proces dotyczył wydarzeń w 2012 r. na planie filmu "Les volets verts". Jedna z kobiet oskarżających Depardieu była scenografką filmu, druga – asystentką produkcji. Obie zeznały, że Depardieu chwytał je za pośladki i biust; do jednej z nich kierował przy tym komentarze o charakterze seksualnym.

Depardieu zaprzeczał oskarżeniom. Na procesie przekonywał, że jest "z innej epoki". Przyznał, że dopuszcza się obscenicznych uwag, ale też zapewniał, że "napaść seksualna" jest "czymś poważniejszym" niż zarzucane mu czyny. 

Adwokat aktora Jeremie Assous nazywał kobiety oskarżające Depardieu histeryczkami, zarzucał im kłamstwo i przekonywał, że aktor jest ofiarą nękania.

 

Aktor nie przybył na ogłoszenie wyroku

Ogłaszając wyrok, sędzia Thierry Donard powiedział, że Depardieu jest znany z prowokacyjnych wypowiedzi, mówienia bez ogródek i sprośnych żartów.

Niektórzy mówią, że jest to część jego osobowości, i nie mają mu tego za złe. Inni uznają to za poważne

– powiedział.

Depardieu nie przybył na ogłoszenie wyroku; jest obecnie w Portugalii, gdzie bierze udział w realizacji filmu reżyserowanego przez jego przyjaciółkę Fanny Ardant. 

We Francji nie grał w filmie od czasu "Les volets verts". Komentując wyrok, telewizja BFMTV wyraziła przypuszczenie, że może być on końcem kariery Depardieu we Francji.

 

To nie pierwsza tego typu sprawa

Była to pierwsza sprawa, w której aktor został formalnie oskarżony o napastowanie, choć wcześniej inne kobiety zarzucały mu niedopuszczalne zachowanie. Ich skargi nie stały się jednak podstawą zarzutów, albo z powodu braku dowodów, albo z powodu przedawnienia. Depardieu objęty jest jeszcze postępowaniem dotyczącym oskarżeń o gwałt w 2018 roku, złożonych przez aktorkę Charlotte Arnould.

Depardieu, który zagrał w około 250 filmach i zdobył międzynarodową sławę, przez lata uznawany był za ikonę kina francuskiego. Jest najbardziej znanym artystą filmowym we Francji, którego dotyczą oskarżenia nagłośnione przez ruch MeToo, demaskujący nadużycia seksualne w świecie kina.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe