Niemiecka dziennikarka twierdzi, że Merz dogadał się z Tuskiem ws. imigrantów, ale milczą ze względu na wybory

Donald Tusk i Friedrich Merz zgadzają się po cichu w sprawie imigrantów, a publicznie mówią coś zupełnie innego - pisze dziennikarka Euronews Zara Riffler. Publicystka dodaje, że rozumie "wściekłość w Polce". 
Friedrich Merz i Donald Tusk w Warszawie Niemiecka dziennikarka twierdzi, że Merz dogadał się z Tuskiem ws. imigrantów, ale milczą ze względu na wybory
Friedrich Merz i Donald Tusk w Warszawie / PAP/Radek Pietruszka

 

Co musisz wiedzieć?

  • Donald Tusk i Friedrich Merz spotkali się w środę w Warszawie. 
  • Polski premier i niemiecki kanclerz rozmawiali między innymi o wyrzucanych imigrantach zza Odry na teren RP.  
  • Tusk, według niemieckich mediów twardo negocjuje z Merzem
  • W rzeczywistości, jak pisze wpływowa niemiecka dziennikarka, to tylko pozory   

Niemiecka dziennikarka: Brak zgody tylko przed kamerami

Niemiecki Bild, a zanim Onet rozpisują się w czwartek o nie do końca sympatycznej atmosferze, jak miała miejsce podczas wczorajszych rozmów między kanclerzem Niemiec Friedrich Merzem a premierem Donaldem Tuskiem. W relacji można przeczytać nawet o Tusku "wytrąconym z równowagi" i Merzu starającym się załagodzić sytuację. Chodziło m.in. o uporządkowanie  zawracanie i odsyłanie imigrantów z Niemiec do Polski. 

Do sprawy odniosła się wpływowa niemiecka dziennikarka Zara Riffler. "W rzeczywistości nie ma żadnego problemu z Polską!" - napisała w mediach społecznościowych. "Chciałabym przypomnieć, że w Polsce trwa obecnie kampania wyborcza. Dlatego Donald Tusk i Friedrich Merz zgadzają się po cichu, a publicznie mówią coś zupełnie innego" - przyznała dziennikarka.

 

Piękna polityczna sztuczka 

Znają się od dawna i już wcześniej utrzymywali ze sobą kontakt. Tusk nie może sobie pozwolić na natychmiastowe przyjęcie zawróconych przez Niemcy imigrantów. Przynajmniej nie publicznie.

- zaznacza Riffler.

Piękna polityczna sztuka. Fantastyczny. Merz uczynił to dyplomatycznie i umiejętnie. Trzeba mu przyznać rację. Ponieważ dziś dochodzi już do kolejnych zawróceń [imigrantów] – także do Polski. Dzięki temu Merz faktycznie odniósł sukces."

- pochwaliła swojego kanclerza dziennikarka.

 

Riffler: Wściekłość w Polsce zrozumiała 

Zara Riffler przyznaje też, że "nawiasem mówiąc, polska wściekłość ze wszech stron jest zrozumiała".

Wściekłość w Polsce wynika w dużej mierze z faktu, że Niemcy jak dotąd oferowały największe zachęty do ubiegania się o azyl, dlatego migranci podróżują przez Polskę, aby dotrzeć do Niemiec

- wyjaśnia publicystka i przyznaje, że "teraz Polska ma przyjąć z powrotem migrantów, którzy chcą udać się do Niemiec z powodu pobłażliwej polityki migracyjnej tego kraju".

 

Niemcy chcą więcej odesłań imigrantów

Dziennikarka pisze, że "nie jest jeszcze jasne, jak regularne [imigranci] będą odsyłani do Polski". Jedno jednak jest jasne: "że minister spraw wewnętrznych Dobrindt [Alexander Dobrindt]  chciałby zobaczyć w statystykach więcej odesłań [imigrantów] niż dotychczas. 

Zara Riffler pisze o pozornym braku zgody Tuska na niemieckie warunki. Jednak szybko dodaje, "że między Tuskiem i Merzem nie ma żadnych 'problemów'. Panowie świetnie się dogadują" - podkreśla niemiecka dziennikarka. 


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

Niemiecka dziennikarka twierdzi, że Merz dogadał się z Tuskiem ws. imigrantów, ale milczą ze względu na wybory

Donald Tusk i Friedrich Merz zgadzają się po cichu w sprawie imigrantów, a publicznie mówią coś zupełnie innego - pisze dziennikarka Euronews Zara Riffler. Publicystka dodaje, że rozumie "wściekłość w Polce". 
Friedrich Merz i Donald Tusk w Warszawie Niemiecka dziennikarka twierdzi, że Merz dogadał się z Tuskiem ws. imigrantów, ale milczą ze względu na wybory
Friedrich Merz i Donald Tusk w Warszawie / PAP/Radek Pietruszka

 

Co musisz wiedzieć?

  • Donald Tusk i Friedrich Merz spotkali się w środę w Warszawie. 
  • Polski premier i niemiecki kanclerz rozmawiali między innymi o wyrzucanych imigrantach zza Odry na teren RP.  
  • Tusk, według niemieckich mediów twardo negocjuje z Merzem
  • W rzeczywistości, jak pisze wpływowa niemiecka dziennikarka, to tylko pozory   

Niemiecka dziennikarka: Brak zgody tylko przed kamerami

Niemiecki Bild, a zanim Onet rozpisują się w czwartek o nie do końca sympatycznej atmosferze, jak miała miejsce podczas wczorajszych rozmów między kanclerzem Niemiec Friedrich Merzem a premierem Donaldem Tuskiem. W relacji można przeczytać nawet o Tusku "wytrąconym z równowagi" i Merzu starającym się załagodzić sytuację. Chodziło m.in. o uporządkowanie  zawracanie i odsyłanie imigrantów z Niemiec do Polski. 

Do sprawy odniosła się wpływowa niemiecka dziennikarka Zara Riffler. "W rzeczywistości nie ma żadnego problemu z Polską!" - napisała w mediach społecznościowych. "Chciałabym przypomnieć, że w Polsce trwa obecnie kampania wyborcza. Dlatego Donald Tusk i Friedrich Merz zgadzają się po cichu, a publicznie mówią coś zupełnie innego" - przyznała dziennikarka.

 

Piękna polityczna sztuczka 

Znają się od dawna i już wcześniej utrzymywali ze sobą kontakt. Tusk nie może sobie pozwolić na natychmiastowe przyjęcie zawróconych przez Niemcy imigrantów. Przynajmniej nie publicznie.

- zaznacza Riffler.

Piękna polityczna sztuka. Fantastyczny. Merz uczynił to dyplomatycznie i umiejętnie. Trzeba mu przyznać rację. Ponieważ dziś dochodzi już do kolejnych zawróceń [imigrantów] – także do Polski. Dzięki temu Merz faktycznie odniósł sukces."

- pochwaliła swojego kanclerza dziennikarka.

 

Riffler: Wściekłość w Polsce zrozumiała 

Zara Riffler przyznaje też, że "nawiasem mówiąc, polska wściekłość ze wszech stron jest zrozumiała".

Wściekłość w Polsce wynika w dużej mierze z faktu, że Niemcy jak dotąd oferowały największe zachęty do ubiegania się o azyl, dlatego migranci podróżują przez Polskę, aby dotrzeć do Niemiec

- wyjaśnia publicystka i przyznaje, że "teraz Polska ma przyjąć z powrotem migrantów, którzy chcą udać się do Niemiec z powodu pobłażliwej polityki migracyjnej tego kraju".

 

Niemcy chcą więcej odesłań imigrantów

Dziennikarka pisze, że "nie jest jeszcze jasne, jak regularne [imigranci] będą odsyłani do Polski". Jedno jednak jest jasne: "że minister spraw wewnętrznych Dobrindt [Alexander Dobrindt]  chciałby zobaczyć w statystykach więcej odesłań [imigrantów] niż dotychczas. 

Zara Riffler pisze o pozornym braku zgody Tuska na niemieckie warunki. Jednak szybko dodaje, "że między Tuskiem i Merzem nie ma żadnych 'problemów'. Panowie świetnie się dogadują" - podkreśla niemiecka dziennikarka. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe