Jest list pracowników Wojskowego Biura Historycznego w obronie prof. Sławomira Cenckiewicza

Profesor Sławomir Cenckiewicz ma usłyszeć zarzuty w związku z przedstawieniem opinii publicznej sprawy tzw. "Linii Tuska" czyli planów "obrony" RP na linii Wisły, co oznacza oddanie w przypadku rosyjskiej inwazji wschodnich terenów Polski. Dokumenty zostały wcześniej odtajnione przez MON Błaszczaka, a kierowane przez prof. Sławomira Cenckiewicza WBH pełniło jedynie funkcję wykonawczą wobec decyzji MON.
Pilne! Jest list pracowników Wojskowego Biura Historycznego w obronie prof. Sławomira Cenckiewicza
Pilne! / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Za rzdów Zjednoczonej Prawicy Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak, odtajnił wojskowe plany z czasów rządów Tuska, w ramach których polska armia miała się bronić na linii Wisły, oddając Polskę wschodnią
  • Pomimo dotrzymania procedur odtajnienia dokumentów obecna prokuratura ściga urzędników, którzy przyczynili się do odtajnienia planów
  • Jednym z oskarżanych jest prof. Sławomir Cenckiewicz, były szef Wojskowego Biura Historycznego, które w procedurze pełniło jedynie funkcję wykonawczą w ramach decyzji Ministerstwa Obrony Narodowej

 

W obronie Sławomira Cenckiewicza list podpisali pracownicy Wojskowego Biura Historycznego.

 

List w obronie prof. Sławomira Cenckiewicza

- W imieniu własnym oraz byłych współpracowników dr hab. Sławomira Cenckiewicza, dyrektora Wojskowego Biura Historycznego im gen. broni Kazimierza Sosnkowskiego w latach 2016-2023 pragniemy wyrazić wsparcie dla prof. Cenckiewicza, ze względu na przedstawienie zarzutów ws. odtajnienia fragmentów Planu Użycia Sił Zbrojnych RP tzw. "Linii Wisły". Uważamy, ze przedstawienie zarzutów jest bezpodstawne, jest nadużyciem władzy, oraz działaniem wyłącznie politycznym, mającym na celu wyłącznie deprecjonowanie osoby prof. Cenckiewicza jak również Wojskowego Biura Historycznego.

Pragniemy zaznaczyć, ze realizując czynności związane ze zniesieniem klauzuli tajności pracownicy Wojskowego Biura Historycznego jak i sam prof. Cenckiewicz działali zgodnie z obowiązującymi normatywami (...) Ministerstwo Obrony Narodowej jako jednostka nadzorująca i pod którą podlega Wojskowe Biuro Historyczne, wystąpiło z pisemnym wnioskiem o wgląd do dokumentów, które samo wytworzyło (aktotwórca), a które ze względu na nieaktualność, od czterech lat znajdowały się w Centralnym Archiwum Wojskowym Wojskowego Biura Historycznego. Wojskowe Biuro Historyczne na podstawie wyżej przywołanych normatywów udostępniło materiały. Następnie na podstawie decyzji Ministra Obrony Narodowej zostały odtajnione fragmenty dokumentów. Jawne fragmenty dokumentów zostały zeskanowane i przekazane do Ministerstwa Obrony Narodowej (...).

W związku z powyższym, pragniemy jeszcze raz podkreślić i wyrazić pełne wsparcie dla dr hab. Sławomira Cenckiewicza, któremu niesłusznie i bezpodstawnie stawia się zarzuty za to, że nie działał zgodnie z prawem!!!

- piszą sygnatariusze listu.

- Dziękuję! Szacunek za odwagę! Jutro Was wyrzucą z WBH MON! Tym większy szacunek!

- podziękował na platformie "X" prof. Sławomir Cenckiewicz

 

Zarzuty za "Linię Tuska"

W kwietniu w Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie postawiono zarzuty pomocnictwa dwojgu współpracownikom byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, któremu prokuratura zarzuca m.in. przekroczenie uprawnień w związku z odtajnieniem i ujawnieniem we wrześniu 2023 r. części planu użycia Sił Zbrojnych RP "Warta" (tzw. "Linia Tuska").

Na konferencji prasowej Maksjana wśród dziennikarzy obecny był również b. Dyrektor Wojskowego Biura Historycznego prof. Sławomir Cenckiewicz, który reprezentując TV Republika próbował wejść w polemikę z prokuratorem.

Prok. Maksjan podkreślił, że nie zamierza odpowiadać na pytania Cenckiewicza, gdyż - jak zaznaczył - profesor "jest podejrzanym w tej sprawie, postanowienie już zostało wydane". W opublikowanym później komunikacie Prokuratury Okręgowej w Warszawie dodano, że w "najbliższych dniach" Cenckiewicz również usłyszy zarzuty związane z tym śledztwem.

Po zakończeniu konferencji prokuratora, w tym samym miejscu odbyła się konferencja b. szefa MON Mariusza Błaszczaka, któremu towarzyszyła Agnieszka Glapiak i prof. Cenckiewicz.

Błaszczak podkreślił, że jego "prawem i obowiązkiem" jako szefa MON było ujawnienie "archiwalnych dokumentów", które były złożone w Wojskowym Biurze Historycznym. Tłumaczył, że w czasach gdy był on szefem MON, współpracował z Glapiak i miała ona "wszystkie upoważnienia konieczne do tego", by zajmować się archiwalnymi materiałami.

Stwierdził również, że Marcin Maksjan jako prokurator wojskowy nie powinien zajmować się tą sprawą, ponieważ jest on członkiem "upolitycznionego stowarzyszenia prokuratorów" i twierdzi, że "za rządów PiS był prześladowany".

"Teraz się mści, jest niewiarygodny, nie jest bezstronny a prokurator powinien być bezstronny. (...) Dodatkowo, jak to udowodnił profesor Sławomir Cenckiewicz, jego ojciec był tajnym współpracownikiem, więc kolejny mamy motyw zemsty, która właśnie na naszych oczach się dokonuje" - zauważył polityk PiS.


 

POLECANE
Wiceminister składa dymisję. „Liczyłem na szybsze procesy w niektórych sprawach” z ostatniej chwili
Wiceminister składa dymisję. „Liczyłem na szybsze procesy w niektórych sprawach”

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak powiedział w środę, że złożył dokumenty o swojej rezygnacji. Wyjaśnił, że liczył na „szybsze procesy w niektórych sprawach”.

Doniesienia o końcu Trzeciej Drogi. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Doniesienia o końcu Trzeciej Drogi. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w środę, że Trzecia Droga była projektem wyborczym i ludowcy umówili się z Polską 2050 na wspólny start w czterech wyborach. "I to jest za nami, dobiegł finał" - powiedział Kosiniak-Kamysz. Jak przekazał, PSL w kolejnych wyborach wystartuje samodzielnie.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Polska pozostanie w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim, jednak w ciągu dnia nad północną część kraju, za nasuwającym się znad Bałtyku frontem atmosferycznym, zacznie napływać chłodniejsza polarna masa powietrza. Na przeważającym obszarze Polski dzień będzie gorący.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Przychodzi Giertych do Lisa. Telewizja Republika ujawnia kolejne taśmy z ostatniej chwili
Przychodzi Giertych do Lisa. Telewizja Republika ujawnia kolejne taśmy

W środę Telewizja Republika w programie Michała Rachonia ujawniła kolejne taśmy – tym razem Romana Giertycha z m.in ówczesnym red. naczelnym "Newsweeka" Tomaszem Lisem, czy politykiem PO Stanisławem Gawłowskim.

Służby Tuska mają podrzucać nielegalnych imigrantów do domów dziecka z ostatniej chwili
Służby Tuska mają podrzucać nielegalnych imigrantów do domów dziecka

Nielegalni imigranci zostali zakwaterowani na dziko w domu dziecka w Skierniewicach – podaje serwis Magna Polonia. 

Ekspertka od wizerunku, która uderzyła w Martę Nawrocką, wydała oświadczenie Wiadomości
"Ekspertka od wizerunku", która uderzyła w Martę Nawrocką, wydała oświadczenie

Marta Rodzik, „ekspertka od PR”, która skrytykowała Martę Nawrocka za jej ubiór, żali się na negatywne komentarze ze strony internautów. Kobieta wydała specjalne oświadczenie.

Jeśli upadnie reżim ajatollahów w świat popłynie ogromna ilość irańskiej ropy. Po co komu będzie rosyjska? tylko u nas
Jeśli upadnie reżim ajatollahów w świat popłynie ogromna ilość irańskiej ropy. Po co komu będzie rosyjska?

Atak Izraela na Iran zaskoczył Rosję. Na Kremlu uważano, że Trump trzyma na uwięzi Netanjahu, dopóki ma nadzieję na wymuszenie poprzez negocjacje rezygnacji przez Teheran ze wzbogacania uranu. Kolejna runda rozmów była zaplanowana na weekend. Tymczasem potężna powietrzna flota państwa żydowskiego uderzyła w piątek w islamską republikę.

Iran zamierza zaatakować dwa izraelskie miasta. Padło ostrzeżenie Wiadomości
Iran zamierza zaatakować dwa izraelskie miasta. Padło ostrzeżenie

Iran wzywa mieszkańców Hajfy i Tel Awiwu do ewakuacji. Szef sztabu irańskiej armii ostrzega przed nadchodzącymi "operacjami karnymi".

Wyborcza: Jest decyzja PSL ws. wyborów parlamentarnych. Koniec współpracy z partią Hołowni z ostatniej chwili
"Wyborcza": Jest decyzja PSL ws. wyborów parlamentarnych. Koniec współpracy z partią Hołowni

We wtorek wieczorem "Gazeta Wyborcza" informuje, że Rada Naczelna PSL podjęła decyzję o zakończeniu kampanijnej współpracy z partią Szymona Hołowni.

REKLAMA

Jest list pracowników Wojskowego Biura Historycznego w obronie prof. Sławomira Cenckiewicza

Profesor Sławomir Cenckiewicz ma usłyszeć zarzuty w związku z przedstawieniem opinii publicznej sprawy tzw. "Linii Tuska" czyli planów "obrony" RP na linii Wisły, co oznacza oddanie w przypadku rosyjskiej inwazji wschodnich terenów Polski. Dokumenty zostały wcześniej odtajnione przez MON Błaszczaka, a kierowane przez prof. Sławomira Cenckiewicza WBH pełniło jedynie funkcję wykonawczą wobec decyzji MON.
Pilne! Jest list pracowników Wojskowego Biura Historycznego w obronie prof. Sławomira Cenckiewicza
Pilne! / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Za rzdów Zjednoczonej Prawicy Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak, odtajnił wojskowe plany z czasów rządów Tuska, w ramach których polska armia miała się bronić na linii Wisły, oddając Polskę wschodnią
  • Pomimo dotrzymania procedur odtajnienia dokumentów obecna prokuratura ściga urzędników, którzy przyczynili się do odtajnienia planów
  • Jednym z oskarżanych jest prof. Sławomir Cenckiewicz, były szef Wojskowego Biura Historycznego, które w procedurze pełniło jedynie funkcję wykonawczą w ramach decyzji Ministerstwa Obrony Narodowej

 

W obronie Sławomira Cenckiewicza list podpisali pracownicy Wojskowego Biura Historycznego.

 

List w obronie prof. Sławomira Cenckiewicza

- W imieniu własnym oraz byłych współpracowników dr hab. Sławomira Cenckiewicza, dyrektora Wojskowego Biura Historycznego im gen. broni Kazimierza Sosnkowskiego w latach 2016-2023 pragniemy wyrazić wsparcie dla prof. Cenckiewicza, ze względu na przedstawienie zarzutów ws. odtajnienia fragmentów Planu Użycia Sił Zbrojnych RP tzw. "Linii Wisły". Uważamy, ze przedstawienie zarzutów jest bezpodstawne, jest nadużyciem władzy, oraz działaniem wyłącznie politycznym, mającym na celu wyłącznie deprecjonowanie osoby prof. Cenckiewicza jak również Wojskowego Biura Historycznego.

Pragniemy zaznaczyć, ze realizując czynności związane ze zniesieniem klauzuli tajności pracownicy Wojskowego Biura Historycznego jak i sam prof. Cenckiewicz działali zgodnie z obowiązującymi normatywami (...) Ministerstwo Obrony Narodowej jako jednostka nadzorująca i pod którą podlega Wojskowe Biuro Historyczne, wystąpiło z pisemnym wnioskiem o wgląd do dokumentów, które samo wytworzyło (aktotwórca), a które ze względu na nieaktualność, od czterech lat znajdowały się w Centralnym Archiwum Wojskowym Wojskowego Biura Historycznego. Wojskowe Biuro Historyczne na podstawie wyżej przywołanych normatywów udostępniło materiały. Następnie na podstawie decyzji Ministra Obrony Narodowej zostały odtajnione fragmenty dokumentów. Jawne fragmenty dokumentów zostały zeskanowane i przekazane do Ministerstwa Obrony Narodowej (...).

W związku z powyższym, pragniemy jeszcze raz podkreślić i wyrazić pełne wsparcie dla dr hab. Sławomira Cenckiewicza, któremu niesłusznie i bezpodstawnie stawia się zarzuty za to, że nie działał zgodnie z prawem!!!

- piszą sygnatariusze listu.

- Dziękuję! Szacunek za odwagę! Jutro Was wyrzucą z WBH MON! Tym większy szacunek!

- podziękował na platformie "X" prof. Sławomir Cenckiewicz

 

Zarzuty za "Linię Tuska"

W kwietniu w Wydziale ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie postawiono zarzuty pomocnictwa dwojgu współpracownikom byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, któremu prokuratura zarzuca m.in. przekroczenie uprawnień w związku z odtajnieniem i ujawnieniem we wrześniu 2023 r. części planu użycia Sił Zbrojnych RP "Warta" (tzw. "Linia Tuska").

Na konferencji prasowej Maksjana wśród dziennikarzy obecny był również b. Dyrektor Wojskowego Biura Historycznego prof. Sławomir Cenckiewicz, który reprezentując TV Republika próbował wejść w polemikę z prokuratorem.

Prok. Maksjan podkreślił, że nie zamierza odpowiadać na pytania Cenckiewicza, gdyż - jak zaznaczył - profesor "jest podejrzanym w tej sprawie, postanowienie już zostało wydane". W opublikowanym później komunikacie Prokuratury Okręgowej w Warszawie dodano, że w "najbliższych dniach" Cenckiewicz również usłyszy zarzuty związane z tym śledztwem.

Po zakończeniu konferencji prokuratora, w tym samym miejscu odbyła się konferencja b. szefa MON Mariusza Błaszczaka, któremu towarzyszyła Agnieszka Glapiak i prof. Cenckiewicz.

Błaszczak podkreślił, że jego "prawem i obowiązkiem" jako szefa MON było ujawnienie "archiwalnych dokumentów", które były złożone w Wojskowym Biurze Historycznym. Tłumaczył, że w czasach gdy był on szefem MON, współpracował z Glapiak i miała ona "wszystkie upoważnienia konieczne do tego", by zajmować się archiwalnymi materiałami.

Stwierdził również, że Marcin Maksjan jako prokurator wojskowy nie powinien zajmować się tą sprawą, ponieważ jest on członkiem "upolitycznionego stowarzyszenia prokuratorów" i twierdzi, że "za rządów PiS był prześladowany".

"Teraz się mści, jest niewiarygodny, nie jest bezstronny a prokurator powinien być bezstronny. (...) Dodatkowo, jak to udowodnił profesor Sławomir Cenckiewicz, jego ojciec był tajnym współpracownikiem, więc kolejny mamy motyw zemsty, która właśnie na naszych oczach się dokonuje" - zauważył polityk PiS.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe