Dziwne zachowanie Rafała Trzaskowskiego po pytaniu Moniki Rutke [VIDEO]

Dziś kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski odpowiadał na pytania dziennikarzy. Odpowiedział również na pytania dziennikarki Tygodnika Solidarność Moniki Rutke. Po jednym z pytań zachował się w sposób, który można uznać za dziwny
Rafał Trzaskowski Dziwne zachowanie Rafała Trzaskowskiego po pytaniu Moniki Rutke [VIDEO]
Rafał Trzaskowski / Tysol.pl

Monika Rutke: Wczoraj dzięki informacjom niezależnych mediów dotarła do nas informacja, że z więzienia został zwolniony - do domu pomocy społecznej - zabójca Marka Rosiaka, Ryszard Cyba. Jeżeli zostanie pan prezydentem, stanie pan przed takimi decyzjami jak wetowanie ustaw. Pana koleżanka z Campusu Polska, imprezy współorganizowanej przez pana i przy pomocy wielu zagranicznych organizacji, czy też z pieniędzy samorządowców... pana koleżanka, pani Maria Ejchert postulowała żeby znieść karę bezwzględnego dożywocia. Czy w świetle takich wydarzeń, o których wczoraj się dowiedzieliśmy, podpisałby pan taką ustawę?

Rafał Trzaskowski: Pani redaktor, ja wiem, że to jest trudne do zrozumienia, ale spróbuję to wytłumaczyć (...) Bywają imprezy tak jak Campus Polska Przyszłości, gdzie po prostu zaprasza się różnych ekspertów, którzy wygłaszają swoje opinię. I to nie jest tak jak w obozie prawicy, że zaprasza się ludzi tylko takich, którzy mają dokładnie taką samą opinię jak prezes Kaczyński, bo jak nie to nigdzie, nikt ich nigdy nie zaprosi. Pojawiają się ludzie, którzy mają swoje opinie. Oczywiście, że ja się ze wszystkimi opiniami, wszystkich prelegentów nie zgadzam. Po to zapraszamy ludzi, żeby wygłaszali pewnego rodzaju opinie, żeby temu towarzyszyła debata. Wracając do tego, nawet nie byłem świadom, że tego typu postulat padł. Ja mam inne zdanie na ten temat. Uważam, że absolutnie powinna zostać kara dożywotniego, bezwzględnego więzienia utrzymana. Natomiast jeżeli mnie pani pyta o tego konkretnego pana, na jakiej podstawie sąd podjął te decyzje, to proszę pytać sądu, bo ja w takie decyzje nie ingeruję. I nigdy nie będę ingerował. I powiem więcej, będę na pewno bardzo uważał, również jeżeli chodzi o proces proces podejmowania tego tego typu decyzji, bo to są zbyt poważne decyzje (...)

Monika Rutke: Po pierwsze pani Maria Ejchert jest wiceministrem sprawiedliwości, więc to nie jest jakiś tam ekspert. Po drugie pan Cyba został zwolniony i nie z powodów psychiatrycznych. Czy będzie pan pytał np. pana ministra Bodnara? Przecież minister Bodnar jest z nominacji Platformy Obywatelskiej szefem departamentu sprawiedliwości.

Rafał Trzaskowski: Ja nie znam dokładnie tej sprawy, przeczytałem dokładnie dzisiaj rano w mediach, że ze względu na choroby psychiczną. Nie znam tej sprawy, więc proszę pytać ministerstwo i rzeczywiście, jeżeli mnie pani pyta, czy jeżeli pojawią się jakiekolwiek tego typu sygnały, niepokojące przypadki, czy jako prezydent będę się tym interesował, jeżeli media zwrócą to na tą moją uwagę? Tak oczywiście, że będę się interesował i będę zadawał pytania. Natomiast nie będę ingerował w konkretne decyzje, bo nie jest od tego prezydent Rzeczpospolitej, żeby ingerować w decyzje wymiaru sprawiedliwości. Natomiast jeżeli się pojawią jakieś wyjątkowo kontrowersyjne kwestie, zawsze można oczywiście pytać w takiej sprawie. Zresztą od tego też są media. Ja nie znam szczegółowo w tej sprawy, proszę pytać ministerstwo sprawiedliwości.

 

Dziwne zachowanie Rafała Trzaskowskiego

Monika Rutke: Pytanie dotyczy tego, o czym pan mówił, czyli zabezpieczenia polsko-niemieckiej granicy. W tej chwili mamy do czynienia z procedurą, którą Niemcy nazywają to Zurückweisung, która polega na tym, że w niemieckim pasie przygranicznym są zatrzymywane osoby m w celu wydalenia. Tylko w tym roku 2024, prawie 9000 nielegalnych imigrantów. Pan mówił o tym zagrożeniu ze Wschodu. Na zachodzie zagrożenie istnieje dokładnie takie samo (...) Wschodnia granica jest lepiej chroniona dzięki temu murowi, który został wybudowany przez Prawo i Sprawiedliwość...

[Tutaj Rafał Trzaskowski zaczął się nerwowo śmiać]

Trzaskowski ze śmiechem: ... To jest prima aprillis pani redaktor? Prawo i Sprawiedliwość wybudowało mur? No ja nie mogę...

Monika Rutke: Czy będzie pan naciskał na to kolegów partyjnych, pana szefa czyli Donalda Tuska i pana ministra Siemoniaka, żeby natychmiast wprowadzić kontrolę po polskiej stronie polsko-niemieckiej granicy? Dlatego, że Niemcy...

[w tym miejscu wyłączono Monice Rutke mikrofon].

Rafał Trzaskowski: Tak pani redaktor, no rozbawiła nas pani wszystkich na prima aprilis, że PiS zabezpieczył granicę. Mam nadzieję, że to zostanie pokazane w waszych mediach. Dziękuję bardzo, natomiast tak, jeżeli będzie taka konieczność, zabezpieczymy również granicę zachodnią...

 

Narracja strony rządowej

Wczoraj Monika Rutke zadawała podobne pytania o granicę ministrowi ds. europejskich Adamowi Szłapce.

- (...) Natomiast to, z czym mamy do czynienia ,z mową o tych o tych o tych cofnięciach, przekroczeniach, no to to jest ewidentna propaganda i dezinformacja. Tego typu proceder się zmniejszył w sposób zasadniczy i wystarczy spojrzeć na dane z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w porównaniu z 2023 do 2024 roku

- zapewniał Szłapka

- Bardzo dziękuję. (Tyle, że - przyp. red.) nie chodzi o readmisję, bo ja rozumiem, że tutaj jest takie zakłamanie, dlatego, że państwo mówią o danych pochodzących z procedury readmisji i o tym mówi dokument MSWIA, readmisji i tych umów dublińskich, czyli rzeczywiście w przypadku tych procedur ta liczba spadła. Natomiast ja mówię o czymś zupełnie innym, czyli o zawróceniach z pasa przygranicznego i to jest zupełnie inna procedura i albo pan sugeruje, że niemiecki rząd, Bundestag też potwierdzał te dane z MSW niemieckiego i dane z policji federalnej, one wszystkie potwierdzają. Olaf Scholz również na swoim Twitterze te dane potwierdził. Więc sugeruje Pan, że tu jest dezinformacja?

- dopytywała Monika Rutke

-  Ja się opieram tylko na danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji i na tym co przygotowuje Pan minister Duszczyk.

- uciął minister ds. europejskich Adam Szłapka.

 

"Rząd chwali się danymi, które są dla niego korzystne"

- Rząd kontynuuje restrykcyjną politykę w zakresie readmisji migrantów z Niemiec. Duży spadek w porównaniu z 2023 r. Od I 2025 jest to tylko 19 osób. Nie wykluczamy jednak innych opcji, z wprowadzeniem kontroli granicznych i zastosowania rozwiązania proponowanego przez Austrię.

- podawał ostatnio dane MSWiA na platformie "X" (dawniej Twitter) sekretarz stanu w MSWiA Maciej Duszczyk.

Problem w tym, że nie te dane stanowią największy problem, o czym w licznych artykułach na łamach Tygodnika Solidarnośc i Tysol.pl pisała Aleksandra Fedorska, która ustaliła, ze tylko według oficjalnych danych niemieckicj służb, do Polski zostało przerzuconych tysiące migrantów. a to tylko oficjalne dane. Mało tego, do Polski są cofani na podstawie ich deklaracji o przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej, prawdopodobnie nie znając nawet języka dokumentu, który podpisują.

- Szanowni państwo, drodzy widzowie, tak się właśnie robi manipulację w telewizji publicznej (...) Istotnie, jeżeli państwo sięgacie do tzw. "readmisji" to dane, które podał minister Siemoniak, są prawdziwe. To znaczy rzeczywiście w 2023 roku jest to 968 osób, a w 2024 roku jest to 688 osób. Czyli rząd chwali się tymi danymi, które są dla niego korzystne (...) Tymczasem, proszę państwa, i mówi o tym strona niemiecka, dysponuje komunikatem z komendy głównej federalnej policji niemieckiej, z 19 marca, czyli dosłownie sprzed kilku dni, który mówi o innych liczbach dotyczących większego problemu, jakim jest zawracanie osób, które sa traktowane jako osoby, które przeszły z Polski. W 2023 roku tyło to 1705 osób, a w 2024 roku 9369 (...)

- mówił niedawno w neo-TVP Info poseł PiS Błażej Poboży.

- Dziękuję, następne pytanie.

- ruszyła z pomocą ministrowi Szłapce prowadząca konferencję.

 

Zapora na granicy polsko-białoruskiej

Nie wiadomo również co w kwestii zapory na granicy śmieszy Rafała Trzaskowskiego. Zapora została wybudowana podczas operacji hybrydowej prowadzonej przeciwko Polsce przez białoruskie, a możliwe i rosyjskie służby. Wtedy ugrupowanie Rafała Trzaskowskiego głosowało przeciwko powstaniu zapory, wspomagający przemytników ludzi aktywiści, celebryci, dziennikarze "wiodących mediów" i usłużni samorządowcy rozpętali na tym punkcie histerię.

A ostatni Donald Tusk, w ostatnim czasie "największy z admiratorów obrony granicy z Białorusią" fotografuje się na tle zapory, która według jego wcześniejszych słów "miała nigdy nie powstać".


 

POLECANE
Media podają informację o rosyjskich dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii z ostatniej chwili
Media podają informację o rosyjskich dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii

Między innymi amerykańska stacja Sky News podaje informacje, których źródłem mają być siły zbrojne Ukrainy i naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko z ostatniej chwili
Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko

We wtorkowej rozmowie z Radiem Zet, minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że Polska 2050 otrzyma do rozdysponowania stanowisko wicepremiera po odejściu Szymona Hołowni ze stanowiska marszałka Sejmu.

Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski? gorące
Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski?

Jak wynika z wywiadu jakiego były minister spraw zagranicznych Ukrainy udzielił Corriere della Sera, Dmytro Kułeba miał uciec z Ukrainy ze względu na nowe ukraińskie prawo, które ma zakazywać wyjazdy z Ukrainy byłym dyplomatom. Kułeba pojawił się w Krakowie. Teraz jego rzecznik przedstawia nieco inną wersję.

Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom z ostatniej chwili
Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom

Pentacomp Systemy Informatyczne SA - lider na rynku IT usług medycznych, wdraża autorskie  oprogramowanie medyczne w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych o nazwie Prelux. System wesprze lekarzy w diagnozowaniu wrodzonej dysplazji stawów biodrowych u dzieci i niemowląt oraz w wyborze właściwej ścieżki leczenia. Badanie kliniczne finansowane jest w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych. 

Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji z ostatniej chwili
Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji

Prezydent Francji Emmanuel Macron powołał we wtorek na nowego premiera Sebastiena Lecornu, który od 2022 roku sprawował urząd ministra obrony. O nominacji Pałac Elizejski poinformował kilka godzin po tym, jak dymisję złożył poprzedni premier, Francois Bayrou.

Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu z ostatniej chwili
Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu

Atak Izraela w Katarze nie służy interesom ani Izraela, ani USA, choć cel eliminacji Hamasu jest słuszny - powiedziała we wtorek rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt, nazywając uderzenie w Dausze „niefortunnym incydentem”. Trump miał zapewnić emira Kataru, że podobny atak się nie powtórzy.

Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej tylko u nas
Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej

Libia to dla Rosji szansa na utrzymanie odpowiedniego poziomu obecności wojskowej w basenie Morza Śródziemnego po syryjskiej klęsce. Libia to też brama do Afryki, hub logistyczny Korpusu Afrykańskiego, który przejął sieroty po Grupie Wagnera. Ale zbliżenie Moskwy z Bengazi, gdzie rezyduje faktyczny władca wschodu Libii, generał Chalifa Haftar, niesie też zagrożenie dla UE, w tym Polski, jeśli chodzi o nielegalną imigrację.

Izrael zaatakował Katar. Jest komunikat katarskich służb z ostatniej chwili
Izrael zaatakował Katar. Jest komunikat katarskich służb

Izrael zaatakował we wtorek przywódców palestyńskiego Hamasu w stolicy Kataru, Dausze. Media podają sprzeczne informacje dotyczące efektu uderzenia i losów liderów grupy. Premier Benjamin Netanjahu podkreślił, że była to wyłącznie izraelska operacja. Katar w wydanym komunikacie poinformował, że w ataku zginął członek krajowych sił bezpieczeństwa.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Kierowcy we Wrocławiu muszą przygotować się na zmianę w systemie opłat parkingowych. Od 11 września 2025 roku nie będzie już możliwości płacenia za postój w Strefie Płatnego Parkowania (SPP) i Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania (ŚSPP) za pomocą aplikacji mPay.

Krwawe protesty w Nepalu. Są ofiary śmiertelne, podpalono parlament, premier rezygnuje z ostatniej chwili
Krwawe protesty w Nepalu. Są ofiary śmiertelne, podpalono parlament, premier rezygnuje

Premier Nepalu KP Sharma Oli we wtorek ustąpił z urzędu wskutek masowych protestów przeciw zablokowaniu przez rząd platform społecznościowych i przeciw korupcji władz - podała agencja Reutera, powołując się na doradcę polityka Prakasha Silwala. Protestujący podpalili gmach nepalskiego parlamentu.

REKLAMA

Dziwne zachowanie Rafała Trzaskowskiego po pytaniu Moniki Rutke [VIDEO]

Dziś kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski odpowiadał na pytania dziennikarzy. Odpowiedział również na pytania dziennikarki Tygodnika Solidarność Moniki Rutke. Po jednym z pytań zachował się w sposób, który można uznać za dziwny
Rafał Trzaskowski Dziwne zachowanie Rafała Trzaskowskiego po pytaniu Moniki Rutke [VIDEO]
Rafał Trzaskowski / Tysol.pl

Monika Rutke: Wczoraj dzięki informacjom niezależnych mediów dotarła do nas informacja, że z więzienia został zwolniony - do domu pomocy społecznej - zabójca Marka Rosiaka, Ryszard Cyba. Jeżeli zostanie pan prezydentem, stanie pan przed takimi decyzjami jak wetowanie ustaw. Pana koleżanka z Campusu Polska, imprezy współorganizowanej przez pana i przy pomocy wielu zagranicznych organizacji, czy też z pieniędzy samorządowców... pana koleżanka, pani Maria Ejchert postulowała żeby znieść karę bezwzględnego dożywocia. Czy w świetle takich wydarzeń, o których wczoraj się dowiedzieliśmy, podpisałby pan taką ustawę?

Rafał Trzaskowski: Pani redaktor, ja wiem, że to jest trudne do zrozumienia, ale spróbuję to wytłumaczyć (...) Bywają imprezy tak jak Campus Polska Przyszłości, gdzie po prostu zaprasza się różnych ekspertów, którzy wygłaszają swoje opinię. I to nie jest tak jak w obozie prawicy, że zaprasza się ludzi tylko takich, którzy mają dokładnie taką samą opinię jak prezes Kaczyński, bo jak nie to nigdzie, nikt ich nigdy nie zaprosi. Pojawiają się ludzie, którzy mają swoje opinie. Oczywiście, że ja się ze wszystkimi opiniami, wszystkich prelegentów nie zgadzam. Po to zapraszamy ludzi, żeby wygłaszali pewnego rodzaju opinie, żeby temu towarzyszyła debata. Wracając do tego, nawet nie byłem świadom, że tego typu postulat padł. Ja mam inne zdanie na ten temat. Uważam, że absolutnie powinna zostać kara dożywotniego, bezwzględnego więzienia utrzymana. Natomiast jeżeli mnie pani pyta o tego konkretnego pana, na jakiej podstawie sąd podjął te decyzje, to proszę pytać sądu, bo ja w takie decyzje nie ingeruję. I nigdy nie będę ingerował. I powiem więcej, będę na pewno bardzo uważał, również jeżeli chodzi o proces proces podejmowania tego tego typu decyzji, bo to są zbyt poważne decyzje (...)

Monika Rutke: Po pierwsze pani Maria Ejchert jest wiceministrem sprawiedliwości, więc to nie jest jakiś tam ekspert. Po drugie pan Cyba został zwolniony i nie z powodów psychiatrycznych. Czy będzie pan pytał np. pana ministra Bodnara? Przecież minister Bodnar jest z nominacji Platformy Obywatelskiej szefem departamentu sprawiedliwości.

Rafał Trzaskowski: Ja nie znam dokładnie tej sprawy, przeczytałem dokładnie dzisiaj rano w mediach, że ze względu na choroby psychiczną. Nie znam tej sprawy, więc proszę pytać ministerstwo i rzeczywiście, jeżeli mnie pani pyta, czy jeżeli pojawią się jakiekolwiek tego typu sygnały, niepokojące przypadki, czy jako prezydent będę się tym interesował, jeżeli media zwrócą to na tą moją uwagę? Tak oczywiście, że będę się interesował i będę zadawał pytania. Natomiast nie będę ingerował w konkretne decyzje, bo nie jest od tego prezydent Rzeczpospolitej, żeby ingerować w decyzje wymiaru sprawiedliwości. Natomiast jeżeli się pojawią jakieś wyjątkowo kontrowersyjne kwestie, zawsze można oczywiście pytać w takiej sprawie. Zresztą od tego też są media. Ja nie znam szczegółowo w tej sprawy, proszę pytać ministerstwo sprawiedliwości.

 

Dziwne zachowanie Rafała Trzaskowskiego

Monika Rutke: Pytanie dotyczy tego, o czym pan mówił, czyli zabezpieczenia polsko-niemieckiej granicy. W tej chwili mamy do czynienia z procedurą, którą Niemcy nazywają to Zurückweisung, która polega na tym, że w niemieckim pasie przygranicznym są zatrzymywane osoby m w celu wydalenia. Tylko w tym roku 2024, prawie 9000 nielegalnych imigrantów. Pan mówił o tym zagrożeniu ze Wschodu. Na zachodzie zagrożenie istnieje dokładnie takie samo (...) Wschodnia granica jest lepiej chroniona dzięki temu murowi, który został wybudowany przez Prawo i Sprawiedliwość...

[Tutaj Rafał Trzaskowski zaczął się nerwowo śmiać]

Trzaskowski ze śmiechem: ... To jest prima aprillis pani redaktor? Prawo i Sprawiedliwość wybudowało mur? No ja nie mogę...

Monika Rutke: Czy będzie pan naciskał na to kolegów partyjnych, pana szefa czyli Donalda Tuska i pana ministra Siemoniaka, żeby natychmiast wprowadzić kontrolę po polskiej stronie polsko-niemieckiej granicy? Dlatego, że Niemcy...

[w tym miejscu wyłączono Monice Rutke mikrofon].

Rafał Trzaskowski: Tak pani redaktor, no rozbawiła nas pani wszystkich na prima aprilis, że PiS zabezpieczył granicę. Mam nadzieję, że to zostanie pokazane w waszych mediach. Dziękuję bardzo, natomiast tak, jeżeli będzie taka konieczność, zabezpieczymy również granicę zachodnią...

 

Narracja strony rządowej

Wczoraj Monika Rutke zadawała podobne pytania o granicę ministrowi ds. europejskich Adamowi Szłapce.

- (...) Natomiast to, z czym mamy do czynienia ,z mową o tych o tych o tych cofnięciach, przekroczeniach, no to to jest ewidentna propaganda i dezinformacja. Tego typu proceder się zmniejszył w sposób zasadniczy i wystarczy spojrzeć na dane z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w porównaniu z 2023 do 2024 roku

- zapewniał Szłapka

- Bardzo dziękuję. (Tyle, że - przyp. red.) nie chodzi o readmisję, bo ja rozumiem, że tutaj jest takie zakłamanie, dlatego, że państwo mówią o danych pochodzących z procedury readmisji i o tym mówi dokument MSWIA, readmisji i tych umów dublińskich, czyli rzeczywiście w przypadku tych procedur ta liczba spadła. Natomiast ja mówię o czymś zupełnie innym, czyli o zawróceniach z pasa przygranicznego i to jest zupełnie inna procedura i albo pan sugeruje, że niemiecki rząd, Bundestag też potwierdzał te dane z MSW niemieckiego i dane z policji federalnej, one wszystkie potwierdzają. Olaf Scholz również na swoim Twitterze te dane potwierdził. Więc sugeruje Pan, że tu jest dezinformacja?

- dopytywała Monika Rutke

-  Ja się opieram tylko na danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji i na tym co przygotowuje Pan minister Duszczyk.

- uciął minister ds. europejskich Adam Szłapka.

 

"Rząd chwali się danymi, które są dla niego korzystne"

- Rząd kontynuuje restrykcyjną politykę w zakresie readmisji migrantów z Niemiec. Duży spadek w porównaniu z 2023 r. Od I 2025 jest to tylko 19 osób. Nie wykluczamy jednak innych opcji, z wprowadzeniem kontroli granicznych i zastosowania rozwiązania proponowanego przez Austrię.

- podawał ostatnio dane MSWiA na platformie "X" (dawniej Twitter) sekretarz stanu w MSWiA Maciej Duszczyk.

Problem w tym, że nie te dane stanowią największy problem, o czym w licznych artykułach na łamach Tygodnika Solidarnośc i Tysol.pl pisała Aleksandra Fedorska, która ustaliła, ze tylko według oficjalnych danych niemieckicj służb, do Polski zostało przerzuconych tysiące migrantów. a to tylko oficjalne dane. Mało tego, do Polski są cofani na podstawie ich deklaracji o przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej, prawdopodobnie nie znając nawet języka dokumentu, który podpisują.

- Szanowni państwo, drodzy widzowie, tak się właśnie robi manipulację w telewizji publicznej (...) Istotnie, jeżeli państwo sięgacie do tzw. "readmisji" to dane, które podał minister Siemoniak, są prawdziwe. To znaczy rzeczywiście w 2023 roku jest to 968 osób, a w 2024 roku jest to 688 osób. Czyli rząd chwali się tymi danymi, które są dla niego korzystne (...) Tymczasem, proszę państwa, i mówi o tym strona niemiecka, dysponuje komunikatem z komendy głównej federalnej policji niemieckiej, z 19 marca, czyli dosłownie sprzed kilku dni, który mówi o innych liczbach dotyczących większego problemu, jakim jest zawracanie osób, które sa traktowane jako osoby, które przeszły z Polski. W 2023 roku tyło to 1705 osób, a w 2024 roku 9369 (...)

- mówił niedawno w neo-TVP Info poseł PiS Błażej Poboży.

- Dziękuję, następne pytanie.

- ruszyła z pomocą ministrowi Szłapce prowadząca konferencję.

 

Zapora na granicy polsko-białoruskiej

Nie wiadomo również co w kwestii zapory na granicy śmieszy Rafała Trzaskowskiego. Zapora została wybudowana podczas operacji hybrydowej prowadzonej przeciwko Polsce przez białoruskie, a możliwe i rosyjskie służby. Wtedy ugrupowanie Rafała Trzaskowskiego głosowało przeciwko powstaniu zapory, wspomagający przemytników ludzi aktywiści, celebryci, dziennikarze "wiodących mediów" i usłużni samorządowcy rozpętali na tym punkcie histerię.

A ostatni Donald Tusk, w ostatnim czasie "największy z admiratorów obrony granicy z Białorusią" fotografuje się na tle zapory, która według jego wcześniejszych słów "miała nigdy nie powstać".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe