Burza w Słubicach: Burmistrz zakazała protestów przeciw przerzucaniu imigrantów z Niemiec do Polski

Push-backi imigrantów z Niemiec
Przez most graniczny w Słubicach, podobnie jak przez inne przejścia, niemiecka policja regularnie przerzuca nielegalnych imigrantów na polską stronę. Zdaniem Roberta Bąkiewicza to efekt uległej polityki rządu obecnej koalicji. – W naszym rozumieniu Niemcy w sposób zupełnie nielegalny wpychają obcych nam kulturowo imigrantów. Rząd Donalda Tuska otworzył przed nimi szeroko bramy. Włosi w tej chwili nie przyjmują żadnych migrantów, których Niemcy próbują wepchnąć w ten sam sposób jak to robią w Polsce – mówi polityk partii Niepodległość.
- Ważne informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej
- "Doceniam ten list" - Trump o wiadomości od Zełenskiego
- Nowe informacje ws. sprzedaży TVN. Komu Tusk odda stację należącą do Warner Bros. Discovery?
- Światowej sławy ekspert "wylatuje" z Instytutu Lotnictwa, żeby zrobić miejsce członkowi Platformy
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
Zakaz manifestacji z powodu korków?
Organizatorzy manifestacji chcą, by była ona jak najbardziej legalna, dlatego swoje zgromadzenie zgłosili w biurze burmistrz Słubic, Marzeny Słodownik. Urząd odrzucił jednak wniosek. Burmistrz w tym przypadku szczególnie przejęła się bezpieczeństwem i porządkiem na ulicy przed mostem granicznym, gdzie ma się odbyć demonstracja. W uzasadnieniu swojej decyzji napisała o tym, że „most budową krytyczną, porusza się nią kilka tysięcy pojazdów na dobę, w tym autobusy komunikacji miejskiej, autobusy dowożące pracowników z Polski do Niemiec i odwrotnie (…). Blokowania tego obszaru spowodowałyby ogromne utrudnienia dla obywateli korzystających z tej trasy i spowodowałoby gigantyczne korki oraz blokadę miasta Słubice”.
Polityczne powody zakazu
Dodała też, że „wśród pojazdów [przejeżdżających przez most] są również pojazdy Słubiczan przewożących dzieci uczące się w szkołach i przedszkolach Frankfurtu nad Odrą”. Ten argument jest szczególnie mało wiarygodny, biorąc pod uwagę, że manifestacja miałaby się odbyć w sobotę. Pani burmistrz zdecydowanie zaznaczyła, że jej zakaz nie ma nic wspólnego z polityką, ale jednocześnie, jak można przeczytać w lokalnych mediach, podkreśliła, że zna intencje zaplanowaną na sobotę manifestacji. Jej zdaniem ,,rzeczywistym celem tego zgromadzenia jest wywoływanie ciągłej presji na Rządzie Rzeczypospolitej Polskiej, po to, by osiągnąć realizację przez ten Rząd żądanego zachowania”.
Bąkiewicz: To skandal!
Robert Bąkiewicz, organizator manifestacji, uznaje taką postawę za skandal. Zdaniem burmistrz zgromadzenie nie może się odbyć, „ponieważ jej się wydaje, że będzie ono skierowane przeciwko rządowi”.
Organizatorzy zapewniają jednak, że manifestacja się odbędzie i będzie miała ona w pełni legalny charakter. – Zapraszamy wszystkich w sobotę, 8 marca, o godzinie 12 przed most graniczny w Słubicach. Całość może rozpocząć troszkę później, ale bądźmy już tam około południa – apeluje Robert Bąkiewicz.
Duży skok migrantów
Według Urzędu ds. cudzoziemców w ubiegłym roku wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce złożyło 17 tys. cudzoziemców. Rok wcześniej był ich o 7,5 tysiąca mniej.
Bezprawie w Słubicach!
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) March 4, 2025
Burmistrz Słubic oraz Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. próbują odebrać nam prawo do wolności zgromadzeń. To niewyobrażalne łamanie prawa i zapowiedź tego, co może nas czekać w najbliższych latach.
Mimo to nasze zgromadzenie jest legalne i odbędzie się w… pic.twitter.com/edYTeZ8ppE