Żołnierze Kima ostrzelali przez pomyłkę czeczeński Specnaz. Kłopoty pod Kurskiem
Kowałenko przekazał również, że Rosjanie rzucają północnokoreańskich żołnierzy do walk w obwodzie kurskim bez wsparcia pojazdów opancerzonych.
Koreańczycy z Północy, wysłani do Rosji, by wzięli udział w wojnie z Ukrainą, stosują przestarzałą taktykę prowadzenia wojny, ale są dobrze przygotowani fizycznie
– przekazano na profilu pododdziału "Khorne Group" ukraińskiej 116 Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej na Telegramie.
Mundury z demobilu i osobliwe wyszkolenie
Noszą bardzo dziwne, ale zabawne kapelusze. Broń trzymają tak, jakby był to karabin Mosin (rosyjski karabin powtarzalny, skonstruowany przez Siergieja Mosina w 1890 roku – red.). Wygląda na to, że stosują tę samą taktykę, co 70 lat temu
– podano w niedzielnym wpisie pododdziału "Khorne Group" 116 Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej.
30 zabitych w dwa dni
Ukraińscy wojskowi poinformowali także, że Koreańczycy "nie byli przygotowani na drony na polu bitwy".
W dniach 14 i 15 grudnia 2024 r. w rejonach wsi Plechowo, Worożba, Martynowka w obwodzie kurskim państwa agresora Rosji, armia KRLD poniosła znaczne straty, co najmniej 30 żołnierzy zostało zabitych lub rannych
– zaznaczono w komunikacie HUR. Co najmniej trzech północnokoreańskich żołnierzy uznano za zaginionych w pobliżu wioski Kuriłowka.
Ukraiński wywiad wojskowy przekazał też, że ze względu na poniesione straty północnokoreańskie grupy szturmowe są uzupełniane nowym personelem, w tym z 94. Samodzielnej Brygady Armii KRLD. Ma to na celu kontynuowanie działań wojennych w regionie Kurska.
Żołnierze Kima ostrzelali przez pomyłkę czeczeński Specnaz. Kłopoty pod Kurskiem
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) zwrócił uwagę w swoim najnowszym raporcie, że kłopoty językowe sił północnokoreańskich prawdopodobnie zakłócą koordynacje kolejnych skutecznych wspólnych działań z Rosjanami, co może ograniczyć skuteczność dalszych operacji wojskowych prowadzonych w ramach tej współpracy.
Główny Zarząd Wywiadu Wojskowego Ukrainy (HUR) poinformował w sobotę, że siły północnokoreańskie operujące w obwodzie kurskim ostrzelały przez pomyłkę pojazdy czeczeńskiego batalionu Specnazu "Achmat", zabijając w sojuszniczej wymianie ognia ośmiu żołnierzy. Prawdopodobnym powodem była bariera językowa między wojskowymi
– czytamy w raporcie ISW.