Luteranie wyrażają sprzeciw wobec działania władz: religia w szkole to nie przywilej, lecz prawo obywateli RP

Nauka religii w szkole nie jest przywilejem jakiegokolwiek związku wyznaniowego, lecz prawem obywateli RP – podkreśla Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP. W Stanowisku przesłanym do Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN) zaapelowano też o zainicjowanie dyskusji społecznej nad koncepcją nauczania religii w ramach oświaty publicznej. - Bez takiej debaty odbieramy dotychczasowe i projektowane zmiany jako działanie zinstrumentalizowane politycznie – głosi Stanowisko.
Klasa szkolna/zdjęcie poglądowe Luteranie wyrażają sprzeciw wobec działania władz: religia w szkole to nie przywilej, lecz prawo obywateli RP
Klasa szkolna/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Nuffer

W końcu października, Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP przesłał do MEN „Stanowisko Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP w sprawie projektu nowelizacji rozporządzenia Ministra Edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach”. Jak przekazała KAI Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska, rzeczniczka Kościoła, do tej pory dokument nie doczekał się odpowiedzi ze strony Ministerstwa.

Publikujemy treść Stanowska, udostępnionego KAI przez Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP:

Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP (luterański), zwany Kościołem ewangelickim, kieruje się ideami odpowiedzialności edukacyjnej oraz autonomii poszczególnych instytucji życia publicznego, w tym Państwa i wspólnot religijnych. W tym sensie szanuje prawo Państwa do zarządzania sektorem publicznym. Jednocześnie jako ustawowy podmiot życia społecznego wnosi o uznanie przez Państwo własnej podmiotowości jako Kościoła w dyskursie dotyczącym ważnych kwestii społecznych.

Kościół ewangelicki dawał temu wyraz w licznych oświadczeniach dotyczących ważkich zagadnień społecznych w duchu zrozumienia podstaw państwa demokratycznego i pluralistycznego charakteru społeczeństwa polskiego (np. demokracja, in vitro, bioetyka, migracja, uchodźcy, kwestia szacunku wobec osób o odmiennej orientacji płciowej). Z tego względu ma prawo być pełnoprawnym uczestnikiem debaty dotyczącej kształcenia w ramach systemu oświaty publicznej.

Religia w szkole

Kościół ewangelicki nie traktuje religii w szkole wyłącznie w kategoriach formacji religijnej, lecz przede wszystkim jako przedmiotu wpisującego się w zadania edukacji ogólnej. Dlatego też głosi on tezę, że dzięki nauce religii nie wychowujemy uczniów i uczennice (dalej: uczniów) jako „lepszych” i bardziej „uwznioślonych” w stosunku do innych, lecz kształtujemy uczniów bardziej świadomych tożsamości własnej i tożsamości innych osób, zdobywających wiedzę i kompetencje społeczne w zakresie własnego wyznania i odmiennych religii i światopoglądów. Naturalną rzeczą jest coś, co zarówno Kościoły, jak i Państwo nazywa formacją religijną. Uważamy jednak, że w tym zakresie cele nauki religii w ramach systemu oświaty publicznej niczym nie różnią się od zadań stawianych przed nauką języka polskiego, historii i innych przedmiotów. Tam również jest zakładana realizacja celów w obszarze kompetencji społecznych – kształtowania postaw i zachowań. Pedagogika akademicka dawno temu obaliła mit o całkowicie neutralnej szkole. Istotą szkoły jest racjonalne, dyskursywne uświadomienie różnych racji, stanowiących od czasów antycznych podstawę racjonalności.

Kościół ewangelicki – w duchu racjonalności kształcenia szkolnego – wnosi o rozpoczęcie debaty nad koncepcją edukacji religijnej w szkole publicznej. Swój wniosek popieramy doświadczeniami państw Północnej i Zachodniej Europy, z których społeczeństwami zachowujemy ścisłe relacje partnerskie. Program nauki religii, który realizujemy w szkole, wynika nie tylko z tradycji rodzimej, lecz również z dyskursu gromadzącego doświadczenia europejskie.

Czytaj także: Reżim Ortegi wyrzuca z Nikaragui wszystkie zakonnice

Laicyzacja nie oznacza utraty tożsamości religijnej

Kościół ewangelicki ma świadomość dokonującego się procesu sekularyzacji. Społeczeństwa Europy są w dużej mierze zlaicyzowane, co zarazem nie oznacza utraty tożsamości religijnej i duchowości. Nauka religii w szkole jest niepodważalna nie tylko ze względów kulturowych, osobowościowych, tożsamościowych, lecz również inkluzyjnych i regulatywnych. Religia może czynić dobro, ale instrumentalnie traktowana religia może być niebezpieczna! – oto wyzwanie, przed którym stoją społeczeństwa. Z tego względu alfabetyzacja religijna staje się wyzwaniem edukacyjnym. Religia jest przedmiotem kształcenia szkolnego w zdecydowanej większości państw Europy prowadzonym w wymiarze 2 godzin tygodniowo przez cały cykl edukacyjny. Dlatego pytanie brzmi: nie „czy”, tylko „jak”?

Prawo obywateli RP

Kościół ewangelicki – na mocy art. 12 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. 1991 Nr 95 poz. 425 z późn. zm.) – zwraca się z prośbą o zawarcie porozumienia w kwestii rozporządzenia określającego warunki i sposób wykonywania zadań w zakresie organizacji nauki religii w ramach systemu oświaty publicznej. Zwracamy również uwagę na fakt, że zgodnie z ustawą nauka ta nie jest przywilejem jakiegokolwiek związku wyznaniowego, lecz prawem obywateli RP.

Kościół ewangelicki zwraca się z postulatem zainicjowania debaty społecznej dotyczącej koncepcji nauczania religii w ramach oświaty publicznej. Bez takiej debaty odbieramy dotychczasowe i projektowane zmiany jako działanie zinstrumentalizowane politycznie. W naszym rozumieniu religia jest istotnym elementem kształcenia ogólnego.

Czytaj także: Kościół wspomina dziś biskupa Mikołaja, świętego Zachodu i Wschodu

Sprzeciw wobec działania władz

Kościół ewangelicki z dystansem przyjął zmiany wprowadzone w rozporządzeniu Ministra Edukacji z dnia 26 lipca 2024 roku zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz. U. 2024, poz. 1158). Łączenie grup międzyklasowych w ramach etapów edukacyjnych jest sprzeczne z założeniami dydaktyki i psychologii rozwojowej, a także z założeniami podstawy programowej nauki religii na danym etapie kształcenia szkolnego i szczegółowych programów nauczania.

Kościół ewangelicki – w odniesieniu do kolejnego projektu noweli rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach – sprzeciwia się ograniczeniu nauki religii do 1 godziny tygodniowo lekcji. Uważamy, że taka decyzja powinna być poprzedzona: po pierwsze – dyskusją dotyczącą koncepcji nauki religii w ramach oświaty publicznej i – po drugie, o ile zostałaby zaakceptowana – okresem przejściowym dla dotychczas zatrudnionych nauczycieli. Zdobycie dodatkowych kwalifikacji nauczycielskich dla osób już zatrudnionych na stanowisku nauczyciela zajmuje minimum 1,5 roku.

Kościół ewangelicki zwraca uwagę na niekonsekwencje legislacyjne i merytoryczne. Pomijając Ustawę Karta Nauczyciela, obowiązują obecnie dwie ustawy oświatowe: Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. 1991 Nr 95 poz. 425 z późn. zm.; tekst jednolity – opracowanie kancelarii Sejmu z dnia 8 października 2024 r.) i Ustawa z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (t.j. Dz. U. 2023, poz. 900). Druga ustawa nie uwzględnia kwestii nauki religii w placówkach publicznych. Wnosimy o ujednolicenie stanu prawnego w tym zakresie. W odniesieniu do noweli rozporządzenia za niekonsekwencję odbieramy postanowienie o ograniczeniu wymiaru godzin nauczania religii w szkołach do 1 godziny i pozostawieniu jej w wymiarze 2 godzin na poziomie przedszkolnym. Naszym zdaniem powinno być dokładnie odwrotnie.

Kościół ewangelicki jest przekonany, że w państwie demokratycznym i pluralistycznym Rząd RP i podmioty prawne zaangażowane w system oświatowy mogą wypracować koncepcję nauki religii w szkole jako trwałego elementu kształcenia ogólnego, które realizuje nie tylko zadania formacji religijnej, lecz również w znacznie większym stopniu edukacji kulturowej, społecznej, obywatelskiej i inkluzyjnej.

tk


 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

Luteranie wyrażają sprzeciw wobec działania władz: religia w szkole to nie przywilej, lecz prawo obywateli RP

Nauka religii w szkole nie jest przywilejem jakiegokolwiek związku wyznaniowego, lecz prawem obywateli RP – podkreśla Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP. W Stanowisku przesłanym do Ministerstwa Edukacji Narodowej (MEN) zaapelowano też o zainicjowanie dyskusji społecznej nad koncepcją nauczania religii w ramach oświaty publicznej. - Bez takiej debaty odbieramy dotychczasowe i projektowane zmiany jako działanie zinstrumentalizowane politycznie – głosi Stanowisko.
Klasa szkolna/zdjęcie poglądowe Luteranie wyrażają sprzeciw wobec działania władz: religia w szkole to nie przywilej, lecz prawo obywateli RP
Klasa szkolna/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Nuffer

W końcu października, Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP przesłał do MEN „Stanowisko Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP w sprawie projektu nowelizacji rozporządzenia Ministra Edukacji w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach”. Jak przekazała KAI Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska, rzeczniczka Kościoła, do tej pory dokument nie doczekał się odpowiedzi ze strony Ministerstwa.

Publikujemy treść Stanowska, udostępnionego KAI przez Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP:

Kościół Ewangelicko-Augsburski w RP (luterański), zwany Kościołem ewangelickim, kieruje się ideami odpowiedzialności edukacyjnej oraz autonomii poszczególnych instytucji życia publicznego, w tym Państwa i wspólnot religijnych. W tym sensie szanuje prawo Państwa do zarządzania sektorem publicznym. Jednocześnie jako ustawowy podmiot życia społecznego wnosi o uznanie przez Państwo własnej podmiotowości jako Kościoła w dyskursie dotyczącym ważnych kwestii społecznych.

Kościół ewangelicki dawał temu wyraz w licznych oświadczeniach dotyczących ważkich zagadnień społecznych w duchu zrozumienia podstaw państwa demokratycznego i pluralistycznego charakteru społeczeństwa polskiego (np. demokracja, in vitro, bioetyka, migracja, uchodźcy, kwestia szacunku wobec osób o odmiennej orientacji płciowej). Z tego względu ma prawo być pełnoprawnym uczestnikiem debaty dotyczącej kształcenia w ramach systemu oświaty publicznej.

Religia w szkole

Kościół ewangelicki nie traktuje religii w szkole wyłącznie w kategoriach formacji religijnej, lecz przede wszystkim jako przedmiotu wpisującego się w zadania edukacji ogólnej. Dlatego też głosi on tezę, że dzięki nauce religii nie wychowujemy uczniów i uczennice (dalej: uczniów) jako „lepszych” i bardziej „uwznioślonych” w stosunku do innych, lecz kształtujemy uczniów bardziej świadomych tożsamości własnej i tożsamości innych osób, zdobywających wiedzę i kompetencje społeczne w zakresie własnego wyznania i odmiennych religii i światopoglądów. Naturalną rzeczą jest coś, co zarówno Kościoły, jak i Państwo nazywa formacją religijną. Uważamy jednak, że w tym zakresie cele nauki religii w ramach systemu oświaty publicznej niczym nie różnią się od zadań stawianych przed nauką języka polskiego, historii i innych przedmiotów. Tam również jest zakładana realizacja celów w obszarze kompetencji społecznych – kształtowania postaw i zachowań. Pedagogika akademicka dawno temu obaliła mit o całkowicie neutralnej szkole. Istotą szkoły jest racjonalne, dyskursywne uświadomienie różnych racji, stanowiących od czasów antycznych podstawę racjonalności.

Kościół ewangelicki – w duchu racjonalności kształcenia szkolnego – wnosi o rozpoczęcie debaty nad koncepcją edukacji religijnej w szkole publicznej. Swój wniosek popieramy doświadczeniami państw Północnej i Zachodniej Europy, z których społeczeństwami zachowujemy ścisłe relacje partnerskie. Program nauki religii, który realizujemy w szkole, wynika nie tylko z tradycji rodzimej, lecz również z dyskursu gromadzącego doświadczenia europejskie.

Czytaj także: Reżim Ortegi wyrzuca z Nikaragui wszystkie zakonnice

Laicyzacja nie oznacza utraty tożsamości religijnej

Kościół ewangelicki ma świadomość dokonującego się procesu sekularyzacji. Społeczeństwa Europy są w dużej mierze zlaicyzowane, co zarazem nie oznacza utraty tożsamości religijnej i duchowości. Nauka religii w szkole jest niepodważalna nie tylko ze względów kulturowych, osobowościowych, tożsamościowych, lecz również inkluzyjnych i regulatywnych. Religia może czynić dobro, ale instrumentalnie traktowana religia może być niebezpieczna! – oto wyzwanie, przed którym stoją społeczeństwa. Z tego względu alfabetyzacja religijna staje się wyzwaniem edukacyjnym. Religia jest przedmiotem kształcenia szkolnego w zdecydowanej większości państw Europy prowadzonym w wymiarze 2 godzin tygodniowo przez cały cykl edukacyjny. Dlatego pytanie brzmi: nie „czy”, tylko „jak”?

Prawo obywateli RP

Kościół ewangelicki – na mocy art. 12 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. 1991 Nr 95 poz. 425 z późn. zm.) – zwraca się z prośbą o zawarcie porozumienia w kwestii rozporządzenia określającego warunki i sposób wykonywania zadań w zakresie organizacji nauki religii w ramach systemu oświaty publicznej. Zwracamy również uwagę na fakt, że zgodnie z ustawą nauka ta nie jest przywilejem jakiegokolwiek związku wyznaniowego, lecz prawem obywateli RP.

Kościół ewangelicki zwraca się z postulatem zainicjowania debaty społecznej dotyczącej koncepcji nauczania religii w ramach oświaty publicznej. Bez takiej debaty odbieramy dotychczasowe i projektowane zmiany jako działanie zinstrumentalizowane politycznie. W naszym rozumieniu religia jest istotnym elementem kształcenia ogólnego.

Czytaj także: Kościół wspomina dziś biskupa Mikołaja, świętego Zachodu i Wschodu

Sprzeciw wobec działania władz

Kościół ewangelicki z dystansem przyjął zmiany wprowadzone w rozporządzeniu Ministra Edukacji z dnia 26 lipca 2024 roku zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz. U. 2024, poz. 1158). Łączenie grup międzyklasowych w ramach etapów edukacyjnych jest sprzeczne z założeniami dydaktyki i psychologii rozwojowej, a także z założeniami podstawy programowej nauki religii na danym etapie kształcenia szkolnego i szczegółowych programów nauczania.

Kościół ewangelicki – w odniesieniu do kolejnego projektu noweli rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach – sprzeciwia się ograniczeniu nauki religii do 1 godziny tygodniowo lekcji. Uważamy, że taka decyzja powinna być poprzedzona: po pierwsze – dyskusją dotyczącą koncepcji nauki religii w ramach oświaty publicznej i – po drugie, o ile zostałaby zaakceptowana – okresem przejściowym dla dotychczas zatrudnionych nauczycieli. Zdobycie dodatkowych kwalifikacji nauczycielskich dla osób już zatrudnionych na stanowisku nauczyciela zajmuje minimum 1,5 roku.

Kościół ewangelicki zwraca uwagę na niekonsekwencje legislacyjne i merytoryczne. Pomijając Ustawę Karta Nauczyciela, obowiązują obecnie dwie ustawy oświatowe: Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. 1991 Nr 95 poz. 425 z późn. zm.; tekst jednolity – opracowanie kancelarii Sejmu z dnia 8 października 2024 r.) i Ustawa z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (t.j. Dz. U. 2023, poz. 900). Druga ustawa nie uwzględnia kwestii nauki religii w placówkach publicznych. Wnosimy o ujednolicenie stanu prawnego w tym zakresie. W odniesieniu do noweli rozporządzenia za niekonsekwencję odbieramy postanowienie o ograniczeniu wymiaru godzin nauczania religii w szkołach do 1 godziny i pozostawieniu jej w wymiarze 2 godzin na poziomie przedszkolnym. Naszym zdaniem powinno być dokładnie odwrotnie.

Kościół ewangelicki jest przekonany, że w państwie demokratycznym i pluralistycznym Rząd RP i podmioty prawne zaangażowane w system oświatowy mogą wypracować koncepcję nauki religii w szkole jako trwałego elementu kształcenia ogólnego, które realizuje nie tylko zadania formacji religijnej, lecz również w znacznie większym stopniu edukacji kulturowej, społecznej, obywatelskiej i inkluzyjnej.

tk



 

Polecane
Emerytury
Stażowe